eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanie › kosiarka spalinowa - traktorek - czy kosiarka listowa
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 50

  • 1. Data: 2018-08-05 11:09:22
    Temat: kosiarka spalinowa - traktorek - czy kosiarka listowa
    Od: decore <r...@g...com>

    Witam

    dom na wsi dzialka 50arów w tym podwoze, drogi dojazdowo-wyjazdowe, sad, troche
    truskawe troche malin cos jeszcze rosnie w ogrodzie (marchewki itp). Teren mocno
    nierowny bez kamieni ale nierowno, gorki dolinki rowki. Czyli to jest wies a nie
    wymuskana dzialka pod miastem.

    rodzice maja po 65 lat, wysokosc trawy to ich konik wiec koszenie jest co dwa
    tygodnie kosa spalinowa profesjonalna jest na stanie - ojca robota - tylko sil juz
    nie wystarcza a i pyl jest problemem z zaawansowana choraba pluc. Ja mam 200km i nie
    zawsze moge przyjechac i ogarnac.

    co kupic zeby bylo latwiej ? musi byc z napedem i musi kosic, nadwyzka mocy zeby
    poradzic sobie z kretowiskeim czy jakias galazka tez jest wskazana. Kosiarka
    listowowa ma ten plus ze wykosi tez maliny i truskawki przed zima. Nie wiem czy mozna
    kupic taka do ktorej da sie przyczepic odsniezarke i jak to sie sprawdza ?

    kosiarka spalinowa byla by najlepsza na te rowniejsze kawalki i pewnie wykosila by
    najdokladniej

    traktorek najdrozszy ale najwygodniej tylko tych malin nie skosi.

    jakbyscie mieli sugestie prosze o pomoc albo linki

    dzieki
    r


  • 2. Data: 2018-08-05 11:21:48
    Temat: Re: kosiarka spalinowa - traktorek - czy kosiarka listowa
    Od: Mateusz Viste <m...@n...pamietam>

    On Sun, 05 Aug 2018 02:09:22 -0700, decore wrote:
    > kosiarka spalinowa byla by najlepsza na te rowniejsze kawalki i pewnie
    > wykosila by najdokladniej
    >
    > traktorek najdrozszy ale najwygodniej tylko tych malin nie skosi.
    >
    > jakbyscie mieli sugestie prosze o pomoc albo linki

    2 owce zaadoptuj. Tylko ogrodzenie musi być dookoła działki, co najmniej
    90cm. Ogródek, młode drzewka i inna istotna roślinność musi także zostać
    stosownie ogrodzona. Dla owiec mały schron, aby przed słońcem i śniegiem
    miały jak się schować. No i wodopój. A zimą trochę siana.

    Nic tańszego a zarazem skuteczniejszego nie znajdziesz. A jednocześnie
    seniorzy będą mieli do kogo pogadać na co dzień.

    Mateusz


  • 3. Data: 2018-08-05 12:07:34
    Temat: Re: kosiarka spalinowa - traktorek - czy kosiarka listowa
    Od: decore <r...@g...com>

    praktyka to milo posluchac

    dzieki

    r


  • 4. Data: 2018-08-05 12:25:07
    Temat: Re: kosiarka spalinowa - traktorek - czy kosiarka listowa
    Od: Roman Tyczka <n...@b...no>

    On 05 Aug 2018 09:21:48 GMT, Mateusz Viste wrote:

    >> kosiarka spalinowa byla by najlepsza na te rowniejsze kawalki i pewnie
    >> wykosila by najdokladniej
    >>
    >> traktorek najdrozszy ale najwygodniej tylko tych malin nie skosi.
    >>
    >> jakbyscie mieli sugestie prosze o pomoc albo linki
    >
    > 2 owce zaadoptuj. Tylko ogrodzenie musi być dookoła działki, co najmniej
    > 90cm. Ogródek, młode drzewka i inna istotna roślinność musi także zostać
    > stosownie ogrodzona. Dla owiec mały schron, aby przed słońcem i śniegiem
    > miały jak się schować. No i wodopój. A zimą trochę siana.

    Z ciekawości spytam: czy kozy nie byłyby lepsze?

    --
    pozdrawiam
    Roman Tyczka


  • 5. Data: 2018-08-05 12:37:41
    Temat: Re: kosiarka spalinowa - traktorek - czy kosiarka listowa
    Od: Mateusz Bogusz <m...@o...pl>

    W dniu 05.08.2018 o 11:09, decore pisze:
    > jakbyscie mieli sugestie prosze o pomoc albo linki

    Ja mam wszystkie wymienione + dwie podkaszarki (lżejszą ale słabszą i
    stihla - ciężką ale 5KM). Po prostu potrzebujesz różnych narzędzi do
    różnych zadań. Tak jest najwygodniej, niż jedno do wszystkiego.

    --
    Pozdrawiam,
    Mateusz Bogusz


  • 6. Data: 2018-08-05 12:54:29
    Temat: Re: kosiarka spalinowa - traktorek - czy kosiarka listowa
    Od: Mateusz Viste <m...@n...pamietam>

    On Sun, 05 Aug 2018 12:25:07 +0200, Roman Tyczka wrote:
    > Z ciekawości spytam: czy kozy nie byłyby lepsze?

    Skąd taki szalony pomysł?

    * Koza jest wredna i złośliwa, owca łagodna i życzliwa.

    * Koza jak tylko może, to spierdoli. Owca, mimo że ciekawa otaczającego
    świata, rozumie i szanuje granice swojej działki.

    * Koza wpierdala wszystko: trawę, krzaki, ubrania, drzewa (te młodsze w
    całości, a ze starszych obżera korę, często doprowadzając do obumarcia
    rośliny), no i w ogóle cokolwiek co jej wpadnie pod pysk. Owca lubuje
    głównie trawę oraz wszelkiego rodzaju liście, drzew nie tyka (aczkolwiek
    nisko-dostępne liście chętnie skosztuje). Ktoś mógłby pomyśleć "zatem
    koza lepsza bo maliny i inne zadziorne sprawy załatwi". Owca też sobie
    poradzi - tyle że nie będzie jeść kolczastych łodyg bo nie jest
    pierdolnięta, po prostu wyskubie wszystkie liście i maliny bez liści
    szybko wymrą.

    * Jak masz zły dzień to owca cię wysłucha, zrozumie i pocieszy. Od kozy
    co najwyżej wpierdol dostaniesz.

    Pewnym plusem dla kozy jest to że nie trzeba jej strzyc. Ale i niektórych
    owiec nie trzeba, co najmniej dwie owcze rasy obecnie istnieją, które nie
    dały się w ten sposób zmanipulować człowiekowi.

    Żywienie zimą wygląda dla obu tak samo, a i kopyta trzeba robić w obu
    przypadkach.

    Mateusz


  • 7. Data: 2018-08-05 23:28:27
    Temat: Re: kosiarka spalinowa - traktorek - czy kosiarka listowa
    Od: l...@g...com

    Dzięki tobie zaczynam rozumieć juhasów na długim wypasie.


  • 8. Data: 2018-08-06 00:44:47
    Temat: Re: kosiarka spalinowa - traktorek - czy kosiarka listowa
    Od: s...@g...com

    W dniu niedziela, 5 sierpnia 2018 04:09:23 UTC-5 użytkownik decore napisał:
    > Witam
    >
    > dom na wsi dzialka 50arów w tym podwoze, drogi dojazdowo-wyjazdowe, sad, troche
    truskawe troche malin cos jeszcze rosnie w ogrodzie (marchewki itp). Teren mocno
    nierowny bez kamieni ale nierowno, gorki dolinki rowki. Czyli to jest wies a nie
    wymuskana dzialka pod miastem.
    >
    > rodzice maja po 65 lat, wysokosc trawy to ich konik wiec koszenie jest co dwa
    tygodnie kosa spalinowa profesjonalna jest na stanie - ojca robota - tylko sil juz
    nie wystarcza a i pyl jest problemem z zaawansowana choraba pluc. Ja mam 200km i nie
    zawsze moge przyjechac i ogarnac.
    >
    > co kupic zeby bylo latwiej ? musi byc z napedem i musi kosic, nadwyzka mocy zeby
    poradzic sobie z kretowiskeim czy jakias galazka tez jest wskazana. Kosiarka
    listowowa ma ten plus ze wykosi tez maliny i truskawki przed zima. Nie wiem czy mozna
    kupic taka do ktorej da sie przyczepic odsniezarke i jak to sie sprawdza ?
    >
    > kosiarka spalinowa byla by najlepsza na te rowniejsze kawalki i pewnie wykosila by
    najdokladniej
    >
    > traktorek najdrozszy ale najwygodniej tylko tych malin nie skosi.
    >
    > jakbyscie mieli sugestie prosze o pomoc albo linki
    >
    > dzieki
    > r
    Traktorek co chwila sie zapelni, wiecej sie jezdzi kiprowac trawe niz kosic.
    Listwowa zostawia trawe zazwyczaj wiec przydalo by sie pograbic.

    Jak nie potrzebujesz reprezentacji to listwowa lepsza. zrobi robote szybko i
    relatywnie rowno. Ale trzeba zagrabic albo miec sasiada co te siano zabierze.


    W praktyce ludzie nie filozuja i kupuja traktorki i jezdza w kolko.


  • 9. Data: 2018-08-06 08:04:01
    Temat: Re: kosiarka spalinowa - traktorek - czy kosiarka listowa
    Od: "abn140" <a...@g...com>

    > dzieki
    wies ale taka faktycznie wies?
    to pogadaj z kims niech krowe przyprowadza na wypas.
    krowa to chyba poza trawa nic nie ruszy. a placki? cosh jak przeszkadza to
    lepiej placki zebrac niz za3,14erdalac za kosiara co dwa tygodnie taki
    hektar.
    a kon? moze konia ktos ma.




  • 10. Data: 2018-08-06 08:39:54
    Temat: Re: kosiarka spalinowa - traktorek - czy kosiarka listowa
    Od: Mateusz Viste <m...@n...pamietam>

    On Sun, 05 Aug 2018 15:44:47 -0700, sczygiel wrote:
    > Listwowa zostawia trawe zazwyczaj wiec przydalo by sie pograbic.

    Pytanie czy jest w ogóle sens. Co komu trochę leżącej trawy przeszkadza?

    > Jak nie potrzebujesz reprezentacji to listwowa lepsza. zrobi robote
    > szybko i relatywnie rowno. Ale trzeba zagrabic albo miec sasiada co te
    > siano zabierze.

    O żadnym sianie tu nie ma mowy, tylko o skoszonej trawie. W jakim celu
    sąsiad miałby ją zabierać? Świeżo skoszona trawa dla zwierząt jest
    toksyczna, więc pożytek marny.

    Mateusz

strony : [ 1 ] . 2 ... 5


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1