-
11. Data: 2018-08-04 13:03:10
Temat: Re: Linia kroplująca w ogrodzie - jakie rury pod ziemią?
Od: "Tomasz Gorbaczuk" <g...@a...pl>
W dniu .08.2018 o 12:55 sirapacz <n...@s...pl> pisze:
>
>> do czarnych masz złączki wciskane np: (wpisz w googla kolano wciskane
>> 25mm)
>
> Ale jak podepniesz do instalacji kroplującej to masz tam prawie 4-6 bar
> (na hydrofor ustawione jest na max ciśnienie). Pozsadza to bez cybantów
> a montowanie ich na każdą złączkę doprowadzi mnie do furii i załamania
> zaraz potem :)
>
Do linii kroplującej (za elektrozaworem) długiej na 50m, zasilanej z sieci
wodociągowej - 2-5 bar dałem takie złączki bez żadnych opasek. Przetrwały
3 zimy i nic się nie po rozłączało. Jak zrobisz na skręcanych przy tej
linii też nie pójdziesz z torbami. Co to jest 2 czy 10 złączek skręcanych
wobec 50 czy więcej w całej instalacji :-)
TG
-
12. Data: 2018-08-04 13:13:31
Temat: Re: Linia kroplująca w ogrodzie - jakie rury pod ziemią?
Od: "Tomasz Gorbaczuk" <g...@a...pl>
W dniu .08.2018 o 12:57 sirapacz <n...@s...pl> pisze:
>
>> nawadnianie - teraz mam 8 sekcji i widzę perspektywy na 2 następne -
>
> a jak rozwiązałeś rozdzielnię? masz w jednym miejscu wszystko czy
> rozproszone sekcje (biorące zasilanie z rur w dalszych częściach
> działki)?
Teraz mam w jednym miejscu wszystkie elektrozawory (mam w ziemi betonowy
kanał przykryty ozdobnymi płytkami chodnikowymi) - ale właśnie zabieram
się za nawadnianie przed ogrodzeniem i tam zrobię tak, że z aktualnej
rozdzielni do ogrodzenia doprowadzę rurę z wodą i kabel ziemny. Na
posesji, przy ogrodzeniu zakopię kolejną skrzynkę rozdzielaczy (przy
okazji zrobię sobie kran z wodą przy ogrodzeniu), wstawię elektrozawory (2
sztuki) z których wyprowadzę rury do zraszaczy poza posesję.
Przed chwilą zamówiłem do tego kabel ziemny 3 x 1,5, stosowny odcinek rury
PN4 i 2 elektrozawory. Zbieram się od rana z tym kopaniem - ale 33 st.C
jest słabą motywacją :-(
TG
-
13. Data: 2018-08-04 17:37:10
Temat: Re: Linia kroplująca w ogrodzie - jakie rury pod ziemią?
Od: sirapacz <n...@s...pl>
> Przetrwały 3 zimy i nic się nie po rozłączało.
zim się nie boję, tylko zsadzania przewodu bo jak to zrobi w nocy to
będę miał demolkę
-
14. Data: 2018-08-04 17:39:34
Temat: Re: Linia kroplująca w ogrodzie - jakie rury pod ziemią?
Od: sirapacz <n...@s...pl>
> Teraz mam w jednym miejscu wszystkie elektrozawory (mam w ziemi betonowy
> kanał przykryty ozdobnymi płytkami chodnikowymi) - ale właśnie zabieram
możesz w wolnej chwili cyknąć fotkę tego?
Ja u siebie wyprowadziłem i zabetonowałem ocynkowaną 2" i na trójnikach
zrobiłem rozgałędziacze (taki krzyż z trójników) gdzie w dół idą zawory
a od zaworów rury pe25.
Ale szpetne to i kombinuję jak by to przerobić.
-
15. Data: 2018-08-04 20:39:10
Temat: Re: Linia kroplująca w ogrodzie - jakie rury pod ziemią?
Od: "Tomasz Gorbaczuk" <g...@a...pl>
W dniu .08.2018 o 17:39 sirapacz <n...@s...pl> pisze:
> możesz w wolnej chwili cyknąć fotkę tego?
Chwilowo jestem poza domem - ale mam to zrobione dokładnie tak jak tu:
http://www.nawadnianie-ogrodow.pl/porady/montaz-inst
alacji-nawadniajacej
Elektrozawory mam na systemowych trójnikach, które zapewniają łatwy
montaż i odpowiedni rozstaw.
> Ja u siebie wyprowadziłem i zabetonowałem ocynkowaną 2" i na trójnikach
> zrobiłem rozgałędziacze (taki krzyż z trójników) gdzie w dół idą zawory
> a od zaworów rury pe25.
>
> Ale szpetne to i kombinuję jak by to przerobić.
Dopóki działa to tego nie ruszaj (po co? - to nie ma wyglądać :-) ) - jak
coś przerdzewieje i zacznie przeciekać wtedy zrobisz to dobrze.
TG
-
16. Data: 2018-08-04 21:02:07
Temat: Re: Linia kroplująca w ogrodzie - jakie rury pod ziemią?
Od: "Tomasz Gorbaczuk" <g...@a...pl>
W dniu .08.2018 o 17:37 sirapacz <n...@s...pl> pisze:
>
>> Przetrwały 3 zimy i nic się nie po rozłączało.
>
> zim się nie boję, tylko zsadzania przewodu bo jak to zrobi w nocy to
> będę miał demolkę
Na wyciskanych tak jak już pisałem robię instalację za elektrozaworami. W
tych rurach masz przecież same dziury (bo mają podlewać rośliny) -
raczej nie ma możliwości aby powstał jakiś skok ciśnienia i związane z nim
ryzyko wysunięcia przewodu z kształtki.
Ciśnienie w tych liniach jest przez max 30 min w ciągu doby (a zazwyczaj
krócej).
Trawniki podlewam 2 razy w ciągu doby: - raz około czwartej przez jakieś
4-7 min (w zależności od sekcji i ilości zraszaczy) i drugi raz około 7 -
przez 2-4min. Trawa zielona, wygląda bdb. Linie kroplujące mam w tujach -
uruchamiam je co 3-5 dni na 20-30min. Mam też linie kroplujace z
mikrozraszaczami (do podlewania różnych roślin poza tujami) - te
uruchamiam 3 razy w ciągu doby przez 2-3 min. Na podlewanie w ciągu
miesiąca zużywam 15-20 m3 wody - w zależności od pogody podnoszę lub
obniżam procentowo czasy nastaw (sterownik ma taką funkcję).
Jak zaczynałem podlewanie zużywałem 30m3 przy 3-4 sekcjach. Teraz mam
działających 8 i tak jak pisałem dojdą jeszcze dwie. W kolejnym sezonie
zmniejszę jeszcze zużycie - przy takich upałach (u mnie nie padało już 2
tygodnie) mam zamiar zejść do 10-12 m3 na miesiąc - za wodę ogrodową (bez
ścieków) płacę 2,65 zł/m3.
TG
-
17. Data: 2018-08-04 21:30:52
Temat: Re: Linia kroplująca w ogrodzie - jakie rury pod ziemią?
Od: "Jarek" <jarek@pl>
> 1"? nie przesadzasz oby?:) to będzie niewygodne do układania. Ja zrobiłem
> na rurach 25mm niebieskich i wszystko cacy.
0,3 mm różnicy. O niebo lepsze;)
-
18. Data: 2018-08-04 22:03:28
Temat: Re: Linia kroplująca w ogrodzie - jakie rury pod ziemią?
Od: sirapacz <n...@s...pl>
W dniu 2018-08-04 o 21:30, Jarek pisze:
>
>
>> 1"? nie przesadzasz oby?:) to będzie niewygodne do układania. Ja
>> zrobiłem na rurach 25mm niebieskich i wszystko cacy.
>
> 0,3 mm różnicy. O niebo lepsze;)
ROTFL
racja:D
pochrzaniło mi się z rurami 32mm (przez srednice żeliwnych:))
1" jest ok:D:D:D
-
19. Data: 2018-08-04 22:20:01
Temat: Re: Linia kroplująca w ogrodzie - jakie rury pod ziemią?
Od: "Tomasz Gorbaczuk" <g...@a...pl>
W dniu .08.2018 o 22:03 sirapacz <n...@s...pl> pisze:
> W dniu 2018-08-04 o 21:30, Jarek pisze:
>>
>>> 1"? nie przesadzasz oby?:) to będzie niewygodne do układania. Ja
>>> zrobiłem na rurach 25mm niebieskich i wszystko cacy.
>> 0,3 mm różnicy. O niebo lepsze;)
> ROTFL
> racja:D
> pochrzaniło mi się z rurami 32mm (przez srednice żeliwnych:))
> 1" jest ok:D:D:D
A ja myślałem, że to żart z Twojej strony - jak w tym dowcipie z blondynką
dla której 60s to za mało czasu na zadanie - ale 1 minuta to już w sam raz
:-)
TG
-
20. Data: 2018-08-04 22:22:39
Temat: Re: Linia kroplująca w ogrodzie - jakie rury pod ziemią?
Od: sirapacz <n...@s...pl>
>> ROTFL
>> racja:D
>> pochrzaniło mi się z rurami 32mm (przez srednice żeliwnych:))
>> 1" jest ok:D:D:D
>
> A ja myślałem, że to żart z Twojej strony - jak w tym dowcipie z
> blondynką dla której 60s to za mało czasu na zadanie - ale 1 minuta to
> już w sam raz :-)
:D pozytywne zwieńczenie dnia:) do tej pory mam banana na paszczy:D
zakręciłem się jak słoik:) napisałeś cal i oczami wyobraźni (a
zaznaczam, że doskonale wiem ile to jest w milimetrach:P) miałem calowy
nypelek z żeliwa czy rurkę i skojarzenie z rurą 32mm - a one są
upierdliwe w układaniu.