eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanie › Regulator do podłogówki - problem czujnika
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 19

  • 1. Data: 2014-11-18 22:04:05
    Temat: Regulator do podłogówki - problem czujnika
    Od: "Irek.N." <t...@j...taki.jest.pl>

    Ratujcie koledzy, gdyż gafę ja strzeliłem lub też producent czujnika
    strzelił.
    Mam czujniki DEVIreg Touch o symbolu 140F1064. Czujniki te miały
    działać z sensorem powietrznym (pokojowy) lub podłogowym (NTC w
    jastrychu). Tak zrozumiałem instrukcję producenta, tak też jest na
    pudełku. Okazuje się jednak, że czujniki te działają albo z podłogowym
    sensorem, albo w tandemie pokojowy+podłogowy. Nie mają opcji tylko pokojowy.
    Dla mnie oznacza to, że albo muszę je wymienić (a nie chcę - podobają mi
    się i już je mam), albo muszę kuć ściany (to nie problem) i płytki (to
    już chyba duży - nie wiem ile płytek mam na zapas).

    Rodzą się pytania, czy jest zasadne stosowanie czujnika podłogowego?
    Teoretycznie nie skorzystam z funkcji typu za wysoka temp. podłogówki,
    gdyż nie dostanę tyle ciepła, więc zysk będzie... no właśnie, na czym -
    na jakości regulacji? Jakie będą korzyści w stosunku do takiego samego
    regulatora z sensorem powietrznym?

    Drugie pytanie wyniknie pewnie z pierwszego - jeżeli okaże się że warto
    jednak podłogowy sensor mieć. A mianowicie - czy można sensor zakopać w
    odstępie jednej płytki (30x30) od ściany, tuż pod płytką (powiedzmy max
    2cm niżej)? Pytam, bo jakoś nie mogę sobie wyobrazić kucia dalej od
    ściany, tym bardziej głębiej - w obawie naruszenia podłogówki.
    Mogę znaleźć każdą rurkę kamerą, mogę obserwować gradienty i znaleźć
    miejsce, gdzie temperatury będą średnie - tylko pytanie czy ma to
    jakiekolwiek znaczenie? Czy dla sensora będzie to jakaś różnica, czy
    wystarczy zakopać go pod płytkę i zapomnieć o nim?

    Ech... pierwsza budowa... ciekawe co jeszcze wyjdzie. :( Pomocy
    ludziska, muszę coś szybko zdecydować.

    Irek.N.


  • 2. Data: 2014-11-18 22:29:19
    Temat: Re: Regulator do podłogówki - problem czujnika
    Od: "Irek.N." <t...@j...taki.jest.pl>

    Ok, znalazłem, że wyrywając zaślepkę z tyłu (nie ma o tym wzmianki w
    papierowej instrukcji) mogę zmusić regulator do pracy z sensorem
    powietrznym (tylko). Jest więc ratunek, ale czy warto tak zrobić, czy
    może jednak wkuć podłogowy sensor? Teoretycznie robi się to raz...
    Ech, doświadczenia brakuje :(

    Irek.N.


  • 3. Data: 2014-11-18 22:42:34
    Temat: Re: Regulator do podłogówki - problem czujnika
    Od: "Jeffrey" <s...@w...onet.pl>

    Irek.N. wrote:
    > Ok, znalazłem, że wyrywając zaślepkę z tyłu (nie ma o tym wzmianki w
    > papierowej instrukcji) mogę zmusić regulator do pracy z sensorem
    > powietrznym (tylko). Jest więc ratunek, ale czy warto tak zrobić,
    > czy
    > może jednak wkuć podłogowy sensor? Teoretycznie robi się to raz...
    > Ech, doświadczenia brakuje :(
    >
    > Irek.N.

    bez czujnika podłogowego może wchodzić w oscylacje, generalnie jest
    gorsza regulacja, czujnik podłogowy powinien być wprowadzony pomiędzy
    grzałki podłogowe żeby realnie pokazywał temp betonu
    podaj do czego będziesz używał podłogówki (chodzi o to czy będzie
    włączone na stałe czy dorywczo) i moc na m2


  • 4. Data: 2014-11-18 23:24:12
    Temat: Re: Regulator do podłogówki - problem czujnika
    Od: "Irek.N." <t...@j...taki.jest.pl>

    > bez czujnika podłogowego może wchodzić w oscylacje, generalnie jest
    > gorsza regulacja, czujnik podłogowy powinien być wprowadzony pomiędzy
    > grzałki podłogowe żeby realnie pokazywał temp betonu

    No to kiszka, tak głęboko nie chcę wiercić w obawie że coś nabroję.

    > podaj do czego będziesz używał podłogówki (chodzi o to czy będzie
    > włączone na stałe czy dorywczo)

    Yyyyyy.... no od poniedziałku do soboty włącznie, całodobowo... O to
    chodzi? To główne źródło ciepła w pokojach i na korytarzach.


    i moc na m2
    >

    No i tutaj mnie masz. Nie mam bladego pojęcia ile jest/powinno być.
    Co to za parametr i jak ważny jest? Regulator też chce jakieś moce przy
    programowaniu.

    Miłego.
    Irek.N.


  • 5. Data: 2014-11-19 09:15:54
    Temat: Re: Regulator do podłogówki - problem czujnika
    Od: "Jeffrey" <s...@w...onet.pl>

    Irek.N. wrote:
    >> bez czujnika podłogowego może wchodzić w oscylacje, generalnie jest
    >> gorsza regulacja, czujnik podłogowy powinien być wprowadzony
    >> pomiędzy
    >> grzałki podłogowe żeby realnie pokazywał temp betonu
    >
    > No to kiszka, tak głęboko nie chcę wiercić w obawie że coś nabroję.
    >
    >> podaj do czego będziesz używał podłogówki (chodzi o to czy będzie
    >> włączone na stałe czy dorywczo)
    >
    > Yyyyyy.... no od poniedziałku do soboty włącznie, całodobowo... O to
    > chodzi? To główne źródło ciepła w pokojach i na korytarzach.
    >
    >
    > i moc na m2
    >>
    >
    > No i tutaj mnie masz. Nie mam bladego pojęcia ile jest/powinno być.
    > Co to za parametr i jak ważny jest? Regulator też chce jakieś moce
    > przy programowaniu.
    >
    > Miłego.
    > Irek.N.

    a miałeś układane gotowe maty czy kabel luzem, jeszcze zapytam jaka
    jest warstwa betonowa ( od izolacji termicznej do samej powierzchni)
    z tym czujnikiem podłogowym chodzi głównie o to żeby nie przegrzać
    podłogi, ale bierze on również udział w obliczeniach regulatora i jak
    go nie ma to układ będzie włączony aż dobije do nastawy powietrza,
    kiedy jest to układ wyłącza wcześniej i wcześniej załącza wyprzedzając
    niejako dynamikę układu
    tak na marginesie, sam to układałeś czy elektryk - jeśli sam to
    płacisz za niewiedzę, jeśli elektryk to zmień elektryka bo zawsze
    (domyślnie) wyprowadza się rurkę od termostatu w podłogę



  • 6. Data: 2014-11-19 18:29:27
    Temat: Re: Regulator do podłogówki - problem czujnika
    Od: "Irek.N." <t...@j...taki.jest.pl>

    > a miałeś układane gotowe maty czy kabel luzem,

    Na styropianie była siatka i w/g niej rozłożone rurki. Ale przyznam
    szczerze że nie są ładnie równo poukładane. Nie jestem tym zdziwiony -
    strasznie twarde były i nawet zdziwiło mnie że takie coś da się ułożyć.

    > jeszcze zapytam jaka jest warstwa betonowa ( od izolacji termicznej do samej
    powierzchni)

    Jastrych ma chyba 10cm na parterze i 7cm na piętrze, pod nim styropian
    (grubo), na nim płytki (gres, ale nie tylko).

    > z tym czujnikiem podłogowym chodzi głównie o to żeby nie przegrzać
    > podłogi,

    To mi nie grozi.

    > ale bierze on również udział w obliczeniach regulatora i jak go
    > nie ma to układ będzie włączony aż dobije do nastawy powietrza, kiedy
    > jest to układ wyłącza wcześniej i wcześniej załącza wyprzedzając niejako
    > dynamikę układu tak na marginesie,

    Ok, jasne. Ale z praktycznego punktu widzenia, jakich różnic mogę się
    spodziewać z oraz bez tego czujnika? Ile stopni będzie toto ganiać?

    > sam to układałeś czy elektryk - jeśli sam to płacisz
    > za niewiedzę, jeśli elektryk to zmień elektryka bo zawsze (domyślnie)
    > wyprowadza się rurkę od termostatu w podłogę

    Robił to elektryk, ale robił jak ja mu kazałem, tak więc całość na moje
    konto idzie niestety :( Swoją drogą hydraulik nie powiedział mi o tym,
    elektryk nie wiedział (bo to bardziej automatyk jest), a nigdzie nie
    doczytałem że tak się robi. No nic, mleko rozlane, teraz trza szmatę w
    ręce brać ;)

    Miłego.
    Irek.N.


  • 7. Data: 2014-11-19 19:08:22
    Temat: Re: Regulator do podłogówki - problem czujnika
    Od: "Jeffrey" <s...@w...onet.pl>

    Irek.N. wrote:
    >> a miałeś układane gotowe maty czy kabel luzem,
    >
    > Na styropianie była siatka i w/g niej rozłożone rurki. Ale przyznam
    > szczerze że nie są ładnie równo poukładane. Nie jestem tym
    > zdziwiony -
    > strasznie twarde były i nawet zdziwiło mnie że takie coś da się
    > ułożyć.
    >> jeszcze zapytam jaka jest warstwa betonowa ( od izolacji termicznej
    >> do samej powierzchni)
    >
    > Jastrych ma chyba 10cm na parterze i 7cm na piętrze, pod nim
    > styropian
    > (grubo), na nim płytki (gres, ale nie tylko).
    >
    >> z tym czujnikiem podłogowym chodzi głównie o to żeby nie przegrzać
    >> podłogi,
    >
    > To mi nie grozi.
    >
    >> ale bierze on również udział w obliczeniach regulatora i jak go
    >> nie ma to układ będzie włączony aż dobije do nastawy powietrza,
    >> kiedy
    >> jest to układ wyłącza wcześniej i wcześniej załącza wyprzedzając
    >> niejako dynamikę układu tak na marginesie,
    >
    > Ok, jasne. Ale z praktycznego punktu widzenia, jakich różnic mogę
    > się
    > spodziewać z oraz bez tego czujnika? Ile stopni będzie toto ganiać?
    >
    > > sam to układałeś czy elektryk - jeśli sam to płacisz
    >> za niewiedzę, jeśli elektryk to zmień elektryka bo zawsze
    >> (domyślnie)
    >> wyprowadza się rurkę od termostatu w podłogę
    >
    > Robił to elektryk, ale robił jak ja mu kazałem, tak więc całość na
    > moje konto idzie niestety :( Swoją drogą hydraulik nie powiedział mi
    > o tym,
    > elektryk nie wiedział (bo to bardziej automatyk jest), a nigdzie nie
    > doczytałem że tak się robi. No nic, mleko rozlane, teraz trza szmatę
    > w
    > ręce brać ;)
    >
    > Miłego.
    > Irek.N.

    poczekaj poczekaj, piszesz tu o hydrauliku czyli masz rurki wodne ? bo
    ja myślałem że masz grzanie elektryczne
    jeśli wodne to da radę podciągnąć czujnik do rur? zwłaszcza powrotnej?


  • 8. Data: 2014-11-19 20:13:42
    Temat: Re: Regulator do podłogówki - problem czujnika
    Od: "Irek.N." <t...@j...taki.jest.pl>

    > poczekaj poczekaj, piszesz tu o hydrauliku czyli masz rurki wodne ? bo
    > ja myślałem że masz grzanie elektryczne
    > jeśli wodne to da radę podciągnąć czujnik do rur? zwłaszcza powrotnej?


    Tak, typowa podłogówka zasilana gorącą wodą.
    Niestety niczego to nie zmienia, nadal kucie i to chyba jeszcze większe.
    Wymyśliłem sobie, że każdy pokój (korytarz też) ma swój regulator, a
    rozdzielacz (w którym jest dostęp) mam tylko w jednym miejscu.

    Da się przewidzieć jakie będą skoki temperatury w obu rozwiązaniach -
    bazując na doświadczeniu? Z grubsza oczywiście.

    Miłego.
    Irek.N.


  • 9. Data: 2014-11-20 07:39:36
    Temat: Re: Regulator do podłogówki - problem czujnika
    Od: "Jeffrey" <s...@w...onet.pl>

    Irek.N. wrote:
    >> poczekaj poczekaj, piszesz tu o hydrauliku czyli masz rurki wodne ?
    >> bo ja myślałem że masz grzanie elektryczne
    >> jeśli wodne to da radę podciągnąć czujnik do rur? zwłaszcza
    >> powrotnej?
    >
    >
    > Tak, typowa podłogówka zasilana gorącą wodą.
    > Niestety niczego to nie zmienia, nadal kucie i to chyba jeszcze
    > większe. Wymyśliłem sobie, że każdy pokój (korytarz też) ma swój
    > regulator, a rozdzielacz (w którym jest dostęp) mam tylko w jednym
    > miejscu.
    > Da się przewidzieć jakie będą skoki temperatury w obu
    > rozwiązaniach -
    > bazując na doświadczeniu? Z grubsza oczywiście.

    nie da się, ale jeżeli masz jakieś ograniczenie temp zasilania
    podlogówki ( a powinieneś mieć) to możesz wstawić tam dodatkową
    regulację ( a jakbyś to spiął z jakimś układem pogodowym to byłoby
    najlepsze)
    w tym układzie ja osobiście bym nic nie kuł tylko zostawił jak jest,
    układ wodny jest na tyle szybki że da radę to opanować


  • 10. Data: 2014-11-20 23:28:31
    Temat: Re: Regulator do podłogówki - problem czujnika
    Od: "Irek.N." <t...@j...taki.jest.pl>


    > w tym układzie ja osobiście bym nic nie kuł tylko zostawił jak jest,
    > układ wodny jest na tyle szybki że da radę to opanować
    >

    I tak się stało.
    Jutro zapodam rejestrator i zobaczymy jakie są wahania temperatury.

    THX.
    Irek.N.

strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1