W dniu środa, 1 czerwca 2016 16:10:59 UTC+2 użytkownik Maniek4 napisał:

> W telefonach z Symbianem telefon oddzwanial na zajety wczesniej numer,
> informujac piszczeniem o probie.
Za zadeklarowana przez uzytkownika liczbe minut np?
Bo tzw "auto redial" to chyba się dało od dawna w telefonach ustawić
Akurat tego brakuje mi w mojej Lumi- żeby próbowała się tak długo połączyć aż nr nie
będzie zajęty.

> Oj cos trzeba pisac w ulotkach o wycinaniu tla i chu wie czym. Ale
> prawde mowiac nie przypominam sobie zebym nie mogl sie z kims dogadac z
> powodu halasow. Moze dlatego, ze nie dzwonia do mnie w trakcie koncertu
> na Stadionie Narodowym w Warszawie, gdzie akustyka jest gorsza jak w studni.
Jak gadasz do telefonu lezącego 10 metrów dalej to i może coś więcej ponad stosowane
od lat rozwiązania jest potrzebne.

do góry

W dniu środa, 1 czerwca 2016 14:08:47 UTC+2 użytkownik masti napisał:
> Budyń wrote:
>
> > W dniu środa, 1 czerwca 2016 13:25:15 UTC+2 użytkownik masti napisał:
> >> Budyń wrote:
> >>
> >> > W dniu środa, 1 czerwca 2016 12:17:11 UTC+2 użytkownik Maniek4 napisał:
> >> >> Uszanowanie.
> >> >>
> >> >> Uprzejmie prosze grono o podanie mi gotowych i dzialajacych u Was
> >> >> rozwiazan instalacji kamer zewnetrznych z rejestratorem. Podglad online
> >> >> mile widziany. Nie chce sie doktoryzowac z tej dziedziny, tym bardziej,
> >> >> ze macie i uzywacie.
> >> >> Cel to rejestracja ruchu na i przy posesji z powodu okolicznych wlaman
> >> >> do domow.
> >> >
> >> > raspberry pi plus prosty programik wykrywający ruch i wtedy robiący fotę.
> >> > Powiesilem takie toto na plebanii i nawet zrobiłem film z tych fotek w temacie
grupy :-)
> >> > https://www.youtube.com/watch?v=aVoxFJViTTo&feature=
youtu.be
> >> >
> >> fajne. możesz coś bliżej podrzucić?
> >
> > znaczy sie szczegoly techniczne?
> > malina taka (ale moze byc wczesniejsza, nawet wole te wczesniejsze mimo braku
wifi)
> > http://botland.com.pl/moduly-i-zestawy-raspberry-pi-
3/5576-raspberry-pi-3-model-b-wifi-bluetooth-1gb-ram
-12ghz.html
> >
> > http://botland.com.pl/kamery-do-raspberry-pi-32b/562
1-camera-hd-i-kamera-szerokokatna-rybie-oko-dla-rasp
berry-pi.html
> >
> > zasilacz (w domu mam poe na takim
http://allegro.pl/mini-przetwornica-dc-dc-step-down-
1-17v-1-8a-i6167186701.html )
> >
> > do tego zestawiony ftp i zdalny dostęp. Oprogramowanie to napisane po swojemu
parenascie linijek ktore realizuje wykrywanie ruchu z ustaleniem stref bez alarmów.
> >
> > a filmiki poklatkowe to mi składa w domu sterownik pieca :-))))
> >
> właśnie soft mnie interesował najbardziej. ale dzięki :)

w pythonie napisane
importuje bilotioteki

from PIL import Image as i
from PIL import ImageChops

i obsluge kamery
from picamera import PiCamera

camera = PiCamera()
camera.resolution = (1280, 900)
camera.rotation = 180

maska='czarnobialy fotka gdzie biale to strefa bez alarmow'
m=i.open(maska)
wm=m.histogram()[255]

camera.capture(nf) -> nowa fota
pfi=i.open(pf); --> poprzednia fota
nfi=i.open(nf)
out=ImageChops.difference(pfi,nfi)
out=out.convert('L')
out=out.point(lambda x: 0 if x<100 else 255,'1')
out=out.convert('1')

out=ImageChops.lighter(out,m)
wo=out.histogram()[255]
out.save('/home/pi/ramdyskduzy/out.jpg')


if wo-wm>200: # 200 czyli prog - ilosc pikseli z roznicą
print "wykryto ruch -fota",
out.save('fota do zapisania')

mniej wiecej jedną fote na sekunde da sie tak obrobic



b.

do góry

Budyń wrote:

> W dniu środa, 1 czerwca 2016 14:08:47 UTC+2 użytkownik masti napisał:
>> Budyń wrote:
>>
>> > W dniu środa, 1 czerwca 2016 13:25:15 UTC+2 użytkownik masti napisał:
>> >> Budyń wrote:
>> >>
>> >> > W dniu środa, 1 czerwca 2016 12:17:11 UTC+2 użytkownik Maniek4 napisał:
>> >> >> Uszanowanie.
>> >> >>
>> >> >> Uprzejmie prosze grono o podanie mi gotowych i dzialajacych u Was
>> >> >> rozwiazan instalacji kamer zewnetrznych z rejestratorem. Podglad online
>> >> >> mile widziany. Nie chce sie doktoryzowac z tej dziedziny, tym bardziej,
>> >> >> ze macie i uzywacie.
>> >> >> Cel to rejestracja ruchu na i przy posesji z powodu okolicznych wlaman
>> >> >> do domow.
>> >> >
>> >> > raspberry pi plus prosty programik wykrywający ruch i wtedy robiący fotę.
>> >> > Powiesilem takie toto na plebanii i nawet zrobiłem film z tych fotek w
temacie grupy :-)
>> >> > https://www.youtube.com/watch?v=aVoxFJViTTo&feature=
youtu.be
>> >> >
>> >> fajne. możesz coś bliżej podrzucić?
>> >
>> > znaczy sie szczegoly techniczne?
>> > malina taka (ale moze byc wczesniejsza, nawet wole te wczesniejsze mimo braku
wifi)
>> > http://botland.com.pl/moduly-i-zestawy-raspberry-pi-
3/5576-raspberry-pi-3-model-b-wifi-bluetooth-1gb-ram
-12ghz.html
>> >
>> > http://botland.com.pl/kamery-do-raspberry-pi-32b/562
1-camera-hd-i-kamera-szerokokatna-rybie-oko-dla-rasp
berry-pi.html
>> >
>> > zasilacz (w domu mam poe na takim
http://allegro.pl/mini-przetwornica-dc-dc-step-down-
1-17v-1-8a-i6167186701.html )
>> >
>> > do tego zestawiony ftp i zdalny dostęp. Oprogramowanie to napisane po swojemu
parenascie linijek ktore realizuje wykrywanie ruchu z ustaleniem stref bez alarmów.
>> >
>> > a filmiki poklatkowe to mi składa w domu sterownik pieca :-))))
>> >
>> właśnie soft mnie interesował najbardziej. ale dzięki :)
>
> w pythonie napisane
> importuje bilotioteki
>
> from PIL import Image as i
> from PIL import ImageChops
>
> i obsluge kamery
> from picamera import PiCamera
>
> camera = PiCamera()
> camera.resolution = (1280, 900)
> camera.rotation = 180
>
> maska='czarnobialy fotka gdzie biale to strefa bez alarmow'
> m=i.open(maska)
> wm=m.histogram()[255]
>
> camera.capture(nf) -> nowa fota
> pfi=i.open(pf); --> poprzednia fota
> nfi=i.open(nf)
> out=ImageChops.difference(pfi,nfi)
> out=out.convert('L')
> out=out.point(lambda x: 0 if x<100 else 255,'1')
> out=out.convert('1')
>
> out=ImageChops.lighter(out,m)
> wo=out.histogram()[255]
> out.save('/home/pi/ramdyskduzy/out.jpg')
>
>
> if wo-wm>200: # 200 czyli prog - ilosc pikseli z roznicą
> print "wykryto ruch -fota",
> out.save('fota do zapisania')
>
> mniej wiecej jedną fote na sekunde da sie tak obrobic
>
faktycznie prościutkie. dzięki.

--
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

do góry

W dniu 2016-06-01 o 16:23, Kris pisze:
> W dniu środa, 1 czerwca 2016 16:10:59 UTC+2 użytkownik Maniek4 napisał:
>
>> W telefonach z Symbianem telefon oddzwanial na zajety wczesniej numer,
>> informujac piszczeniem o probie.
> Za zadeklarowana przez uzytkownika liczbe minut np?

A tego nie pamietam.

> Bo tzw "auto redial" to chyba się dało od dawna w telefonach ustawić
> Akurat tego brakuje mi w mojej Lumi- żeby próbowała się tak długo połączyć aż nr
nie będzie zajęty.

Moze da sie super duper apke ze sklepu zainstalowac?
Szczegolow nie znam, bo w rzeczonym sklepie czuje sie jak slepy w lesie.
Jak czegos szukam to mam np. trzy tysiace szescset latarek, sto
szescdziesiat osiem i piec dziesiatych kompasow, tysiac piecset dwa
szybkosciomierze i pare milionow rownie porywajacych aplikacji, bez
ktorych kazdy smartfonowiec nie wyobraza sobie dojscia do lodowki ciemna
noca.

>> Oj cos trzeba pisac w ulotkach o wycinaniu tla i chu wie czym. Ale
>> prawde mowiac nie przypominam sobie zebym nie mogl sie z kims dogadac z
>> powodu halasow. Moze dlatego, ze nie dzwonia do mnie w trakcie koncertu
>> na Stadionie Narodowym w Warszawie, gdzie akustyka jest gorsza jak w studni.
> Jak gadasz do telefonu lezącego 10 metrów dalej to i może coś więcej ponad
stosowane od lat rozwiązania jest potrzebne.

Gdybym jezdzil pociagami to moze siedzac w kiblu dalo by sie gadac do
telefonu w bagazu nad oknem w srodku wagonu. :-)

Pozdro.. TK

do góry

W dniu środa, 1 czerwca 2016 16:40:52 UTC+2 użytkownik Maniek4 napisał:
.
>
> Moze da sie super duper apke ze sklepu zainstalowac?
Ktora będzie chciała uprawnienia do wszystkiego a może i do konta mojego w banku
> > Jak gadasz do telefonu lezącego 10 metrów dalej to i może coś więcej ponad
stosowane od lat rozwiązania jest potrzebne.
>
> Gdybym jezdzil pociagami to moze siedzac w kiblu dalo by sie gadac do
> telefonu w bagazu nad oknem w srodku wagonu. :-)
Tak pomyślałem- smartfona na kominie, kosisz trawnik i gadasz z kim tam chcesz-
odgłosy kosiarki wytnie przecież. Tylko teraz kominy nie w modzie.

do góry

Witam!

> > 1. Jakosc obrazu samej kamery - monitoring w ktorym nie da sie rozpoznac
> > twarzy dla mnie jest tylko bajerem :)
> A się nie da?

No moim zdaniem sie nie da. Pokazesz potem policji nagranie a oni powiedza
paaanie przeciez tu nic nie widac :-) Tablicy rejestracyjnej samochodu
zlodzieja tez nie odczytasz.

> zbyteczna funkcja wg mnie- nigdy nie korzystałem i nie znam nikogo kto korzysta

W samochodzie? W motocyklu? Bajeczna sprawa, telefon wisi w uchwycie i
zeby odebrac / wybrac numer mozesz uzyc glosu zamiast sie rozpraszac.
Jadac motocyklem zreszta inaczej niz obslugiwac glosem telefonu sie nie
da :-)

> Myślę że gdybym gdzieś w szufladzie miał niokie 3310 z przed 10(?)lat to by w niej
kontakty były czego nie moge powiedziec o dwumiesięcznym smaretfonie córki który
trafił do serwisu i kontakty znikneły;)

Bo nie potrafisz obslugiwac smartfona - bys mial wszystkie kontakty na koncie
googlowym to mialbys do nich dostep z kazdego smartfona, tableta i komputera
na ktorym sobie to konto skonfigurujesz :-)

> > potrafi przypomniec za X minut o koniecznosci oddzwonienia
> Jaka to konkretnie funkcja bo nie kojarze aby jakiś smartfon po nieodebranym
połaczeniu przypominał za zdefiniowana liczbę minut że mam zadzwonić.

No moj ma - jak ktos dzwoni jest przycisk "przypomnij o oddzwonieniu za XX
minut". Jestes na spotkaniu, nie mozesz odebrac - to sam przypomni.

> A toś mnie zaskoczył bo telefony komórkowe od 1999roku chyba używam i na jakość
rozmów nigdy nie narzekałem

To masz ucho chyba takie samo jak oko (vide podoba Ci sie fiat multipla ;)
Zmiany jakosci po wprowadzeniu voice hd w GSM tez pewnie nie zauwazyles? :-)
Roznica jest *kolosalna* :-)

> Obraz jest wg mnie wystarczającej jakości

Fatalnej. Nagraj z 10m samochod i powiedz, czy mozesz odczytac tablice
rejestracyjna. No nie ma szans - nie odczytasz.

> Nawet przed chwilką popatrzyłem z żony roweru stojącego na podjeździe nazwę
odczytać się da

To chyba masz zupelnie inny sprzet niz pisales :-)
pozdr.

--
Adam Sz.

do góry

W dniu środa, 1 czerwca 2016 15:53:24 UTC+2 użytkownik Maniek4 napisał:

> > Takze to co mowisz to nieprawda ;-)
>
> I naprawde gadasz do telefonu?

Tak - np. jadac w samochodzie. Mega wygodna funkcja :)

> Moja stara E50 tez to miala, no moze trzeba bylo wcisnac przycisk
> sluchawki w uchu. Nie przekonalem sie do tego, poniewaz do innych
> dzwonie wiecej jak do cioci z Gdanska. Najwazniejsze osoby mam na
> ekranie. Wystarczy dwa kliki. Moge tez do niego gadac, ale nie o takie
> dzwonienie chodzi.

Tzn. o jakie? Bo z kolei jak powiem "ok google" to moge powiedziec potem
"zadzwon do 501871287" i taki numer wybierze. Rozpoznawalnosc slow / numerow
praktycznie 100% bez bledow. "ok google" dziala na kazdym androidzie chyba
powyzej 4.x (albo nawet na wczesniejszych) wiec mozesz sobie sam sprawdzic,
tylko musisz ta funkcje aktywowac :)

> W 3310 nie wiem bo nie mialem, ale np. taka E71 robila to lata temu i
> nie dalo sie pomlic liter/cyfr. W dotykowych nie zawsze dotknie sie
> dokladnie. No chyba, ze dzieciol, to OK.

Mozna pomylic literki - ale pomylic cyfry jak wyswietla sie wylacznie
klawiatura numeryczna? Przeciez te przyciski maja wielkosc z 1x1cm :)

> No dobrze, ale ja pytalem o ilosc klatek. Rozdzielczosc jest oczywistoscia.

Nie, wystarczyloby mi nawet 1kl/sek ale w normalnej jakosci, a nie w jakosci
z jaka nagrywala ta nokia 3310 - 10 lat temu :-)) Czyli takiej, ze caly
monitoring staje sie tylko zabawka bez zadnego sensu.
pozdr.

--
Adam Sz.

do góry

W dniu środa, 1 czerwca 2016 15:57:03 UTC+2 użytkownik Kris napisał:

> Ja pie...e -Ty tak na poważnie?
> Faktycznie do telefonu krzyczysz i gadasz z kimś z kanapy gdy telefon leży 10m
dalej?

Nie - wystarczy ze chce zadzwonic w samochodzie. Albo na motocyklu jak telefon
jest w kieszeni :)

> A skąd ten "hua coś tam" wie że lezy na stole a nie w Twojej łapie?

Wie, ze nie jest przy uchu. Czujnik ma. Wiekszosc smartfonow taki ma. Nokia
3310 nie miala ;))

> Żona ma hua... P8 i nie chwaliła się że telefon wie kiedy na stole leży.
> Ale też niepokojących objawów żeby z telefonem gadała nie zaobserwowałem.

P8 a P9 dzieli miedzygalaktyczna przepasc :-)
pozdr.

--
Adam Sz.

do góry

W dniu 2016-06-01 o 19:08, Adam Sz. pisze:
> W dniu środa, 1 czerwca 2016 15:53:24 UTC+2 użytkownik Maniek4 napisał:
>
>>> Takze to co mowisz to nieprawda ;-)
>>
>> I naprawde gadasz do telefonu?
>
> Tak - np. jadac w samochodzie. Mega wygodna funkcja :)

O ja Cie..

>> Moja stara E50 tez to miala, no moze trzeba bylo wcisnac przycisk
>> sluchawki w uchu. Nie przekonalem sie do tego, poniewaz do innych
>> dzwonie wiecej jak do cioci z Gdanska. Najwazniejsze osoby mam na
>> ekranie. Wystarczy dwa kliki. Moge tez do niego gadac, ale nie o takie
>> dzwonienie chodzi.
>
> Tzn. o jakie? Bo z kolei jak powiem "ok google" to moge powiedziec potem
> "zadzwon do 501871287" i taki numer wybierze.

Ludzie sobie upraszczaja zycie np. ksiazka telefoniczna w telefonie,
zeby nie pamietac numerow. I tak np. nie wpisuje do telefonu numeru
tylko wybieram go albo z ksiazki, albo z historii polaczen. Poza tym jak
siedze w domu czy firmie to prosciej dla mnie jest wybrac numer na
ekranie niz gadac do telefonu jak do czlowieka i pozniej brac go do reki
zeby nie umilac otoczeniu zycia moja fascynujaca rozmowa. No i sprawa
trzecia to jednak jakosc rozmowy dla drugiej strony jest gorsza.

> Rozpoznawalnosc slow / numerow
> praktycznie 100% bez bledow. "ok google" dziala na kazdym androidzie chyba
> powyzej 4.x (albo nawet na wczesniejszych) wiec mozesz sobie sam sprawdzic,
> tylko musisz ta funkcje aktywowac :)

Tak, fascynujaca funkcja, szoda, ze bezuzyteczna. Jak narazie braila
uzywac nie musze, to i wpisanie czegos nie stanowi problemu. W ogole
zastanawiam sie w jakiej sytuacji mogloby mi sie przydac gadanie do
telefonu poza przypadloscia utraty wzroku.

>> W 3310 nie wiem bo nie mialem, ale np. taka E71 robila to lata temu i
>> nie dalo sie pomlic liter/cyfr. W dotykowych nie zawsze dotknie sie
>> dokladnie. No chyba, ze dzieciol, to OK.
>
> Mozna pomylic literki - ale pomylic cyfry jak wyswietla sie wylacznie
> klawiatura numeryczna? Przeciez te przyciski maja wielkosc z 1x1cm :)

Normalnie - trzymajac telefon i wybierajac ta sama reka. Np. jadac
samochodem. Uprzedzajac wybieranie glosowe, nie zawsze pamietamy
dokladna skladnie wprowadzonego kontaktu a Zdzichow mamy np. dziesieciu.

>> No dobrze, ale ja pytalem o ilosc klatek. Rozdzielczosc jest oczywistoscia.
>
> Nie, wystarczyloby mi nawet 1kl/sek ale w normalnej jakosci, a nie w jakosci
> z jaka nagrywala ta nokia 3310 - 10 lat temu :-)) Czyli takiej, ze caly
> monitoring staje sie tylko zabawka bez zadnego sensu.

No OK. Myslalem moze, ze chcesz rejestrowac potencjalnie spadajace
glowice balistyczne w celu identyfikacji numerow seryjnych.

Pozdro.. TK

do góry

W dniu 2016-06-01 o 19:09, Adam Sz. pisze:

>> Żona ma hua... P8 i nie chwaliła się że telefon wie kiedy na stole leży.
>> Ale też niepokojących objawów żeby z telefonem gadała nie zaobserwowałem.
>
> P8 a P9 dzieli miedzygalaktyczna przepasc :-)

Przyznaj sie. Lewandowski Cie namowil? A i akcelerometr rewolucyjnie ma? :-)

Pozdro.. TK

do góry