eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanie › Problem z folią na oknach - duży problem
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 17

  • 1. Data: 2018-07-27 11:46:55
    Temat: Problem z folią na oknach - duży problem
    Od: Roman Tyczka <n...@b...no>

    Witam,

    Jest dom, są w nim aluminiowe okna, wstawione już z 6-7 lat temu, potem był
    przestój z budową z różnych przyczyn. Teraz jest końcówka i okazało się, że
    nie da się z okien usunąć folii ochronnej. Wygląda jakby się zwulkanizowała
    z aluminium. Były próby benzyną, denaturatem, suszarką do włosów, innymi
    środkami chemicznymi - prawie nic to nie daje.
    Czy jest na to sposób jakiś? Bo skrobanie milimetr po milimetrze to z
    tydzień non stop na dwa etaty.

    ps. dom jest znajomego, spytał mnie o pomysł, więc ja pytam tutaj

    --
    pozdrawiam
    Roman Tyczka


  • 2. Data: 2018-07-27 12:08:57
    Temat: Re: Problem z folią na oknach - duży problem
    Od: Budyń <b...@g...com>

    W dniu piątek, 27 lipca 2018 11:46:56 UTC+2 użytkownik Roman Tyczka napisał:
    > Witam,
    >
    > Jest dom, są w nim aluminiowe okna, wstawione już z 6-7 lat temu, potem był
    > przestój z budową z różnych przyczyn. Teraz jest końcówka i okazało się, że
    > nie da się z okien usunąć folii ochronnej. Wygląda jakby się zwulkanizowała
    > z aluminium. Były próby benzyną, denaturatem, suszarką do włosów, innymi
    > środkami chemicznymi - prawie nic to nie daje.
    > Czy jest na to sposób jakiś? Bo skrobanie milimetr po milimetrze to z
    > tydzień non stop na dwa etaty.
    >
    > ps. dom jest znajomego, spytał mnie o pomysł, więc ja pytam tutaj

    kiedys tak mi sie zrobiło na folii ochronnej blachy nierdzewnej. Nic poza mozolnym
    skrobaniem nie dało rady, a blacha była mocno pokiereszowana. Mnie to nie
    przeszkadzało, ale przy oknach słabo to widzę.



    b.


  • 3. Data: 2018-07-27 12:16:26
    Temat: Re: Problem z folią na oknach - duży problem
    Od: "Adam J" <a...@w...pl>


    Użytkownik "Roman Tyczka" <n...@b...no> napisał w wiadomości
    news:f8iabralrijm$.dlg@tyczka.com...
    > Witam,
    >
    > Jest dom, są w nim aluminiowe okna, wstawione już z 6-7 lat temu, potem
    > był
    > przestój z budową z różnych przyczyn. Teraz jest końcówka i okazało się,
    > że
    > nie da się z okien usunąć folii ochronnej. Wygląda jakby się
    > zwulkanizowała
    > z aluminium. Były próby benzyną, denaturatem, suszarką do włosów, innymi
    > środkami chemicznymi - prawie nic to nie daje.
    > Czy jest na to sposób jakiś? Bo skrobanie milimetr po milimetrze to z
    > tydzień non stop na dwa etaty.
    >
    > ps. dom jest znajomego, spytał mnie o pomysł, więc ja pytam tutaj
    >
    > --
    > pozdrawiam
    > Roman Tyczka


    Suszarka za mało rozgrzewa, spróbowałbym opalarką (zgrzewarką) pistoletową,
    powinna sobie poradzić z klejem, oczywiście żeby nie przedobrzyć w drugą
    strone :) a poźniej przetrzeć acetonem.

    pozdrawiam



  • 4. Data: 2018-07-27 14:35:52
    Temat: Re: Problem z folią na oknach - duży problem
    Od: quent <x...@x...com>

    On 27.07.2018 11:46, Roman Tyczka wrote:
    > Witam,
    >
    > Jest dom, są w nim aluminiowe okna, wstawione już z 6-7 lat temu, potem był
    > przestój z budową z różnych przyczyn. Teraz jest końcówka i okazało się, że
    > nie da się z okien usunąć folii ochronnej. Wygląda jakby się zwulkanizowała
    > z aluminium. Były próby benzyną, denaturatem, suszarką do włosów, innymi
    > środkami chemicznymi - prawie nic to nie daje.
    > Czy jest na to sposób jakiś? Bo skrobanie milimetr po milimetrze to z
    > tydzień non stop na dwa etaty.
    >
    > ps. dom jest znajomego, spytał mnie o pomysł, więc ja pytam tutaj
    >

    Spróbuj tego:
    http://www.cx80.pl/nasze-produkty/preparaty-czyszcza
    ce-cx80/cx80-label-remover-detail.html

    --
    Pozdr.
    Q
    www.elipsa.info


  • 5. Data: 2018-07-27 15:40:21
    Temat: Problem z folią na oknach - duży problem
    Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>

    W foliach zabezpieczajacych nie ma kleju. To folie adhezyjne, tak sie fachowo
    nazywaja. Kleja na tej samej zasadzie co sie skleja folia do zywnosci. To co sie
    stalo jest podobnym procesem do wulkanizacja przy gumie. Najczesciej takie folie sa
    na bazie polietylenu. Nie rozpuszcza sie polietylen w niczym co mozna kupic w sklepie
    chemicznym. Czy polietylenowa latwo sprawdzic. Po podpaleniu malego kawalka nie
    bedzie dymu, plomien bedzie slaby niebieskawy i bedzie pachnialo palaca sie swieczka.
    Jesli to pcv to plomien bedzie zoltawy i bedzie ostry gryzacy zapach. Jak sie okaze
    ze pcv to cykloheksanonem da sie zmiekczyc i sciagnac. Cykloheksanon to straszna
    nazwa ale to jeden z najmniej szkodliwych rozpuszczalnikow. Jak ktos strasznie
    bojazliwy o zdrowie to w polietylenowych rekawiczkach trzeba zmywac. Pomimo ostrego
    zapachu nie wchlania sie przez pluca. Przy czestym bezposrednik kontakcie dzialanie
    uboczne polega na trudnosciami w opiciu sie a przy zatruciu odtrutka jest wodka, moze
    byc smakowa jak komus czysta nie wchodzi.


  • 6. Data: 2018-07-27 15:41:43
    Temat: Re: Problem z folią na oknach - duży problem
    Od: s...@g...com

    W dniu piątek, 27 lipca 2018 04:46:56 UTC-5 użytkownik Roman Tyczka napisał:
    > Witam,
    >
    > Jest dom, są w nim aluminiowe okna, wstawione już z 6-7 lat temu, potem był
    > przestój z budową z różnych przyczyn. Teraz jest końcówka i okazało się, że
    > nie da się z okien usunąć folii ochronnej. Wygląda jakby się zwulkanizowała
    > z aluminium. Były próby benzyną, denaturatem, suszarką do włosów, innymi
    > środkami chemicznymi - prawie nic to nie daje.
    > Czy jest na to sposób jakiś? Bo skrobanie milimetr po milimetrze to z
    > tydzień non stop na dwa etaty.
    >
    > ps. dom jest znajomego, spytał mnie o pomysł, więc ja pytam tutaj
    >
    > --
    > pozdrawiam
    > Roman Tyczka

    Kiedys do szkoly przywiezli nowe tablice.
    Strasznie kiepsko sie po nich pisalo. Kreda sie slizgala.
    Ktos odkryl ze na nich jest jakas folia.
    To dzieci dostaly zadanie aby ja zdrapac.
    I drapaly. Cala prawie tablice odrapaly.
    Na odrapanych fragmentach pisalo sie elegancko.
    W miedzyczasie producent napisal ze to jest siakis teflon czy cos i ze zla krede
    uzywaja.

    Ale widzialem te tablice po latach i dlaej dobra byla.

    Sprobuj sie skontaktowac z producentem. On moze wiedziec co zrobic aby nie uszkodzic
    powierzchni.
    Sprobuj srodka do sciagania starych farb.
    Ale licz sie ze im bardziej agresywny srodek tym wieksza szansa na uszkodzenie
    powierzchni.

    Ja bym jednak sprobowal grzac. Albo palnikiem, albo opalarka albo zelazkiem.
    Plastik musi puscic powyzej tych 250 stopni.
    A ten klej to srodkiem do usuwania naklejek. Albo nafta.


  • 7. Data: 2018-07-27 16:43:50
    Temat: Re: Problem z folią na oknach - duży problem
    Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>

    Zes mu poradzil. Preparaty do farb to silne zasady, doskonale wpierdalaja amelinium


  • 8. Data: 2018-07-27 18:36:27
    Temat: Re: Problem z folią na oknach - duży problem
    Od: "Big Jack" <a...@b...zz>

    W wiadomości
    news://news-archive.icm.edu.pl/61e29619-283d-43d7-ae
    3...@g...com
    *Użytkownik* napisał(-a):

    > Sprobuj srodka do sciagania starych farb.
    > Ale licz sie ze im bardziej agresywny srodek tym wieksza szansa na
    > uszkodzenie powierzchni.

    Kiedyś takim preparatem usuwałem z zamazanych aluminiowych szyldów i
    klamek stare farby olejne. Wszystko zeszło elegancko nie zostawiając
    absolutnie żadnego śladu.

    --
    Big Jack
    ////// GG: 660675
    ( o o)
    --ooO-( )-Ooo-


  • 9. Data: 2018-07-27 19:25:19
    Temat: Re: Problem z folią na oknach - duży problem
    Od: Roman Tyczka <n...@b...no>

    On Fri, 27 Jul 2018 06:40:21 -0700 (PDT), Zenek Kapelinder wrote:

    > W foliach zabezpieczajacych nie ma kleju. To folie adhezyjne, tak sie
    > fachowo nazywaja. Kleja na tej samej zasadzie co sie skleja folia do
    > zywnosci. To co sie stalo jest podobnym procesem do wulkanizacja przy
    > gumie. Najczesciej takie folie sa na bazie polietylenu. Nie rozpuszcza
    > sie polietylen w niczym co mozna kupic w sklepie chemicznym. Czy
    > polietylenowa latwo sprawdzic. Po podpaleniu malego kawalka nie bedzie
    > dymu, plomien bedzie slaby niebieskawy i bedzie pachnialo palaca sie
    > swieczka. Jesli to pcv to plomien bedzie zoltawy i bedzie ostry gryzacy
    > zapach. Jak sie okaze ze pcv to cykloheksanonem da sie zmiekczyc i
    > sciagnac. Cykloheksanon to straszna nazwa ale to jeden z najmniej
    > szkodliwych rozpuszczalnikow. Jak ktos strasznie bojazliwy o zdrowie to
    > w polietylenowych rekawiczkach trzeba zmywac. Pomimo ostrego zapachu nie
    > wchlania sie przez pluca. Przy czestym bezposrednik kontakcie dzialanie
    > uboczne polega na trudnosciami w opiciu sie a przy zatruciu odtrutka
    > jest wodka, moze byc smakowa jak komus czysta nie wchodzi.

    Ok, czyli pcv cykloheksanolem, ale nie napisałeś czym polietylen, gdyby się
    to nim okazało?

    --
    pozdrawiam
    Roman Tyczka


  • 10. Data: 2018-07-27 19:59:47
    Temat: Re: Problem z folią na oknach - duży problem
    Od: pilocik <p...@t...pl>


    >
    > Spróbuj tego:
    > http://www.cx80.pl/nasze-produkty/preparaty-czyszcza
    ce-cx80/cx80-label-remover-detail.html
    >
    >

    wszelkiego rodzaju labele i klej-removery doskonale się sprawdzają przy
    papierowych etykietach. przy foliach zabezpieczających - jeśli wogóle
    masz ją przyklejoną - to działa tylko krawędziowo bo przez folię nie
    przesiąkną

strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1