-
31. Data: 2011-11-07 19:48:22
Temat: Re: Woda z bojlera = smród :(
Od: "/// Kaszpir ///" <k...@N...gazeta.pl>
> Jak wida=C4=87 po postach innych to nie tylko m=C3=B3j problem.
Z tego co wyczytałem to są trzy sposoby na pozbycie się zapachu:
1. Stacja do uzdatniania wody.
2. Anoda tytanowa
3. Wywalenie anody lub zakupienie zbiornika z kwasówki ...
Niestety wszystkie dość kosztowne , najtaniej wychodzi wywalenie anody ale
niestety nikt nie może mi powiedzieć jak szybko wpłynie wywalenie anody na
zniszczenie bojlera ...
Anoda magnezowa jest tania , choć jej żywotność jest niska ...
Choć rozmawiałem z hydraulikiem i on powiedział mi że prawie nikt nie wymienia
anod a większość nie wie że powinno ją się wymieniać co około rok ...
Muszę przejśc się po sąsiadach i popytać czy coś zrobili z tym zapachem , albo
uda mi się na osiedlu złapać hydraulika to zapytam się , może ona ma jakieś
sposoby ...
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
32. Data: 2011-11-07 20:39:39
Temat: Re: Woda z bojlera = smród :(
Od: "William Bonawentura" <w...@o...pl>
Jeśli faktycznie to gaz, to może problem nieco złagodzi odpowietrznik
automatyczny ?
-
33. Data: 2011-11-08 07:59:30
Temat: Re: Woda z bojlera = smród :(
Od: "Adams" <n...@n...pl>
Użytkownik "/// Kaszpir ///" <k...@N...gazeta.pl> napisał w
wiadomości news:j99cm6$6u5$1@inews.gazeta.pl...
Witam.
> Niestety wszystkie dość kosztowne , najtaniej wychodzi wywalenie anody ale
> niestety nikt nie może mi powiedzieć jak szybko wpłynie wywalenie anody na
> zniszczenie bojlera ...
>
> Anoda magnezowa jest tania , choć jej żywotność jest niska ...
> Choć rozmawiałem z hydraulikiem i on powiedział mi że prawie nikt nie
> wymienia
> anod a większość nie wie że powinno ją się wymieniać co około rok ...
Jako end user bojlera od zawsze anody nie wymienilem ani razu,
bojler natomiast tak :-)
Co ciekawe grzalki tez nigdy nie wymienilem ;-)))))))))))))))))
Sprawa zapachu-smrodu :-))))))))))))))))))
Wystarczy zagotowac wode w czajniku i organoleptycznie stwierdzic
czy woda ma podobne wlasciwosci jak ta do kąpieli.
Jesli tak to wina jest w wodzie jesli nie to wina w instalacji.
Jesli sasiedzi maja podobnie to wina jest w wodzie,
pytanie czy maja takie same problemy .... czesto komus sie tylko wydaje ;-))
Wypusc wode z bojlera i oczysc/odkaz/obwachaj go wewnatrz.
pozdrawiam
Adams
-
34. Data: 2012-01-12 11:31:37
Temat: Re: Woda z bojlera = smród :(
Od: a...@p...pl
On Sat, 5 Nov 2011 16:49:43 -0700 (PDT), Adam <a...@g...com>
wrote:
>On 6 Lis, 00:46, "Maniek4" <r...@l...pl> wrote:
>
>> Niestety zona po wykapaniu smierdziala mu szambem niestety. To moze i
>> smieszne, ale...
>
>Przeczytalem ze zona po WYKOPANIU smierdziala szambem i troche sie
>zdziwilem ze to dla Ciebie smieszne :)))
to jest nowa metoda antykoncepcji!!!
--
ThinkXtra
-
35. Data: 2012-05-21 20:51:55
Temat: Re: Woda z bojlera = smród :(
Od: z...@g...com
> Nowy bojler (80L) i niestety podgrzana przez niego woda śmierdzi :(
> Zapach to prawdopodobnie zapach siarkowodoru ...
>
> Mam zrobione badania wody (Sanepid) i woda ma bardzo dobre wyniki ...
>
> Ta sama woda zagotowana w czajniku elektrycznym nie ma żadnego zapachu ...
>
> Przez pewien czas bojler był ustawiony na max grzanie (wbudowana grzałka w
> bojler) i nic to nie dało ...
W piątek był hydraulik. Spuścił wodę z bojlera , wywalił anodę i ponownie napełnił
zbiornik. Zapach zniknął i jak dotąd nie pojawił się ...
Jakby ktoś miał problem z zapachem (siarkowodór) to jest duża szansa że pomoże
wywalenie anody ...
Pytanie jedynie o ile krócej będzie działać bojler niż taki sam bojler z anodą
(oczywiście wymienianą co około rok-półtora , bo inaczej i tak nie ma anody ;)
Czy ktoś z Was użytkuje bojler bez anody , jeśli tak to ile już czasu (mowa
oczywiście o bojlerach emaliowanych a nie tych z nierdzewki ..)
-
36. Data: 2012-05-21 21:52:24
Temat: Re: Woda z bojlera = smród :(
Od: Lewis <"lewisa[tnij]"@poczta.onet.pl>
W dniu 2012-05-21 20:51, z...@g...com pisze:
>> Nowy bojler (80L) i niestety podgrzana przez niego woda śmierdzi :(
>> Zapach to prawdopodobnie zapach siarkowodoru ...
>>
>> Mam zrobione badania wody (Sanepid) i woda ma bardzo dobre wyniki ...
>>
>> Ta sama woda zagotowana w czajniku elektrycznym nie ma żadnego zapachu ...
>>
>> Przez pewien czas bojler był ustawiony na max grzanie (wbudowana grzałka w
>> bojler) i nic to nie dało ...
>
> W piątek był hydraulik. Spuścił wodę z bojlera , wywalił anodę i ponownie napełnił
zbiornik. Zapach zniknął i jak dotąd nie pojawił się ...
>
> Jakby ktoś miał problem z zapachem (siarkowodór) to jest duża szansa że pomoże
wywalenie anody ...
>
> Pytanie jedynie o ile krócej będzie działać bojler niż taki sam bojler z anodą
(oczywiście wymienianą co około rok-półtora , bo inaczej i tak nie ma anody ;)
>
> Czy ktoś z Was użytkuje bojler bez anody , jeśli tak to ile już czasu (mowa
oczywiście o bojlerach emaliowanych a nie tych z nierdzewki ..)
Z anodą padł po 3 latach bez anody trzyma się już chyba z 10 - emaliowany.
--
Części do A6 C4 sprzedam
http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=399697
Pozdrawiam
Lewis