Użytkownik Mateusz Bogusz m...@o...pl ...

>> Na chłopski rozumi taki piec mogłby sie tego uczyc i zapamietywac
>> ale własnie byłem ciekawy czy tak jest czy raczej opiera sie na
>> jakichs stałych danych, wykresach krzywych etc i to po stronie
>> uzytkownika stoi aby to odpowiednio poustawiac.
>
> Mógłby. Tak samo jak sterownik w aucie uczy się korekt dla mapy
> wtrysków. Tylko jakiś feedback byłby potrzebny.
>
Ma feedback w postaci temperatury w pomieszczeniu która odczytuje
sterownik.

>> Z odpowiedzi kolegów zrozumiałem ze co producent to inna
>> filozofia.
>
> Poszedłbym nawet dalej i powiedział, że co użytkownik to inna
> filozofia. A nie masz tak, że w każdym sterowniku każdego
> urządzenia które masz w domu coś byś "poprawił"? :-)
>
;-DDD
Story of my hole life of everything

> Przykładowo. I ja i znajomy mamy sterowniki do rekuperacji
> ustawiane na zasadzie harmonogramu tygodniowego (a mamy WM dwóch
> różnych producentów). Ja mam po cztery nastawy dla każdego dnia,
> znajomy ma 6. Po kilku latach użytkowania z jego perspektywy
> wolałby mieć więcej nastaw na dzień, z mojej perspektywy
> zamieniłbym te nastawy na sterowanie względem temperatury
> zewnętrznej - każdy inaczej widzi swój ideał.


--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
Poproszę o lekarstwo na zachłanność, ale DUŻO, DUŻO, BARDZO DUŻO

do góry

Użytkownik WS L...@c...pl ...

> 2. Ma też chałupę na wsi i tu pogodówka jest idealna. Raczej nie
> zapewnia lepszego komfortu, tylko oszczędnośc kotła i gazu. Jak
> ustawie ręcznie 70 stopni w obiegu to tez zagrzeje, tylko przy
> dodatnich temp. na zewnątrz (niskie zapotrzebowanie na ciepło)
> kocioł będzie grzał po kilkanaście minut (taktował) i ma wtedy
> mniejszą sprawność. Jak ustawię 50, to przy mrozach nie będzie w
> stanie dogrzać... Więc ustawiam "auto" i na podstawie temp.
> zewnętrznej (i różnicy do ustawioionej temp...) sam sobie dobiera
> temp. w obiegu. Im niższa, tym lepiej, ale moc kaloryferów przy
> tej temp. musi pokryć starty ciepła, bo inaczej temp w domu
> spadnie. Pewnie można to robić ręcznie (mam opcje 50 70 90), ale
> mi się nie chce... ;) Domyślam się, że bez czujnika pogodowego też
> się da... jeśli sterownik "widzi", że zbyt wolno rośnie temp. w
> pomieszczeniu to zwiększy temp. w instalacji..., ale ręcznie to by
> mi się nie chciało, a czasem nie ma mnie na wsi (siedzę w Krk) i
> wtedy musi samo sobie radzić, nie będę sprawdzał temp na wsi i
> zdalnie zmieniał ręcznie ;)
>
Mamy pogodówke na piecu vaillant w jednym domu i to tak nie działa.
Nastawy temeperatura zewnetrzna -> temperatura wody na piecu
to sa stałe wartosci, oczywiście po ustawieniu krzywej grzewczej.


Jeżeli na dworze jest powiedzmy 0 stopni, to temperatura wody ustawia
sie na 35 stopni i nie przestawi sie sama chociazby do pieca wrała woda
o temperaturze 5 stopni...

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Synonim jest to słowo, którego pisarz używa, gdy nie wie,
jak pisze się słowo właściwe." Julian Tuwim

do góry

Użytkownik Mateusz Bogusz m...@o...pl ...

>> Tak się zastanawiam, albo może poddaje Wam pod zastanowienie czy
>> to ma sens.
>
> W wątku chodzi o to iż regulatorem pokojowym można zastąpić
> czujnik temperatury zewnętrznej i sterowanie za pomocą krzywej
> grzewczej - przynajmniej ja tak zrozumiałem.
>
Nie, czujniki sa (beda) oba.


--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Błąd łatwiej można dostrzec niż prawdę,
bo błąd leży na wierzchu, a prawda w głębi"

do góry

On 24.10.2021 09:59, Budzik wrote:
> Jeżeli na dworze jest powiedzmy 0 stopni, to temperatura wody ustawia
> sie na 35 stopni i nie przestawi sie sama chociazby do pieca wrała woda
> o temperaturze 5 stopni...

Wydaje mi się że producenci nie zajmują się takimi przypadkami nie
dlatego że by nie potrafili, ale dlatego że olanie tego przypadku jest -
nadal wystarczająco dobre - a próba wdrożenia jakiegoś sterowania co by
się "samo uczyło" prawdopodobnie wygenerowała by więcej problemów niż
się wydaje.

--
Pozdrawiam,
Mateusz Bogusz

do góry

> Sam mam mieszkanie w bloku i kolejny raz dostałem rozliczenie ciepła typu zużycie
zero,
napisz proszę (niezależnie od tego wątku) jaka powierzchnia i ile
płacisz za ciepło. nie że nie musiałeś dopłacać

ToMasz

do góry

poniedziałek, 25 października 2021 o 18:06:27 UTC+2 ToMasz napisał(a):
> > Sam mam mieszkanie w bloku i kolejny raz dostałem rozliczenie ciepła typu zużycie
zero,
> napisz proszę (niezależnie od tego wątku) jaka powierzchnia i ile
> płacisz za ciepło. nie że nie musiałeś dopłacać

Już z rok temu (?) wklejałem poprzednie rozliczenie. Nie twierdzę, że ma za free,
czy nie muszę "dopłacać", tylko u mnie sąsiedzi na tyle mocno grzeją, że nie
włączyłem kaloryfera ani na sekundę w sezonie grzewczym. Akurat jestem na wsi i nie
mam przy sobie...
Ale oczywiście płacę, mam podzielniki, wg odczytu z nich zużycie ZERO, średnia temp.
sezonu grzewczego ~19 (o ile pamiętam). Spółdzielniao liczy to sensownie, tzn. jest
tyle współczynników ;) , że odczyt z podzielnika ma stosunkowo niewielki wpływ (ta
średnia temp. w mieszkaniu, część zależna od powierzchni itp). Uważam to za całkiem
sensowne, bo wg aktualnych wymagań (licznik ciepła) nic bym nie płacił, a jest ciepło
(aż za bardzo) ;) - a podzielniki trochę wpływają na oszczędzanie u sąsiadów (co ma
wpływ na moje opłaty).
Pisząc o mieszkaniu vs domu chciałem pokazać róznicę w wymaganiach dla ogrzewania...
w takim mieszkaniu jak moje jest to trochę "pic na wodę", temp. zewnętrzna ma
minimalny wpływ na zapotrzebowanie Mieszkanie prostokąt, ciepła - podłoga, sufit ~20
stopni, jedna ściana wspólna z sąsiadem, też ~20, druga oddziela od korytzrza, gdzie
nigdy temp. nie spada poniżej +10, dwie zewnętrzne...
W domu mam wokół temp. jak na polu, czyli zimno zimą ;), od gruntu troszkę grzeje w
zimie, w lecie chłodzi, ale to piwnica... tak więc układ grzewczy w domu a w
mieszkaniu ma całkiem inne warunki pracy i wymagania... do grzania domu (przy
porządnych mrozach) potrzeba ~10kW, taki kocioł w mieszkaniu (a raczej większe się
montuje) grzeje w każdych warunkach błyskiem... Jak się wyłączy na amen, to poniżej +
kilkunastu temp i tak nie spadnie, u mnie poniżej 20 nie chce (muszę chłodzić
wietrzeniem, bo 20+ to za dużo)
Na wsi czasem przyjeżdżaliśmy zimą w piątek i było ~10, 19kW kocioł grzał to do
normalych warunków ze 2 doby, ale po kilku godzinach dało się spać, bo powietrze było
już nagrzane... ;)

do góry

W dniu 2021-10-23 o 20:42, Uzytkownik pisze:
> W dniu 2021-10-23 o 12:39, dolczak pisze:
>> W dniu 2021-10-22 o 16:14, Uzytkownik pisze:
>>> W dniu 2021-10-22 o 14:59, Budzik pisze:
>>>> Na ile inteligentne są sterowniki do piecy.
>>>> Czy jeżeli załoze pogodówke plus sterownik w pokoju to piec sam sobie
>>>> ustawi temperature wody na piecu czy trzeba poustawiac krzywe i potem
>>>> bedzie tylko załączał i modulował probujac osiagnac zadana temperature
>>>> w pomieszczeniu?
>>>>
>>> Większość kotłów ma wbudowane sterowanie pogodowe. Wtedy na kotle
>>> ustawiasz krzywą grzewczą.
>>>
>>> Ale w przypadku niektórych sterowników OT (np. firmy Honeywell),
>>> kocioł nie potrzebuje czujnika zewnętrznego, bo sterowniki potrafią
>>> sobie obliczyć parametry grzewcze i prowadzą kocioł tak, jakby był
>>> wyposażony w czujnik zewnętrzny.
>>>
>>> Dla przykładu kocioł Thermagen łączysz radiowo z regulatorem
>>> Honeywell Y87RFC i wtedy nie potrzeba czujnika zewnętrznego.
>>> Regulator pięknie steruje kotłem oraz temperaturą wody w obiegu.
>>>
>>> Przy czym nie potrzeba żadnych dodatkowych odbiorników radiowych
>>> podłączać do kotła, bo kocioł ma już wbudowany odbiornik radiowy,
>>> który się komunikuje bezpośrednio z tym regulatorem oraz z innymi
>>> regulatorami firmy Honeywell.
>>>
>> Używam kocioł Brotje kondensacyjny i ma opcje adaptacji parametrów.
>> Trwa to dość długo ale sam dopasuje nastawy. Sterowanie PLC Siemens.
>> Rewelacja. Ustawiasz manualnie wszystko co chcesz w regulatorze
>> pokojowym.
>
> Łączę się w Twoim bólu. :)
>
> Piszesz już kolejny raz o Brotje to w końcu pochwal się jaki to model,
> bo firma ta ma w swojej ofercie zarówno kotły z wyższej półki jak i
> kotły budżetowe deweloperskie.
> Mam 2szt. WGB i nie pamietam modelu ale sprzęgnięty z zasobnikiem cw.
Oba mają prawie to samo w środku.

do góry

On 25.10.2021 20:36, WS wrote:
> muszę chłodzić wietrzeniem, bo 20+ to za dużo

Z mojego doświadczenia subiektywne odczucia że dla jednych 20C jest
wystarczająco a innym potrzeba 24C wynikają (w zdecydowanej większości)
z tego jak wentylowane jest pomieszczenie i z wynikającej z tej
wentylacji względnej wilgotności powietrza.

--
Pozdrawiam,
Mateusz Bogusz

do góry

wtorek, 26 października 2021 o 08:11:25 UTC+2 Mateusz Bogusz napisał(a):

> Z mojego doświadczenia subiektywne odczucia że dla jednych 20C jest
> wystarczająco a innym potrzeba 24C wynikają (w zdecydowanej większości)
> z tego jak wentylowane jest pomieszczenie i z wynikającej z tej
> wentylacji względnej wilgotności powietrza.

Zapewne wilgotność ma jakiś wpływ, ale wg moich obserwacji (u mnie w domu) jest też
kwestią indywidualna w sporej części + przyzwyczajenia. Np. mój brat z żoną uważają,
że mamy strasznie zimno i bez polara nie wchodzą, ja u nich nie ma już czego zdjąć ;)
- ~24 to min mają, zawsze wychodzę spocony.
Z kolei żona jak ją poznałem też uważała, że powinno być w mieszkaniu cieplej,
aktualnie przy tych ~19 zakłada długie spodnie i w zależności od samopoczucia
koszulkę z długim lub krótkim..., gdy ja chodzę w podk. z krótkim rękawem i
bokserkach ;)

do góry

W dniu .10.2021 o 13:08 WS <L...@c...pl> pisze:

> aktualnie przy tych ~19 zakłada długie spodnie i w zależności od
> samopoczucia koszulkę z długim lub krótkim..., gdy ja chodzę w podk. z
> krótkim rękawem i bokserkach ;)
>

Eee, termometr Ci zaniża. Przy 19 długo w boksekach byś nie wytrzymał.

TG

do góry