eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

Ilość wypowiedzi w tym wątku: 30

  • 11. Data: 2018-07-20 00:10:37
    Temat: Re: droga
    Od: "Adam Sz." <a...@g...com>

    W dniu czwartek, 19 lipca 2018 17:11:04 UTC+2 użytkownik Budyń napisał:
    > pomysł na drogę potrzebny
    > mam ok 70m drogi dojazdowej do domu do zrobienia, teren mój.

    Tyś jest z dolnośląskiego - nie masz tam tanio granitowych odpadów do
    dorwania? To byłby dobry materiał na taką byle jaką podbudowę.

    Ogólnie to mocno współczuję. 8 lat żyłem przy takiej byle jakiej drodze
    - mieliśmy tutaj chyba wszystko co można (co rok nam to miasto tymczasowo
    robiło) i zawsze po deszczu, czy zimie (a w szczególności w lato w czasie
    suszy) był jeden wielki syf. Jedyna zaleta była taka, że po każdym większym
    deszczu umawialiśmy się z sąsiadami, każdy brał łopaty, taczki i po kolei
    każdy flaszeczkę - i tak się integrowaliśmy ;)

    Teraz mamy porządną drogę 5m szeroką - 400m kosztowało ok 700 tys pln
    (bez oświetlenia i projektu), z oświetleniem i projektem ponad 1mln pln.
    Dla Ciebie nawet we dwóch - koszt nie do przeskoczenia. Musisz się
    posiłkować tym, co masz najbliżej i najtaniej. Ale moje zdanie - jak nie
    chcesz tracić nerwów i kasy - zrób raz a porządnie (głębiej wykorytuj,
    nawieź najpierw coś grubszego, potem cieńszego i patrz na to żeby nie
    pyliło, bo to jest największy kłopot (umyjesz auto, przejedziesz raz i
    wszystko upieprzone i zakurzone :)
    pozdr.

    --
    Adam Sz.


  • 12. Data: 2018-07-20 07:20:31
    Temat: Re: droga
    Od: Lisciasty <l...@p...pl>

    W dniu czwartek, 19 lipca 2018 21:51:49 UTC+2 użytkownik Budyń napisał:
    > Żeby trawa rosła w tej mebie można ją położyć bezposrednio na grunt? Tzn
    > wykorytowac tylko te kilka centymetrów na grubość płyty. Niech sobie trawa
    > ją przerośnie.

    Jeszcze bym sprawdził jaki to grunt i jak się zachowuje w deszczu.
    Mebę rzuciliśmy na samym początku, ale jak popadało to grunt mebę
    połknął i tyle ją widzieli ;)
    Czekamy aż się ruszą z kanalizą i innymi rurkami żeby pomyśleć o drodze
    na stałe, ale póki co to co jest nawet działa.

    L.


  • 13. Data: 2018-07-20 07:50:23
    Temat: Re: droga
    Od: Budyń <b...@g...com>

    W dniu piątek, 20 lipca 2018 07:20:32 UTC+2 użytkownik Lisciasty napisał:
    > W dniu czwartek, 19 lipca 2018 21:51:49 UTC+2 użytkownik Budyń napisał:
    > > Żeby trawa rosła w tej mebie można ją położyć bezposrednio na grunt? Tzn
    > > wykorytowac tylko te kilka centymetrów na grubość płyty. Niech sobie trawa
    > > ją przerośnie.
    >
    > Jeszcze bym sprawdził jaki to grunt i jak się zachowuje w deszczu.
    > Mebę rzuciliśmy na samym początku, ale jak popadało to grunt mebę
    > połknął i tyle ją widzieli ;)

    grunt jest gliniasty z humusem i trawą na wierzchu. Jak nie jest mokro to po tym
    jeżdzimy i nic sie nie dzieje. Ale po deszczach jak sprzed 3 dni to rozmięka i
    jeżdząc się koleinuje, a w końcu się potopię.

    Adam, granitu nie mam, zwykłe kruszywa drogowe musiałbym zamawiać.



    > Czekamy aż się ruszą z kanalizą i innymi rurkami żeby pomyśleć o drodze
    > na stałe, ale póki co to co jest nawet działa.

    wodociąg połozyłem, nic wiecej nie będzie. No moze kable od oswietelnia drogi, ale
    one z boku, nie kolidują.


    b.


  • 14. Data: 2018-07-20 08:56:04
    Temat: Re: droga
    Od: Lisciasty <l...@p...pl>

    W dniu piątek, 20 lipca 2018 00:10:39 UTC+2 użytkownik Adam Sz. napisał:
    > Tyś jest z dolnośląskiego - nie masz tam tanio granitowych odpadów do
    > dorwania? To byłby dobry materiał na taką byle jaką podbudowę.

    Odpady granitowe to Strzegom, do Budynia ponad 100km, to już się
    przestaje robić tanio :>

    > suszy) był jeden wielki syf. Jedyna zaleta była taka, że po każdym większym
    > deszczu umawialiśmy się z sąsiadami, każdy brał łopaty, taczki i po kolei
    > każdy flaszeczkę - i tak się integrowaliśmy ;)

    Na flaszki poszło więcej kasy niż na materiał na drogę ;)

    L.


  • 15. Data: 2018-07-20 09:19:24
    Temat: Re: droga
    Od: Kris <k...@g...com>

    W dniu czwartek, 19 lipca 2018 21:51:49 UTC+2 użytkownik Budyń napisał:
    > Może i mebą betonową zrobić. Gdybym dał dwa paski po 60cm w rozstawie jak pod
    osobówkę to potem możnaby próbować ciężarówki puścić po pozostałym gruncie. Jak nie
    najedzie to nie zniszczy.

    Nie ma szans
    Mistrzowie w beretach z antenka za kierownicami swoich maszyn takimi pierdołami jak
    mebuy się nie przejmują

    > Żeby trawa rosła w tej mebie można ją położyć bezposrednio na grunt? Tzn
    wykorytowac tylko te kilka centymetrów na grubość płyty. Niech sobie trawa ją
    przerośnie.

    Paskudnie to później wygląda
    Właśnie dwa miesiące temu zlikwidowałem meby w jednym miejscu- taka zatoczka na jedno
    auto zrobiona z5 lat temu
    Pod spodem miękki grunt to popękały od osobówki.
    Na 25bodajże meb w całości odzyskałem 5szt. reszta popękane
    A droga wysypana pokruszony, gruzem wygląda i sprawuje się super. Tak dziadostwo
    stwardniało że bez mechanicznego sprzętu nie ma szans tam cokolwiek wykopać gdybyś
    chciał. Podejrzewam ze minikoparka by rady nie dała


  • 16. Data: 2018-07-20 09:39:51
    Temat: Re: droga
    Od: quent <x...@x...com>

    On 19.07.2018 17:11, Budyń wrote:
    > pomysł na drogę potrzebny
    >
    > mam ok 70m drogi dojazdowej do domu do zrobienia, teren mój.
    > Za 2 do 20lat zacznie sie budowac za moim budynkiem następny. Jesli zrobię drogę
    nędzną dla samochodów osobowych wystarczy ale dla tej budowy mi ją ciężarowki
    skatują.

    A ta budowa to obcego? Jeśli tak to myto niech płacą albo umowa, że mają
    przywrócić do stanu pierwotnego

    --
    Pozdr.
    Q
    www.elipsa.info


  • 17. Data: 2018-07-20 10:44:01
    Temat: Re: droga
    Od: Budyń <b...@g...com>

    On Friday, July 20, 2018 at 9:39:52 AM UTC+2, quent wrote:
    > On 19.07.2018 17:11, Budyń wrote:
    > > pomysł na drogę potrzebny
    > >
    > > mam ok 70m drogi dojazdowej do domu do zrobienia, teren mój.
    > > Za 2 do 20lat zacznie sie budowac za moim budynkiem następny. Jesli zrobię drogę
    nędzną dla samochodów osobowych wystarczy ale dla tej budowy mi ją ciężarowki
    skatują.
    >
    > A ta budowa to obcego?

    nie, w rodzinie. I co z tego :-)
    Dopóki ja rządzę to dopilnuję i tego zeby ciężarówki nie jeździły po płytach, i zeby
    się synkowie nie pokłócili. Ale nie będę żył wiecznie :)


    b.


  • 18. Data: 2018-07-20 11:13:27
    Temat: Re: droga
    Od: "Adam Sz." <a...@g...com>

    W dniu piątek, 20 lipca 2018 08:56:05 UTC+2 użytkownik Lisciasty napisał:

    > > suszy) był jeden wielki syf. Jedyna zaleta była taka, że po każdym większym
    > > deszczu umawialiśmy się z sąsiadami, każdy brał łopaty, taczki i po kolei
    > > każdy flaszeczkę - i tak się integrowaliśmy ;)
    >
    > Na flaszki poszło więcej kasy niż na materiał na drogę ;)

    Na szczęście materiał mieliśmy gratis od miasta - zawsze coś przywieźli.
    Aha - przypomniało mi się, że na ostatnie ~3 lata przywieźli na górę
    frez asfaltowy - i to bym bardzo polecał na wierzchnią warstwę!

    Po pierwszym lecie dość ładnie się stopiło i rozlało i był taki prawie
    asfalt. Oczywiście tam gdzie podbudowa była za chuda (a pod spodem też
    mieliśmy samą glinę) albo na zakręcie - szybko się robiły dziury ale
    na prostej - to był najlepszy materiał wierzchni jaki mieliśmy ;)
    pozdr.

    --
    Adam Sz.


  • 19. Data: 2018-07-20 11:16:30
    Temat: Re: droga
    Od: "Adam Sz." <a...@g...com>

    W dniu piątek, 20 lipca 2018 09:19:26 UTC+2 użytkownik Kris napisał:

    > A droga wysypana pokruszony, gruzem wygląda i sprawuje się super. Tak dziadostwo
    stwardniało że bez mechanicznego sprzętu nie ma szans tam cokolwiek wykopać gdybyś
    chciał. Podejrzewam ze minikoparka by rady nie dała

    Spokojnie dałaby radę tylko łyżka by się szybko zużywała ;)

    Jak miałem swoją (mała 1,5t) to pracowała dużo na kopalni gdzie wybierała
    podbudowę pod podkładami / torami kolejowymi - było ciężko ale spokojnie
    się da ;)

    --
    Adam Sz.


  • 20. Data: 2018-07-20 16:37:12
    Temat: Re: droga
    Od: sirapacz <n...@s...pl>


    > Dopóki ja rządzę to dopilnuję i tego zeby ciężarówki nie jeździły po płytach, i
    zeby się synkowie nie pokłócili. Ale nie będę żył wiecznie :)

    To jednego w góry a drugiego na Pomorze

strony : 1 . [ 2 ] . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1