Witam szanownych grupowiczów.

Jaką maszynę do szycia kupić, tak do 500zł? Proszę o opinie.

dziękuję i pozdrawiam,
tk

do góry

Dnia Thu, 08 Jan 2009 18:55:38 +0100, emu napisał(a):

> Witam szanownych grupowiczów.
>
> Jaką maszynę do szycia kupić, tak do 500zł? Proszę o opinie.


Zajrzyj na pl.rec.robotki-reczne, tam własnie jest o tym wątek.

do góry

On 8 Sty, 18:55, emu <"tomaszkalicki[ciach]"@poczta.onet.pl> wrote:
> Witam szanownych grupowiczów.
>
> Jaką maszynę do szycia kupić, tak do 500zł? Proszę o opinie.
>
> dziękuję i pozdrawiam,
> tk

Niekoniecznie nowa - czasem trafiają się zadbane stare
konstrukcje, niezawodne jeżeli zadbane i nie wytarte. Nowe, raczej
dobrych firm, o dużych możliwościach, jeżeli mają być przedłużeniem
twórczości użytkowniczki (użytkownika).
Od dawna znane są konstrukcje szwajcarskie - ale też nowość
japońskich. Trzeba wybrać, czy to ma byc hafciarka, overlock czy jakaś
inna dziedzina szycia. Wybierając trzeba pamiętać, że każda z nich
zawsze ma podstawowe funkcje dostępne "od załączenia".
Czyli wybierać tę, która ma dużo opcji w obszarze głownych i
planowanych działań. Tak jest w każdej dziedzinie działalności
człowieka. Albo produkcja (maszyny proste i szybkie), albo wariacje na
temat (dużo opcji), oba warianty drogie. Jeżeli potrzebujesz zeszyć
podszewkę, spodnie czy majtki męża lub dziecka, kup najtańszą, z
funkcją zygzaka czy overlocka. Schowasz na dnie szafy przedpokojowej,
wyjmiesz gdy się nazbiera robót.

do góry

Użytkownik "emu" <"tomaszkalicki[ciach]"@poczta.onet.pl> napisał w
wiadomości news:gk5eem$p30$1@srv.cyf-kr.edu.pl...
> Jaką maszynę do szycia kupić, tak do 500zł? Proszę o opinie.

W Leclerc'u na warszawskich Bielanach sprzedają maszyny SINGER, wśród nich
model 4210 który kosztuje 499.50 PLN.
Ja na takiej maszynie przyszywam guziki do swoich koszul, ostatnio wszyłem
sobie nowy suwak do spodni w rozporku!
Niestety, Żona nie zna się na szyciu maszynowym.
Znajoma która wizytuje nas z Niemiec kilka razy w roku i zawsze ma coś do
przeszycia mówi że to dobra maszyna i dobrze szyje.
Ja też tak uważam, mimo że korpus maszyny jest wykonany z jakiegoś
kosmicznego kompozytu. Ma chwytak rotacyjny i patentowany przez Singera
poziomy bębenek z dolną nicią. Inne marki z rotacyjnym chwytakiem są na ogół
dwukrotnie droższe.
Może niebawem w ramach hobby kupię sobie wykrój Burdy i uszyję sobie piżamę?

Pozdrowienia!
Tadeusz

do góry

On 10 Jan, 13:34, "Tadeusz Jerzy Korsak" <tkorsak@"REMOVE"polbox.com>
wrote:
> Użytkownik "emu" <"tomaszkalicki[ciach]"@poczta.onet.pl> napisał w
> wiadomościnews:gk5eem$p30$1@srv.cyf-kr.edu.pl...
>
> > Jaką maszynę do szycia kupić, tak do 500zł? Proszę o opinie.
>
> W Leclerc'u na warszawskich Bielanach sprzedają maszyny SINGER, wśród nich
> model 4210 który kosztuje 499.50 PLN.
> Ja na takiej maszynie przyszywam guziki do swoich koszul,

Najwyraźniej szukasz sobie roboty, ręczne przyszycie guzika trwa
minutę, a maszyna stójki i tak nie zrobi,

> ostatnio wszyłem
> sobie nowy suwak do spodni w rozporku!

Poważna sprawa (serio, serio). Moja TŻ mimo że maszyną się posługuje
to zadanie za każdym razem spaprze,

> Może niebawem w ramach hobby kupię sobie wykrój Burdy i uszyję sobie piżamę?
Byle nie elastyczną :-)

Sorry że nie pomogłem, ale mamy w domu maszynę Predom, wystana w
Domach Centrum czy też kupiona po znajomości w latach 80 i ciągle
działa.

--
ZZ@private

do góry