W dniu czwartek, 25 czerwca 2020 17:34:18 UTC-5 użytkownik Kadar napisał:
> Na co zwrócić uwagę patrząc na mur. Już wyjaśniam.
> W najbliższych dniach przymierzam się do obejrzenia kilku domów/mieszkań. Nie będą
to nowe domy a tym bardziej mieszkania. Jak się przyglądam w czym tu niektórzy
mieszkają to mnie strach ogarnia, że za chwilę zawali się to wszystko. Teraz mieszkam
w domu w którym szczytowa ściana ma wygięcie ze 20 cm. (takie wybrzuszenie).
> Mimo moich obaw te domy stoją a ludzie w nich mieszkają. Jednak nie chciałbym się
wpakować w coś masakrycznie zrujnowanego i niebezpiecznego. Od razu dodam,że żaden
dom stary (nie wiem jak w nowych) nawet te po remoncie nie mają dokumentacji. Za
każdym razem na moje pytanie o coś takiego to długo musiałem wyjaśniać o co mi chodzi
a potem patrzyli na mnie jak na nienormalnego. Krótko - nie ma.
> Pozostaje tylko oglądanie i opukiwanie (nie wiem po co) ale dziur na pewno nie
pozwolą mi robić.
> Jakieś wskazówki?
> K.

Poza tym co ci juz podpowiedzieli ja bym patrzyl czy ten mur nie jest czasem ostatnio
kosmetyzowany.
Jak rygips to nie wiesz co pod spodem.
Jak swieżo malowane, to nie wiesz czy nie popekany i zagipsowany niedawno.
Jak pod styro cos sie dzieje to nie widzisz.

Jak ktos ma foty to sie obroni, jak powie ze gdzie tam i fot nie ma sprzed
gipsowania, nakladania styro to wiesz, pieron wi czy nie ma czy kombinuje.

I tu sie okazuje ze lepiej jak sciany nie malowane albo boazeria lezy dlugo. Bo
wiadomo ze nie grzebane i jest jak widac.

Sprawdzic czy grzyba nie ma, powąchać czy go nie czuć.

Sprawdzic czy cos nie peka. Jak peka to czy jest stabilne czy sie poglebia.

Podpytac o izolacje i pionowa i pozioma.

Jak dom niestary zapytac o dokumentacje.

do góry

> Nie tyle izolacja, co bufor ciepła. Stabilizacja temperatury.

Źle to nazwałem. Faktycznie spełnia to funkcję termoregulacji. Zacieki, przecieki
wilgoć i wszystkie inne rzeczy w takim budownictwie występują. Mikroklimat za to jest
zachowany. Nawet oglądałem taki dom do kupienia. Wygląda to zaskakująco. Miasteczko w
nim domy wzdłuż uliczek. Nawet ciężko zauważyć że tak zwany tył domu tak naprawdę to
już głęboko zagnieżdżony w skale (piachu). Cały czas mam z tym problem, żeby nazwać
to jakoś bo skały to na pewno nie są ale i piach też nie. Pełno tu takich gór które
wyglądają jak skały ale jak się mocniej potrze to sypie się to jak mąka. Właśnie w
czymś takim budują domy.
K.

do góry

> Oprócz tego sprawdź czy ściana nie jest wilgotna czyli nie ciągnie
> gdzieś wody,
> stan kanalizacji.

Wszystkie ciągną wodę. Problem w tym, że tej wody to jak kot napłakał. Tam gdzie
trochę popada i nie spłynie tylko wsiąknie to od razu domy w pobliżu wszystkie ciągną
(tak ma ten, w którym mieszkam).
Rozmawiamy o domach do remontu z założenia więc kanalizacja kwalifikuje się do
wymiany.
K.

do góry

> TG

To wiesz o czym mówię. Ale te ściany mnie niepokoją bo ściana ścianie nierówna. Jak
napisałem na początku. Mieszkam w domu, który był zbudowany chyba jeszcze przed wojną
(tą 2) a potem odbudowany ale ściany zostały. I jedna z nich ma takie wybrzuszenie,
że gdybym oglądał nieświadomy wszystkich niedoskonałości tutejszych domów, to bym się
bał mieszkać.
Właśnie oglądałem dom, który moim zdaniem jest ruiną do wyburzenia. Właściciel
rozmawiał ze mną jak by to była normalna budowla i tylko lekkie korekty i będzie
dobrze. Tam nawet ściany już się przewracają a on mówił, że dach wystarczy wymienić,
który nawiasem mówiąc cały się sypie.

To szkoda, że nie kupiłeś. Mnie się to miejsce wyjątkowo podoba.
K.

do góry

> Poza tym co ci juz podpowiedzieli ja bym patrzyl czy ten mur nie jest czasem
ostatnio kosmetyzowany.
> Jak rygips to nie wiesz co pod spodem.

Rygipsy to może w nowych domach (chociaż też wątpie), tu nikt takich rzeczy nie używa
w starych domach.

> Jak swieżo malowane, to nie wiesz czy nie popekany i zagipsowany niedawno.

Tu się zgadza malują na potęgę. Peka to malują. Przecieka to malują. Sypie się to
malują.
Od razu wyjaśnię nie ma czegoś takiego jak gładka ściana. Posypało się to zamalowuje
się to co pozostało. Wybrzuszyło się to zamalowuje się w takim stanie w jakim jest.


> Jak pod styro cos sie dzieje to nie widzisz.

W starch domach nie widziałem styropianu. Chyba, że ktoś dziurę nim zatkał i
zamalował.

> Jak ktos ma foty to sie obroni, jak powie ze gdzie tam i fot nie ma sprzed
gipsowania, nakladania styro to wiesz, pieron wi czy nie ma czy kombinuje.

Już pisałem. Nikt czegoś takiego nie robi jak zdjęcia.

> I tu sie okazuje ze lepiej jak sciany nie malowane albo boazeria lezy dlugo. Bo
wiadomo ze nie grzebane i jest jak widac.

Boazeria to w bogatych domach. Oczywiście sosnowa jak na razie innych nie widziałem.

> Sprawdzic czy grzyba nie ma, powąchać czy go nie czuć.

Jest i czuć. Przyjdzie lato (w zasadzie to trwa ono 9 miesięcy) to wysuszy się i
przewietrzy.

> Sprawdzic czy cos nie peka. Jak peka to czy jest stabilne czy sie poglebia.

Muszę kilka zdjęć zrobić przy okazji. Będzie jako wkład poglądowy.

> Podpytac o izolacje i pionowa i pozioma.

Też już pisałem. Nie istnieje.


> Jak dom niestary zapytac o dokumentacje.
Chyba na taki mnie nie stać. Te które oglądam nie mają dokumentacji.
K.

do góry

W dniu .06.2020 o 00:28 Kadar <o...@g...com> pisze:

>> TG
>
> To wiesz o czym mówię. Ale te ściany mnie niepokoją bo ściana ścianie
> nierówna. Jak napisałem na początku. Mieszkam w domu, który był
> zbudowany chyba jeszcze przed wojną (tą 2) a potem odbudowany ale ściany
> zostały. I jedna z nich ma takie wybrzuszenie, że gdybym oglądał
> nieświadomy wszystkich niedoskonałości tutejszych domów, to bym się bał
> mieszkać.
> Właśnie oglądałem dom, który moim zdaniem jest ruiną do wyburzenia.
> Właściciel rozmawiał ze mną jak by to była normalna budowla i tylko
> lekkie korekty i będzie dobrze. Tam nawet ściany już się przewracają a
> on mówił, że dach wystarczy wymienić, który nawiasem mówiąc cały się
> sypie.

Ja tam nigdzie nie widziałem w chałupach KG (karton gipsu). Jak widać, że
coś jest krzywe/wybrzuszone - to takie jest. Ja bym odpuścił.


> To szkoda, że nie kupiłeś. Mnie się to miejsce wyjątkowo podoba.

Mi też, dlatego od nastu lat jeżdżę tam na urlop. Region Murcia jest dla
mnie idealny pod względem klimatu i warunków do życia.
W kwesti kupna - jak to mówią "co się odwlecze to nie uciecze", czy jakoś
tak. Trafiła mi się akurat okazja w PL i kupiłem działkę.


TG

do góry

On 26.06.2020 00:34, Kadar wrote:
> Na co zwrócić uwagę patrząc na mur. Już wyjaśniam.
> W najbliższych dniach przymierzam się do obejrzenia kilku domów/mieszkań. Nie będą
to nowe domy a tym bardziej mieszkania. Jak się przyglądam w czym tu niektórzy
mieszkają to mnie strach ogarnia, że za chwilę zawali się to

A czy możesz zrobić foty i filmy nakręcić? Wrzuć je gdzieś to zerkniemy.
Ale nie rób zdjęć pionowo i oświetl to co filmujesz, zapanuj nad
ustawieniami.

do góry

> Mi też, dlatego od nastu lat jeżdżę tam na urlop. Region Murcia jest dla
> mnie idealny pod względem klimatu i warunków do życia.

Będziesz to wpadnij.
K.

do góry

> A czy możesz zrobić foty i filmy nakręcić? Wrzuć je gdzieś to zerkniemy.
> Ale nie rób zdjęć pionowo i oświetl to co filmujesz, zapanuj nad
> ustawieniami.

Kiki, na pewno ale nie na tym etapie. regularnie jeżdżę i oglądam i jak na razie
szkoda czasu na takie pierdoły. Ewidentnie coś się nie nadaje to odwracam się i już
głowy sobie nie zawracam. Uprzedzam Kiki, rozczarujesz się. To zupełnie inny rynek
niż polski. Trzeba na to inaczej patrzeć inaczej nigdy bym nie kupił.
Jak już będę blisko to na pewno pokażę.
K.

do góry

W dniu .06.2020 o 21:40 Kadar <o...@g...com> pisze:

>> Mi też, dlatego od nastu lat jeżdżę tam na urlop. Region Murcia jest dla
>> mnie idealny pod względem klimatu i warunków do życia.
>
> Będziesz to wpadnij.
> K.

Strach teraz przez tego covida gdzieś dalej się ruszyć, jeszcze w trakcie
pobytu dowiem się, że po powrocie "zapraszamy na 14 dniową kwarantannę..."
Miałem być w drugiej połowie lipca i wszystko odwołałem. Może we wrześniu
się trochę uspokoi.
Ale dzięki za zaproszenie, będę pamiętał :-)

TG

do góry