eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanie › taram pam pam (fanfary) odpalilem kotlownie!
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 44

  • 41. Data: 2009-11-30 13:14:13
    Temat: Re: taram pam pam (fanfary) odpalilem kotlownie!
    Od: zbooY <z...@g...com>

    On 29 Lis, 22:02, M <M...@w...pl> wrote:
    > Część osób o tym zapomina, tzn. o tym, że miesiące letnie mogą być
    > wilgotniejsze (i z reguły są) niż zimowe. W zimę podgrzewasz zewnętrzne
    > powietrze, które ma ok. 0C do 15C i jest sucho. W lato masz 30C i
    > wilgotność ok. 100% (tak bywało np w lipcu tego roku). Niby można
    > podgrzewać do 40C i wietrzyć ale jeszcze nie spotkałem się z tym, by
    > ktoś tak robił.

    jak masz taaakie lato i taka wilgotnosc to wtedy dopiero osuszacze
    maja jak sie wykazac poprzez kondensacje na schladzaniu i nie trzeba
    grzac
    problem jest z uzywaniem osuszacza zima bo najpierw trzeba podgrzac by
    podniesc wilgotnosc wzgledna...

    jeszcze raz moze sie okazac, ze gwc z rekuperatorem i odejsciem
    kondensatu na siebie dodatkowo zarobi już w trakcie budowy :-)
    4sztuki po 50/dobe wypozyczenia przez tydzien plus umyślny do
    wylewania z kubłów + 1000kWh - calosc minimum 2k

    lub tylko koszt filtrow i prynd wentylatorow reku

    albo 3miesiace wietrzenia grawitacyjnie a jeszcze potem malowania na
    jesieni, glazury i dalej wilgotno bez gwarancji "zdążenia" przed zimą

    ale tu musza byc okna najpierw, ale do wentylacji wymuszonej nie
    potrzeba jakis superbajeranckich okien w sensie okuc, aby byly tylko
    szczelne i z dobrymi wspolczynnikami

    ewentualnie ta folia na otworach okiennych po zamontowaniu drewnianych
    i otwarcie okien...

    z.


  • 42. Data: 2009-12-01 11:45:45
    Temat: Re: taram pam pam (fanfary) odpalilem kotlownie!
    Od: Adam Szendzielorz <a...@g...com>

    On 29 Lis, 17:34, "Maniek4" <b...@w...pl> wrote:

    > Przy tych temp. prawie nie widac spadkow. :-)

    Poki co grzeje w kominku trzeci dzien prawie non-stop. Nie jest latwo
    rozgrzac te kupe betonu :-)
    Pierwszy dzien temp w domu - 12st. Drugi - 14. Po trzecim dniu - 17.
    Wpompowalem juz dobre 400-500kWh. Licze, ze dzisiaj uda sie osiagnac
    19st (przy temp. zasilania 24st C) i w koncu bedzie mozna rozebrac sie
    do krotkiego rekawka i rozgrzac w koncu bufor do tych 80-90st C i miec
    spokoj na dwa, trzy kolejne dni z grzaniem (nie nie, jeszcze nie mam
    dosc ;-))) Taki opor w rozgrzewaniu upewnia mnie, ze dom ma bardzo
    duza akumulacyjnosc i nie bedzie duzych dobowych spadkow temperatur.
    pozdr.

    --
    Adam Sz.


  • 43. Data: 2009-12-01 12:08:43
    Temat: Re: taram pam pam (fanfary) odpalilem kotlownie!
    Od: "Tomek" <a...@i...pl>

    > dosc ;-))) Taki opor w rozgrzewaniu upewnia mnie, ze dom ma bardzo
    > duza akumulacyjnosc i nie bedzie duzych dobowych spadkow temperatur.

    duzych nie bedzie, ale komfortu praktycznie zero. Ja jestem cieplolubny
    raczej i w domu mam 23stC. Po wylaczeniu ogrzewania na caly dzien
    temperatura spada do ok 21stC, a po 24h od wylaczenia kotla mam ok 20stC,
    wiec jak dla mnie zimno! Pewnie dokonczenie elewacji troche poprawi
    sytuacje... Ty masz dodatkowo bufor, ale na "kilka dni bez ogrzewania" bym
    nie liczyl, szczegolnie jak zima przyjdzie na dobre.

    --
    Tomek



  • 44. Data: 2009-12-01 14:09:51
    Temat: Re: taram pam pam (fanfary) odpalilem kotlownie!
    Od: Adam Szendzielorz <a...@g...com>

    On 1 Gru, 13:08, "Tomek" <a...@i...pl> wrote:

    > duzych nie bedzie, ale komfortu praktycznie zero. Ja jestem cieplolubny
    > raczej i w domu mam 23stC. Po wylaczeniu ogrzewania na caly dzien

    Dla mnie to za cieplo.. Przy kalafiorach wytrzymuje max 21 st :) W
    sypialni maks 18. W tym roku spalem nawet przy 15st C i pod pierzynka
    przyjemnie, a jaki sen! :D Tylko ciezko z wyrka wyjsc ;)

    > temperatura spada do ok 21stC, a po 24h od wylaczenia kotla mam ok 20stC,
    > wiec jak dla mnie zimno! Pewnie dokonczenie elewacji troche poprawi
    > sytuacje... Ty masz dodatkowo bufor, ale na "kilka dni bez ogrzewania" bym
    > nie liczyl, szczegolnie jak zima przyjdzie na dobre.

    Na szczescie (lub nieszczescie dla narciarzy...;) prawdziwa zima u nas
    to zjawisko dosc rzadkie ;) Goruja temperatury nijakie czyli -5, 0 za
    oknem.. Bufor powinien wystarczyc na ok 12h grzania "na maksa" przy
    -20st C, wiec faktycznie w mrozy bedzie trzeba hajcowac non-stop (lub
    placic wiecej za prad ;-) Ale przy takiej nijakiej pogodzie powinien
    pociagnac te 24-36h :-) Sprawdzimy w praktyce!
    pozdr.

    --
    Adam Sz.

strony : 1 ... 4 . [ 5 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1