eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanie › Rok produkcji energii - małe podsumowanie
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 80

  • 71. Data: 2018-07-09 14:38:05
    Temat: Re: Rok produkcji energii - małe podsumowanie
    Od: Kris <k...@g...com>

    W dniu poniedziałek, 9 lipca 2018 13:24:18 UTC+2 użytkownik pilocik napisał:

    > mając wolne 20-25kPLN lepiej założyć instalację niż wydać na inne rzeczy

    Wpłacić do Enei czy kogo tam masz jako nadpłatę i masz z 10 lat bez rachunków;)
    >
    > kasa wydana, ale teraz już bezkosztowo i bezobsługowo pracuje na siebie,
    > a czy będzie to trwało 10,15 czy nawet 20 lat to już dla mnie większego
    > znaczenia nie ma

    Jeśli to potrwa 20lat to ok stratny nie będziesz
    Jeśłi jednak instalacja przetrzyma tylko 10 czy nawet 15 lat(no i politycy przy
    prosumencie nie pogrzebią) to trochę wtedy ta kasa wywalona bez sensu większego


  • 72. Data: 2018-07-09 17:05:23
    Temat: Re: Rok produkcji energii - małe podsumowanie
    Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>

    Z doplatami bedzie drozsze od wolnego rynku i przez doplaty na wolnym rynku tez sa
    drozsze bo nie ma grabi co grabia od siebie. Jak popatrzylem na ceny na allegro,
    przypominam ceny za wata; nowe 4, roczne tez nowe 2, trzyletnie uzywane 1 zl. To
    wychodzi ze trzeba kupowac uzywane bo szybciej traca wartosc niz efektywnosc. I moze
    sie okazac ze dziesiecioletnie za jakis czas beda kosztowaly 40 groszy za wata. Beda
    dziesiec razy tansze od nowych ale tylko 10% od nich mniej sprawne*.
    * 10 procent utraty sprawnosci wzialem z czapy bo ci co maja twierdza ze spada 0,5%
    rocznie.


  • 73. Data: 2018-07-09 17:28:32
    Temat: Re: Rok produkcji energii - małe podsumowanie
    Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>

    Nie naciagaj rzeczywistosci. Pieniadze wydane i produkcja pradu instalacja sie
    splaca. Jak instalacja 5kW wyprodukuje w pierwszym roku 5000kWh to prad z niej
    kosztowal 5 zlotych za kilowatogodzine przy utracie wartosci instalacji o polowe. Po
    dziesieciu latach cena kilowatogodziny z instalacji ma szanse zblizyc sie do ceny
    pradu z sieci w I taryfie przy calkowitej utracie wartosci instalacji. Po dwudziestu
    latach cena kilowatogodziny spadnie do ceny pradu z sieci w II taryfie. To gdzie ten
    interes? Oczywiscie ktos powie ze bedzie inflacja. A inny powie ze za 10 lat kazdy
    dostanie od rzadu pudelko wielkosci paczki fajek z kryptonitem i sie do niej podlaczy
    przed bezpiecznikami. Poza tym od jakis 5 lat cena pradu ma tendencje lekko znizkowa
    i chwilowo nic nie zapowiada zeby miala znaczaco wzrosnac.


  • 74. Data: 2018-07-09 18:04:06
    Temat: Re: Rok produkcji energii - małe podsumowanie
    Od: "Tomasz Gorbaczuk" <g...@a...pl>

    W dniu .07.2018 o 17:05 Zenek Kapelinder <4...@g...com> pisze:

    I moze sie okazac ze
    > dziesiecioletnie za jakis czas beda kosztowaly 40 groszy za wata. Beda
    > dziesiec razy tansze od nowych ale tylko 10% od nich mniej sprawne*.
    > * 10 procent utraty sprawnosci wzialem z czapy bo ci co maja twierdza ze
    > spada 0,5% rocznie.

    Co się to nie dodaje - skoro dziesięcioletnie to "prawie nówki" dlaczego
    kosztują tak mało?

    TG


  • 75. Data: 2018-07-09 18:20:43
    Temat: Re: Rok produkcji energii - małe podsumowanie
    Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>

    40 groszy wzialem z czapy po obserwacji jak spada wartosc nowych w drugim i trzecim
    roku. Z cenami uzywanych rzeczy roznie bywa. Bardzo stare i czesto uzywane skrzypce
    sa drozsze od nowych. Ale buty juz nie i roczne warte sa zero zlotych bo nikt ich nie
    kupi chociaz jeszcze sa dobre. Samochody tez bardzo traca na wartosci az dochodza do
    wartosci zlomu, znaczy sie nigdy nie jest tak ze samochod nie jest nic warty.


  • 76. Data: 2018-07-09 18:41:34
    Temat: Re: Rok produkcji energii - małe podsumowanie
    Od: "Tomasz Gorbaczuk" <g...@a...pl>

    W dniu .07.2018 o 18:20 Zenek Kapelinder <4...@g...com> pisze:

    > 40 groszy wzialem z czapy po obserwacji jak spada wartosc nowych w
    > drugim i trzecim roku. Z cenami uzywanych rzeczy roznie bywa. Bardzo
    > stare i czesto uzywane skrzypce sa drozsze od nowych. Ale buty juz nie i
    > roczne warte sa zero zlotych bo nikt ich nie kupi chociaz jeszcze sa
    > dobre. Samochody tez bardzo traca na wartosci az dochodza do wartosci
    > zlomu, znaczy sie nigdy nie jest tak ze samochod nie jest nic warty.

    Ale rozmawiamy o panelach a nie o starym winie :-)
    Masz więcej czasu to możesz sprawdzić :-) - ja w ciemno obstawiam, że
    10-letnich nie znajdziesz w takiej jak podałeś cenie. Sam bym je od razu
    kupił.

    TG


  • 77. Data: 2018-07-09 19:22:28
    Temat: Re: Rok produkcji energii - małe podsumowanie
    Od: pilocik <p...@t...pl>

    W dniu 09.07.2018 o 17:28, Zenek Kapelinder pisze:
    > Nie naciagaj rzeczywistosci. Pieniadze wydane i produkcja pradu instalacja sie
    splaca. Jak instalacja 5kW wyprodukuje w pierwszym roku 5000kWh to prad z niej
    kosztowal 5 zlotych za kilowatogodzine przy utracie wartosci instalacji o polowe. Po
    dziesieciu latach cena kilowatogodziny z instalacji ma szanse zblizyc sie do ceny
    pradu z sieci w I taryfie przy calkowitej utracie wartosci instalacji. Po dwudziestu
    latach cena kilowatogodziny spadnie do ceny pradu z sieci w II taryfie. To gdzie ten
    interes? Oczywiscie ktos powie ze bedzie inflacja. A inny powie ze za 10 lat kazdy
    dostanie od rzadu pudelko wielkosci paczki fajek z kryptonitem i sie do niej podlaczy
    przed bezpiecznikami. Poza tym od jakis 5 lat cena pradu ma tendencje lekko znizkowa
    i chwilowo nic nie zapowiada zeby miala znaczaco wzrosnac.
    >
    pokrętna ta Twoja matematyka, skoro w pierwszym roku wydam 25kPLN na
    5000kWh po 5PLN to w kolejnych latach już chyba kosztów nie poniosę ?

    skup się i przeanalizuj moją wersję: średnia cena energii z mojej
    ostatniej faktury to 0,57PLN a zatem by mieć zwrot tej kwoty to
    instalacja musi wyprodukować cirkajebałt 40.000kWh, wychodzi zatem, że
    potrwa to 8 lat, doliczmy jeszcze 1-2 lata na poczet 20% dla operatora i
    na koszta stałe faktur za prąd.
    Jak nie liczyć, to jest realna szansa na zwrot w okresie 10lat, później
    to już tylko czysty zysk


  • 78. Data: 2018-07-09 19:27:35
    Temat: Re: Rok produkcji energii - małe podsumowanie
    Od: KIKI <h...@u...dl>

    On 09.07.2018 07:09, Mateusz Bogusz wrote:
    > W dniu 09.07.2018 o 01:05, KIKI pisze:
    >> Za prąd płacę mniej niż 500 na miesiąc. Czasem 400, czasem 450.
    >
    > To uśredniona cena roczna czy w lipcu czy w grudniu? :-)
    >

    tyle samo zawsze płace w każdem miesiacu.


  • 79. Data: 2018-07-09 19:28:04
    Temat: Re: Rok produkcji energii - małe podsumowanie
    Od: KIKI <h...@u...dl>

    On 09.07.2018 08:18, Kris wrote:
    > W dniu niedziela, 8 lipca 2018 17:35:03 UTC+2 użytkownik Lisciasty napisał:
    >> Kasa dzisiaj jest a jutro nie ma,
    >> jak bym nie wrzucił w panele to by się rozeszło na inne pierdoły, a tak
    >> kupione zawieszone i siedzi, nikt już tego nie wyda a inwestycja jest.
    >> A zyski mam już teraz, w postaci satysfakcji i obniżonych kosztów utrzymania
    >> chaty. Poza prądem płacę podatek, wodę i ścieki i finito. Póki co robota jest,
    >> a jakby się trafiło że roboty nie ma to małe rachunki za chatę będą
    >> bardzo przydatne.
    >
    > Trza było to 20tys jako nadpłatę do elektrowni wpłacić.
    >

    Święte słowa


  • 80. Data: 2018-07-09 21:02:04
    Temat: Re: Rok produkcji energii - małe podsumowanie
    Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>

    25 tysiecy nie wydasz w pierwszym roku tylko wydales zanim instalacja zrobila
    pierwsza kilowatogodzine. Od chwili kiedy zaczela robic prad zaczynasz amortyzowac
    inwestycje. W pierwszym roku prad kosztuje Cie 5 zlotych za kilowatogodzine
    25000:5000=5. Gdybys po roku zdemontowal instalacje i sprzedal za pol ceny to prad by
    cie kosztowal 12500:5= 2,50 za kilowatogodzine. Po trzech latach instalacja
    wyprodukuje 15000 kWh. Prad z niej bedzie kosztowal za caly okres uzytkowania 1,66 za
    kilowatogodzine. Jak by instalacje wtedy sprzedal to prad wyjdzie troche taniej,
    okolo zlotowki. Po dziesieciu latach wyjdzie cena pradu za dziesiec lat na poziomie
    0,5 zl za kilowatogodzine. Jestes troche nizej niz prad z sieci w pierwszej taryfie.
    Likwidowac sie nie oplaca bo nikt starej instalacji nie kupi za akceptowalna dla
    Ciebie cene. Po dwudziestu latach cena kilowatogodziny za 20 lat bedzie wynosila 0,25
    groszy. Tyle prosta matematyka, teraz dolozyc trzeba troche z zycia. Kilowatogodzina
    z wata to szacunek a nie regula. Patrzylem na stronie z instalacjami i zauwazylem ze
    sie do takiego wspolczynnika zblizaja ale chyba nie przekraczaja. W zwiazku z tym
    wydluzy sie czas oczekiwania na tansza niz w sieci cene pradu. Magazynowanie nadwyzki
    pradu w sieci tez kosztuje i tez wydluzy czas osiagniecia ceny pradu nizszej niz w
    sieci. Po dwudziestu latach trzeba rowniez brac pod uwage niewielki spadek produkcji
    wynikajacy ze starzenia sie paneli. Nke ma w tym wyliczeniu z
    awarii, zlosliwego sasiada, zlodzieja, zjawisk naturalnych typu grad czy piorun.

strony : 1 ... 7 . [ 8 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1