eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanie › My tu gadu gadu 2
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 38

  • 31. Data: 2020-10-25 20:01:28
    Temat: Re: My tu gadu gadu 2
    Od: Lisciasty <l...@p...pl>

    W dniu niedziela, 25 października 2020 19:50:33 UTC+1 użytkownik Kadar Oszmiański
    napisał:
    > technik informatycznych we współczesnej komunikacji z administracją (coś
    > w tym stylu). Przysłali zgłoszenie, które trzeba było wydrukować,
    > podpisać i wysłać pocztą lub dostarczyć osobiście. Nie poszedłem na to
    > szkolenie.

    Było iść. Takie szkolenia są bardzo konstruktywne, np. w wielu urzędach
    jak wysyłasz coś EPUAP-em to oni to drukują a potem
    roznoszą do adresatów, a jak jakiś oddział urzędu jest w innym miejscu
    a skrzynka EPUAP jest jedna to drukują, pakują w list i wysyłają pocztą :P

    L.


  • 32. Data: 2020-10-25 20:07:18
    Temat: Re: My tu gadu gadu 2
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    Lisciasty napisał:

    > w wielu urzędach jak wysyłasz coś EPUAP-em to oni to drukują a potem
    > roznoszą do adresatów, a jak jakiś oddział urzędu jest w innym miejscu
    > a skrzynka EPUAP jest jedna to drukują, pakują w list i wysyłają pocztą :P

    Tak jest choćby w warszawskim magistracie. Maile też są drukowane
    na Placu Bankowym, a potem rozwożone tramwajem po różnych oddziałach
    (sprawdzić ministerm czego był wcześniej prezydent Warszawy).

    --
    Jarek


  • 33. Data: 2020-10-25 20:34:32
    Temat: Re: My tu gadu gadu 2
    Od: Kadar Oszmiański <o...@g...com>

    Dnia Sun, 25 Oct 2020 20:00:02 +0100, Jarosław Sokołowski napisał(a):

    > Pan Kadar Oszmiański napisał:
    >
    >> Kiedyś dostałem informację od instutucji państwowej, która rozdzielała
    >> projekty, że zostałem zakwalifikowany na szkolenie IT o zastosowaniu
    >> technik informatycznych we współczesnej komunikacji z administracją
    >> (coś w tym stylu). Przysłali zgłoszenie, które trzeba było wydrukować,
    >> podpisać i wysłać pocztą lub dostarczyć osobiście. Nie poszedłem na to
    >> szkolenie.
    >
    > Błąd. Tam mogli przekazywać bardzo cenne informacje -- w rodzaju, że ZUS
    > lubi wymieniać z petentami informacje na dyskietkach, a z kolei urząd
    > skarbowy faksem. Biada temu, kto pomyli kanały informacji i wyśle faks
    > do ZUS-u, albo zaniesie dyskietkę do urzędu skarbowego.

    Czytałem o jednym informatyku, który dostarczył dyskietki z dokumentacją
    podatkową do US. Wszystkie były zabezpieczone hasłem. Najlepsze było to
    jakie to było hasło - oczywiście udostępnił je.
    --
    Kadar


  • 34. Data: 2020-10-25 20:37:07
    Temat: Re: My tu gadu gadu 2
    Od: Kadar Oszmiański <o...@g...com>

    Dnia Sun, 25 Oct 2020 20:07:18 +0100, Jarosław Sokołowski napisał(a):

    > Lisciasty napisał:
    >
    >> w wielu urzędach jak wysyłasz coś EPUAP-em to oni to drukują a potem
    >> roznoszą do adresatów, a jak jakiś oddział urzędu jest w innym miejscu
    >> a skrzynka EPUAP jest jedna to drukują, pakują w list i wysyłają pocztą :P
    >
    > Tak jest choćby w warszawskim magistracie. Maile też są drukowane
    > na Placu Bankowym, a potem rozwożone tramwajem po różnych oddziałach
    > (sprawdzić ministerm czego był wcześniej prezydent Warszawy).

    Dlatego gdy tylko przyjechałem nabyłem aż 3 drukarki, żeby mi nikt nie
    zarzucił, że na IT się nie znam.
    --
    Kadar


  • 35. Data: 2020-10-25 20:38:21
    Temat: Re: My tu gadu gadu 2
    Od: Jacek Maciejewski <j...@g...pl>

    Dnia Sun, 25 Oct 2020 20:01:04 +0100, Kadar Oszmiański napisał(a):

    > Dnia Sun, 25 Oct 2020 19:51:29 +0100, Jacek Maciejewski napisał(a):
    >
    >> Dnia Sun, 25 Oct 2020 19:43:58 +0100, Kadar Oszmiański napisał(a):
    >>
    >>> Dnia Sun, 25 Oct 2020 16:30:22 +0100, Jacek Maciejewski napisał(a):
    >>>
    >>>> Dnia Sun, 25 Oct 2020 16:17:24 +0100, Kadar Oszmiański napisał(a):
    >>>>
    >>>>> Chyba już nie mam siły na nowe wyzwania. Chcę tylko przetrwać.
    >>>>
    >>>> Tak się nie da. Podejmuj wyzwania albo umieraj :) A mówi ci to dziadek
    >>>> 75+
    >>>
    >>> Juz wybrałem to drugie.
    >>
    >> Masz depresję. Serio, wiem coś o tym. Idź do lekarza, w 3/4 przypadków
    >> daje się coś zrobić.
    >
    > Nie mam depresji.

    Hmmm... skoro tak mówisz...:)
    --
    Jacek
    -I hate haters-


  • 36. Data: 2020-10-25 22:02:21
    Temat: Re: My tu gadu gadu 2
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    Pan Kadar Oszmiański napisał:

    > Czytałem o jednym informatyku, który dostarczył dyskietki z dokumentacją
    > podatkową do US. Wszystkie były zabezpieczone hasłem. Najlepsze było to
    > jakie to było hasło - oczywiście udostępnił je.

    W sumie to wygląda jak opis założeń działania protokołu https, tyle że
    w realizacji dyskietkowej.

    --
    Jarek


  • 37. Data: 2020-10-26 12:43:13
    Temat: Re: My tu gadu gadu 2
    Od: Mateusz Viste <m...@x...invalid>

    2020-10-25 o 22:02 +0100, Jarosław Sokołowski napisał:
    > Pan Kadar Oszmiański napisał:
    >
    > > Czytałem o jednym informatyku, który dostarczył dyskietki z
    > > dokumentacją podatkową do US. Wszystkie były zabezpieczone hasłem.
    > > Najlepsze było to jakie to było hasło - oczywiście udostępnił je.
    >
    > W sumie to wygląda jak opis założeń działania protokołu https, tyle że
    > w realizacji dyskietkowej.

    Niezupełnie. Aby było bliżej, to człowiek powinien był wcześniej
    przedzwonić do US i zapytać, jakie hasło sobie życzą. Przy okazji
    zapytać o nazwisko urzędnika, a potem przedzwonić do ministerstwa z
    pytaniem, czy ten urzędnik jest cokolwiek wart.

    Mateusz


  • 38. Data: 2020-10-26 13:03:57
    Temat: Re: My tu gadu gadu 2
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    Pan Mateusz Viste napisał:

    >>> Czytałem o jednym informatyku, który dostarczył dyskietki z
    >>> dokumentacją podatkową do US. Wszystkie były zabezpieczone hasłem.
    >>> Najlepsze było to jakie to było hasło - oczywiście udostępnił je.
    >>
    >> W sumie to wygląda jak opis założeń działania protokołu https,
    >> tyle że w realizacji dyskietkowej.
    >
    > Niezupełnie. Aby było bliżej, to człowiek powinien był wcześniej
    > przedzwonić do US i zapytać, jakie hasło sobie życzą. Przy okazji
    > zapytać o nazwisko urzędnika, a potem przedzwonić do ministerstwa
    > z pytaniem, czy ten urzędnik jest cokolwiek wart.

    Założyłem, że gościu już był zawzywany przed oblicze urzędnika, miał
    okazję, by te szczegóły uzgodnić.

    --
    Jarek

strony : 1 ... 3 . [ 4 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1