>> Mam podobny wozek. Jest niby do 180 kilo. Daje rade nim wciagnac trzy
>> worki pelletu na raz. Z wozkiem to bedzie z 50 kilo. Nie wyobrazam sobie
>> mozliwosci
>> wtargania na schodach takim wozkiem czegos co wazy sto kilo.
>
> Ciekawe w ilu trzeba targać te wózki "nośność do 250kg".


Ja podłącze się z podobnym tematem.
Mam do wniesienia piecyk przenośny o masie 300kg i głowię się jak ten piecyk
może być przenośny:)
Mam go wnieść po wąskich schodach na piętro, piecyk jest mały, ale ciężki,
nie widzę też na allegro wózków o nośnościach większych niż 250kg, chociaż
wątpię żeby on były przystosowane nawet do połowy nominalnej wagi.
Jaki macie pomysł na wniesienie paczki 300kg po schodach gdzie swobodnie
może przejść tylko jedna osoba?
Budować jakiś dźwig boczkowy i wciągać przez okno?

do góry

W dniu wtorek, 20 czerwca 2017 22:38:48 UTC+2 użytkownik Ciezki napisał:
> Ja podłącze się z podobnym tematem.
> Mam do wniesienia piecyk przenośny o masie 300kg i głowię się jak ten piecyk
> może być przenośny:)
> Mam go wnieść po wąskich schodach na piętro, piecyk jest mały, ale ciężki,
> nie widzę też na allegro wózków o nośnościach większych niż 250kg, chociaż
> wątpię żeby on były przystosowane nawet do połowy nominalnej wagi.
> Jaki macie pomysł na wniesienie paczki 300kg po schodach gdzie swobodnie
> może przejść tylko jedna osoba?
> Budować jakiś dźwig boczkowy i wciągać przez okno?

Nie masz obaw o wtrzymałość schodów na te 500kg (paczka 300kg i conajmienj dwóch
silnych 100kg ludzi) ?

Adam

do góry

Witam!

> Ja podłącze się z podobnym tematem.
> Mam do wniesienia piecyk przenośny o masie 300kg i głowię się jak ten piecyk

Kiedyś też bywały takie ciężkie sprzęty, ale była możliwość demontażu.
Sprawdż tu
Zakładam, że strop wytrzyma.Ale-kiedyś pomagałem przesunąć bardzo ciężką szafę.Na
drewnianej podłodze stała ponad pól wieku.Przesuwaliśmy ją przez środek
pokoju.podłoga sie zauważalnie ugięła.Po przesunięciu szafy na miejsce docelowe
podłoga została ugięta...
Pozdro. abomito

do góry

> U mojego brata w firmie mieli kupic (kupili?) jakis schodolaz elektryczny, mial
umozliwic instalacje ciezkich kserokopiarek przy udziale tylko jednej osoby...
>
> Nie wiem jaki... ale google wyswietla sporo, np.
> https://www.youtube.com/watch?v=nL2RtyZLYv4

Haha, niech wsadzą na to 5 worków cementu i dopiero nagrają, to zobaczymy.

--
Pozdrawiam,
Mateusz Bogusz

do góry

> Jak kolega zmieniał piec to mu gość go na palecie wsunął przez ogrodowe
> drzwi takie szersze 180cm przy pomocy koparki 3CX. Złapał widłami i
> delikatnie wstawił.

Znajomemu piec kaflowy, tak samo do domu "wwieźli". Potem pięciu chłopa
zdjęło go z palety i ustawili w salonie we wskazanym miejscu.

--
Pozdrawiam,
Mateusz Bogusz

do góry

On Wednesday, June 21, 2017 at 9:00:08 PM UTC+2, Mateusz Bogusz wrote:

> Haha, niech wsadzą na to 5 worków cementu i dopiero nagrają, to zobaczymy.

e... to nie do workow raczej jest ;) , u brata sprzet pakowany w porzadne pudla, na
palecie zazwyczaj...
a nagrania z ladunkiem tez od reki... https://www.youtube.com/watch?v=NVPQwTBRLMU

do góry

W dniu 2017-06-16 o 11:28, ww pisze:
> Witam. Paczka 160 x 100 x 60 ważąca 110 do wniesienia
> do 4 piętro.
>
> Da radę w 1 osobę? Oczywiście nie na plecach tylko na jakimś
> dziwnym wózku do wjeżdżania po schodach. Na przykład takim:
>
> http://allegro.pl/wozek-magazynowy-transportowy-na-s
chody-250kg-w1s-i6685496439.html

Paczka już wniesiona. Zapłaciłem 150 jakieś firmie, która przysłała 3
dosyć lichych chłopaczków. Pod koniec już mieli wyraźnie dać ale dali
radę. Okazało się, że to nie waży 110 tylko 125 brutto. Myślenie o
wniesieniu tego w 1 czy 2 osoby to było jakieś kompletne wariactwo.

Potem przez 1,5 godziny to z żoną rozpakowywałem. Prawie cała waga
paczki to 1 nierozbieralny element, opakowany styropianami i jakoś
dziwnie poprzyklejany do spodu kartonu. Samo rozpakowywanie tego
mnie tak zmęczyło, że modliłem się o szybką śmierć.

do góry

W dniu 22.06.2017 o 08:29, ww pisze:

> Potem przez 1,5 godziny to z żoną rozpakowywałem. Prawie cała waga
> paczki to 1 nierozbieralny element, opakowany styropianami i jakoś
> dziwnie poprzyklejany do spodu kartonu. Samo rozpakowywanie tego
> mnie tak zmęczyło, że modliłem się o szybką śmierć.

wanna?

do góry

W dniu 2017-06-22 o 08:52, alberciq pisze:
> W dniu 22.06.2017 o 08:29, ww pisze:
>
>> Potem przez 1,5 godziny to z żoną rozpakowywałem. Prawie cała waga
>> paczki to 1 nierozbieralny element, opakowany styropianami i jakoś
>> dziwnie poprzyklejany do spodu kartonu. Samo rozpakowywanie tego
>> mnie tak zmęczyło, że modliłem się o szybką śmierć.
>
> wanna?

Nie ;)

www.sport-shop.pl/orbitrek-e95-sole-by-hammer-p-2258
0.html

do góry

W dniu czwartek, 22 czerwca 2017 09:04:25 UTC+2 użytkownik ww napisał:
> www.sport-shop.pl/orbitrek-e95-sole-by-hammer-p-2258
0.html

Oż w mordę, ja za orbitreka dałem kiedyś 2,5 tysiaka i myślałem że
drogo, ale to to już jest masakra ;P

L.

do góry