eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanie › Czyste powietrze :)
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 167

  • 161. Data: 2019-03-09 10:31:39
    Temat: Re: Czyste powietrze :)
    Od: nadir <n...@h...org>

    W dniu 2019-03-09 o 00:38, Adam Sz. pisze:

    > Rząd ma ingerować w wolny rynek?

    Kto Ci nagadał, że ten rynek jest w ogóle wolny?

    > Masz portret lenina na ścianie? :D
    > Przecież to jest komunizm do kwadratu. Pomysł chory w samym założeniu.

    A co my teraz mamy w tej całej UE?

    > A dlaczego rząd ma dbać o naszych producentów, a nie o naszych
    > konsumentów?

    Bo nasi producenci są też naszymi konsumentami. Niemcy i Francuzi mogą
    dbać o swoich producentów, to dlaczego my nie możemy?

    > Taka ustawa spowodowałaby tylko kolejny wzrost cen
    > wszystkiego.

    Mamy ciągły i permanentny wzrost cen wszystkiego, nie od wczoraj, nie od
    dziś, i nie tylko w Polsce.


  • 162. Data: 2019-03-09 12:03:56
    Temat: Re: Czyste powietrze :)
    Od: l...@g...com

    "Ale dlaczego z moich podatków mam się składać, żebyś Ty miał gaz w domu?
    Szczególnie gdy nie jesteśmy sąsiadami. Przecież jakby tylko dla Ciebie
    zrobili te 100m nitki, to Ty do końca życia tego nie spłacisz. "

    Mieszkam przy ulicy pełnej domów, przyłączyłby się ktoś jeszcze. Powstaje wtedy
    również pytanie, dlaczego
    TY masz się składać na nasze podłączenie? Ale czekaj, zaraz, dlaczego ja mam się
    składać (obojętnie jakie medium) na twoje podłączenie
    i podłączenie twoich sąsiadów?


  • 163. Data: 2019-03-09 14:42:16
    Temat: Re: Czyste powietrze :)
    Od: Janusz <j...@o...pl>

    W dniu 2019-03-09 o 07:55, Mateusz Bogusz pisze:
    >> Może Ci przypomnę że u nas ceny gazu i energii są regulowane przez
    >> państwo
    > Ale to że państwo reguluje nie znaczy że może ustalać te stawki jakie
    > chce. Chociażby cena nie może dumpingowa,
    Może być, w ramach walki ze smogiem ale państwo mamy słabe i teoretyczne
    więc
    boi się co unia powie, inni dotują i mają to w d..e np niemcy stocznie.

    a VAT nie może być niższy niż
    > ustalony w UE.
    Może być.

    >Wymieniasz składowe faktury poza ceną gazu, jakby one
    Bo cena jest z kontraktu, jak go renegocjują to będzie inna ale znowu do
    tego trzeba jaj a nie fircyka w rurkach.

    > nieistotne były. Kup cysternę i jeździć po gaz do Gdańska albo Płocka,
    Ja mam to robić? to was smród zatruwa ja mam czyste powietrze.

    > to będziesz płacił prawie tylko cenę surowca.
    Mi to wisi i powiewa, mnie na gaz stać.


    --
    Pozdr
    Janusz


  • 164. Data: 2019-03-09 15:44:37
    Temat: Re: Czyste powietrze :)
    Od: abomito <a...@w...pl>

    Witam
    > Ale dlaczego z moich podatków mam się składać, żebyś Ty miał gaz w domu?
    > Szczególnie gdy nie jesteśmy sąsiadami. Przecież jakby tylko dla Ciebie
    > zrobili te 100m nitki, to Ty do końca życia tego nie spłacisz.

    No niby tak.Ale teraz z drugiej strony: w moim mieście gaz założyła prywatna
    firma.Położyła 30 km gazociągu , założyła sieć w mieście.Wydała ogromne pieniądze i
    musi się to jej zwrócić.To powoduje, że cena gazy nie jest najniższa w Polsce.I
    dlatego ja nie mam alternatywy i założyłem piec na groszek. Ale nikt nie może mnie
    zmusić do wymiany na gaz.Teoretycznie.
    Skoro państwo dokłada elektrowni wiatrowych czy elektrowni słonecznych, to dlaczego
    nie ma dokładać do gazu czy prądu? Przecież i tak to się sprowadza do dokładania
    bankom!


  • 165. Data: 2019-03-09 15:48:43
    Temat: Re: Czyste powietrze :)
    Od: "Adam Sz." <a...@g...com>

    W dniu sobota, 9 marca 2019 07:27:27 UTC+1 użytkownik Budyń napisał:

    > kapitalizm i wolny rynek sprawdzją się przez pewien czas. Małe firmy upadają, duze
    rosną - a te wielkie sa tak wielkie że nikt im nie podskoczy i zaczynają na rynku
    dominować tylko ze względu na swą wielkość. Słyszeliscie "ten bank nie może upaść"?
    Pewnie tak.

    OK ale wtedy mówimy o monopolu. I interwencja państwa wtedy ma sens, tego
    nie neguje. Ale nie ma to nic wspólnego z sytuacją sklepów
    wielkopowierzchniowych. Jest ich u nas kilka/naście i nie ma mowy o
    monopolu, a zwykłej rynkowej konkurencji. Rząd NIE MOŻE integrować w taki
    rynek nakazując kupowanie naszych towarów.

    Może od razu niech każdy salon samochodowy sprzedaje też minimum 50%
    polskich samochodów? Oh wait :D

    > Dlatego uważam ze rolą państwa jest interweniować. Jak -to inna sprawa.
    > Być moze do zmuszenia największych firm do określonych działań.

    Jeżeli one konkurują w warunkach wolnego rynku to absolutnie nie, bo
    to komuna.
    pozdr.

    --
    Adam Sz.


  • 166. Data: 2019-03-09 17:22:48
    Temat: Re: Czyste powietrze :)
    Od: nadir <n...@h...org>

    W dniu 2019-03-09 o 15:48, Adam Sz. pisze:

    > OK ale wtedy mówimy o monopolu. I interwencja państwa wtedy ma sens, tego
    > nie neguje. Ale nie ma to nic wspólnego z sytuacją sklepów
    > wielkopowierzchniowych. Jest ich u nas kilka/naście i nie ma mowy o
    > monopolu, a zwykłej rynkowej konkurencji.

    Jest ich u nas ponad 2000 i to licząc tylko te Niemieckie oraz dostają
    preferencyjne kredyty od Europejskiego Banku Odbudowy i Rozwoju.

    https://wolna-polska.pl/wiadomosci/liczba-niemieckic
    h-supermarketow-polsce-2400-liczba-polskich-supermar
    ketow-niemczech-0-2017-04

    No zwykła rynkowa konkurencja jak nic.

    > Rząd NIE MOŻE integrować w taki
    > rynek nakazując kupowanie naszych towarów.

    Bo w Berlinie i Brukseli będzie krzyk i płacz?

    > Może od razu niech każdy salon samochodowy sprzedaje też minimum 50%
    > polskich samochodów? Oh wait :D

    No my akurat swoich samochodów nie produkujemy, ale na przykład w
    Niemczech czy we Francji służby wszelakie mają obowiązek użytkować
    samochody własnej produkcji. I nikt jakoś nie krzyczy, że to komuna.


  • 167. Data: 2019-03-10 22:15:40
    Temat: Re: Czyste powietrze :)
    Od: "Adam Sz." <a...@g...com>

    W dniu sobota, 9 marca 2019 17:22:52 UTC+1 użytkownik nadir napisał:

    > > nie neguje. Ale nie ma to nic wspólnego z sytuacją sklepów
    > > wielkopowierzchniowych. Jest ich u nas kilka/naście i nie ma mowy o
    > > monopolu, a zwykłej rynkowej konkurencji.
    >
    > Jest ich u nas ponad 2000 i to licząc tylko te Niemieckie oraz dostają
    > preferencyjne kredyty od Europejskiego Banku Odbudowy i Rozwoju.
    >
    > https://wolna-polska.pl/wiadomosci/liczba-niemieckic
    h-supermarketow-polsce-2400-liczba-polskich-supermar
    ketow-niemczech-0-2017-04
    >
    > No zwykła rynkowa konkurencja jak nic.

    http://static1.money.pl/i/h/203/art379595.jpg

    Ja tu jednak widzę dużą jednorodność i sporo polskiego kapitału.

    > > Rząd NIE MOŻE integrować w taki
    > > rynek nakazując kupowanie naszych towarów.
    >
    > Bo w Berlinie i Brukseli będzie krzyk i płacz?

    Bo będziesz kupował masło po 10 albo 15 pln.

    > No my akurat swoich samochodów nie produkujemy, ale na przykład w
    > Niemczech czy we Francji służby wszelakie mają obowiązek użytkować
    > samochody własnej produkcji. I nikt jakoś nie krzyczy, że to komuna.

    Można to podciągnąć pod bezpieczeństwo i rozumiem to. Ale mówimy o handlu
    kurczakiem i mąką dla zwykłego Kowalskiego. I Kowalski będzie miał mąkę
    najtaniej tylko wtedy jak rynek będzie wolny i nie regulowany.
    pozdr.

    --
    Adam Sz.

strony : 1 ... 10 ... 16 . [ 17 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1