W dniu 2015-06-22 o 16:33, Budyń pisze:
> specjalnie nic nie dorabiam - po wynikach wydac gdzie jak sie glosuje. Jest to
ciekawa zaleznosc ze obszary z ludnoscia naplywowa po II wojnie maja zerwana ciaglosc
jakiegos patriotycznego myslenia - tam wygrywa platforma, komorowski itp a gdzie
ludnosc siedzi z dziada pradziada tam w cenie jest patriotyzm czyli pis.

LOL... ja już nie wiem czy śmiać się czy płakać, jak słyszę te pierdoły
w stylu PiS = patrioci...

Pzdr
--
/__/_* /
/ ) /_(//)()
/

do góry

W dniu 2015-06-22 o 14:30, Ergie pisze:
> 30-40 lat później jadąc samochodem wiadomo było w której wsi się jest -
> w jednych przed domem trawnik, ścieżka i pomalowany płot, a w innych
> przed domem łażą kury, między nimi leżą porozrzucane sprzęty rolnicze.
> Ponoć w Wielkopolsce wyglądało to identycznie (nie wiem, ale tak
> opowiadają).

Było mniej więcej tak jak mówisz.

> Ale po co dorabiasz do tego ideologię polityczną? Podział na Polskę "A"
> i "B" sięga zaborów i w dowolnej książce historycznej możesz poczytać że
> inaczej wyglądało życie w zaborze niemieckim i rosyjskim. A przykład
> idzie z góry - władza wpływa na ludzi to nic dziwnego że ludzie żyjący
> na terenie gdzie wszystko jest niczyje i wszyscy mają wszystko gdzieś
> mają po kilku pokoleniach inny charakter niż ludzie żyjący na terenie
> gdzie przepis jest święty i "ordnung must sein".

Co więcej, ja to obserwuję absolutnie w każdej, jakiejś bardziej
sformalizowanej grupie o zasięgu ogólnopolskim. Czy to są pracownicy,
czy znajomi z jakiegoś klubu samochodowego czy forum informatyków itp.
Generalnie myślenie w większości aspektów życia jest bardzo odmienne dla
ludzi z zachodniej i wschodniej Polski. Nie raz już z lokalnymi kolegami
mieliśmy dyskusję, co dla nas oznacza stan BDB używanej części do
samochodu, a co dla naszych wschodnich kolegów i ile razy z tego powodu
były różne spory i nieporozumienia. To co dla nich jest BDB, jeszcze
polata, dla nas najczęściej ledwie się na ocenę dostateczną nazywało.
Tak samo jak słowo zwrot "remont silnika" - dla nas to przynajmniej
jakieś ogarnięcie głowicy, zaworów, dół silnika po wymianie pierścieni,
panewek, jakieś szlify itp. Dla tych ze wschodu nie raz to była wymiana
oleju i filtra i cokolwiek innego drobnego poza standardową eksploatację
- to już był "wielki" remont.
Do tego dochodzi często dość wąskie spojrzenie na pewne sprawy. Nie
widzą często szerszego horyzontu zagadnienia (np. jakieś mechanizmy
ekonomiczno-gospodarcze i konieczność pewnych długookresowych zmian).
Widzą jedynie, że to jest głupie i beznadziejne, bo za swoje
nicnierobienie nie dostaje jakiegoś socjalu, ale jak ktoś przyjdzie
rządzić to jutro miałoby być już super, ale najlepiej, to żeby on nie
musiał się przy tym napracować tylko, żeby dostał lepszą zapomogę.
Uogólniam trochę, ale bardzo dużo widzę takiego właśnie podejścia do
życia u Polaków z "Polski B". Tutaj na zachodzie też tacy występują, ale
po pierwsze trzeba by zadać pytanie o ich albo ich rodziców pochodzenie,
a po drugie ludzi z taką postawą na zachodzie jest drastycznie mniej.
Pewnie stąd wynika też podział głosujących i "Polska B" tak pięknie łyka
te populistyczne i oderwane od rzeczywistości postulaty PiS.

Pzdr
--
/__/_* /
/ ) /_(//)()
/

do góry

Użytkownik "Budyń" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:ad00f0ba-4280-418b-aa2f-105c59f32ab5@go
oglegroups.com...

> a co to ma wspolnego z patriotyzmem?

Patriotyzm to między innymi troska o kraj - zrobienie warchoła wicepremierem
nie jest patriotyczne.

> Aby twoich uczuc nie razic mieli zrezygnowac z wladzy. Tak sie kraje jak
> materialu staje.

Tak może powiedzieć tylko ktoś bez honoru. Człowiek honoru poniżej pewnego
poziomu się nie zniża.

> Ale pewnie niesiol jako szef komisji obrony narodowej to ci nie zawadza.
> Ujada - ale we wlasciwym kierunku :-)

Nie chodzi o "ujadanie" ale o nie rzucanie "pereł między wieprze" - jeśli
nie rozumiesz to ja Ci tego nie wytłumaczę to się wynosi z domu.

>> Ci "patrioci" z PiS dopuścili by jeden z nich (Religa) mścił się z
>> zawiści
>> na konkurencie (doktor G.) przez co dziesiątki osób zostało pozbawionych
>> możliwości przeszczepu a więc potencjalnie życia.

> znaczy sie wsadzenie przestepcy do wiezienia jst mszczeniem sie - bardzo
> platformerskie, nie powiem.

ROTFL Jakiego przestępcy???
Jeden doktor zazdrościł sławy drugiemu i poprosił kolegę z rządu by coś z
tym zrobił - ten go aresztował w świetle kamer (niezgodnie z jakimikolwiek
zasadami przyzwoitości) a następnie przedstawiono mu absurdalne zarzuty
jakoby kogoś zabił. Po wielu miesiącach gdy nie mógł ratować ludzkiego życia
ostały się jedynie zarzuty o przyjmowanie dowodów wdzięczności _po_
przeprowadzonym zabiegu.

Ten człowiek uratował dziesiątki jeśli nie setki istnień ludzkich a ty
nazywasz go "przestępcą" tylko dlatego że tak Ci pasuje do dyskusji? Wstydź
się!

> Ale nadal nie ma specjalnego zwiazku z patriotyzmem - chyba ze uznac ze
> dbac o ojczyzne to zamknac przestepce w pierdlu. Ale ty chyba jakos
> inaczej myslisz.

Teraz to autentycznie mi Cię żal. Poczytaj, poszukaj i przeproś za
szkalowanie niewinnego człowieka.

>> Ci "patrioci" z PiS stają po stronie stadionowych bandytów a nie po
>> stornie
>> państwa prawa.

> Popatrz za kim oni stoją:
> http://niezalezna.pl/uploads/still2015/6491090916142
5847258.jpg - własnie
> za patriotami.

Dla porządku ruch "ultras" który przygotowuje oprawy to inna grupa kibiców
niż chuligani którzy się biją z policją.

>> Ci "patrioci" z PiS obrażają ludzi kultury których twórczości nie
>> rozumieją
>> (np. Miłosz).

> twórczosc a postawa to dwie rozne sprawy. Ale jesli choc czesc z tego
> http://www.bibula.com/?p=51653 jest prawdoą to moze i maja racje.

Nie mój poziom od pierwszego akapitu szkalującego Szymborską zaczynając
poprzez idiotyczne nie rozróżnianie twórczości od twórcy.
To może i Mickiewicza nazwać anty-Polakiem bo napisał:

"Nasz naród jest jak lawa,
Z wierzchu zimna i twarda, sucha i plugawa,"

A ileż wad i przywar wygarnął nam Kochanowski we fraszkach... Nie
dostrzegasz absurdu takiej argumentacji?

>> To co reprezentuje PiS to nie patriotyzm ale zaściankowość i
>> małostkowość.

> Tak, wiem, czytałem w wyborczej.

A ja tu: sjp.pwn.pl

> Ciekawy jestem twojej definicji patriotyzmu,

Mojej?

Ja używam słów zgodnie z ich przeznaczeniem:

cytat:
> "patriota <<człowiek kochający swoją ojczyznę, gotów do poświęceń dla niej"

> i w konsekwencji na kogo powinien glosowac jesienią polski patriota.

Na tego na kogo mu miłość do ojczyzny pozwala. Mnie na Kaczyńskiego głosować
nie pozwala.

> Zdaje sie ze wybor bedzie dosc ograniczony...

Jak mam do wyboru Kukiza o którym niewiele wiem i Kaczyńskiego o którym wiem
że nie jest patriotą to prędzej zagłosuję na Kukiza niż na Kaczyńskiego -
proste. A może pojawi się jeszcze ktoś...

Pozdrawiam
Ergie

do góry

W dniu 2015-06-22 o 22:16, Adam Sz. pisze:
> Pewnie, ze zaplace. Az takim chujem nie jestem :-) Place co miesiac bez wzgledu
> na wolne. A urlopow maja wiecej niz na umowie o prace :)

U Ciebie akurat tak. Moja siostra - też pracująca jako "samozatrudniona"
już tak dobrze niestety nie ma. Akurat admini IT to jest branża gdzie
względnie są argumenty ze strony pracownika do negocjacji, bo zazwyczaj
ten admin, jak nie u Ciebie, to u kogoś robotę znajdzie. W przypadkach
takich jak moja siostra (fizjoterapia), to większość ludzi, co z nią
studiowała, bardzo się cieszyła, jak im się udawało jakąkolwiek pracę w
zawodzie znaleźć. Wtedy pozycja negocjacyjna jednak dużo cięższa i o
takim wolnym (a już szczególnie płatnym tak jak urlop) czy innych
przywilejach pracownika na umowie o pracę, to można zapomnieć.
Z drugiej strony faktycznie - można sporo rzeczy wrzucić w koszty, co
powoduje, że często podatku nie płacisz w ogóle albo w bardzo niski =
więcej zostaje w kieszeni lub jako Twój/firmowy majątek.

> Widzisz jacy glupi ci co frytki sprzedaja za 12 x mniej? A moga psy zaczac
> strzyc za piec dych :)

Przenośnie, ale trochę to tak wygląda... Jakby się wszyscy postawili, że
taka kwota urąga godności pracownika, to by tacy cwaniacy-wyzyskiwacze
musieli zapłacić przynajmniej te 3 razy tyle. Tylko to utopia, bo zawsze
się znajdzie ktoś, za utrzymanie kogo płacą wszystko rodzice, a on sobie
chce tylko dorobić na piwo i się zgodzi na taką marną pracę.

Pzdr
--
/__/_* /
/ ) /_(//)()
/

do góry

W dniu 2015-06-23 o 12:04, Ergie pisze:
> Jak mam do wyboru Kukiza o którym niewiele wiem i Kaczyńskiego o którym
> wiem że nie jest patriotą to prędzej zagłosuję na Kukiza niż na
> Kaczyńskiego - proste. A może pojawi się jeszcze ktoś...

Kukiz to dla mnie osobiście też tylko krzykacz bez konkretów i
sensownego programu. Dla mnie niestety bardzo podobny do Kaczyńskiego
lub nawet gorzej - bo PiS to przynajmniej ma swoje stałe postulaty w
miarę, a Kukiz to tylko krzyczy, że wszystko jest źle, ale sam nie ma
żadnych realnych propozycji. Do tego w wielu aspektach światopoglądowych
jesteśmy zdecydowanie po innych stronach barykady.
Ostatecznie przyjdzie mi chyba głosować na Petru. Gość przynajmniej coś
osiągnął, a i lekko wspierającego ich Balcerowicza zawsze szanowałem.

Pzdr

--
/__/_* /
/ ) /_(//)()
/

do góry

Użytkownik "Kżyho" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:mmbb9p$taf$...@n...icm.edu.pl...

>> Widzisz jacy glupi ci co frytki sprzedaja za 12 x mniej? A moga psy
>> zaczac
>> strzyc za piec dych :)

> Przenośnie, ale trochę to tak wygląda... Jakby się wszyscy postawili, że
> taka kwota urąga godności pracownika, to by tacy cwaniacy-wyzyskiwacze
> musieli zapłacić przynajmniej te 3 razy tyle.

Taka prawda. Jak ktoś pracuje za 4-5 zł za godzinę to znaczy że za tyle
chce. W byle markecie na kasie można dostać 2 tys. na rękę miesięcznie, a
wymagania zerowe i chętnych brak - owszem praca trochę bardziej wymagająca
niż robienie frytek, ale coś za coś.

> Tylko to utopia, bo zawsze się znajdzie ktoś, za utrzymanie kogo płacą
> wszystko rodzice, a on sobie chce tylko dorobić na piwo i się zgodzi na
> taką marną pracę.

Jakby chodziło tylko o dorobienie to myślę, że wziąłby coś lepszego na pół
etatu. Z tego co widzę to w takich miejscach pracują ludzie którzy nie chcą
żadnej odpowiedzialności - ot po prostu robić swoje przez 8 godzin bez
obowiązku myślenia - bo już nawet jako pomocnik na budowie by sypać piach i
cement do betoniarki musisz choć trochę myśleć a nie każdy chce.

Sam kiedyś miałem taki okres w życiu że mi się nie chciało myśleć - ot taka
kilkumiesięczna przerwa po intensywnej nauce i egzaminach i wtedy pojechałem
na wieś i najmowałem się do pracy na polu za jadło i spanie. Bardzo mi wtedy
odpowiadała taka filozofia pracy jak w wojsku: Przekopać ogródek stąd do
wieczora, rąbać drewno stąd do wieczora itp. I zero zmartwień co będzie
jutro, zero planowania, zero odpowiedzialności.

Kiedyś GUS robił badania na temat "wymarzonej" pracy (nie umiem teraz
znaleźć linka), ale pamiętam że średnio ankieterzy odpowiadali że chętnie
pracowali by nawet za 20% mniej ale bez odpowiedzialności.

Pozdrawiam
Ergie

do góry

Użytkownik "Kżyho" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:mmbbu9$taf$...@n...icm.edu.pl...

> Kukiz to dla mnie osobiście też tylko krzykacz bez konkretów i sensownego
> programu. Dla mnie niestety bardzo podobny do Kaczyńskiego lub nawet
> gorzej - bo PiS to przynajmniej ma swoje stałe postulaty w miarę, a Kukiz
> to tylko krzyczy, że wszystko jest źle, ale sam nie ma żadnych realnych
> propozycji. Do tego w wielu aspektach światopoglądowych jesteśmy
> zdecydowanie po innych stronach barykady.

Pytanie czy brak programu to lepiej/gorzej niż zły program :-)
Z Kukizem to jest tak że wspominam o nim bo sam jestem ciekaw czego on chce.
Zebrał poparcie zarówno młodzież "pielgrzymkowej" jak i tej która dawniej
popierała Palikota krzycząc "precz z czarną mafią". Zakładam, że jeśli
zdecyduje się na powołanie jakiejś partii to przy układaniu list dojdzie to
starcia jednych z drugimi i wyklaruje się jasne stanowisko.

> Ostatecznie przyjdzie mi chyba głosować na Petru. Gość przynajmniej coś
> osiągnął, a i lekko wspierającego ich Balcerowicza zawsze szanowałem.

Na dzień _dzisiejszy_ mnie pewnie też, choć światopoglądowo mi do niego
daleko - ale uważam, że gospodarka jest ważniejsza niż związki partnerskie.
Mnie premier nie musi mówić co mam robić we własnej sypialni, a dzieci sam
potrafię wychować by wiedziały co jest dobre a co złe. Natomiast chciałbym
aby za 20 lat miały do życia kraj z silną gospodarką, dobrą siecią dróg i
armią zapewniającą bezpieczeństwo - tak by nie miały powodu by emigrować.

Pozdrawiam
Ergie

do góry

W dniu wtorek, 23 czerwca 2015 12:04:55 UTC+2 użytkownik Ergie napisał:
> Użytkownik "Budyń" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:ad00f0ba-4280-418b-aa2f-105c59f32ab5@go
oglegroups.com...
>
> > a co to ma wspolnego z patriotyzmem?
>
> Patriotyzm to między innymi troska o kraj - zrobienie warchoła wicepremierem
> nie jest patriotyczne.

to jest teza a nie dowód - dleczegozby warchol nie moglby byc teoretycznie dobrym
przywodca? Nie pisze o lepperze tylko ogolnie. Jakis dowod poprosze.
Dobrym przywodca bedzie ten kto bedzie dbal o polska racje stanu niezaleznie od tego
czy bedzie umial poprawnie trymac widelec lub publicznie rzucal miesem.


>
> > Aby twoich uczuc nie razic mieli zrezygnowac z wladzy. Tak sie kraje jak
> > materialu staje.
>
> Tak może powiedzieć tylko ktoś bez honoru. Człowiek honoru poniżej pewnego
> poziomu się nie zniża.

ty sobie poczytaj o honorze w kontekscie XX wojny swiatowej jak to nasi (a konkretnie
beck) honor trzymali i doprowadzilo nas to do katastrofy.
No i dalej konkretnie - co mial zrobic wtedy pis - w imie honoru rozumianego po
twojemu oddac wladze tej mafii? Obled....

> > znaczy sie wsadzenie przestepcy do wiezienia jst mszczeniem sie - bardzo
> > platformerskie, nie powiem.
>
> ROTFL Jakiego przestępcy???
> > dbac o ojczyzne to zamknac przestepce w pierdlu. Ale ty chyba jakos
> > inaczej myslisz.
> Teraz to autentycznie mi Cię żal. Poczytaj, poszukaj i przeproś za
> szkalowanie niewinnego człowieka.

nie za bardzo wiem jakiego honoru sie uzywa zeby niewinnym nazwywac faceta z wyrokiem
wiezienia, pewnie tym samym wg ktorego kiszczak byl czlowiekiem honoru, a jaruzelski
godnym pochówku w alei zaluzonych.


> >> Ci "patrioci" z PiS stają po stronie stadionowych bandytów a nie po
> >> stornie
> >> państwa prawa.
>
> > Popatrz za kim oni stoją:
> > http://niezalezna.pl/uploads/still2015/6491090916142
5847258.jpg - własnie
> > za patriotami.
>
> Dla porządku ruch "ultras" który przygotowuje oprawy to inna grupa kibiców
> niż chuligani którzy się biją z policją.

no to dlaczego zakladasz ze pis popiera bijacych sie a nie tych z bannerami? Bo pis
jest zły?

>
> >> Ci "patrioci" z PiS obrażają ludzi kultury których twórczości nie
> >> rozumieją
> >> (np. Miłosz).
> > twórczosc a postawa to dwie rozne sprawy. Ale jesli choc czesc z tego
> > http://www.bibula.com/?p=51653 jest prawdoą to moze i maja racje.
> Nie mój poziom od pierwszego akapitu szkalującego Szymborską zaczynając
> poprzez idiotyczne nie rozróżnianie twórczości od twórcy.

zatem laskawie dopuscisz do opinii o twórcy (nie przejmujac sie na razie
tworczoscią)? Nie, bo to pisizm?


> To może i Mickiewicza nazwać anty-Polakiem bo napisał:

Nic nie wiem aby mickiewicz czy kochanowski kolaborowal z wrogami polski.


> > "patriota <<człowiek kochający swoją ojczyznę, gotów do poświęceń dla niej"
> Jak mam do wyboru Kukiza o którym niewiele wiem i Kaczyńskiego o którym wiem
> że nie jest patriotą to prędzej zagłosuję na Kukiza niż na Kaczyńskiego -
> proste. A może pojawi się jeszcze ktoś...

widzisz, ja i kukizie i w kaczynskim widze ludzi dla ktorych dobro ojczyzny jest
wazne. Ba, moze nawet i w niektorych platformersach, moze maja inny pomysl ale dalecy
sa od zdrady.
Opinii o doktorze G, wbrew faktom, kazesz sie wstydzic - a opinie o kaczynskim
wyciagasz na podstawie jawnie stronniczych i wrogich mu mediow. Slabo... Wstydz sie
:)



b.

do góry

W dniu 2015-06-23 o 12:37, Ergie pisze:
> Taka prawda. Jak ktoś pracuje za 4-5 zł za godzinę to znaczy że za tyle
> chce. W byle markecie na kasie można dostać 2 tys. na rękę miesięcznie,
> a wymagania zerowe i chętnych brak - owszem praca trochę bardziej
> wymagająca niż robienie frytek, ale coś za coś.

Osobiście nigdy tego nie zrozumiem. I nie dlatego, że mi się w d*pie
poprzewracało od dobrobytu tylko dlatego, że uważam, że jest pewien próg
wynagrodzenia, który już urąga godności pracownika i najzwyczajniej nie
warto się z tej kanapy ruszać za tyle. Przecież to jest już mocno
poniżej żenującej minimalnej krajowej, a i czort wie czy zasiłek dla
bezrobotnych wtedy bardziej się nie będzie opłacać...

> Kiedyś GUS robił badania na temat "wymarzonej" pracy (nie umiem teraz
> znaleźć linka), ale pamiętam że średnio ankieterzy odpowiadali że
> chętnie pracowali by nawet za 20% mniej ale bez odpowiedzialności.

Z drugiej strony masz teorie motywacji różne, gdzie niezmiennie jako
motywujące jest danie pracownikowi większej odpowiedzialności i z moich
obserwacji rzeczywiście to często działa. Nawet na takich, którzy
pierwotnie mieli zawsze wszystko w pompie i tylko chcieli odbębnić swoje
i pójść do domu.

Pzdr
--
/__/_* /
/ ) /_(//)()
/

do góry

Patriotyzm i honor to wymyślone dawno temu puste słowa. Miały i mają na celu
pozyskanie mięsa armatniego i usprawieliwienia rządzących za śmierć onego mięsa.
Nigdy rządzących patriotyzm i honor nie dotyczyły. Rządzący dla siebie wymyślili inne
słowa. Może być nimni trójpak " silni, zwarci, gotowi" We wrześniu 1939 został
zinterpretowany przez mięso armatnie na " silni w pysku, zwareci do wódki, gotowi do
ucieczki". W historii Świata nigdy do włdzy nie pchali się ludzie dobrzy, uczciwi,
wrażliwi na cudzą krzywdę. Zawsze to byłu największe kurwy i bandyci jacy byli na
danym terenie.

do góry