eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanie › Szklarnia i pompa ciepła
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 125

  • 121. Data: 2014-09-08 14:05:56
    Temat: Re: Szklarnia i pompa ciepła
    Od: Kris <k...@g...com>

    W dniu poniedziałek, 8 września 2014 13:48:13 UTC+2 użytkownik Adam napisał:
    > Eksploatacyjnie tracisz - ile to juz policzylem wyzej :-)

    Eksploatacyjnie zyskuje.
    Policzyłeś ze taka "inwestycja" zwraca się w min 30latach.
    Ktoś tam wtedy wspomniał o kredycie więc jeśli ta inwestycja na kredyt to zwróci się
    pewnie w dniu śmierci inwestora.
    Dla mnie inwestycja zwracająca się 30lat to strata,

    > Nie zgadzasz sie z tym? To napisz konkretnie czemu :) Zasada jest prosta -
    >w WG wymieniasz powietrze na to o temperaturze zewnetrznej, a wypuszczasz
    > ogrzane. To nowe chlodne powietrze musisz ogrzac. Widzisz gdzies tu
    > w ogole pole do manipulacji nt. oszczednosci jakie daje reku ? :)

    "Oszczędności" przy inwestycji która zwraca się minimum 30lat?
    Oczywiście pominęliśmy tu koszty eksploatacyjne-prąd do reku, jakies filtry, naprawa
    itp. Współczesne sprzęty z reguły po 10 latach używania nadają się na złom, myślisz
    że z reku będzie dużo lepiej?
    Dla mnie ekonomicznie bez sensu więc nie mów tu o oszczednościach


  • 122. Data: 2014-09-08 14:06:53
    Temat: Re: Szklarnia i pompa ciepła
    Od: Kris <k...@g...com>

    W dniu piątek, 5 września 2014 08:15:59 UTC+2 użytkownik Myjk napisał:
    > Ale jak ktoś ma kredyt na 50, to przez 20 jeszcze sporo zyska. :P
    Jak ktoś went mech sobie sfinansuje z kredytu na 50lat to ma marne szanse dożycia
    momentu zwrotu tej inwestycji


  • 123. Data: 2014-09-08 14:22:05
    Temat: Re: Szklarnia i pompa ciepła
    Od: Kris <k...@g...com>

    W dniu poniedziałek, 8 września 2014 13:48:13 UTC+2 użytkownik Adam napisał:
    >Do lazienki chodzi sie na siku, kupe i zeby sie wykapac. Do zadnej z tych
    > czynnosci nie jest potrzebne okno
    Do wysrania się wystarczy 1mkw + 1mkw na brodzik da kąpania.
    Więc łazienki powinny mieć po 2kmkw wg Twojego toku myślenia- bo po co
    więcej(pomysłowo są rozwiązane łazienki na jednym z promów- kibel w brodziku)
    Masz 2mkw czy trochę większa łazienkę?
    Ja mam sporo większa bo oprócz tego że tam sram i się kapie to jeszcze mam tam duże
    lustro i wygodny wiklinowy fotel. dwa okna z widokiem na bramę wejściową. I jak
    jestem na piętrze a dzwonek dzwoni to z okna łazienki patrzę co za akwizytor czy inny
    jehowy się do mnie dobija;)


    > - tym bardziej z matowa szyba przez ktora
    > nic nie widac :) No chyba nie powiesz ze siedzisz na sraczu i podziwiasz
    > nature przez okno? ;)
    W sypaialni masz okno? Po kiego przecież tam włazisz o 2 w nocy to i tak nic nie
    widać.


  • 124. Data: 2014-09-08 14:27:11
    Temat: Re: Szklarnia i pompa ciepła
    Od: Adam <a...@g...com>

    W dniu poniedziałek, 8 września 2014 14:05:56 UTC+2 użytkownik Kris napisał:

    > Eksploatacyjnie zyskuje.
    > Policzyłeś ze taka "inwestycja" zwraca się w min 30latach.

    Mamy koszt inwestycyjny i eksploatacyjny. Ty zas piszesz o zwrocie z
    inwestycji - to nie jest eksploatacja. Nie myl pojec :) Inwestycyjnie
    wychodzi podobnie (WG troche taniej), eksploatacyjnie nie ma nawet
    co porownywac - wiadomo ze WM odzyskuje wiecej ciepla niz zuzywaja
    wentylatory wiec eksploatacyjnie - jest lepsza. A ze zwrot inwestycji
    jest dlugi - to zupelnie inna para kaloszy :-)

    > "Oszczędności" przy inwestycji która zwraca się minimum 30lat?

    Nie zwraca sie 30 lat :-) Nawet gdyby przyjac ze WG nic nie kosztuje (co jest
    bzdura), a WM 10k (ja tyle zaplacilem za wszystko) i u mnie oszczedza rocznie
    400 pln to zwrot jest po 25 latach. Jednak jak uwzglednic rzeczywiste koszty
    WG (kominy, nawiewniki i reszte) to wychodzi zwrot w okolicy 5-8 lat.

    > Oczywiście pominęliśmy tu koszty eksploatacyjne-prąd do reku,

    Przeciez odliczylem od zyskow :) Nie czytasz dokladnie Kris!

    > jakies filtry,

    30 pln zestaw tkaniny na filtry ktore wystarcza gdzies na 5 lat uzytkowania :-)
    Spokojnie mozna pominac.

    > naprawa itp.

    Nie wiem jak bedzie - poza wentylami nie ma tam nic mechanicznego. A wentyle
    dzialaja sobie w stalych warunkach temperaturowych i przy stalych obrotach
    - powinny wytrzymac wieeeeele lat :-)

    > Współczesne sprzęty z reguły po 10 latach używania nadają się na złom, myślisz
    > że z reku będzie dużo lepiej?

    Tzn. co tam ma sie zepsuc i dlaczego? :-) I do jakiego sprzetu porownujesz
    tutaj czas zycia? Lodowka? Pralka? To sa 100 x bardziej skomplikowane
    sprzety w porownaniu do reku :-)
    pozdr.

    --
    Adam Sz.


  • 125. Data: 2014-09-08 14:35:25
    Temat: Re: Szklarnia i pompa ciepła
    Od: Adam <a...@g...com>

    W dniu poniedziałek, 8 września 2014 14:22:05 UTC+2 użytkownik Kris napisał:

    > Do wysrania się wystarczy 1mkw + 1mkw na brodzik da kąpania.
    >
    > Więc łazienki powinny mieć po 2kmkw wg Twojego toku myślenia- bo po co
    więcej(pomysłowo są rozwiązane łazienki na jednym z promów- kibel w brodziku)
    >
    > Masz 2mkw czy trochę większa łazienkę?

    Nie ma to nic wspolnego z posiadaniem okna w lazience :-) Moda na posiadanie
    okna w lazience ma swoje korzenie wlasnie w "problemach wentylacyjnych".

    > Ja mam sporo większa bo oprócz tego że tam sram i się kapie to jeszcze mam tam duże
    lustro i wygodny wiklinowy fotel. dwa okna z widokiem na bramę wejściową. I jak
    jestem na piętrze a dzwonek dzwoni to z okna łazienki patrzę co za akwizytor czy inny
    jehowy się do mnie dobija;)

    Ja tam wole patrzec z pokoju a nie z lazienki. Naprawde to jest dla mnie
    dziwne zeby wchodzic do lazienki zeby zobaczyc kto sie dobija do domofonu :)
    To oczywiscie wynika z ukladu jaki masz - ja mam lazienke w centralnej
    czesci domu - dookola niej sa pokoje (a z jednej strony korytarz).
    Szukajac projektu w ogole skreslalismy takie ktore mialy okna - dla mnie
    to nonsens i nie rozumie po co to komu :-) Gdybys nie mial tam lazienki, a
    pokoj - w niczym nie zaklociloby to Twojego zwyczaju - w tym samym miejscu
    wygladalbys przez okno. No chyba ze przebywasz czesciej w lazience niz w
    pokoju? :-)

    > W sypaialni masz okno? Po kiego przecież tam włazisz o 2 w nocy to i tak nic nie
    widać.

    Sypialnie mam polaczona z garderoba - tu oprocz spania odbywa sie "rytual"
    prasowania i wieszania ubran po wypraniu. Takze zdecydowanie przebywam
    tez w tym pomieszczeniu takze w dzien. A w lato w nocy lubie sobie
    uchylic tam okno - w lazience mi to do niczego nie potrzebne :-)
    pozdr.

    --
    Adam Sz.

strony : 1 ... 12 . [ 13 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1