eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanie › Ktos kłamie czy co?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 45

  • 31. Data: 2023-08-08 07:40:35
    Temat: Re: Ktos kłamie czy co?
    Od: Mateusz Bogusz <m...@o...pl>

    On 07.08.2023 16:25, M M wrote:
    > Swoją drogą, mam nadzieję że wcześniej będzie obowiązek modernizacji sieci by była
    gotowa na tę obowiązkową fotowoltaikę.

    Nie chce być złym wróżbitą, ale obowiązkowa (jak i ta aktualna) PV jest
    przedstawiana jako rozwiązanie do zaspokojenia przede wszystkim
    autokonsumpcji - w takim przypadku temat modernizacji sieci, wydaje się
    niepowiązany.

    --
    Pozdrawiam,
    Mateusz Bogusz


  • 32. Data: 2023-08-08 09:03:36
    Temat: Re: Ktos kłamie czy co?
    Od: "Tomasz Gorbaczuk" <g...@a...pl>

    W dniu .08.2023 o 07:37 Mateusz Bogusz <m...@o...pl> pisze:

    > On 07.08.2023 17:22, Tomasz Gorbaczuk wrote:
    >> Czy można zrezygnować z publicznej służby zdrowia? - można, możesz się
    >> leczyć całkowicie prywatnie, nawet lekarz rodzinny może być prywatny,
    >> Czy publiczna służba zdrowia może zrezygnować z Ciebie? - nie może, jak
    >> płacisz składki to muszą Ciebie leczyć choćbyś przychodził do lekarza
    >> obsrany i obrzygany.
    >
    > Nie pisz chop.
    >
    > "Minister zdrowia Adam Niedzielski odniósł się do pomysłu karania
    > pacjentów za nieodwoływanie wizyt u lekarza. Autor proponuje m.in.
    > wysyłanie pouczeń przez NFZ, wpisywanie pacjentów do Krajowego Rejestru
    > Zadłużonych, a nawet wyłączenie takich osób z powszechnego systemu
    > opieki zdrowotnej na 12 miesięcy."
    >
    > https://www.rynekzdrowia.pl/Prawo/Srogie-kary-dla-pa
    cjentow-za-nieodwolywanie-wizyt-Minister-zdrowia-zaj
    al-stanowisko,248088,2.html


    To jet dla mnie dopuszczalne, tak samo jak wywalenie z nfz za nieopłacone
    składki, czy odłączenie prądu za niezapłacone faktury. Ci, którzy się
    umawiają i nie zwalniają terminu z powodu zdarzeń losowych to jeszcze
    gorsza kategoria niż dłużnicy.

    TG


  • 33. Data: 2023-08-08 13:16:47
    Temat: Re: Ktos kłamie czy co?
    Od: Mateusz Bogusz <m...@o...pl>

    On 08.08.2023 09:03, Tomasz Gorbaczuk wrote:
    > To jet dla mnie dopuszczalne, tak samo jak wywalenie z nfz za
    > nieopłacone składki, czy odłączenie prądu za niezapłacone faktury.

    Rozwiązać ten problem można też na inne sposoby np. poprzez wprowadzenie
    drobnej odpłatności zamiast kar - co IMO jest znacznie sensowniejsze.

    1. Pobranie 10zł wydaje się prostszym zadaniem niż uczciwe rozstrzyganie
    czy usprawiedliwić czyjąś nieobecność.

    2. Wydanie nawet małych pieniędzy motywuje dużo bardziej do dalszego
    działania niż potencjalna kara - patrz 2zł wrzucane do wózka przed sklepem.

    3. Opłata (jakakolwiek) będzie działać jako bariera dla osób, które
    umawiają się na wizyty bez konkretnej potrzeby - potencjalna kara
    (chociażby wymierzona przez pracowników danej placówki) jak widać,
    aktualnie nie działa.

    4. Lekarze dostają "od pacjenta" a nie "od godziny" więc cała opłata lub
    jej część może zostać przeznaczona na rozwiązanie tego kolejnego
    problemu, który jest frustrujący w środowisku. Od nałożenia kary zakazu
    na 12 mc-y, pacjentów lekarzom niekoniecznie musi przybyć.

    5. W przypadku karania odcinaniem od NFZ - działanie wydaje się
    zdecydowanie bardziej asymetryczne do przewinienia. Co oczywiście będzie
    rodzić wątpliwości, frustracje i będzie eskalować zagadnienie - IMO
    zaraz znajdą się pierwsi "poszkodowani", potem następni i będziemy ten
    temat wałkować aż do kolejnej zmiany.

    --
    Pozdrawiam,
    Mateusz Bogusz


  • 34. Data: 2023-08-08 18:02:26
    Temat: Re: Ktos kłamie czy co?
    Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>

    wtorek, 8 sierpnia 2023 o 06:56:00 UTC+2 Tomasz Gorbaczuk napisał(a):
    > W dniu .08.2023 o 02:07 Zenek Kapelinder <4...@g...com> pisze:
    > > Polska to wolny kraj. Jeśli w nim mozesz wierzyć wbrew nauce ze ziemia
    > > jest płaska skoro udowodniono ze jest wklęsła to nikt ci nie zabroni
    > > wierzyć ze umowa prosumencka jest święta i nie zmienialna. Starałem się
    > > wytłumaczyć w oparciu o prawo jakie obowiazuje w Polsce ze sasiad
    > > rolnik jak ci mowi o swietosci umowy nie ma racji. Doczytałem tekst z
    > > linku do momentu w którym napisane ze rozliczenie następuje według
    > > cennikowe dostawcy. I w zasadzie dałem sobie spokój z czytaniem. W
    > > czasie przeglądania zauwazyłem jeszcze zapis ze w przypadku zmiany prawa
    > > umowa traci moc prawna w zakresie zmian i zostaje dostosowana do nowego
    > > prawa. Jeśli 80% wynika z prawa stanowianowego przez sejm to wystarczy
    > > połowa +1 zeby zrobić zamiast 80 40. Albo taka sytuacja. Niedługo wybory
    > > i wygrywa je PiS ale nie ma większości. Tworzy rzad wiekszosciowy bo
    > > jelopozycja nie jest się w stanie dogadać zeby stworzyć rzad koalicyjny
    > > wiekszosciowy. I jakies wesołki proponuje żeby przerobić prosumentow na
    > > sprzedawców po cenach 15 minutowych. Stosowna ustawa przechodzi cała
    > > procedurę i w czasie głosowania staje się prawem chociaz nikt z PiSu nie
    > > głosował za nią. Scenariusz nalezy do grupy prawdopodobnych. Jak by
    > > szedł w życie to miałbym z niektórych taka polewkę ze na samą myśl o
    > > niej smiac mi się chce. Tylko dzięki sprytowi PiSu nie chcacego wkurwiac
    > > ludzi przed wyborami nie zmieniono prosumentow na sprzedawców. Oczami
    > > wyobraźni widzę jak po wyborach cztery dzisiaj opozycyjne partie tworzą
    > > rzad wiekszosciowy koalicyjny w którym piniendzy nigdy nie będzie. Po
    > > cichu ci powiem ze jak by się stało ze PiS by przegrał to miałbym ubaw
    > > po pachy.
    > Zapytałeś czy można wypowiedzieć umowę prosumencką - dałem Ci dowód, że
    > można.
    > Nigdzie nie napisałem, że nie można zmienić ustawy.
    > Tak samo jak ustawę o OZE, można zmienić ustawę emerytalna i od nowego
    > roku dla "dobra społecznego" zmniejszyć emerytury "darmozjadów" o połowę.
    > Powyżej napisałeś jak to się może odbyć.
    >
    > TG
    A niedawno twierdziłeś ze nie można. Umowę dawałes itp. Nie ważne jak ją można
    zmienić ważne ze jest zostawione kilka furtek ze prosument na zasadzie dobrowolności
    przymusowej może zostać sprzedawca albo może na własna prosbe zostać odłaczony od
    mozliwoscia magazynowania w sieci.


  • 35. Data: 2023-08-08 18:54:13
    Temat: Re: Ktos kłamie czy co?
    Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>

    wtorek, 8 sierpnia 2023 o 07:40:38 UTC+2 Mateusz Bogusz napisał(a):
    > On 07.08.2023 16:25, M M wrote:
    > > Swoją drogą, mam nadzieję że wcześniej będzie obowiązek modernizacji sieci by
    była gotowa na tę obowiązkową fotowoltaikę.
    > Nie chce być złym wróżbitą, ale obowiązkowa (jak i ta aktualna) PV jest
    > przedstawiana jako rozwiązanie do zaspokojenia przede wszystkim
    > autokonsumpcji - w takim przypadku temat modernizacji sieci, wydaje się
    > niepowiązany.
    >
    > --
    > Pozdrawiam,
    > Mateusz Bogusz
    Oczywiście. Jedyny rozsadny model fotowoltaiki to fotowoltaika zaspakajajaca najpierw
    własne potrzeby a jak zostaje to w jakie sposob przejęta przez sieć. Sprzedaz jest
    najłatwiejsza forma. Jeśli fotowoltaika indywidualna to tylko z akumulatorami. Jest
    jeszcze jeden aspekt który zobaczą ludzi patrzacy z wezszej strony w dostane od boga
    lejki. W przypadku rozbudowy i modernizacji sieci niskiego a może i sredniego
    napięcia inwestycja była by kosztem dla państwa, pomijam ze moze nas nie być stać na
    taka inwestycje. A zakup detaliczny akumulatorow przez użytkownika koncowego jest dla
    państwa zyskiem.


  • 36. Data: 2023-08-08 21:59:33
    Temat: Re: Ktos kłamie czy co?
    Od: "Tomasz Gorbaczuk" <g...@a...pl>

    W dniu .08.2023 o 18:02 Zenek Kapelinder <4...@g...com> pisze:


    > A niedawno twierdziłeś ze nie można. Umowę dawałes itp. Nie ważne jak ją
    > można zmienić ważne ze jest zostawione kilka furtek ze prosument na
    > zasadzie dobrowolności przymusowej może zostać sprzedawca albo może na
    > własna prosbe zostać odłaczony od mozliwoscia magazynowania w sieci.

    Skup się, bo zaczynasz jak a a.
    Wcześniej pisałem, że PGE nie może wypowiedzieć mi umowy kompleksowej poza
    przypadkami wymienionymi w OWU (to ten dokument, który linkowałem), bo
    musi działać zgodnie z ustawą o OZE.
    Ustawę ustawodawca zawsze może zmienić, każdą. I tą o OZE, o NFZ czy
    emerytalną.
    Wystarczy, że ma słupów w sejmie, którzy podnoszą łapy na zawołanie. Ale
    jak historia pokazuje nie jest to takie łatwe i bezbolesne dla partii
    rządzącej.

    TG


  • 37. Data: 2023-08-09 02:12:14
    Temat: Re: Ktos kłamie czy co?
    Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>

    wtorek, 8 sierpnia 2023 o 21:59:36 UTC+2 Tomasz Gorbaczuk napisał(a):
    > W dniu .08.2023 o 18:02 Zenek Kapelinder <4...@g...com> pisze:
    > > A niedawno twierdziłeś ze nie można. Umowę dawałes itp. Nie ważne jak ją
    > > można zmienić ważne ze jest zostawione kilka furtek ze prosument na
    > > zasadzie dobrowolności przymusowej może zostać sprzedawca albo może na
    > > własna prosbe zostać odłaczony od mozliwoscia magazynowania w sieci.
    > Skup się, bo zaczynasz jak a a.
    > Wcześniej pisałem, że PGE nie może wypowiedzieć mi umowy kompleksowej poza
    > przypadkami wymienionymi w OWU (to ten dokument, który linkowałem), bo
    > musi działać zgodnie z ustawą o OZE.
    > Ustawę ustawodawca zawsze może zmienić, każdą. I tą o OZE, o NFZ czy
    > emerytalną.
    > Wystarczy, że ma słupów w sejmie, którzy podnoszą łapy na zawołanie. Ale
    > jak historia pokazuje nie jest to takie łatwe i bezbolesne dla partii
    > rządzącej.
    >
    > TG
    Nie jest istotne jak się osiaga efekt końcowy. W omawianym przykładzie sa metody na
    wypowiedzenie umowy przez ZE. Ale korzystniej dla rządzących będzie jak wskutek
    pewnych zgodnych z prawem działań prosument sam przejdzie na sprzedaz pradu. Jedno
    jest pewne. Do wyborów zadnych zmian nie będzie. Sytuacja jest zbiezna z
    wlascicielami nieruchomosci. W fotowoltaice ma do wyborów nie być zmian a
    nieruchomosci musiały zdrożeć. Poprzedni model fotowoltaiki był zły dla państwa. Był
    zbyt kosztowny bo wymagał ogromnych nakładów na modernizację linii przesyłowych
    praktycznie w całym państwie. Do tego w pewnym momencie wygenerował powaznie straty
    bo prosumenci magazynowali w czasie kiedy węgiel był po 100 dolarów za tonę a
    odbierali przy cenie węgla 300$ za tonę. Nowy system ze sprzedażą jest po prostu
    lepszy dla państwa i dlatego został wprowadzony. Maja babola jak namówić prosumentow,
    ale dadza sobie radę a jak nie dadza rady to wprowadza zmiany w prawie i osiagna cel.
    Mogą na przykład pomanipulowac cena kilowatogodziny i wykazać ze o ile w godzinach
    fotowoltaicznego szczytu prad jest bardzo tani to w godzinach wieczornych drozeje
    kilka razy i po zakupie z niewielka dotacja system będzie jeszcze bardziej opłacalny
    niz magazynowanie. I ludzie na to pojda bo nie beda mieli innego wyjścia. Wydali dużo
    pieniędzy na instalacje to dokupią akumulatory. Czy okazji okaze się ze wiekszosc
    instalacji jest ostro przewymiarowana bo do autokonsumpcji z akumulatorami
    wystarczyły by trzy razy mniejsze. Wtedy z podstawowymi akumulatorami kosztowały by
    jak przeciętnie teraz instalowane 10 kW. Itd.


  • 38. Data: 2023-08-09 14:36:02
    Temat: Re: Ktos kłamie czy co?
    Od: M M <m...@g...com>

    Nikt nie bronił elektrowni kupić węgla jak był po 100 dolarów i przechować do czasu
    aż będzie po 300 dolarów, z tony węgla można wyprodukować kilka MWh energii
    elektrycznej (+ ciepło które latem jest odpadem, ale zimą do wykorzystania do
    ogrzewania jako ciepło sieciowe), magazyn energii z akumulatorami o takiej pojemności
    będzie wielokrotnie większy i droższy niż magazyn mieszczący tonę węgla. A sieci i
    tak trzeba rozbudować, bo tego zapowiadanego miliona aut elektrycznych też nie
    pozwolą naładować. Prostym sposobem (taryfami które wszystkich zachęcą do
    programowania pralek i zmywarek na opóźniony start w dzień) można przy dużo niższych
    kosztach zagospodarować ten nadmiar energii z PV - jak nikomu nie potrzebna to
    dlaczego nadal za nią płacimy tyle samo co za tę potrzebną? Mam nadzieję że państwo
    dotrzyma danego słowa i po prostu poczeka jeszcze te 13 lat tak jak pierwotnie
    zapewniało. Państwo to my obywatele i powinno być bogate bogactwem wszystkich
    obywateli a nie tylko oligarchów.


  • 39. Data: 2023-08-09 16:00:43
    Temat: Re: Ktos kłamie czy co?
    Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>

    środa, 9 sierpnia 2023 o 14:36:04 UTC+2 M M napisał(a):
    > Nikt nie bronił elektrowni kupić węgla jak był po 100 dolarów i przechować do czasu
    aż będzie po 300 dolarów, z tony węgla można wyprodukować kilka MWh energii
    elektrycznej (+ ciepło które latem jest odpadem, ale zimą do wykorzystania do
    ogrzewania jako ciepło sieciowe), magazyn energii z akumulatorami o takiej pojemności
    będzie wielokrotnie większy i droższy niż magazyn mieszczący tonę węgla. A sieci i
    tak trzeba rozbudować, bo tego zapowiadanego miliona aut elektrycznych też nie
    pozwolą naładować. Prostym sposobem (taryfami które wszystkich zachęcą do
    programowania pralek i zmywarek na opóźniony start w dzień) można przy dużo niższych
    kosztach zagospodarować ten nadmiar energii z PV - jak nikomu nie potrzebna to
    dlaczego nadal za nią płacimy tyle samo co za tę potrzebną? Mam nadzieję że państwo
    dotrzyma danego słowa i po prostu poczeka jeszcze te 13 lat tak jak pierwotnie
    zapewniało. Państwo to my obywatele i powinno być bogate bogactwem wszystkich
    obywateli a nie tylko oligarchów.
    Po chuj do mnie to napisałeś? Czy ja cos mogę? Ja tylko opisałem mozliwy scenariusz.
    A jak cos jest niekorzystne dla państwa i obywateli bo na przykład ci co nie moga
    miec fotowoltaiki płaca więcej przez tych co fotowoltaikę maja to państwo ma
    obowiazek zrobić zeby wszyscy byli tak samo traktowani. I dlatego zlikwiduja
    prosumentow bo oni nie pasują do modelu fotowoltaiki jaki jest dobry dla wszystkich.


  • 40. Data: 2023-08-09 17:39:26
    Temat: Re: Ktos kłamie czy co?
    Od: "Tomasz Gorbaczuk" <g...@a...pl>

    W dniu .08.2023 o 16:00 Zenek Kapelinder <4...@g...com> pisze:

    > środa, 9 sierpnia 2023 o 14:36:04 UTC+2 M M napisał(a):
    >> Nikt nie bronił elektrowni kupić węgla jak był po 100 dolarów i
    >> przechować do czasu aż będzie po 300 dolarów, z tony węgla można
    >> wyprodukować kilka MWh energii elektrycznej (+ ciepło które latem jest
    >> odpadem, ale zimą do wykorzystania do ogrzewania jako ciepło sieciowe),
    >> magazyn energii z akumulatorami o takiej pojemności będzie wielokrotnie
    >> większy i droższy niż magazyn mieszczący tonę węgla. A sieci i tak
    >> trzeba rozbudować, bo tego zapowiadanego miliona aut elektrycznych też
    >> nie pozwolą naładować. Prostym sposobem (taryfami które wszystkich
    >> zachęcą do programowania pralek i zmywarek na opóźniony start w dzień)
    >> można przy dużo niższych kosztach zagospodarować ten nadmiar energii z
    >> PV - jak nikomu nie potrzebna to dlaczego nadal za nią płacimy tyle
    >> samo co za tę potrzebną? Mam nadzieję że państwo dotrzyma danego słowa
    >> i po prostu poczeka jeszcze te 13 lat tak jak pierwotnie zapewniało.
    >> Państwo to my obywatele i powinno być bogate bogactwem wszystkich
    >> obywateli a nie tylko oligarchów.
    > Po chuj do mnie to napisałeś? Czy ja cos mogę? Ja tylko opisałem mozliwy
    > scenariusz. A jak cos jest niekorzystne dla państwa i obywateli bo na
    > przykład ci co nie moga miec fotowoltaiki płaca więcej przez tych co
    > fotowoltaikę maja to państwo ma obowiazek zrobić zeby wszyscy byli tak
    > samo traktowani. I dlatego zlikwiduja prosumentow bo oni nie pasują do
    > modelu fotowoltaiki jaki jest dobry dla wszystkich.

    PV jest bardzo korzystne dla Państwa. Dlatego zaktualizował swoją politykę
    w tym zakresie i planuje przyspieszenie i zwiększenie liczby prosumentów.
    Dzięki PV może min. sprzedać więcej uprawnień do CO2 i mieć dodatkową kasę
    w budżecie.
    To, że Ty jesteś w czarnej dupie bo nie możesz spać jak ktoś ma lepiej nie
    oznacza, że społeczeństwo na tym traci. Społeczeństwo zyskuje i to na
    wielu poziomach.
    Dobry jesteś w Internecie to dasz radę w 5 min znaleźć co społeczeństwo
    zyskuje dzięki PV.
    Pierdzielenie o słabej infrastrukturze to w większości przypadków
    pierdzielenie. Mój prąd zużywa sąsiad i pizzernia 3 domy dalej.
    Gdyby nie ja to by obciążali trafo i linie średniego napięcia. W czasie
    upałów tylko dzięki PV nie było w PL wyłączeń. Ludzie podopalali klimy i
    siedzieli cały dzień w chałupach zużywając mój prąd.
    W szczycie miałem napięcie na falowniku niższe niż w nocy.

    TG

strony : 1 ... 3 . [ 4 ] . 5


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1