Kolega poszukuje lokum (nowego) i liczyłem mu wczoraj na szybko takie
oto mieszkanko:

http://www.parkowaostoja.pl/mieszkania/D16,58.html

Pokrótce:
- ściany silka 24 cm, ocieplenie styropian 15 cm
- dach : blacha, folia, 20 cm wełny między krokwiami (krokwie wys. 20
cm, rozstaw co 0,8m), pustka powietrzna 40 cm, obicie płytami
- okna dwuszybowe

Policzyłem to wszystko w najlepszym wariancie:
- od dołu sąsiad grzeje, strat brak
- od strony klatki i mieszkania za ścianą też brak strat
- przyjąłem dach płaski bez lukarn, okna w ścianach
- zyski od słońca, mieszkańców, oświetlenia, gotowania, cwu etc.
uwzględnione
- mieszkanie średnio szczelne
- mostki tylko przy oknach
- wentylacja grawitacyjna, wymiana 1/h
- temp. wewnątrz 21 st. C

Wyszło mi około 140 kWh/m2/rok, czyli rocznie około 8 tys. kWh na
grzanie, wentylację ciepłą wodę.
Pytanie o ile więcej wyjdzie w rzeczywistości. 3 ściany zewnętrzne
dupowato ocieplone, dach ocieplony jeszcze gorzej... Może ktoś mieszka
w takim przybytku, lub orientuje się w realnym zużyciu takiego
mieszkanka?
Mam przeczucie że spokojnie z 50% może być więcej, ale to tylko takie
wyssane z palucha wnioski...

L.

do góry

Użytkownik "Lisciasty" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:ae8e884e-916a-4dce-bd9a-e1c3a9f530d2@x1
8g2000vby.googlegroups.com...

> Wyszło mi około 140 kWh/m2/rok, czyli rocznie około 8 tys. kWh na
> grzanie, wentylację ciepłą wodę.

Bardzo dużo Ci wyszło. Jeśli tak jak piszesz uwzględniłeś zyski od
nasłonecznienia, mieszkańców i urządzeń to coś tu nie gra. Albo założyłeś za
dużą krotnośc wymian powietrza, albo gdzieś jest błąd. Takie zużycie mają
ludzie w nieocieplonych blokach.

> Pytanie o ile więcej wyjdzie w rzeczywistości. 3 ściany zewnętrzne
> dupowato ocieplone, dach ocieplony jeszcze gorzej... Może ktoś mieszka
> w takim przybytku, lub orientuje się w realnym zużyciu takiego
> mieszkanka?
. Mam przeczucie że spokojnie z 50% może być więcej, ale to tylko takie
> wyssane z palucha wnioski...

IMO będzie mniej.

Pozdrawiam
Ergie

L.

do góry

W dniu 2012-10-05 15:07, Lisciasty pisze:
> Kolega poszukuje lokum (nowego) i liczyłem mu wczoraj na szybko takie
> oto mieszkanko:
>
> http://www.parkowaostoja.pl/mieszkania/D16,58.html
>
> Pokrótce:
> - ściany silka 24 cm, ocieplenie styropian 15 cm
> - dach : blacha, folia, 20 cm wełny między krokwiami (krokwie wys. 20
> cm, rozstaw co 0,8m), pustka powietrzna 40 cm, obicie płytami
> - okna dwuszybowe
>
> Policzyłem to wszystko w najlepszym wariancie:
> - od dołu sąsiad grzeje, strat brak
> - od strony klatki i mieszkania za ścianą też brak strat
> - przyjąłem dach płaski bez lukarn, okna w ścianach
> - zyski od słońca, mieszkańców, oświetlenia, gotowania, cwu etc.
> uwzględnione
> - mieszkanie średnio szczelne
> - mostki tylko przy oknach
> - wentylacja grawitacyjna, wymiana 1/h
> - temp. wewnątrz 21 st. C
>
> Wyszło mi około 140 kWh/m2/rok, czyli rocznie około 8 tys. kWh na
> grzanie, wentylację ciepłą wodę.
> Pytanie o ile więcej wyjdzie w rzeczywistości. 3 ściany zewnętrzne
> dupowato ocieplone, dach ocieplony jeszcze gorzej... Może ktoś mieszka
> w takim przybytku, lub orientuje się w realnym zużyciu takiego
> mieszkanka?
> Mam przeczucie że spokojnie z 50% może być więcej, ale to tylko takie
> wyssane z palucha wnioski...
>
> L.

Mam podobną sytuację, tzn. 3 zewnętrzne ściany z Maxa. ocieplenie to 12
cm styropianu. Tyle, że nie na poddaszu tylko na 1 piętrze.

Ogrzewam gazem. Całkowite zużycie gazu dla CO + CWU to 550 - 650 m3 gazu
ziemnego rocznie. Temp ustawiona na 21 w dzień i 19 na noc.
Ale z doświadczenia wynika, że przez noc piec się nie włącza.

--
Pozdrawiam
Ryba

do góry

On 5 Paź, 16:07, Ryba <t...@b...poczta.onet.pl> wrote:
> Ogrzewam gazem. Całkowite zużycie gazu dla CO + CWU to 550 - 650 m3 gazu
> ziemnego rocznie. Temp ustawiona na 21 w dzień i 19 na noc.
> Ale z doświadczenia wynika, że przez noc piec się nie włącza.

Ano właśnie. Wychodzi jakieś 6 tys. kWh. A masz nad głową sąsiada, a
nie kiepsko ocieplony dach...
A jaki metraż/kubatura?

Pzdr.
L.

do góry

On 5 Paź, 15:19, "Ergie" <e...@s...pl> wrote:

> Bardzo dużo Ci wyszło. Jeśli tak jak piszesz uwzględniłeś zyski od
> nasłonecznienia, mieszkańców i urządzeń to coś tu nie gra. Albo założyłeś za
> dużą krotnośc wymian powietrza, albo gdzieś jest błąd. Takie zużycie mają
> ludzie w nieocieplonych blokach.

A jakiś przykład?
Wymiana powietrza 1/h, reszta policzona tak jak trzeba.

> IMO będzie mniej.

Chyba nie za bardzo. Kolega poniżej zjada 6 tys. a ma dużo lepsze
położenie mieszkania...

L.

do góry

>Chyba nie za bardzo. Kolega poniżej zjada 6 tys. a ma dużo lepsze
>położenie mieszkania...

Ja w latach 2004-2010 mieszkałem w nowo wybudowanym bloku.
Blok oddany w 2003r.

Blok wybudowany do końca parteru z silkatu a od pierwszego piętra z
gazobetonu. Z tego co pamiętam miał 12cm styropianu (chyba). Była to
dobudowa do starego bloku.
Ja mieszkałem na pierwszym piętrze. Blok położony na wzgórzu , miałem słońce
w salonie od rana aż do wieczora.
Mieszkanie 65m2.
Mieszkanie całkowicie opomiarowane (własne liczniki , licznik ciepła cyfrowy
w GJ). Rury szły w podłodze (z korytarza , tam były liczniki) więc miałem
"ogrzewanie podłogowe ;)" + grzejniki w pomieszczeniach.
Okna U=1.1.

W skali roku zużywałem ciepła za około 1000-1200zł . Zużywałem bardzo mało
ciepła , więcej niż ja sam zużyłem według licznika płaciłem za "straty i za
ogrzewanie ryczałtem od metra ..." ...

Płaciłem za czynsz od 2004 aż do niemalże końca poniżej 400zł za mc , w tym
były wszystkie opłaty (poza prądem) , w tym zaliczki na ogrzewanie ...

Zastanawiam się więc skąd ludzie w nowych blokach mają takie wielkie zużycia
ciepła ?

do góry

On 5 Paź, 23:29, "/// Kaszpir ///" <b...@a...pl> wrote:
> W skali roku zużywałem ciepła za około 1000-1200zł . Zużywałem bardzo mało
> ciepła , więcej niż ja sam zużyłem według licznika płaciłem za "straty i za
> ogrzewanie ryczałtem od metra ..." ...
>
> Płaciłem za czynsz od 2004 aż do niemalże końca poniżej 400zł za mc , w tym
> były wszystkie opłaty (poza prądem) , w tym zaliczki na ogrzewanie ...
>
> Zastanawiam się więc skąd ludzie w nowych blokach mają takie wielkie zużycia
> ciepła ?

Ja mieszkam na pierwszym piętrze, sąsiad z góry, dołu i lewej, z
prawej pół sąsiada, pół klatki (ogrzewanej).
Według podzielnika ciepła płacimy jakoś około 1200 - 1300 zł/rok.
Nie liczyłem swojego mieszkania ale może policzę :>
Mój kolega poddaszowiec, z trzema ścianami odsłoniętymi i dachem nad
głową, wychodzi mi na poziomie 2400 zł
(licząc kWh ciepła po 30 gr, może nieco za wysoko?).
Porównując oba mieszkania (podobny metraż) te obliczenia wydają mi się
w miarę realne, ja jestem grzany z 4 stron, on z dwóch.
Muszę nad tym podłubać jeszcze :>

L.

do góry

>Wyszło mi około 140 kWh/m2/rok, czyli rocznie około 8 tys. kWh na

To coś ci źle wyszło. Sporo za dużo.


Marek

do góry

Użytkownik "Lisciasty" <l...@p...pl> napisał w wiadomości
news:6b2e7cd6-3e22-46cc-84b4-a5c67cf9d1c0@g18g2000vb
f.googlegroups.com...
>Ano właśnie. Wychodzi jakieś 6 tys. kWh. A masz nad głową sąsiada, a
>nie kiepsko ocieplony dach...
>A jaki metraż/kubatura?


Mieszkam w domu, więc żadnego sąsiada ani z góry ani z dołu czy boku.
Wcale nie mam super nowocześnie ocieplonego domu, ściany poryzowany pustak
ceramiczny pióro/wpust 28cm + styro 12cm organika + okna Dako K1.0, dach
dachówka + 20cm wełna supermata + zabudowa GK. Podłoga 10cm styro organika.Z
faktur i stanu licznika w latach w których grzałem tylko gazem, solarów nie
miałem jeszcze a tym bardziej kominka wyszło coś nieco ponad 70kWh/m2
rocznie.


Marek

do góry

On Oct 8, 9:22 am, "4CX250" <t...@p...ornet.pl> wrote:
> To coś ci źle wyszło. Sporo za dużo.

Bo ja wiem...

http://lisciasty.firehost.pl/charakt.pdf

Nie za bardzo jest tam co źle liczyć, być może wentylacja wyjdzie
mniej jak się zakluczy okna, ale nie po to się kupuje nowe mieszkanie
żeby je zagrzybić :>

L.

do góry