eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanie › kiepskie parametry pradu - jak walczyc z ZE
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 25

  • 11. Data: 2018-01-06 16:59:17
    Temat: Re: kiepskie parametry pradu - jak walczyc z ZE
    Od: nadir <n...@h...org>

    W dniu 2018-01-06 o 16:46, KIKI pisze:

    > Ja stawiam na uszkodzenie kabla lub złe połączenie.

    A jakie to ma znaczenie? Za licznikiem ma być w/g rozporządzenia.


  • 12. Data: 2018-01-06 17:02:14
    Temat: Re: kiepskie parametry pradu - jak walczyc z ZE
    Od: KIKI <h...@u...dl>

    On 06.01.2018 16:59, nadir wrote:
    > W dniu 2018-01-06 o 16:46, KIKI pisze:
    >
    >> Ja stawiam na uszkodzenie kabla lub złe połączenie.
    >
    > A jakie to ma znaczenie? Za licznikiem ma być w/g rozporządzenia.

    Może we własnej skrzynce coś nie gra


  • 13. Data: 2018-01-06 17:09:16
    Temat: Re: kiepskie parametry pradu - jak walczyc z ZE
    Od: nadir <n...@h...org>

    W dniu 2018-01-06 o 17:02, KIKI pisze:

    > Może we własnej skrzynce coś nie gra

    Oczywiście, ale zakładam, że raz - autor wątku zanim wezwał ZE i napisał
    tutaj już to sprawdził lub zlecił komuś do sprawdzenia czy u siebie ma
    wszytko OK.
    Dwa tekst:
    "Po 20 w zimniejsze dni nie ma szans na przeczytanie gazety chyba ze
    przy swieczce."
    świadczy o tym, że autor raczej po 20-tej czyta książki niż spawa jakieś
    wielkie i ciężkie klamoty.
    Choć nie mogę w żaden sposób wykluczyć, że szuka najpierw po okolicy a
    nie u siebie.


  • 14. Data: 2018-01-06 17:42:43
    Temat: Re: kiepskie parametry pradu - jak walczyc z ZE
    Od: KIKI <h...@u...dl>

    On 06.01.2018 17:09, nadir wrote:
    > W dniu 2018-01-06 o 17:02, KIKI pisze:
    >
    >> Może we własnej skrzynce coś nie gra
    >
    > Oczywiście, ale zakładam, że raz - autor wątku zanim wezwał ZE i napisał
    > tutaj już to sprawdził lub zlecił komuś do sprawdzenia czy u siebie ma
    > wszytko OK.
    > Dwa tekst:
    > "Po 20 w zimniejsze dni nie ma szans na przeczytanie gazety chyba ze
    > przy swieczce."
    > świadczy o tym, że autor raczej po 20-tej czyta książki niż spawa jakieś
    > wielkie i ciężkie klamoty.
    > Choć nie mogę w żaden sposób wykluczyć, że szuka najpierw po okolicy a
    > nie u siebie.
    >

    No ale co po 20 w ogóle nie ma prądu? Żarówki przestają świecić?
    U mnie w zimniejsze dni i jak pada śnieg też przerywa prąd. Linie
    napowietrzne średniego się rwą od lat.


  • 15. Data: 2018-01-06 17:43:18
    Temat: Re: kiepskie parametry pradu - jak walczyc z ZE
    Od: abomito <a...@w...pl>

    Witam!
    > świadczy o tym, że autor raczej po 20-tej czyta książki niż spawa jakieś
    > wielkie i ciężkie klamoty.
    > Choć nie mogę w żaden sposób wykluczyć, że szuka najpierw po okolicy a
    > nie u siebie.
    Może być i tak.Jednak- tak samo jak o piecu- nie wiem nic o instalacji ZE
    Jak daleko do trafo, ile słupów w lini. jak będzie to ostatni dom przy 30
    słupach i sporej wsi to może się tak zdarzyć.Kabel nie s gumy , i przy 16 mm
    dużej mocy nie udżwignie.
    Pytanie: czy inni sąsiedzi też maję te problemy?
    Niedawno też ktoś pomstował na prąd i nie wiem, jak się to skończyło.
    A tu: faktycznie może być za cienki pion, albo słaby styk. Może dobry uziom
    do zera by coś pomógł?
    Pozdro.abomito


  • 16. Data: 2018-01-06 17:46:43
    Temat: Re: kiepskie parametry pradu - jak walczyc z ZE
    Od: KIKI <h...@u...dl>

    On 06.01.2018 17:43, abomito wrote:
    > Witam!
    >> świadczy o tym, że autor raczej po 20-tej czyta książki niż spawa jakieś
    >> wielkie i ciężkie klamoty.
    >> Choć nie mogę w żaden sposób wykluczyć, że szuka najpierw po okolicy a
    >> nie u siebie.
    > Może być i tak.Jednak- tak samo jak o piecu- nie wiem nic o instalacji ZE
    > Jak daleko do trafo, ile słupów w lini. jak będzie to ostatni dom przy 30
    > słupach i sporej wsi to może się tak zdarzyć.Kabel nie s gumy , i przy 16 mm
    > dużej mocy nie udżwignie.
    > Pytanie: czy inni sąsiedzi też maję te problemy?
    > Niedawno też ktoś pomstował na prąd i nie wiem, jak się to skończyło.
    > A tu: faktycznie może być za cienki pion, albo słaby styk. Może dobry uziom
    > do zera by coś pomógł?

    Uziom PEN musi być w punkcie rozdziału. Ale niczego się nie dowiemy od
    autora.


  • 17. Data: 2018-01-06 20:37:12
    Temat: Re: kiepskie parametry pradu - jak walczyc z ZE
    Od: gobo <g...@p...onet.pl>

    Hej,
    Ja pomstowalem na skoki napiecia powyzej 253V, a wczesniej na spadki...
    Dostalem ostatnio odpowiedz od Tauronu - wkleje tresc pisma, ale lezy
    ono teraz w aucie. Na moja reklamacje oczywiscie odpowiesz standardowa -
    przez 10% czasu napiecie musi byc poza widelkami, by cos z tym zrobili.
    Dla nich wszystko jest ok i mam sprawdzic instalacje u siebie.
    Instalacja oczywiscie sprawdzona, dom nowy, od skrzynki do domu z 12m,
    zadnych laczen po drodze itp. Szkoda slow.
    Piotr


  • 18. Data: 2018-01-07 01:08:25
    Temat: Re: kiepskie parametry pradu - jak walczyc z ZE
    Od: nadir <n...@h...org>

    W dniu 2018-01-06 o 17:42, KIKI pisze:

    > No ale co po 20 w ogóle nie ma prądu? Żarówki przestają świecić?

    A to już nie do mnie pytanie.


  • 19. Data: 2018-01-07 01:13:39
    Temat: Re: kiepskie parametry pradu - jak walczyc z ZE
    Od: nadir <n...@h...org>

    W dniu 2018-01-06 o 17:43, abomito pisze:

    > Może być i tak.Jednak- tak samo jak o piecu- nie wiem nic o instalacji ZE
    > Jak daleko do trafo, ile słupów w lini. jak będzie to ostatni dom przy 30
    > słupach i sporej wsi to może się tak zdarzyć.Kabel nie s gumy , i przy 16 mm
    > dużej mocy nie udżwignie.

    To akurat nie problem odbiorcy, za coś w końcu są te wszystkie opłaty na
    fakturze.


  • 20. Data: 2018-01-07 11:02:13
    Temat: Re: kiepskie parametry pradu - jak walczyc z ZE
    Od: abomito <a...@w...pl>

    witam!
    > Ja pomstowalem na skoki napiecia powyzej 253V, a wczesniej na spadki...

    Ale jednak daję sobie radę.Ciekaw jestem jak...
    Czyli zostało to, co pisaliśmy wcześniej- falownik.Będziesz spokojniejszy, jak
    wciągniesz go jako element pompy.Ten typ tak będzie miał.A o kabel niech się
    martwi ZE.
    Ale: zarówno autor wątku jak i Ty mogliście się spodziewać takich kłopotów.Miałem
    podobne, więc wiem, że miłe nie są. W moim wypadku przebudowa linii przesunęła się
    o 5 lat.Ale się odbyła.Czego i wam życzę.
    Tyle, że w międzyczasie sprzedałem działkę.Ale powodem nie był prąd.
    Pozdro.abomito

strony : 1 . [ 2 ] . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1