eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanie › jak najtaniej kupić/sprzedać mieszkanie
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 22

  • 21. Data: 2014-08-24 22:41:54
    Temat: Re: jak najtaniej kupić/sprzedać mieszkanie
    Od: "Grzegorz" <n...@g...pl>


    Użytkownik "Tomasz" <t...@p...fm> napisał w wiadomości
    news:lt5nj8$fp1$1@dont-email.me...
    > W dniu 21.08.2014 21:33, Grzegorz pisze:
    > >
    > > Użytkownik "Tomasz" <t...@p...fm> napisał w wiadomości
    > > news:lt4pse$fvs$1@dont-email.me...
    > >> witam
    > >>
    > >> daleki kuzyn dostał mieszkanie w spadku. Ja chcę je kupić.
    Mieszkanie
    > >> małe zaniedbane więc kwota 50 tyś. Mimo to wystąpi podatek od tej
    > > kwoty
    > >> - prawda? Czy można by jakoś legalnie uniknąć tego podatku?
    Darowizna
    > > w
    > >> tak odległej rodzinie też jest obłożona podatkiem. Są jakieś inne
    > > sposoby?
    > >> ToMasz
    > >
    > > Będzie to Ciebie kosztowało 2% + taksa notarialna.
    > > Oblicz czy warto kombinować.
    > > http://www.rp.pl/narzedzia/CalcNieruchomosci.do
    > > g.
    > >
    > dzięki, fajny kalkulator, ale jest inaczej niż napisałeś
    > druga grupa pokrewieństwa - suma opłat - ponad 10tyś zł, to kupa kasy
    > niestety
    Nie wiem czy dobrze liczyłeś.
    2%PCC
    ~1.200 notariusz + VAT
    ~200 wpis do KW


    > ale jak wpisałem sprzedaż - wyskoczyło ok 2.5 tyś. rozumiem ze do tego
    > trzeba doliczyć jeszcze 19% na podatku wykazywanego w PITcie?
    Niestety, obowiązek ten ciąży na zbywcy.

    Wojewódzki Sąd Administracyjny w Poznaniu, wyroki z dnia 18 października
    2012 roku (sygn. akt I SA/Po 553/12),

    A co jeśli
    > osoba sprzedająca jest obcokrajowcem?
    To ma obowiązek podatkowy w PL.
    > ToMasz

    IMHO,
    Grupa to nienajlepsze miejsce na wiążące porady prawne.
    g.


  • 22. Data: 2014-08-31 11:07:25
    Temat: Re: jak najtaniej kupić/sprzedać mieszkanie
    Od: uzytkownik <a...@s...pl>

    W dniu 2014-08-22 00:05, k...@g...com pisze:
    > W dniu czwartek, 21 sierpnia 2014 23:52:28 UTC+2 użytkownik Adam napisał:
    >> W dniu czwartek, 21 sierpnia 2014 23:10:38 UTC+2 użytkownik k...@g...com
    napisał:
    >>
    >>
    >>
    >>> Z mojego doświadczenia wynika że biegli uczciwie wyceniają. US nie wie w jakim
    stanie jest to co się kupuje. Jeśli sąsiednie podobne działki były przez nich
    wycenione na 120 i nabywcy się zgodzili na taką kwotę to bierze te 120 za wartość. Ja
    nie widzę w tym nic niestosownego. Jeśli na sporo tańszej działce
    >>
    >>
    >> No ja rozumiem. W sumie nie mam sie do czego przyczepic bo po zlozeniu
    >>
    >> wyjasnien (ze dzialka duza ale polowa to nieuzytki z lasem, pozatym jest
    >>
    >> nierowna i tak naprawde na pol hektara da sie postawic jeden dom - reszta
    >>
    >> nadaje sie raczej tylko na ogrodek i tereny "zielone" :) zeszli ze swojej
    >>
    >> "wyceny tabelkowej" do duzo nizszej wartosci ktora bylem w stanie
    >>
    >> zaakceptowac :) I w sumie sie nie dziwie bo placilem 12 pln / m2 dzialki,
    >>
    >> gdzie sasiedzi kupowali po 30-40, a warte to juz wtedy bylo z dwa razy
    >>
    >> tyle :-)
    >>
    >> pozdr.
    >>
    >>
    >>
    >> --
    >>
    >> Adam Sz.
    > Większość informacji co do nieuczciwości US bierze się ze skurwysyństwa ludzi
    którzy chcą okraść swoje państwo. Jest kilka legalnych metod obniżenia zobowiązań
    podatkowych w przypadku kupna sprzedaży nieruchomości. Przy sprzedaży mieszkań jakie
    mieliśmy je stosowaliśmy. Ale że za informację zapłaciłem prawnikowi żywą gotówką nie
    zamierzam się nią dzielić. Każdy moze iść do prawnika i jak zapłaci to będzie
    wiedział. Darmowa porada dla tego co założył temat może być taka. Niech kupi 126p za
    120 tysięcy. Tyle ma być na umowie i od tego niech zapłaci podatek. I niech samochód
    zamieni na mieszkanie. Podatek zapłaci od różnicy :-)

    Po pierwsze już z daleka śmierdzi szwindlem, a po drugie jaki jest sens
    skoro od kupna samochodu płaci się 2% podatku PCC i tyle samo się płaci
    podatku przy kupnie nieruchomości.
    W przypadku 50 tys. zł jest to raptem 1000zł podatku. Czyli sumarycznie
    i tak zapłaci się tyle samo.
    Warto się pierd....ć i narażać na kontrolę US?
    Tobie zapewne chodziło o uniknięcie podatku dochodowego, który jest
    naliczany w okresie 5 lat od chwili nabycia. Tyle, że autor wątku
    napisał, że kuzyn to mieszkanie odziedziczył w spadku, a w tym przypadku
    nie nalicza się podatków dochodowych, dlatego kuzyn nie będzie musiał go
    płacić, bo nieruchomość jest nabyta drogą spadku. Celem podatku
    nakładanego w okresie 5 lat od nabycia nieruchomości było ograniczenie
    handlu nieruchomościami przez osoby nieprowadzące działalności
    gospodarczej, które obracają nieruchomościami w celach zarobkowych.

    Poza tym US ma 5 lat na sprawdzenie takiej transakcji i jest bardzo duże
    prawdopodobieństwo, że sprawdzi i zakwestionuje tak zawyżony koszt
    zamienianego samochodu.
    Niestety polskie US zawsze działają tak, że jak kupisz zardzewiałego
    strupa to ci liczą podatek PCC jak za najbardziej zadbane auto. Kiedy
    wartość tego auta ma zmniejszyć inne zobowiązania podatkowe to wtedy ci
    liczą wartość tego pojazdu jak za zardzewiałego strupa. Za każdym razem
    to ty musisz udowodnić, że "nie jesteś wielbłądem" i że wskazana przez
    ciebie wartość jest uzasadniona. Za namową jakiegoś prawnika dokonałeś
    transakcji kupna Fiata 126p za wartość 120 tys. zł. US wzywa cię do
    uzasadnienia tak zawyżonej wartości i co powiesz, że był pozłacany? US
    wysyła rzeczoznawcę i masz przesrane, bo rzeczoznawca stwierdza, że to
    był stary, zardzewiały strup, a wartość mocno zawyżona.
    Myślisz, że w US pracują idioci, którzy nie potrafią powiązać ze sobą
    takich transakcji?

strony : 1 . 2 . [ 3 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1