Dnia 29-12-2010 o 17:43:58 Adam Szendzielorz <a...@g...com>
napisał(a):

> On 29 Gru, 17:41, Kadar <o...@g...com> wrote:
>> Wlasnie u mnie w bloku kilka rynien oberwalo sie. Prawdopodsobna
>> przyczyna to lod ktory rozsadzil rynny. Na ziemi leza rynny i piekne
>> okragle belki lodu. Z tym rozpuszczaniem sie i splywaniem chyba nie
>> tak slodko jak piszecie.
>
> Zastanow sie ile osob znasz z domami, ktore maja rynny. Pomysl, ile z
> nich moze miec zainstalowane kable grzejne ? :-) Ja znam dziesiatki
> takich osob i nikt nie ma kabli grzewczych (bo 90% z nich to domy
> budowane w latach kiedy takich wynalazkow wogole nie bylo). Jakos
> nagminnie nie slyszy sie o urywajacych sie z tego powodu rynnach
Popatrz dokładnie, obwiśnięte rynny to standard, nie urywaja się tylko
dlatego że są metalowe i mocno zrobione, ale to tylko kwestia czasu.
Poza tym w tamtych latach królowała kostka czyli płaski lub prawie płaski
dach, on daje małe obciążenie dla rynien, teraz przy stromych dachach
sytuacja rynien się diametralnie zmieniła, są obciązone śniegiem i lodem
który spływa po każdym słonecznym dniu. Mam to samo i też muszę kupić
kable aby odciążyć rynny.


--
Pozdr
JanuszK

do góry

On 30 Gru, 10:06, janusz_kk1 <j...@o...pl> wrote:

> Popatrz dokładnie, obwiśnięte rynny to standard, nie urywaja się tylko
> dlatego że są metalowe i mocno zrobione, ale to tylko kwestia czasu.
> Poza tym w tamtych latach królowała kostka czyli płaski lub prawie płaski
> dach, on daje małe obciążenie dla rynien, teraz przy stromych dachach
> sytuacja rynien się diametralnie zmieniła, są obciązone śniegiem i lodem
> który spływa po każdym słonecznym dniu. Mam to samo i też muszę kupić
> kable aby odciążyć rynny.

Przeciez zsuwajacy sie snieg powinien rynny omijac! Snieg powinien
spadac w dol, a deszcz powinien splywac do rynny. Jak to jest
spelnione, to wszystko musi byc OK! Bez przesady - domow ze
spadzistymi dachami i plastikowymi rynnami nie buduje sie od
niedawna :) Moje rynny w kazdym razie wytrzymuja wlasnie trzeci sezon
i nigdzie nie widac zeby byly obwisniete, czy mialy pekac. Moze to
kwestia tego, ze to marley, a nie jakiestam dziadostwo! (zarcik a'la
hardkorowy koksu, jak ktos ogladal ha ha ;)
pozdr.

--
Adam Sz.

do góry

Dnia 30-12-2010 o 21:37:24 Adam Szendzielorz <a...@g...com>
napisał(a):

> On 30 Gru, 10:06, janusz_kk1 <j...@o...pl> wrote:
>
>> Popatrz dokładnie, obwiśnięte rynny to standard, nie urywaja się tylko
>> dlatego że są metalowe i mocno zrobione, ale to tylko kwestia czasu.
>> Poza tym w tamtych latach królowała kostka czyli płaski lub prawie
>> płaski
>> dach, on daje małe obciążenie dla rynien, teraz przy stromych dachach
>> sytuacja rynien się diametralnie zmieniła, są obciązone śniegiem i lodem
>> który spływa po każdym słonecznym dniu. Mam to samo i też muszę kupić
>> kable aby odciążyć rynny.
>
> Przeciez zsuwajacy sie snieg powinien rynny omijac!
Ominie jak jedzie, ale jak się zsuwa powoli bo dach mam mały spadek
to zatrzymuje się w rynnie.


--
Pozdr
JanuszK

do góry