eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanie › Odp: Re: Pozrywane dachy
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 1

  • 1. Data: 2011-07-15 09:34:54
    Temat: Odp: Re: Pozrywane dachy
    Od: shaman <g...@m...pl>

    W dniu piątek, 15 lipca 2011, 08:03:36 UTC+2 użytkownik robercik-us napisał:
    > Użytkownik kogutek napisał:
    > > [..] na dachu trzeba by TIRa
    > > postawić żeby zrównoważyć siłę wypychającą dach. Żadne kotwienie tego nie
    > > wytrzyma.
    >
    > Tak..., ale już sam ciężar dachu stanowi część tej 'równowagi' - ot u
    > mnie dla przykładu:
    > - ok 8 kubików drewna na więźbę + 4 kubiki na deskowanie
    > - ok 7 ton samych dachówek
    > - z 1 tonę na wełnę, folię, płyty g-k...
    >
    > Ile wyszło...?
    > Już koło 20 ton.

    Czytałem kiedyś wypowiedź rozżalonego człowieka, któremu jedna z wichur lat
    poprzednich wyrządziła szkody w domu. Rozżalony był nie na wiatr tylko na swoją
    dbałość o budowę, ponieważ podczas, gdy sąsiadom pofrunął jedynie dach to jemu
    wichura zabrała dach z całym poddaszem - bo go bardzo dobrze przymocował. :)

    Są takie siły z którymi nie sposób mierzyć się na rękę.. trzeba używać innych
    sposobów. Dotychczas w Polsce nie przejmowaliśmy się wichurami.. w dzieciństwie trąbę
    powietrzną znałem jedynie z "Czarnoksiężnika z krainy Oz" a teraz kilka razy w roku
    możemy ją zobaczyć w wiadomościach. Jeszcze trochę i trzeba będzie zweryfikować normy
    a projektanci będą to musieli uwzględnić w projektach.

    PZDR
    Shaman

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1