Witam,

Ładnie się witam, ponieważ to mój pierwszy post na tej grupie.

Aktualnie remontuję łazienkę. Z racji tego, że chciałbym zaoszczędzić
najwięcej miejsca, jak to możliwe, wpadłem na pomysł wystawienia pralki
z łazienki do przedpokoju (na przeciwko drzwi od łazienki). Mam tam
wnękę, w której będzie zabudowa.
Jak to podłączyć? Pod gres/terakotę wstawić jakieś (jakie?)
rurki/przewody? Może na jakieś szybkozłączki, do których można podpinać
pralkę, kiedy zajdzie taka potrzeba i zwijać przewód?

Pozdr,
Rafał

do góry

RD napisał(a):
> Jak to podłączyć? Pod gres/terakotę wstawić jakieś (jakie?)
> rurki/przewody? Może na jakieś szybkozłączki, do których można podpinać
> pralkę, kiedy zajdzie taka potrzeba i zwijać przewód?
A jak remontujesz łazienke, to wymieniasz inst. wodną?
Jeżeli tak, to wymieniasz ją samodzielnie, czy komuś zleciłeś?

A jeżeli nie wymieniasz inst wodnej, to najlepiej zleć to
Hydraulikowi, może zastosować odpowiednią technologię, zrobi
to fachowo i profesjonalnie, z gwarancją że po pewnym
czasie, nie zalejesz mieszkania i sąsiadów.
A tłumaczenie tu o technologiach, przejściówkach złączkach i
jak to wykonać IMHO nie ma sensu, nie rzadko do tego trzeba
posiadać odpowiednie narzędzia i doświadczenie.

A instalacje najlepiej schować w ścianie, i tak masz remont
i bajzel remontowy.
Gniazdko elektr. też możesz zamontować we wnęce, podłączone
do inst gniazd w łazience.
Nie daj sobie wcisnąć, jeżeli Twój kafelkarz okarze się
"hydraulikiem", instalacji wodnej klejonej. Jest delikatna i
krucha.
--
Krzysiek

do góry

Użytkownik "RD" <r...@g...com1> napisał w wiadomości
news:hmgojk$7si$1@node1.news.atman.pl...

> Jak to podłączyć? Pod gres/terakotę wstawić jakieś (jakie?)
> rurki/przewody? Może na jakieś szybkozłączki, do których można podpinać
> pralkę, kiedy zajdzie taka potrzeba i zwijać przewód?
>

W takich sytuacjach problemem zawsze może się okazac kanalizacja. Wodę i
prąd dociągniesz praktycznie wszędzie bez większych problemów. Z kanalizą
bywa różnie. Standardowy syfon pralkowy chowany pod tynk ma średnice odpływu
40 mm i minimum rurkami o takiej średnicy należałoby pociągnąć kanalizację.
Kanalizacja musi mieć spadki celem umożliwienia odpływu i to często bywa
problemem, że nie wspomnę że trzeba to jeszcze gdzieś wpiąć w pion
kanalizacyjny. Normalnie można to zazwyczaj schować w posadzce z zachowaniem
wszystkich potrzebnych spadków tylko to niemała rozpierducha - trzeba kuć
ściany lub podłogi. Robienie prowizorek typu zwijane rurki raczej nie spełni
swej roli - będzie cieknąc i śmierdzieć. Wypust kanalizacyjny do pralki
powinien byc separowany syfonem wodnym.
--
Jackare

do góry

W wiadomości
news://news-archive.icm.edu.pl/hmgojk$7si$1@node1.ne
ws.atman.pl
*RD* napisał(-a):

> Aktualnie remontuję łazienkę. Z racji tego, że chciałbym zaoszczędzić
> najwięcej miejsca, jak to możliwe, wpadłem na pomysł wystawienia pralki
> z łazienki do przedpokoju (na przeciwko drzwi od łazienki). Mam tam
> wnękę, w której będzie zabudowa.
> Jak to podłączyć? Pod gres/terakotę wstawić jakieś (jakie?)
> rurki/przewody? Może na jakieś szybkozłączki, do których można podpinać
> pralkę, kiedy zajdzie taka potrzeba i zwijać przewód?

Nie możesz wstawić pralki do kuchni? Może by to było prostszym rozwiązaniem?

--
Big Jack
////// GG: 660675
( o o) Wiadomość niesprawdzona przez ESET NOD32 Antivirus
--ooO-( )-Ooo- ani żaden inny antywirus :P

do góry

Krzysztof 45 pisze:

> A jak remontujesz łazienke, to wymieniasz inst. wodną?
> Jeżeli tak, to wymieniasz ją samodzielnie, czy komuś zleciłeś?
>
> A jeżeli nie wymieniasz inst wodnej, to najlepiej zleć to Hydraulikowi,
> może zastosować odpowiednią technologię, zrobi to fachowo i
> profesjonalnie, z gwarancją że po pewnym czasie, nie zalejesz mieszkania
> i sąsiadów.
> A tłumaczenie tu o technologiach, przejściówkach złączkach i jak to
> wykonać IMHO nie ma sensu, nie rzadko do tego trzeba posiadać
> odpowiednie narzędzia i doświadczenie.

Wiesz, też pracuję w branży, w której chciałbym, aby każdy zwracał się
do mnie kiedy potrzebuje usług, które świadczę, a nie wykonywał moją
pracę sam. Niestety nie jest tak dobrze, a to z tego względu, że czasami
praca jest na tyle mało skomplikowana, że można wykonać ją we własnym
zakresie przy pomocy kilku podpowiedzi. Nie tak?
Stąd moje pytania. Ale nie, nie wykluczam zatrudnienia odpowiedniego
specjalisty - jednakże najpierw muszę wiedzieć (zastanowić się), czy
zmieniać to, czy tamto..

Mniej jadu.. :-)

>
> A instalacje najlepiej schować w ścianie, i tak masz remont i bajzel
> remontowy.
> Gniazdko elektr. też możesz zamontować we wnęce, podłączone do inst
> gniazd w łazience.

Niestety wnęka, w której mogłaby stać pralka jest poza łazienką na
przeciwko drzwi do niej, a w przedpokoju nie planuję remontu, dlatego
taki scenariusz odpada. Myślałem o instalacji odpływu i dopływu wody w
ścianie najbliżej drzwi łazienki, tak, aby móc na "jakąś szybkozłączkę"
podpiąć dopływ i odpływ od pralki. Jeżeli jest to zły pomysł.. cóż, nie
oszczędzę miejsca w łazience.

> Nie daj sobie wcisnąć, jeżeli Twój kafelkarz okarze się "hydraulikiem",
> instalacji wodnej klejonej. Jest delikatna i krucha.

Dzięki za podpowiedź.

Pozdr,
Rafał

do góry

Jackare pisze:
> Użytkownik "RD" <r...@g...com1> napisał w wiadomości
> news:hmgojk$7si$1@node1.news.atman.pl...
>
>> Jak to podłączyć? Pod gres/terakotę wstawić jakieś (jakie?)
>> rurki/przewody? Może na jakieś szybkozłączki, do których można
>> podpinać pralkę, kiedy zajdzie taka potrzeba i zwijać przewód?
>>
>
> W takich sytuacjach problemem zawsze może się okazac kanalizacja. Wodę i
> prąd dociągniesz praktycznie wszędzie bez większych problemów. Z
> kanalizą bywa różnie. Standardowy syfon pralkowy chowany pod tynk ma
> średnice odpływu 40 mm i minimum rurkami o takiej średnicy należałoby
> pociągnąć kanalizację. Kanalizacja musi mieć spadki celem umożliwienia
> odpływu i to często bywa problemem, że nie wspomnę że trzeba to jeszcze
> gdzieś wpiąć w pion kanalizacyjny. Normalnie można to zazwyczaj schować
> w posadzce z zachowaniem wszystkich potrzebnych spadków tylko to niemała
> rozpierducha - trzeba kuć ściany lub podłogi. Robienie prowizorek typu
> zwijane rurki raczej nie spełni swej roli - będzie cieknąc i śmierdzieć.
> Wypust kanalizacyjny do pralki powinien byc separowany syfonem wodnym.

Chyba skutecznie odwiodłeś mnie od tej myśli, aby pralkę wystawić poza
łazienkę. Niestety nie mam możliwości podciągnięcia kanalizacji do
miejsca, w którym mogłaby stać pralka. Jedyna możliwość to te zwijane
rurki..
Dzięki za odpowiedź.

Pozdr,

Rafał

do góry

Big Jack pisze:

> Nie możesz wstawić pralki do kuchni? Może by to było prostszym
> rozwiązaniem?

Jest to jakiś pomysł! ;-)
Chociaż z racji zabudowy w kuchni.. niekoniecznie uda mi się taki
zabieg. Pomyślę, dzięki!

Pozdr,
Rafał

do góry

"RD" <r...@g...com1> wrote in message
news:hmgojk$7si$1@node1.news.atman.pl...

Jeżeli jesteś przymuszony, to wydatek niewiele ponad 1000zł pozwoli Ci
umieścić pralkę tam, gdzie masz dla niej miejsce. Wystarczy odpowiednia
pompa, która zapewni przewyższenie do 5 m nad poziom podłogi, bez obciążania
pompy pralki, której wysokość pompowania sięga ~ 1,5m. Kupujesz pompę, którą
podłączysz do kanalizacji prowadząc rurę odpływową np. pod sufitem:
http://www.e-term.pl/sfa-sanidouche-pompa-do-pryszni
ca-umywalki-wanny.html

do góry