eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanie › Jak ocieplic parterowy ? (ściany szczytowe - strop)
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 38

  • 11. Data: 2010-04-27 10:49:45
    Temat: Re: Jak ocieplic parterowy ? (ściany szczytowe - strop)
    Od: "quent" <x...@x...com>

    Użytkownik "Aleksander" <f...@f...fake> napisał w wiadomości
    news:hr6evc$8b1$1@inews.gazeta.pl...
    > 1) Nie lubię biegania po schodach.
    > 2) Nie boje się, że dzieci (roczne i dwulatek) spadną
    > z tychże schodów (zresztą nawet starsze dziecko, złaszcza chore
    > czy zaspane też może... wiem wiem, są barierki inne wynalazki ale ...)
    > 3) Lubię mieć strych.
    > 4) Podoba mi się to, że widzę stan deskowania i belek dachu, które
    > są na wierzchu (wiem, że w nowym domu to może nie jest jakaś
    > istotna cecha, ale w tym co mieszkam (prawie stuletnim) - dobrze
    > mieć taką możliwośc.

    Ja np dostaję białej gorączki jak musze iść znów po schodach na piętro bo
    akurat zapomniałem czegoś wziąć schodząc na dół.
    Okna dachowe zimą to udręka - ciemno jak napada na nie śnieg.
    Na starość, albo odpukać przy problemach z chodzeniem w skutek
    choroby/wypadku, schody mogą się stać poważna przeszkodą.

    Pozdr.
    Q
    www.elipsa.info


  • 12. Data: 2010-04-27 11:38:57
    Temat: Re: Jak ocieplic parterowy ? (ściany szczytowe - strop)
    Od: Michal Jankowski <m...@f...edu.pl>

    "quent" <x...@x...com> writes:

    > Na starość, albo odpukać przy problemach z chodzeniem w skutek
    > choroby/wypadku, schody mogą się stać poważna przeszkodą.

    Z drugiej strony, starsze osoby, ktore na co dzien chodza po schodach,
    dluzej zachowuja sprawnosc. Byly takie badania...

    MJ


  • 13. Data: 2010-04-27 12:29:31
    Temat: Re: Jak ocieplic parterowy ? (ściany szczytowe - strop)
    Od: Kudlaty <p...@g...com>

    On 27 Kwi, 11:41, "Aleksander" <f...@f...fake> wrote:
    > Witam,
    >
    > Po przeczytaniu wielu wątków i po rozmowach z
    > małżonką zdecydujemy się chyba jednak na budowę domu
    > parterowego (szkoda mi tylko będzie 2 rzeczy, które ma
    > dom z poddaszem:
    >
    > 1)naturalnego oddzielenia części dziennej, od sypialnianej,
    > 2)że w nocy czy wieczorem nie będę mógł popatrzeć przez okno
    > dachowe... leżąc w łóżku na gwiazdy;) )
    >
    > No ale nie o tym.
    >
    > Dom parterowy, wśród wielu innych zalet jest ponoć łatwiej
    > ocieplić. Moje pytanie - a co ze ścianami szczytowymi ?
    > Bo jakby dać tylko ocieplenie z zewnątrz plus coś na strop
    > (jak na rysunku)
    >
    > http://download.fotochannels.com/Alex/ocieplenie_par
    terowego.jpg
    >
    > ... to powstaje mostek termiczny.
    >
    > Jak się do pozbyć ? Ocieplić ściany również od wewnątrz strychu,
    > nie domurować szczytów (ala Kiki) ;) - i połączyć z ociepleniem
    > zewnętrznym ?
    >
    > Jak to się powinno zrobić ?
    >
    > Pozdrawiam,
    > Aleksander.

    dom parterowy dzis, a jutro kto wie.
    Moim skromnym zdaniem masz dwie opcje:
    1. Dom typowo parterowy - (spojrz w plan zagospodarownaia
    przestzennnego w gminie jesli mozna to) - daj dach kopertowy - odpada
    problem ze scianami szczytowymi
    2. Dom parterowy do pozniejszego zaadaptowania - dach dwuspadowy tak
    jak masz. Izolacja pociagnieta na scianie szczytowej i przechodzaca
    ponad sciane szczytowa (tak jak kiki radzi) do ocieplenia
    miedzykrokwiami. Oczywiscie miedzy krokwiami nie masz zamiaru ocieplac
    ale kto wie za iles tam lat. Strop nad parterem ocieplasz styropianem
    do posadzek i powinienes zrobic posadzke najlepiej z miksokreta.
    Styropian pod posadzka jakies 10-15 cm wystarczy. Jesli chcesz ten
    mostek wyelimnowac to przyklej do scian szczytowych od srodka styro i
    zasiatkuj. Zarezerwuj sobie miejsce na schody w dogodnym miejscu na
    parterze abys mogl wchodzic na strych bez skrepowanych ruchow.
    Osobiscie doradzam zrobic schody betonowe/drewniane a na parterze
    wykonac klatke schodowa zamykana drzwiami. Wejscie na strych zabuduj
    klapa z ocviepleniem aby zima nie wychladzac klatki schodowej. Wtedy w
    domu bedziesz mial strych na szpargaly i ewentualny plan B dl;a
    koljenego pokolenia lub jak sprzedaz to co wybudowales.


  • 14. Data: 2010-04-27 13:11:12
    Temat: Re: Jak ocieplic parterowy ? (ściany szczytowe - strop)
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    Aleksander pisze:

    > 1) Nie lubię biegania po schodach.

    Ja niby też, ale z drugiej strony mam dzięki temu "darmowe" ćwiczenie.

    A ponieważ nie zawsze jest czas i chęć na celowe ćwiczenie, IMHO dobrze
    jest się poniekąd podstępnie do tego zmusić ;)

    > 2) Nie boje się, że dzieci (roczne i dwulatek) spadną
    > z tychże schodów (zresztą nawet starsze dziecko, złaszcza chore
    > czy zaspane też może... wiem wiem, są barierki inne wynalazki ale ...)

    Mam wrażenie, że w dzisiejszych czasach nieco przegina się ze
    "szklarniowych chowem" dzieci... Prędzej bym się obawiał o pijanego
    dorosłego niż o dziecko. Pomijając same kwestie anatomicznie (niski
    wzrost i masa, bardziej elastyczne kości) - jak będziesz z dziecka robił
    kalekiego, niedorozwiniętego idiotę, co ze schodami sobie nie radzi, to
    może się to odbić czkawką, bo dzieciak w to uwierzy ;)

    Przykłady klasyczne: 7-letnie bachory domagające się od zmęczonych
    rodziców wnoszenia bo schodach bo "nóżki je bolą".

    > 3) Lubię mieć strych.

    Z uwagi na rzeczy, które zwykle wrzuca się na strych - IMHO lepsza
    byłaby jakaś szopa na rupiecie.

    > 4) Podoba mi się to, że widzę stan deskowania i belek dachu, które
    > są na wierzchu (wiem, że w nowym domu to może nie jest jakaś
    > istotna cecha, ale w tym co mieszkam (prawie stuletnim) - dobrze
    > mieć taką możliwośc.

    Nie jest to coroczna czynność obsługowa, więc może lekko przesadzasz ;)
    choć na pewno ułatwia pilnowanie stanu krokwi.

    Ale oczywiście zrobisz jak zechcesz - choć na Twoim miejscu bym rozważył
    moje uwagi.

    A kwestie ocieplania ładnie opisał Kudłaty - i jak słusznie zauważył,
    warto zrobić tak, żeby nie "palić mostów" na wypadek zmiany zdania/potrzeb.


  • 15. Data: 2010-04-27 13:12:58
    Temat: Re: Jak ocieplic parterowy ? (ściany szczytowe - strop)
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    na102 pisze:
    > Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał w
    > wiadomości news:4bd6b2df$1@news.home.net.pl...
    > [ciach]
    >> Dlaczego? Pomijając przypadek bardzo płaskiego dachu - i tak masz
    >> przestrzeń, z którą coś trzeba zrobić. Ty chcesz ją zmarnować ;)
    > [ciach]
    > marnowaniem to można nazwać ogrzewanie takiego niezamieszkałego poddasza
    >

    Jeśli jest niezamieszkanie. Druga opcja to mniejsza powierzchnia
    zabudowy i sypialnie na górze - masz powierzchnię "darmo".

    Poza tym jak zaizolujesz strop, to równie dobrze możesz ogrzewać tylko
    parter a nieogrzewane poddasze będzie robić za dodatkową izolację termiczną.


  • 16. Data: 2010-04-27 13:36:24
    Temat: Re: Jak ocieplic parterowy ? (ściany szczytowe - strop)
    Od: QbaB <q...@g...com>


    > http://download.fotochannels.com/Alex/ocieplenie_par
    terowego.jpg
    >
    > ... to powstaje mostek termiczny.
    >
    > Jak się do pozbyć ? Ocieplić ściany również od wewnątrz strychu,
    > nie domurować szczytów (ala Kiki) ;) - i połączyć z ociepleniem
    > zewnętrznym ?
    >
    > Jak to się powinno zrobić ?
    >

    Sciany szczytowe wykonać jako konstrukcje szkieletową (z płyt osb).
    Od zewnątrz można dla dekoracji wykończyć tynkiem to tak samo jak
    sciany parteru albo boazerią elewacyjną.
    Sciana szczytowa na strychu może byc też nieco (albo dużo) wysunięta
    poza ścianę parteru (nawis) i wtedy mostka termicznego praktycznie nie
    ma wcale bo ocieplenie ściany pozna połączyć po całym obwodzie z
    ociepleniem stropu.

    Pzdr
    QbaB



  • 17. Data: 2010-04-27 14:31:40
    Temat: Re: Jak ocieplic parterowy ? (ściany szczytowe - strop)
    Od: "Aleksander" <f...@f...fake>


    "Andrzej Lawa" wrote:
    >
    >> 1) Nie lubię biegania po schodach.
    >
    > Ja niby też, ale z drugiej strony mam dzięki temu "darmowe" ćwiczenie.

    Znam przyjemniejsze "darmowe" ćwiczenia.

    > A ponieważ nie zawsze jest czas i chęć na celowe ćwiczenie, IMHO dobrze
    > jest się poniekąd podstępnie do tego zmusić ;)
    >
    >> 2) Nie boje się, że dzieci (roczne i dwulatek) spadną
    >> z tychże schodów (zresztą nawet starsze dziecko, złaszcza chore
    >> czy zaspane też może... wiem wiem, są barierki inne wynalazki ale ...)
    >
    > Mam wrażenie, że w dzisiejszych czasach nieco przegina się ze
    > "szklarniowych chowem" dzieci... Prędzej bym się obawiał o pijanego
    > dorosłego niż o dziecko. Pomijając same kwestie anatomicznie (niski
    > wzrost i masa, bardziej elastyczne kości) - jak będziesz z dziecka robił
    > kalekiego, niedorozwiniętego idiotę, co ze schodami sobie nie radzi, to
    > może się to odbić czkawką, bo dzieciak w to uwierzy ;)

    Bez komentarza.
    Ja widziałem dziecko które spadło ze schodów, popchnięte przez inne
    dziecko w trakcie zabawy. Nie było niedorozwiniętym idiotą.

    > Przykłady klasyczne: 7-letnie bachory domagające się od zmęczonych
    > rodziców wnoszenia bo schodach bo "nóżki je bolą".

    Co innego rozpuszczenie bachorów, co innego eliminacja zagrożenia.
    Daleko mi do szklarniowego chowu.

    >> 3) Lubię mieć strych.
    >
    > Z uwagi na rzeczy, które zwykle wrzuca się na strych - IMHO lepsza
    > byłaby jakaś szopa na rupiecie.

    Na strych bliżej i nie trzeba wychodzić na dwór (np. w czasie deszczu)

    >> 4) Podoba mi się to, że widzę stan deskowania i belek dachu, które
    >> są na wierzchu (wiem, że w nowym domu to może nie jest jakaś
    >> istotna cecha, ale w tym co mieszkam (prawie stuletnim) - dobrze
    >> mieć taką możliwośc.
    >
    > Nie jest to coroczna czynność obsługowa, więc może lekko przesadzasz ;)
    > choć na pewno ułatwia pilnowanie stanu krokwi.

    Ułatwia znacznie.
    Ułatwia również lokalizacje jakieś nieszczelności / naprawę dachu.
    Nie wspominając już, że nie ma problemu, że jakaś kuna czy inne
    zwierzę zalęgnie się w ociepleniu dachu (w wełnie czy czymś tam).

    5) Jest miejsce na rekuperator / wentylację mechaniczną nie mówiąc
    już o wygodzie i komforcie jej rozprowadzenia.

    > Ale oczywiście zrobisz jak zechcesz - choć na Twoim miejscu bym rozważył
    > moje uwagi.

    Tak zrobię.
    Będzie parterówka.
    Zresztą to właśnie ta grupa mnie do niej przekonała.



  • 18. Data: 2010-04-27 15:38:02
    Temat: Re: Jak ocieplic parterowy ? (ściany szczytowe - strop)
    Od: "Quent" <x...@x...com>

    Użytkownik "Aleksander" <f...@f...fake> napisał w wiadomości
    news:hr6sg4$p8c$1@inews.gazeta.pl...
    > 5) Jest miejsce na rekuperator / wentylację mechaniczną nie mówiąc
    > już o wygodzie i komforcie jej rozprowadzenia.

    Tylko akurat tu spore są straty ciepła w kanałach wentylacyjnych na takim
    nieogrzewanym poddaszu.
    Poza tym czytałem ostatnio specyfikację jakiegoś reku i było w nim napisane,
    że nie może pracować w pomieszczeniu o temp. niższej niż -5stC.

    > Tak zrobię.
    > Będzie parterówka.
    > Zresztą to właśnie ta grupa mnie do niej przekonała.

    No to jest nas conajmniej dwóch ;-)

    Pozdr.
    Q
    www.elipsa.info



  • 19. Data: 2010-04-27 18:43:43
    Temat: Re: Jak ocieplic parterowy ? (ściany szczytowe - strop)
    Od: ptoki <s...@g...com>

    On 27 Kwi, 11:41, "Aleksander" <f...@f...fake> wrote:
    > Witam,
    >
    > Po przeczytaniu wielu wątków i po rozmowach z
    > małżonką zdecydujemy się chyba jednak na budowę domu
    > parterowego (szkoda mi tylko będzie 2 rzeczy, które ma
    > dom z poddaszem:
    >
    > 1)naturalnego oddzielenia części dziennej, od sypialnianej,
    > 2)że w nocy czy wieczorem nie będę mógł popatrzeć przez okno
    > dachowe... leżąc w łóżku na gwiazdy;) )
    >
    > No ale nie o tym.
    >
    > Dom parterowy, wśród wielu innych zalet jest ponoć łatwiej
    > ocieplić. Moje pytanie - a co ze ścianami szczytowymi ?
    > Bo jakby dać tylko ocieplenie z zewnątrz plus coś na strop
    > (jak na rysunku)
    >
    > http://download.fotochannels.com/Alex/ocieplenie_par
    terowego.jpg
    >
    > ... to powstaje mostek termiczny.
    >
    > Jak się do pozbyć ? Ocieplić ściany również od wewnątrz strychu,
    > nie domurować szczytów (ala Kiki) ;) - i połączyć z ociepleniem
    > zewnętrznym ?
    >
    > Jak to się powinno zrobić ?
    >
    Najpierw oszacuj ile strat bedzie na tym mostku cieplnym.
    Potem ewentualnie ociepl te sciany szczytowe/poddachowe od srodka.
    Jesli sicany beda z jakiegos ytonga to ich przewodnosc cieplna na tych
    40cm od stropu do dachu bedzie rowna mniej wiecej styropianowi 10cm.

    Ale jak sie uprzesz to mozesz ocieplic te sciany dookola tak jak chyba
    radzi kiki (bo w google go nie widac)
    --
    Lukasz Sczygiel


  • 20. Data: 2010-04-28 12:32:28
    Temat: Re: Jak ocieplic parterowy ? (ściany szczytowe - strop)
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    Aleksander pisze:

    >> wzrost i masa, bardziej elastyczne kości) - jak będziesz z dziecka robił
    >> kalekiego, niedorozwiniętego idiotę, co ze schodami sobie nie radzi, to
    >> może się to odbić czkawką, bo dzieciak w to uwierzy ;)
    >
    > Bez komentarza.
    > Ja widziałem dziecko które spadło ze schodów, popchnięte przez inne
    > dziecko w trakcie zabawy. Nie było niedorozwiniętym idiotą.

    Moment... Dzieci były same na górze? Zakładałem sytuację, kiedy są razem
    z rodzicami za dole i dopiero zaczynają się wdrapywać.

strony : 1 . [ 2 ] . 3 . 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1