eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanie › Wełna na ocieplenie - czekać?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 12

  • 1. Data: 2009-01-21 19:23:45
    Temat: Wełna na ocieplenie - czekać?
    Od: "PB" <w...@i...pl>

    Witam,
    mam wątpliwość czy już kupować wełnę na ocieplenie dachu czy jeszcze
    poczekać?
    Wszyscy mówią o kryzysie to może przełoży się to na ceny materiałów?
    Co o tym sądzicie?

    Pozdrawiam
    PB



  • 2. Data: 2009-01-21 19:38:29
    Temat: Re: Wełna na ocieplenie - czekać?
    Od: Igus' <t...@p...onet.pl>

    PB pisze:
    > Witam,
    > mam wątpliwość czy już kupować wełnę na ocieplenie dachu czy jeszcze
    > poczekać?
    > Wszyscy mówią o kryzysie to może przełoży się to na ceny materiałów?
    > Co o tym sądzicie?

    Ja sądzę, że jakby ktoś wiedział to by tu nie pisał tylko siedział na
    Bahamach czy innych Szeszelach ;o)

    Materiałów budowlanych na zapas nie kupuj chyba, że wiesz o tym, że
    zdrożeją, albo masz akurat bardzo tanią okazję.

    BTW Oczywiście planuj wcześniej zakup tak aby się nie obudzić na dzień
    przed wejściem wykonawcy bo wtedy zapłacisz sporo.

    BR
    Igus'


  • 3. Data: 2009-01-21 21:19:48
    Temat: Re: Wełna na ocieplenie - czekać?
    Od: "Maniek4" <t...@p...fm>


    Użytkownik "PB" <w...@i...pl> napisał w wiadomości
    news:gl7so1$vmp$1@news.dialog.net.pl...
    > Witam,
    > mam wątpliwość czy już kupować wełnę na ocieplenie dachu czy jeszcze
    > poczekać?
    > Wszyscy mówią o kryzysie to może przełoży się to na ceny materiałów?
    > Co o tym sądzicie?

    Ja czekam, sadze ze bedzie taniej.

    Pozdro.. TK



  • 4. Data: 2009-01-22 06:31:29
    Temat: Re: Wełna na ocieplenie - czekać?
    Od: "Decter" <decter(wytnij)@op.pl>


    ?
    > Wszyscy mówią o kryzysie to może przełoży się to na ceny materiałów?
    > Co o tym sądzicie?

    Ja czekam, dośc już mam szanrtażowania : " bierz pan bo jutro będzie
    drożej"
    Gadki sprzedawców się nie zmieniły, zmieniła sie tylko sytuacja.
    Mam kupic ok 400m2 wełny #15 i tyle samo #5.
    Zaczekam sobie miesiąc a jak mi się zachce to i dłuźej.
    To za te ostatnie 2 lata cwaniactwa lekceważenia a czasami zwykłego
    chamstwa.
    Do kompletu mam tez 4 tys na tarnave, tarnawe czy tarnavve i też sobie
    spokojnie czekam.
    I jeszcze następne 150 tys do wydania......

    Decter



  • 5. Data: 2009-01-22 06:48:00
    Temat: Re: Wełna na ocieplenie - czekać?
    Od: Pako <p...@o...pl>

    PB pisze:
    > Witam,
    > mam wątpliwość czy już kupować wełnę na ocieplenie dachu czy jeszcze
    > poczekać?
    > Wszyscy mówią o kryzysie to może przełoży się to na ceny materiałów?
    > Co o tym sądzicie?
    >
    > Pozdrawiam
    > PB
    >
    >
    w Polsce nie ma kryzysu, jak narazie, jest spadek


  • 6. Data: 2009-01-22 07:10:13
    Temat: Re: Wełna na ocieplenie - czekać?
    Od: QbaB <Q...@g...com>

    On 21 Sty, 20:23, "PB" <w...@i...pl> wrote:
    > Witam,
    > mam wątpliwość czy już kupować wełnę na ocieplenie dachu czy jeszcze
    > poczekać?
    > Wszyscy mówią o kryzysie to może przełoży się to na ceny materiałów?
    > Co o tym sądzicie?

    Ja kupiłem wełne na przełomie listopada i grudnia i w między czasie
    zdrożała nieco u tego samego sprzedawcy (ale chyba nadal jest
    najtańszy).
    Zauważyłem natomiast że ceny styropianu jednak spadają po troszku.
    Generalnie robił bym tak jak pisza inni, kupować to co jest akurat
    potrzebne. Nie robic zakupów na zapas chyba że jest to na prawdę
    wyjątkowa okazja.
    Pzdr.
    QbaB


  • 7. Data: 2009-01-23 07:13:45
    Temat: Re: Wełna na ocieplenie - czekać?
    Od: "wolim" <n...@t...pisz>

    Może spadną, może nie spadną...

    Teoretycznie ceny materiałów i robocizny powinny delikatnie ruszyć w dół, bo
    kończy się era bumu budowlanego, głównie ze względu na dużo bardziej
    rygorystyczne wymagania banków przy udzielaniu kredytów... Mały popyt będzie
    wymuszał na producentach, hurtowniach i wykonawcach, żeby obniżali ceny, bo
    teraz to nie klienci będą się bili o towar, ale dostawca o klienta. Zresztą,
    widać to było już w połowie, a może nawet na początku, ubiegłego roku... W
    momencie, jak skończył się problem z dostępnością materiałów na rynku,
    zaczęły one stopniowo tanieć... niektóre nawet o połowę. Teraz sprzedawcom
    będzie jeszcze ciężej znaleźć klienta... wielu z nich będzie się pewnie
    musiało przebranżowić - inni, ci więksi, będą musieli dawać coraz bardziej
    konkurencyjne ceny.

    Jednak to tylko teoria...

    Druga teoria jest taka, że zwykle na wiosnę ceny materiałów nieco idą w
    górę.

    Co jest bardziej prawdopodobne? Musisz wybrać sam ;)

    Ja wybrałem - dla mnie czas to pieniądz. Te kilkaset złotych, które
    ewentualnie zaoszczędziłbym na wełnie, nie jest warte czekania choćby
    miesiąca. Ja buduję w 70% z kredytu. Im wcześniej zamieszkam, tym więcej
    zaoszczędzę pieniędzy, bo wynajmę mieszkanie, w którym mieszkam obecnie i
    będę miał na ratę kredytu. Gdybym sam mieszkał w wynajmowanym, to szybciej
    się z niego wyprowadzając zaoszczędziłbym na czynszu. Jednym słowem, nie
    widzę powodu, dla którego miałbym czekać i patrzeć, jak się będą zachowywać
    ceny materiałów. A zamieszkać na emeryturę, też mi się nie uśmiecha, bo
    długo bym się nie nacieszył ;)

    Pzdry,
    /\/\\/\/



  • 8. Data: 2009-01-23 08:55:57
    Temat: Re: Wełna na ocieplenie - czekać?
    Od: "Decter" <decter(wytnij)@op.pl>

    > Ja wybrałem - dla mnie czas to pieniądz. Te kilkaset złotych, które
    > ewentualnie zaoszczędziłbym na wełnie, nie jest warte czekania choćby
    > miesiąca. Ja buduję w 70% z kredytu. Im wcześniej zamieszkam, tym więcej
    > zaoszczędzę pieniędzy, bo wynajmę mieszkanie, w którym mieszkam obecnie i
    > będę miał na ratę kredytu. Gdybym sam mieszkał w wynajmowanym, to szybciej
    > się z niego wyprowadzając zaoszczędziłbym na czynszu. Jednym słowem, nie
    > widzę powodu, dla którego miałbym czekać i patrzeć, jak się będą
    > zachowywać ceny materiałów. A zamieszkać na emeryturę, też mi się nie
    > uśmiecha, bo długo bym się nie nacieszył ;)


    Twój tok myslenia i działania jest jak najbardziej poprawny.
    Natomiast myślę że skończyły się już czasy że ktos gdzy jeździł po okolicy i
    szukał działki pod przyszły dom a przy okazji kupował wełnę na poddasze i
    cement bo przecież zdrożeje. I drożało bo oprócz tych cegieł które juz
    zostały wymurowane jest sporo tych które dziś stoją pod chmurką i się
    lasują.
    To nic że sie zapłaciło za zwykłą cegłe 2 zł a teraz można kupić po 60-80 gr
    najważniejsze żeby sie nie dac zaskoczyć drożyźnie i fachowcom gdy zabiorą
    się za murowanie.
    Decter



  • 9. Data: 2009-01-23 08:57:27
    Temat: Re: Wełna na ocieplenie - czekać?
    Od: "Maniek4" <t...@p...fm>


    Użytkownik "wolim" <n...@t...pisz> napisał w wiadomości
    news:glbpv7$dlr$1@news.interia.pl...

    > się z niego wyprowadzając zaoszczędziłbym na czynszu. Jednym słowem, nie
    > widzę powodu, dla którego miałbym czekać i patrzeć, jak się będą
    > zachowywać ceny materiałów. A zamieszkać na emeryturę, też mi się nie
    > uśmiecha, bo długo bym się nie nacieszył ;)

    Tu chodzi o kupowanie na zapas, nie na biezace potrzeby.

    Pozdro.. TK



  • 10. Data: 2009-01-23 11:38:50
    Temat: Re: Wełna na ocieplenie - czekać?
    Od: "wolim" <n...@t...pisz>


    Użytkownik "Maniek4" <t...@p...fm> napisał

    > Tu chodzi o kupowanie na zapas, nie na biezace potrzeby.

    A gdzie to jest napisane?

    :)


strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1