-
31. Data: 2012-03-18 17:09:49
Temat: Re: Palnik do spawania/cięcia
Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>
Plumpi wrote:
>> Zresztą jak się nie zapoznasz to też się nic nie stanie bo to nie
>> jest wiedza niezbędna do spawania.
>
> Przepraszam. Masz całkowitą rację. Spawarki TIG, MIG-MAG oraz MMA to
> zabójstwo dla Ciebie, któe technologicznie Cię przerasta. :)
> Palnik, który znalazłeś
> http://allegro.pl/reczny-palnik-gazowy-1300-stopni-s
tabilny-pa-03-i2180816986.html
> będzie dla Ciebie najbardziej odpowiedni, bo nim wyrządzisz sobie
> najmniej krzywdy.
to jest bardzo ładny profesjonalny palnik, podstawką, z dobrym designem.
w sam raz dla trolla :)
-
32. Data: 2012-03-19 09:19:50
Temat: Re: Palnik do spawania/cięcia
Od: "Jackare" <1...@t...com.pl>
Użytkownik <news> napisał w wiadomości
news:4f60c337$0$1221$65785112@news.neostrada.pl...
> Planuję kupić jakiś palnik (acetylen/propan-butan) do spawania rur
> stalowych, miedzianych, oraz cięcia, ale nie za bardzo wiem co się do tego
> nadaje, jakieś propozycje?
> Jaki będzie koszt takiego przeciętnego palnika?
Palnik perun do spawania acetylenowo- tlenowego:
uchwyt około 180-200 zł
przykład
http://allegro.pl/palnik-do-spawania-acetylen-rekoje
sc-perun-216-i2193574294.html
końcówki od 70 do 120 zł szt. Jeżeli do rur stalowych, musisz mieć końcówki
przynajmniej nr 2, 3, 4. Z grubsza oznaczają one grubość materiału spawanego
w milimetrach.
Moim zdaniem wystarczy w znakomitej większości przypadków
Można kupić zestaw wraz z palnikiem do cięcia
http://allegro.pl/palnik-do-spawania-i-ciecia-pu-216
a-x16-perun-f-v-i2196753134.html
Można kupic używany zestaw
http://allegro.pl/palnik-acetylenowy-palniki-do-ciec
ia-spawania-i2203411973.html
Palnik do cięcia - odrębna historia. Kosztuje dość sporo bo to większe
urządzenie. Nowy perun z cyrklem i wózkiem będzie kosztował z 350 zł
Do "zabawy" można kupić mały palnik acetylenowy shermana. Mam takie coś i
mówię: da się tego używać ale nie do poważniejszych prac. Ot pospawanie
jakichś cienkich elementów, blaszek, twarde lutowanie itp.
http://allegro.pl/palnik-acetylenowy-do-lutowania-sp
awania-podgrze-i2170743601.html
Są też takie shermany na propan + tlen - nadają się do grzania i lutowania
twardego
Do spawania grubszych elementów materiał trzeba naprawdę porządnie rozgrzać
prawie do granicy likwidusa i ten palniczek nie da rady. Cienkie blaszki,
skrzyneczki, drobiazgi - spokojnie daje radę i jest dość poręczny. Warto go
kupić bo kosztuje mniej niż jedna końcówka do peruna a jest malutki i
zgrabny.
Pomyśl czy potrzebny co palnik do cięcia. Moim zdanien - nie. Może kiedyś.
Dokupić można zawsze. Ja kupiłbym używany za "parę złotych". Palnik do
cięcia ma sens w dwóch przypadkach: jeżeli wycinasz elementy z grubego
materiału (np kółka, denka itp) lub jeżeli przepalasz złom, jakieś elementy
konstrukcyjne, szyny itp.
Poza tym jeżeli miałbyś mieć dużo cięcia - lepiej ciąć propanem i tlenem bo
to dużo dużo taniej wychodzi. Do tego jednak jest potrzebny palnik na propan
i tlen, węże do propanu, reduktor...
Do cięcia zużywa się naprawdę duże ilości tlenu, gazu palnego zresztą też a
spawanie i cięcie gazowe to jedne z najdroższych metod. Poza tym spawanie
gazowe to jedna z najpowolniejszych metod spawania.
Jeżeli tego cięcia miałbyś naprawdę dużo - pomyśl o przecinarce plazmowej. W
dłuższym okresie powinno być to znacznie tańsze.
Osprzęt:
reduktory (chińskie) - około 90-120 zł. Da się ich używać, mam i używam od
lat. Nic się nie dzieje. Polskie będą kosztować ok 240 zł/szt. IMHO lepiej
nowe chińskie niż stare polskie używane o niewiadomej kondycji.
Zawory przeciwzwrotne - ok 50-60 zł sztuka. Bezwzględnie trzeba mieć co
najmniej 2 szt przy palniku, najlepiej mieć 4 szt - przy palniku i przy
reduktorach. To twoje bezpieczeństwo.
Okulary - jak dobrze zagadasz przy zakupie dostaniesz dwie pary gratis. Ja
zawsze dostaję, nawet gdy kupuję jedną końcówkę do palnika :)
Węże od 2,5 zł za m.b. Dla bezpieczeństwa warto mieć węże po 20 metrów.
Krótsze są mniej bezpieczne. Jeżeli miałbyś znajomego spawacza gazowego w
jakimś dużym zakładzie niech ci załatwo węże. W takich zakładach, zwłaszcza
gdzie mają ISO węże wymienia się okresowo, niezależnie od ich stanu i można
kupić "za flaszkę" całkowicie dobre węże.
Piórka do czyszczenia palników - kilka zł za szt.
Jakaś książka o spawaniu gazowym - ok 5 zł w antykwariacie.
Gaśnica - nie wiem - coś sobie skombinujesz. Typowa samochodowa jest za
mała.
lusterko na gietkim przegubie z uchwytem magnetycznym - ok 50 zł - raczej
niezbędne przy spawaniu rur
rękawice spawalnicze - od 7 zł w górę
Drut do spawania: od 2 zł/szt za pręt ok 3-4 mm grubości miedziowany lub
kilkadziesiąt złotych za opakowanie czarnego drutu ok 1,5-2 mm grubości.
Spoiwo do lutowania twardego od 1,7 zł w górę, nawet do 25 zł za pręt z
topnikiem i lutem srebrnym.
Butle:
Absolutnie nie warto kupować bo to wyrzucone pieniądze i robienie sobie
kłopotu . Lepiej wypożyczyć. Jeżeli nie chcesz topić pieniędzy na kaucję w
wypożyczalniach (ok 300-600 zł za jedną butlę), kup butle na złomie i daj na
wymianę w wypożyczalni. Na złomie za butle zapłacisz około 200 -250 zł za
dwie sztuki i dopłacisz w wypożyczalni do legalizacji, około 40 zł za szt.
Ładunek gazu: tlen 20-30 zł, acetylen 150- 200 zł za butlę. Propan-butan
4,5 - 7 zł za kg.
Osobiście zawsze biorę butle z wypożyczalni wtedy kiedy potrzebuję.
Zostawiam kaucję, przy zwrocie mi ją zwracają. Nigdy nie miałem z tym
problemu, tym bardziej że w wypożyczalni mogę wypożyczyć butle 20 litrowe
które mi odpowiadają ze względu na transport a w handlu są dostępne prawie
wyłącznie 40 litrowe torpedy- trudne do transportowania nawet na
kilkadziesiąt metrów- wielkie i ciężkie
Gdybyć chciał iść na skróty:
Propanem nie da się spawać. Tzn coś tam się da posmarkać ale nie będzie to
spoina o sensownej jakości. Palniki propanowe mają konstrukcję która
powoduje że płomień jest mało skupiony w porównaniu z acetylenowym i zawsze
ma nadmiar tlenu. Nadmiar tlenu powoduje że materiał przechodząc z solidusa
w likwidus będzie się pienił i spoina będzie porowata, z dużym
prawdopodobieństwem o przypadkowym kształcie.
Propanem da się dobrze lutować lutem twardym. Zarówno miedź jak i stal,
jednakże przy stali znacznie lepiej robić wszystko acetylenem - on będzie
miał ok 700-800 st C wyższą temperaturę płomienia niż propan +tlen
Jakość spawania jest możliwa do wypracowania tylko i wyłącznie w praktyce.
Tego się nie da nauczyć z książki, podejrzeć u kogoś itd. Trzeba zrobić ileś
tam km spoiny żeby wiedzieć że się umie.
Sprawdzaj co jakiś czas węże na szczelność zwłaszcza jeżeli nie używasz ich
często a tylko raz na jakiś czas. Guma przez cały czas swego życia
wulkanizuje i zmienia swe właściwości. Dla własnego bezpieczeństwa nie
należy tego lekceażyć. Węże sprawdza się zanurzając je pod ciśnieniem w
wodzie.
Przed każym ruchem pomyśl 5 razy - będziesz trzymał w ręku 3000-3200 st C o
ogromnej energii. Łatwo tym wyrządzić szkody lub zrobić sobie krzywdę.
-
33. Data: 2012-03-19 12:25:02
Temat: Re: Palnik do spawania/cięcia
Od: "Plumpi" <a...@a...pl>
Użytkownik "Jackare" <1...@t...com.pl> napisał w wiadomości
news:jk6tnm$249$1@node2.news.atman.pl...
> Użytkownik <news> napisał w wiadomości
> news:4f60c337$0$1221$65785112@news.neostrada.pl...
>> Planuję kupić jakiś palnik (acetylen/propan-butan) do spawania rur
>> stalowych, miedzianych, oraz cięcia, ale nie za bardzo wiem co się do
>> tego nadaje, jakieś propozycje?
>> Jaki będzie koszt takiego przeciętnego palnika?
>
> Palnik perun do spawania acetylenowo- tlenowego:
> uchwyt około 180-200 zł
> przykład
> http://allegro.pl/palnik-do-spawania-acetylen-rekoje
sc-perun-216-i2193574294.html
>
> końcówki od 70 do 120 zł szt. Jeżeli do rur stalowych, musisz mieć
> końcówki przynajmniej nr 2, 3, 4. Z grubsza oznaczają one grubość
> materiału spawanego w milimetrach.
>
>
> Moim zdaniem wystarczy w znakomitej większości przypadków
>
> Można kupić zestaw wraz z palnikiem do cięcia
> http://allegro.pl/palnik-do-spawania-i-ciecia-pu-216
a-x16-perun-f-v-i2196753134.html
>
> Można kupic używany zestaw
> http://allegro.pl/palnik-acetylenowy-palniki-do-ciec
ia-spawania-i2203411973.html
>
>
> Palnik do cięcia - odrębna historia. Kosztuje dość sporo bo to większe
> urządzenie. Nowy perun z cyrklem i wózkiem będzie kosztował z 350 zł
>
>
> Do "zabawy" można kupić mały palnik acetylenowy shermana. Mam takie coś i
> mówię: da się tego używać ale nie do poważniejszych prac. Ot pospawanie
> jakichś cienkich elementów, blaszek, twarde lutowanie itp.
> http://allegro.pl/palnik-acetylenowy-do-lutowania-sp
awania-podgrze-i2170743601.html
>
> Są też takie shermany na propan + tlen - nadają się do grzania i lutowania
> twardego
>
>
> Do spawania grubszych elementów materiał trzeba naprawdę porządnie
> rozgrzać prawie do granicy likwidusa i ten palniczek nie da rady. Cienkie
> blaszki, skrzyneczki, drobiazgi - spokojnie daje radę i jest dość
> poręczny. Warto go kupić bo kosztuje mniej niż jedna końcówka do peruna a
> jest malutki i zgrabny.
>
> Pomyśl czy potrzebny co palnik do cięcia. Moim zdanien - nie. Może kiedyś.
> Dokupić można zawsze. Ja kupiłbym używany za "parę złotych". Palnik do
> cięcia ma sens w dwóch przypadkach: jeżeli wycinasz elementy z grubego
> materiału (np kółka, denka itp) lub jeżeli przepalasz złom, jakieś
> elementy konstrukcyjne, szyny itp.
> Poza tym jeżeli miałbyś mieć dużo cięcia - lepiej ciąć propanem i tlenem
> bo to dużo dużo taniej wychodzi. Do tego jednak jest potrzebny palnik na
> propan i tlen, węże do propanu, reduktor...
> Do cięcia zużywa się naprawdę duże ilości tlenu, gazu palnego zresztą też
> a spawanie i cięcie gazowe to jedne z najdroższych metod. Poza tym
> spawanie gazowe to jedna z najpowolniejszych metod spawania.
> Jeżeli tego cięcia miałbyś naprawdę dużo - pomyśl o przecinarce plazmowej.
> W dłuższym okresie powinno być to znacznie tańsze.
>
>
> Osprzęt:
> reduktory (chińskie) - około 90-120 zł. Da się ich używać, mam i używam od
> lat. Nic się nie dzieje. Polskie będą kosztować ok 240 zł/szt. IMHO lepiej
> nowe chińskie niż stare polskie używane o niewiadomej kondycji.
> Zawory przeciwzwrotne - ok 50-60 zł sztuka. Bezwzględnie trzeba mieć co
> najmniej 2 szt przy palniku, najlepiej mieć 4 szt - przy palniku i przy
> reduktorach. To twoje bezpieczeństwo.
> Okulary - jak dobrze zagadasz przy zakupie dostaniesz dwie pary gratis. Ja
> zawsze dostaję, nawet gdy kupuję jedną końcówkę do palnika :)
> Węże od 2,5 zł za m.b. Dla bezpieczeństwa warto mieć węże po 20 metrów.
> Krótsze są mniej bezpieczne. Jeżeli miałbyś znajomego spawacza gazowego w
> jakimś dużym zakładzie niech ci załatwo węże. W takich zakładach,
> zwłaszcza gdzie mają ISO węże wymienia się okresowo, niezależnie od ich
> stanu i można kupić "za flaszkę" całkowicie dobre węże.
> Piórka do czyszczenia palników - kilka zł za szt.
> Jakaś książka o spawaniu gazowym - ok 5 zł w antykwariacie.
> Gaśnica - nie wiem - coś sobie skombinujesz. Typowa samochodowa jest za
> mała.
> lusterko na gietkim przegubie z uchwytem magnetycznym - ok 50 zł - raczej
> niezbędne przy spawaniu rur
> rękawice spawalnicze - od 7 zł w górę
> Drut do spawania: od 2 zł/szt za pręt ok 3-4 mm grubości miedziowany lub
> kilkadziesiąt złotych za opakowanie czarnego drutu ok 1,5-2 mm grubości.
> Spoiwo do lutowania twardego od 1,7 zł w górę, nawet do 25 zł za pręt z
> topnikiem i lutem srebrnym.
>
> Butle:
> Absolutnie nie warto kupować bo to wyrzucone pieniądze i robienie sobie
> kłopotu . Lepiej wypożyczyć. Jeżeli nie chcesz topić pieniędzy na kaucję w
> wypożyczalniach (ok 300-600 zł za jedną butlę), kup butle na złomie i daj
> na wymianę w wypożyczalni. Na złomie za butle zapłacisz około 200 -250 zł
> za dwie sztuki i dopłacisz w wypożyczalni do legalizacji, około 40 zł za
> szt.
> Ładunek gazu: tlen 20-30 zł, acetylen 150- 200 zł za butlę. Propan-butan
> 4,5 - 7 zł za kg.
> Osobiście zawsze biorę butle z wypożyczalni wtedy kiedy potrzebuję.
> Zostawiam kaucję, przy zwrocie mi ją zwracają. Nigdy nie miałem z tym
> problemu, tym bardziej że w wypożyczalni mogę wypożyczyć butle 20 litrowe
> które mi odpowiadają ze względu na transport a w handlu są dostępne prawie
> wyłącznie 40 litrowe torpedy- trudne do transportowania nawet na
> kilkadziesiąt metrów- wielkie i ciężkie
>
> Gdybyć chciał iść na skróty:
> Propanem nie da się spawać. Tzn coś tam się da posmarkać ale nie będzie to
> spoina o sensownej jakości. Palniki propanowe mają konstrukcję która
> powoduje że płomień jest mało skupiony w porównaniu z acetylenowym i
> zawsze ma nadmiar tlenu. Nadmiar tlenu powoduje że materiał przechodząc z
> solidusa w likwidus będzie się pienił i spoina będzie porowata, z dużym
> prawdopodobieństwem o przypadkowym kształcie.
> Propanem da się dobrze lutować lutem twardym. Zarówno miedź jak i stal,
> jednakże przy stali znacznie lepiej robić wszystko acetylenem - on będzie
> miał ok 700-800 st C wyższą temperaturę płomienia niż propan +tlen
> Jakość spawania jest możliwa do wypracowania tylko i wyłącznie w praktyce.
> Tego się nie da nauczyć z książki, podejrzeć u kogoś itd. Trzeba zrobić
> ileś tam km spoiny żeby wiedzieć że się umie.
>
> Sprawdzaj co jakiś czas węże na szczelność zwłaszcza jeżeli nie używasz
> ich często a tylko raz na jakiś czas. Guma przez cały czas swego życia
> wulkanizuje i zmienia swe właściwości. Dla własnego bezpieczeństwa nie
> należy tego lekceażyć. Węże sprawdza się zanurzając je pod ciśnieniem w
> wodzie.
> Przed każym ruchem pomyśl 5 razy - będziesz trzymał w ręku 3000-3200 st C
> o ogromnej energii. Łatwo tym wyrządzić szkody lub zrobić sobie krzywdę.
Daj spokój, szkoda czasu dla niego, bo on wie lepiej.
On nie dopuszcza do swojej świadomości, że najtańszy zestaw do spawania
gazowego, zwłaszcza instalacji CO to wydatek rzędu minimum 2-3 tys. zł i że
dla amatora o wiele lepszym i tańszym, a przede wszystkim nie wymagającym
dużych umiejętności, aby położyć dobry spaw rozwiązaniem będzie spawarka
inwertorowa TIG + MMA lub MIG-MAG.
On wie lepiej, że kupi sobie tylko i wyłacznie chiński palniczek za 50-100zł
na Allegro i po 2 dniach praktyki samym palniczkiem bez butli, reduktorów,
węży i gazu będzie spawał lepiej od zawodowych spawaczy z
kilkudziesięcioletnim stażem i sprzetem za 10 tys. zł, a jakość jego spawów
to będzie taka, że "klękajcie narody" :)
Tak naprawdę to on jest z tych wszystkowiedzących i tworząc ten wątek
oczekuje tylko i wyłacznie poklasku i wychwalania z naszej strony :D
Jak będziesz się tak wymądrzał to jeszcze dostaniesz zjebkę, że gówno się
znasz :D
Poczytaj tylko naszą dyskusję, w której także bierze udział Marek.
-
34. Data: 2012-03-19 17:58:35
Temat: Re: Palnik do spawania/cięcia
Od: "Jackare" <1...@t...com.pl>
Użytkownik "Plumpi" <a...@a...pl> napisał w wiadomości
news:jk78j7$7gv$1@inews.gazeta.pl...
>
> kilkudziesięcioletnim stażem i sprzetem za 10 tys. zł, a jakość jego
> spawów to będzie taka, że "klękajcie narody" :)
> Tak naprawdę to on jest z tych wszystkowiedzących i tworząc ten wątek
> oczekuje tylko i wyłacznie poklasku i wychwalania z naszej strony :D
> Jak będziesz się tak wymądrzał to jeszcze dostaniesz zjebkę, że gówno się
> znasz :D
> Poczytaj tylko naszą dyskusję, w której także bierze udział Marek.
No, może i masz rację. Ja do wszystkich tak z sercem na dłoni :) Tak mi się
kojarzy że z osobą o nicku "news" prowadziłem kiedyś dyskusję która
zmierzała do nikąd, ale co tam...
Chce - skorzysta, nie chce - może skorzysta ktoś inny skoro się już
naprodukowałem, choć umiejętność korzystania z usenetu ginie w narodzie....
-
35. Data: 2012-03-19 21:10:55
Temat: Re: Palnik do spawania/cięcia
Od: "Plumpi" <a...@a...pl>
Użytkownik "Jackare" <1...@t...com.pl> napisał w wiadomości
news:jk7s4c$47g$1@node2.news.atman.pl...
>> kilkudziesięcioletnim stażem i sprzetem za 10 tys. zł, a jakość jego
>> spawów to będzie taka, że "klękajcie narody" :)
>> Tak naprawdę to on jest z tych wszystkowiedzących i tworząc ten wątek
>> oczekuje tylko i wyłacznie poklasku i wychwalania z naszej strony :D
>> Jak będziesz się tak wymądrzał to jeszcze dostaniesz zjebkę, że gówno się
>> znasz :D
>> Poczytaj tylko naszą dyskusję, w której także bierze udział Marek.
>
> No, może i masz rację. Ja do wszystkich tak z sercem na dłoni :) Tak mi
> się kojarzy że z osobą o nicku "news" prowadziłem kiedyś dyskusję która
> zmierzała do nikąd, ale co tam...
> Chce - skorzysta, nie chce - może skorzysta ktoś inny skoro się już
> naprodukowałem, choć umiejętność korzystania z usenetu ginie w
> narodzie....
Po dyskusjach z takimi, przychodzi mi tylko jedna myśl: "po cholerę my
oddajemy tę wiedzę za bezcen takim palantom, którzy i tak nie docenią tego,
że sami zdobywaliśmy ją latami w szkole i poza nią, ślęcząc nad literaturą,
grzebiąc w internecie, jeżdżąc na kursy, seminaria oraz ucząc się na
własnych błędach, które przynosiły nam spore straty"? Niech sami też tego
doświadczą to wtedy będą umieli docenić pozyskaną wiedzę, a tak to nauczyli
się pasożytować stosując zasadę "pomóż mi, ale i tak jesteś palantem".
Jesteś fachowcem w dziedzinie instalacji CO i tego nie da się ukryć.
Ponieważ sam także zajmuję się tą dziedziną, dlatego wiem ile czasu, wiedzy
i poświęceń nas to kosztowało.
Jednak jak się okazuje wielu takich jak autor tego wątku żeruje na wiedzy
takich jak my.
Nie ma sensu dzielić się własnymi doświadczeniami, ani próbować oszczędzić
im porażek, przez które sami przeszliśmy. Po prostu i tak tego nie docenią,
bo są zbyt zarozumiali i nie poznali ile kosztuje zdobywanie wiedzy. Kiedy
potrzebują to dostają od takich "łosi" jak my gotowe rozwiazania, bez
potrzeby uczenia się i bez wysiłku zdobywania wiedzy. Dlatego też nigdy nie
będą umieli docenić ani Twojej wiedzy, ani poświęcenia, ani zmarnowanego
przez Ciebie czasu.
Być może zauważyłeś, że od pewnego czasu przestałem pełnic rolę biura
darmowych porad?
Postanowiłem nie udzielać darmowych porad w dziedzinach, w których jestem
specjalistą, bo zbyt dużo mnie kosztoiwała ta wiedza. Tak więc na tamat
automatyki, elektroniki i instalatorstwa się nie udzielam na grupach. Co
najwyżej na forach, na których mogę coś zyskać w zamian np. punkty, które
mogę zamienić choćby na potrzebną dokumentację.
Pozdrawiam
-
36. Data: 2012-03-19 21:18:48
Temat: Re: Palnik do spawania/cięcia
Od: "Kris" <k...@W...PL>
Użytkownik "Plumpi" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:jk87dc$g2p$...@i...gazeta.pl...
>Być może zauważyłeś, że od pewnego czasu przestałem pełnic rolę biura
>darmowych porad?
>Postanowiłem nie udzielać darmowych porad w dziedzinach, w których jestem
>specjalistą, bo zbyt dużo mnie kosztoiwała ta wiedza. Tak więc na tamat
>automatyki, elektroniki i instalatorstwa się nie udzielam na grupach.
To nie rozumiem co tu jeszcze robisz? Załóż Swoja stronkę z np. premium sms
30 zł za poradę i tyle.
Jak widzisz jak nie ty to Jackare ale zawsze ktoś dobra radę da. Akurat
tłumaczenie czegoś takiemu "newsowi" nic nie da ale może kilku innych
przeczyta i wykorzysta
-
37. Data: 2012-03-19 21:26:38
Temat: Re: Palnik do spawania/cięcia
Od: a...@g...com.pl
http://www.youtube.com/watch?v=9lw_fhNAIQc
-
38. Data: 2012-03-20 06:12:38
Temat: Re: Palnik do spawania/cięcia
Od: "Jackare" <1...@t...com.pl>
Użytkownik "Plumpi" <a...@a...pl> napisał w wiadomości
news:jk87dc$g2p$1@inews.gazeta.pl...
> Postanowiłem nie udzielać darmowych porad w dziedzinach, w których jestem
> specjalistą, bo zbyt dużo mnie kosztoiwała ta wiedza. Tak więc na tamat
> automatyki, elektroniki i instalatorstwa się nie udzielam na grupach. Co
> najwyżej na forach, na których mogę coś zyskać w zamian np. punkty, które
> mogę zamienić choćby na potrzebną dokumentację.
>
Jak najbardziej masz rację. Jednak mną kieruje jeszcze chyba starej daty
sentyment do dawnego "wolnego internetu" i zasady człowiek pomoże-
człowiekowi pomogą. Nie ukrywam że sam bardzo dużo informacji dzięki
inetrnetowi, a w szczególności dzięki usenetowi pozyskałem.
Podobnie jak Ty dałem sobie spokój z udzielaniem odpowiedzi na najbardziej
banalne pytania typu "z jakich rurek zrobić to czy tamto"; "czy kanalizacja
musi mieć spadek" albo "jaki zastosować bezpiecznik" tych informacji jest
pełno wszędzie i zadawanie takich pytań oznacza że nikt nawet nie spróbował
poszukać albo robi z igły widły i roztrząsa każdy najbanalniejszy szcegół
podnosząc go do rangi zagadnienia na doktorat. Jeszcze mimo wszystko lubię
sobie podyskutować na usenecie choćby z racji tego że pojawiają się tu
czasem nowe pomysły i ciekawi ludzie. Dzieki usenetowi poznałem m.in. także
Ciebie i choć tylko wirtualnie to jednak bardzo sobie cienię tą "znajomość",
nawet gdy mamy inny pogląd na jakąś sprawę.
--
Jackare
-
39. Data: 2012-03-20 22:25:04
Temat: Re: Palnik do spawania/cięcia
Od: <news>
Użytkownik "Jackare" napisał:
> Można kupić zestaw wraz z palnikiem do cięcia
> http://allegro.pl/palnik-do-spawania-i-ciecia-pu-216
a-x16-perun-f-v-i2196753134.html
I ten zestaw jest chyba najlepszy i najtańszy a wspomniane przez ciebie
wypożyczanie butli gazowych zamiast kupowania ich sprawia że w kwocie 1k
zeta możemy zacząć zabawę, co przy jakiej kolwiek spawarce łukowej było by
bardzo trudne.
> Pomyśl czy potrzebny co palnik do cięcia. Moim zdanien - nie. Może kiedyś.
Może faktycznie niepotrzebny, ale skoro jest w zestawie to biorę, bo prawie
darmo a w planach mam zrobienie większego zbiornika a brzeszczotem się tego
nie da zrobić.
> Bezwzględnie trzeba mieć co najmniej 2 szt przy palniku, najlepiej
> mieć 4 szt - przy palniku i przy reduktorach. To twoje bezpieczeństwo.
Też myślałem o czterech w dokładnie takiej konfiguracji.
> Butle: Absolutnie nie warto kupować bo to wyrzucone pieniądze
> i robienie sobie kłopotu . Lepiej wypożyczyć.
O co właściwie chodzi z tym wypożyczaniem, czy wymianą ze złomu?
Są jakieś problemy z nabijaniem pustych butli?
-
40. Data: 2012-03-20 22:39:13
Temat: Re: Palnik do spawania/cięcia
Od: <news>
Użytkownik "Plumpi" napisał:
> Po dyskusjach z takimi, przychodzi mi tylko jedna myśl: "po cholerę
> my oddajemy tę wiedzę za bezcen takim palantom, którzy i tak nie
> docenią tego, że sami zdobywaliśmy ją latami w szkole i poza nią,
> ślęcząc nad literaturą, grzebiąc w internecie, jeżdżąc na kursy,
Widzę ze powoli to z ciebie wychodzi zwykły palant!
Nikt cię nie zmusza nic nikomu ujawniać, zastanawiam się tylko co tutaj
robisz, trolujesz jak niejaki Dyjor?
żalisz się że ktoś nie potrafi docenić twoich rad (zresztą nie wiem jak
docenić, przelewem na konto?) a sam dostałeś cenną radę i informację której
nie był byś nawet w stanie zrozumieć, czy sam zdobyć i też tego nie
doceniłeś!