eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.rec.dom › Sprzedaż mieszkania przez pośrednika
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 5

  • 1. Data: 2010-09-06 14:18:12
    Temat: Sprzedaż mieszkania przez pośrednika
    Od: "/// Kaszpir ///" <z...@g...com>

    Witam !

    Wystawiłem swoje mieszkanie na otodom :)

    Jednakże zdecydowałem ze dam "szansę" także pośrednikom.

    Wysłałem swój anons do wielu agencji nieruchomości i zacząłem
    podpisywać umowy (bez prawa wyłączności) ...

    Prowizje są róże od 1,22% , przez 1,5% aż po 2% (wszystko z VAT).

    Zastanawia mnie jedno:

    W jednej umowie mam że w chwili podpisania umowy przedwstępnej płace
    pośrednikowi połowę prowizji. O reszcie nic nie ma więc rozumię że po
    podpisaniu umowy "końcowej" (notarialnej).

    W drugiej umowie jest napisane że płacę prowizję w chwili podpisania
    umowy przedwstępnej ...

    I tutaj pytania :

    Takie sytuacje:

    Jest klient zainteresowany przyprowadzony przez jedną firmę (powiedzmy
    A) , jednakże stwierdza po obejrzeniu że nie jest zainteresowany.
    Przyprowadza tego samego klienta firma B , jest wtedy
    zainteresowany ...

    Podpisuję umowę z klientem przyprowadzonym przez firmę B , ale
    przecież ten "klient" też jest klientem firmy "A"
    Czy bez żadnych "roszczeń" mogę podpisać z takim klientem umowę ???
    Czy to już sprawa pomiędzy "firmami" ?

    Druga sytuacja:

    Klient zdecydował się na zakup mieszkania. Podpisana umowa
    przedwstępna , wpłacone 10-20% ceny mieszkania (zadatek). Klient potem
    rezygnuje (brak funduszy , rozmyślił się). Zadatek jest mój.
    jednak przy podpisaniu umowy przedwstępnej musiałem zapłacić prowizję
    pośrednikowi (50% prowizji lub 100% prowizji). Czy jeśli nie dojdzie
    do podpisania umowy notarialnej (końcowej) pośrednik zwraca mi
    prowizję lub jej część?

    Czy po prostu bierze kasę mimo że do transakcji nie doszło , a
    jedynie moim 'zabezpieczeniem" jest zadatek ?


  • 2. Data: 2010-09-06 15:12:57
    Temat: Re: Sprzedaż mieszkania przez pośrednika
    Od: boxfish <c...@g...pl>

    W dniu 2010-09-06 16:18, /// Kaszpir /// pisze:

    > Klient zdecydował się na zakup mieszkania. Podpisana umowa
    > przedwstępna , wpłacone 10-20% ceny mieszkania (zadatek). Klient potem
    > rezygnuje (brak funduszy , rozmyślił się). Zadatek jest mój.
    > jednak przy podpisaniu umowy przedwstępnej musiałem zapłacić prowizję
    > pośrednikowi (50% prowizji lub 100% prowizji). Czy jeśli nie dojdzie
    > do podpisania umowy notarialnej (końcowej) pośrednik zwraca mi
    > prowizję lub jej część?
    >
    > Czy po prostu bierze kasę mimo że do transakcji nie doszło , a
    > jedynie moim 'zabezpieczeniem" jest zadatek ?


    A nie jest rozsądniej ustalić to przy podpisaniu takiej umowy a nie
    teraz domniemywać ?


  • 3. Data: 2010-09-07 08:09:34
    Temat: Re: Sprzedaż mieszkania przez pośrednika
    Od: "Ptr" <p...@p...org.pl.spam.jest.be>

    Użytkownik "/// Kaszpir ///" <z...@g...com>
    napisał w wiadomości
    news:738053e5-8205-4b3a-ba66-99f9b1022624@f6g2000yqa
    .googlegroups.com...

    > Jednakże zdecydowałem ze dam "szansę" także pośrednikom.

    Uważaj, żeby nie skorzystali z innej "szansy". Znam takich, którzy podpisują
    umowy ale nie robią zupełnie nic po to, byś o nich zapomniał. Gdy sprzedasz
    swoje mieszkanie i upłynie czas jaki ci dali w umowie na powiadomienie ich o
    tym fakcie listem poleconym, przypomną Ci o sobie i o karze umownej...

    Ptr


  • 4. Data: 2010-09-09 16:30:15
    Temat: Re: Sprzedaż mieszkania przez pośrednika
    Od: Sierp <s...@n...netgrr>

    W dniu 2010-09-06 16:18, /// Kaszpir /// pisze:
    > A) , jednakże stwierdza po obejrzeniu że nie jest zainteresowany.
    > Przyprowadza tego samego klienta firma B , jest wtedy
    > zainteresowany ...

    > Podpisuję umowę z klientem przyprowadzonym przez firmę B , ale
    > przecież ten "klient" też jest klientem firmy "A"
    > Czy bez żadnych "roszczeń" mogę podpisać z takim klientem umowę ???
    > Czy to już sprawa pomiędzy "firmami" ?

    a co masz w umowie?
    generalnie ten, kogo przyprowadza agencja podpisuje papier, ze
    mieszkanie obejrzal, i to on zobowiazuje sie kupic to konkretne
    mieszkanie przez agencje, wiec problem ma na pewno. Ty chyba nie
    podpisujesz, ze ta i ta osoba obejrzala mieszkanie, nie? :)
    Ale najlepiej - sprawdz w umowie

    > Czy po prostu bierze kasę mimo że do transakcji nie doszło , a
    > jedynie moim 'zabezpieczeniem" jest zadatek ?

    no jezeli masz napisane w umowie, ze placisz prowizje po podpisaniu
    umowy przedwstepnej, i nie bedziesz uwazal na umowe przedwstepna
    (np. bedzie zaliczka a nie zadatek) to do tego interesu mozesz nawet
    doplacic... (zaliczke zwrocisz a do tego zaplacisz 2% agencji)

    Podobnie moze byc przy mniejszym zadatku niz 2% (nie kazdy ma swoja kase
    na wklad wlasny i chce finansowac zakup tylko z kredytu)

    Generalnie (wg mnie) to zaplata powinna nastepowac jednak po podpisaniu
    umowy przyzeczonej..

    Sierp


  • 5. Data: 2010-09-09 17:33:45
    Temat: Re: Sprzedaż mieszkania przez pośrednika
    Od: Silinde Ringëril <s...@v...pl>

    W dniu 2010-09-06 16:18, /// Kaszpir /// pisze:
    > Druga sytuacja:
    >
    > Klient zdecydował się na zakup mieszkania. Podpisana umowa
    > przedwstępna , wpłacone 10-20% ceny mieszkania (zadatek). Klient potem
    > rezygnuje (brak funduszy , rozmyślił się). Zadatek jest mój.
    > jednak przy podpisaniu umowy przedwstępnej musiałem zapłacić prowizję
    > pośrednikowi (50% prowizji lub 100% prowizji). Czy jeśli nie dojdzie
    > do podpisania umowy notarialnej (końcowej) pośrednik zwraca mi
    > prowizję lub jej część?
    >
    > Czy po prostu bierze kasę mimo że do transakcji nie doszło , a
    > jedynie moim 'zabezpieczeniem" jest zadatek ?
    <<<<<<<<<<<<<<<<<<<<
    Właśnie to przerabiam :) Generalnie wtedy oni swoje zrobili,
    przyprowadzili Ci klienta, który podpisał umowę. Ty - w razie rezygnacji
    klienta po podpisaniu umowy przedwstępnej - tracisz pół prowizji, ale
    zyskujesz zadatek. W praktyce rzadko się chyba zdarza, żeby ktoś np.
    dziesięcioprocentowy zadatek (czyli plus-minus 20-30 tysięcy!) puścił w
    niepamięć.

    SR
    --
    http://qck.pl/Rc
    Ze wszystkich uprzedzeń naprawdę niebezpiecznym jest
    tylko jedno - UPRZEDZENIE WOBEC UPRZEDZEŃ.
    ********Caeterum lewactwo delendum esse censeo.********

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1