W dniu poniedziałek, 8 września 2014 08:11:56 UTC+2 użytkownik Myjk napisał:
> Fri, 5 Sep 2014 05:19:38 -0700 (PDT), k...@g...com
>
>
>
> > On powstaje zawsze jak jest rozchlapywana ciecz.
>
> > Zabawy w wodzie to idealne warunki do powstawania aerozolu.
>
> > Również otrzepujący się z wody pies wytwarza aerozol.
>
>
>
> Ja rozumiem że jak to pisałeś to był piątek i niewykluczone że miałeś już
>
> weekendową głupawkę, a dzisiaj poniedziałek i wypada sobie humor poprawić,
>
> ale daj spokój -- bo zwyczjanie pęknę ze śmiechu... :|
>
>
>
> > Jeśli sterylizacja wody w basenie wystarcza do ubicia
>
> > to sterylizacja wody w stacjach uzdatniania wody jest
>
> > tak samo albo i bardziej skuteczna.
>
>
>
> Co za wartości w ogóle porównujesz. To jest zupełnie inna skala. W stacji
>
> uzdatniania wody są przewalane tetralitry wody a w basenie promil tego i na
>
> dodatek w układzie praktycznie całkowicie ZAMKNIĘTYM.
>
>
>
> > Woda z wodociągu jest bezpieczna bez grzania.
>
>
>
> Bez grzania jest bezpieczna. Zgoda. Ale my tu o podgrzewaniu piszemy. Zatem
>
> po podgrzaniu do 35-40 i trzymanie wody na takim poziomie temperatury (co
>
> sugerujesz) może przestać być bezpiecznie. Ponownie woda jest bezpieczna po
>
> przegraniu do min. 55 w której to temperaturze prędzej czy później zginie
>
> większość tej bakterii i nie będzie stanowić zagrożenia.
>
>
>
> Drogi kogutku, nadmienię tylko nieśmiało że jestem po ochronie środowiska o
>
> specjalizacji oczyszczanie i uzdatnianie wody. Uczyłem się o wodzie latami
>
> (w tym także o zagrożeniach), przemierzyłem trochę oczyszlani i jeszcze
>
> więcej stacji uzdatniania wody -- to co piszesz zakrawa na KPINĘ.
>
>
>
> Zatem powiem krótko, skończ już pieprzyć te swoje farmazony, bo się nóż w
>
> kieszeni otwiera od czytania ciebie. Ktoś w to uwierzy i sobie kłopotów
>
> narobi, bo ty masz jakąś nową wizję i postanowiłeś się nią podzielić choć
>
> zielnego pojęcia o temacie nie masz.
>
>
>
> PS Na pewno nie działasz na zlecenie jakiegoś koncernu farmaceutycznego?
>
>
>
> --
>
> Pozdor Myjk

Od dawna wiadomo że za inteligencję i możliwość uczenia się odpowiadają inne części
mózgu. I że u niektórych pomiędzy tymi częściami nie ma połączenia. Pewno jesteś kimś
takim. Byłeś w stanie się nauczyć, zapewne całkiem nieźle Ci to szło. Nikt Cie nie
zagnie na tym czego się nauczyłeś. A że nie nauczyli Cie że jak się wali rękami albo
nogami o wodę to powstaje również aerozol to się dasz powiesić że nie powstaje. I
nieważne że nieraz to widziałeś albo sam robiłeś. Z komputerowego to by było jak
pamięć raz zapisana tylko do odczytu bez możliwości modyfikowania zawartości. Nowe
informacje zapisywane są w pamięci na pozycjach w stosunku do których funkcja
odczytaj, porównaj nie działa.

do góry

Mon, 8 Sep 2014 10:02:46 -0700 (PDT), k...@g...com

> A że nie nauczyli Cie że jak się wali rękami albo nogami
> o wodę to powstaje również aerozol to się dasz powiesić
> że nie powstaje.

Nie chodzi o to że nic nie powstaje, ale że dzieje się to wszystko na
powietrzu, otwartej przestrzeni -- gdzie dyspersja jak i stężenie aerozolu,
a co za tym idzie bakterii, jest bardzo niskie i nie stanowi zagrożenia
(podobnie jak niewygrzana część bojlera gdzieś przy dnie).

Weź sobie zatem zewrzyj połączenie wiedzy (choć ty w tej kwestii nawet tego
nie masz) oraz myślenia i nie porównuj takiej sytuacji do (zamkniętej
najczęściej) łazienki, gdzie za pomocą najtańszej słuchawki prysznicowej
można wytworzyć idealny aerozol w parę chwil i skutecznie się utworzoną
zawiesiną inhalować.

To równie głupkowate porównanie jak poprzednie -- tj. stacji uzdatniania
miejskiej wody wodociągowej do stacji uzdatniania wody na basenie. :> Jak
zwykle popieprzyłeś skalę i wyszła ci bzdura. :P

--
Pozdor
Myjk

do góry