eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanie › promienniki ciepła? jak ogrzać nieogrzewane ;)
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 12

  • 1. Data: 2013-01-12 10:26:00
    Temat: promienniki ciepła? jak ogrzać nieogrzewane ;)
    Od: dddddd <n...@w...pl>

    Witam,
    jako że koncepcja przebudowy tego co mam zmienia się z dnia na dzień,
    dziś w nocy pojawił się pomysł aby zamiast mojego 'biura' pojawiła się
    sauna (miała być w łazience na górze ale doszliśmy do wniosku że za dużo
    zajmie łazienki- lub będzie za mała).
    Wszystko fajnie, tyle że wiąże się to z przeniesieniem mojego biura do
    oddzielnego budynku garażowego - łącznie ma ok. 60m2, 3m wysokości,
    nieocieplony, nieogrzewany. W tym budynku chcę sobie zaadoptować dwa z
    pomieszczeń - jedno ok. 4m2 na biuro i drugie na magazyn. Biuro
    chciałbym ogrzewać. Pytanie teraz jak to zrobić żeby nie było zbyt
    drogie w utrzymaniu i zakupie?
    Ja wymyśliłem tak:
    1) Kupić małą kozę którą dogrzewałbym od czasu do czasu, ale wiem że na
    co dzień nie będę wcześniej wychodził tylko po to by napalić w piecu, więc:
    2) Założyć jakieś ogrzewanie które utrzymałoby cały czas dodatnią
    temperaturę w pomieszczeniu (ale niezbyt wysoką, tylko po to żeby mi
    elektronika i papiery nie zamarzały ;)- myślę tu o elektrycznej
    podłogówce lub jakimś innym ogrzewaniu elektrycznym, dodatkowo w czasie
    przebywania załączałbym promiennik który jak rozumiem dałby mi komfort
    cieplny w zimnym pomieszczeniu?
    3) Ocieplić biuro styropianem - ale samo pomieszczenie, nie cały budynek
    bo w to nie chcę na razie inwestować

    --
    Pozdrawiam
    Lukasz


  • 2. Data: 2013-01-12 10:27:34
    Temat: Re: promienniki ciepła? jak ogrzać nieogrzewane ;)
    Od: ddddddd <l...@b...wytnijbezspamu.net.pl>

    Witam,
    poniżej jeszcze raz mój post wysłany z innego serwera, bo z
    news.aioe.org nie każdy widzi.

    jako że koncepcja przebudowy tego co mam zmienia się z dnia na dzień,
    dziś w nocy pojawił się pomysł aby zamiast mojego 'biura' pojawiła się
    sauna (miała być w łazience na górze ale doszliśmy do wniosku że za dużo
    zajmie łazienki- lub będzie za mała).
    Wszystko fajnie, tyle że wiąże się to z przeniesieniem mojego biura do
    oddzielnego budynku garażowego - łącznie ma ok. 60m2, 3m wysokości,
    nieocieplony, nieogrzewany. W tym budynku chcę sobie zaadoptować dwa z
    pomieszczeń - jedno ok. 4m2 na biuro i drugie na magazyn. Biuro
    chciałbym ogrzewać. Pytanie teraz jak to zrobić żeby nie było zbyt
    drogie w utrzymaniu i zakupie?
    Ja wymyśliłem tak:
    1) Kupić małą kozę którą dogrzewałbym od czasu do czasu, ale wiem że na
    co dzień nie będę wcześniej wychodził tylko po to by napalić w piecu, więc:
    2) Założyć jakieś ogrzewanie które utrzymałoby cały czas dodatnią
    temperaturę w pomieszczeniu (ale niezbyt wysoką, tylko po to żeby mi
    elektronika i papiery nie zamarzały ;)- myślę tu o elektrycznej
    podłogówce lub jakimś innym ogrzewaniu elektrycznym, dodatkowo w czasie
    przebywania załączałbym promiennik który jak rozumiem dałby mi komfort
    cieplny w zimnym pomieszczeniu?
    3) Ocieplić biuro styropianem - ale samo pomieszczenie, nie cały budynek
    bo w to nie chcę na razie inwestować

    --
    Pozdrawiam
    Lukasz


  • 3. Data: 2013-01-12 12:21:19
    Temat: Re: promienniki ciepła? jak ogrzać nieogrzewane ;)
    Od: Art <d...@d...pl>

    W dniu 2013-01-12 10:26, dddddd pisze:
    > Witam,
    > jako że koncepcja przebudowy tego co mam zmienia się z dnia na dzień,
    > dziś w nocy pojawił się pomysł aby zamiast mojego 'biura' pojawiła się
    > sauna (miała być w łazience na górze ale doszliśmy do wniosku że za
    > dużo zajmie łazienki- lub będzie za mała).
    > Wszystko fajnie, tyle że wiąże się to z przeniesieniem mojego biura do
    > oddzielnego budynku garażowego - łącznie ma ok. 60m2, 3m wysokości,
    > nieocieplony, nieogrzewany. W tym budynku chcę sobie zaadoptować dwa z
    > pomieszczeń - jedno ok. 4m2 na biuro i drugie na magazyn. Biuro
    > chciałbym ogrzewać. Pytanie teraz jak to zrobić żeby nie było zbyt
    > drogie w utrzymaniu i zakupie?
    > Ja wymyśliłem tak:
    > 1) Kupić małą kozę którą dogrzewałbym od czasu do czasu, ale wiem że
    > na co dzień nie będę wcześniej wychodził tylko po to by napalić w
    > piecu, więc:
    > 2) Założyć jakieś ogrzewanie które utrzymałoby cały czas dodatnią
    > temperaturę w pomieszczeniu (ale niezbyt wysoką, tylko po to żeby mi
    > elektronika i papiery nie zamarzały ;)- myślę tu o elektrycznej
    > podłogówce lub jakimś innym ogrzewaniu elektrycznym, dodatkowo w
    > czasie przebywania załączałbym promiennik który jak rozumiem dałby mi
    > komfort cieplny w zimnym pomieszczeniu?
    > 3) Ocieplić biuro styropianem - ale samo pomieszczenie, nie cały
    > budynek bo w to nie chcę na razie inwestować
    >


    Grzejnik olejowy z termostatem będzie idealny


  • 4. Data: 2013-01-12 12:53:39
    Temat: Re: promienniki ciepła? jak ogrzać nieogrzewane ;)
    Od: ddddddd <l...@b...wytnijbezspamu.net.pl>

    W dniu 2013-01-12 12:21, Art pisze:
    > W dniu 2013-01-12 10:26, dddddd pisze:
    >>
    > Grzejnik olejowy z termostatem będzie idealny

    no tak, może troszkę źle opisałem. Mając na myśli biuro pisałem o
    pomieszczeniu gdzie będę mógł _po_ pracy w spokoju usiąść na godzinę czy
    dwie (czasem 10) , napisać ofertę itp. Po pracy czyli np. między 18:00 a
    22:00, albo między 22:00 a 0:00 + np. całą sobotę. Czasem przez parę dni
    pomieszczenie będzie nie używane - wtedy nie potrzebuję tam 18 stopni,
    wystarczy mi +5 - żeby drukarka się lodem nie pokryła.
    W zasadzie te +5 jak nie ma wielkich mrozów to mam zawsze, myślę że jak
    dodatkowo ocieplę pomieszczenie (jedna ściana zewnętrzna i chyba na
    razie ociepliłbym ten odcinek od zewnątrz, pozostałe ściany wewnętrzne -
    te też bym ocieplił od zewnątrz pomieszczenia) to powyżej -2, -3 nie
    trzeba będzie grzać w ogóle, poniżej wystarczy dogrzać czymkolwiek (dni
    z niższą temperaturą nie ma aż tak dużo).
    Warunek jest jeden - promiennik elektryczny musi dawać w miarę od razu
    komfort cieplny - wchodzę, załączam, jest mi ciepło, wychodzę, wyłączam
    i byleby w środku nie było mrozu.
    Dlatego pytanie kieruję bardziej do osób które miały do czynienia z
    promiennikami i mogą potwierdzić/zaprzeczyć mojej teorii.

    --
    Pozdrawiam
    Lukasz


  • 5. Data: 2013-01-12 15:04:38
    Temat: Re: promienniki ciepła? jak ogrzać nieogrzewane ;)
    Od: Albercik <n...@g...pl>

    W dniu 12.01.2013 12:53, ddddddd pisze:
    > Warunek jest jeden - promiennik elektryczny musi dawać w miarę od razu
    > komfort cieplny - wchodzę, załączam, jest mi ciepło, wychodzę, wyłączam
    > i byleby w środku nie było mrozu.
    > Dlatego pytanie kieruję bardziej do osób które miały do czynienia z
    > promiennikami i mogą potwierdzić/zaprzeczyć mojej teorii.
    >

    Wiesz, promiennik może i jakiś tam w miarę szybko komfort Ci da, ale nie
    ogrzeje on w momencie "zlodowaciałych" rzeczy, od których będzie
    odczuwalne zimno, jak na przykład krzesło na którym chciałbyś usiąść czy
    biurko. Jeżeli umieścisz blisko, aby szybko nagrzał on te meble/rzeczy
    to dla Ciebie będzie to temperatura zbyt wysoka, będzie Cie parzyło. Jak
    dasz dalej to znów te meble się szybko nie nagrzeją.
    W nogi też zawsze będzie "ciągnąć" tu można zaradzić stosując
    odpowiednie materiały, np drewno.
    Generalnie umiejscowienie promiennika będzie ważne, jak dasz go z przodu
    to w tyłek będzie chłodno, bo za sobą masz meble/ścianę, które
    "promieniują zimnem" itp..


  • 6. Data: 2013-01-12 17:04:11
    Temat: Re: promienniki ciepła? jak ogrzać nieogrzewane ;)
    Od: ddddddd <l...@b...wytnijbezspamu.net.pl>

    W dniu 2013-01-12 15:04, Albercik pisze:
    > Wiesz, promiennik może i jakiś tam w miarę szybko komfort Ci da, ale nie
    > ogrzeje on w momencie "zlodowaciałych" rzeczy, od których będzie
    > odczuwalne zimno, jak na przykład krzesło na którym chciałbyś usiąść czy
    > biurko.

    tego się spodziewam


    Jeżeli umieścisz blisko, aby szybko nagrzał on te meble/rzeczy
    > to dla Ciebie będzie to temperatura zbyt wysoka, będzie Cie parzyło. Jak
    > dasz dalej to znów te meble się szybko nie nagrzeją.

    promiennik chciałbym zainstalować raczej na suficie

    > W nogi też zawsze będzie "ciągnąć" tu można zaradzić stosując
    > odpowiednie materiały, np drewno.

    no tu by zaradziła elektryczna podłogówka, bezwładność niewielka, w
    miarę szybko nagrzeje, mógłbym ustawić aby po południu grzała cały czas
    (niech by się załączyła o 15:00), a z rana tylko jak jest poniżej 5st.

    > Generalnie umiejscowienie promiennika będzie ważne, jak dasz go z przodu
    > to w tyłek będzie chłodno, bo za sobą masz meble/ścianę, które
    > "promieniują zimnem" itp..

    czyli najsensowniej dać dół podłogówka, góra - promiennik

    Nie chcę generować dodatkowo kosztów ogrzewania non-stop pomieszczenia,
    jeśli miałbym tak grzać to jednak zostawiłbym to biuro w domu...

    --
    Pozdrawiam
    Lukasz



  • 7. Data: 2013-01-12 18:52:41
    Temat: Re: promienniki ciepła? jak ogrzać nieogrzewane ;)
    Od: Jacek <s...@o...pl>

    W dniu 2013-01-12 17:04, ddddddd pisze:

    > no tu by zaradziła elektryczna podłogówka, bezwładność niewielka,
    Tu się nie zgodzę, żeby to miało małą bezwładność.
    U babci podłogówka położona w cieniutkiej wylewce pod płytkami daje o
    sobie znać dopiero godzinę po włączeniu.
    Ja bym był za "farelką" plus ewentualnie jakieś promienniki.
    Jacek


  • 8. Data: 2013-01-12 21:54:54
    Temat: Re: promienniki ciepła? jak ogrzać nieogrzewane ;)
    Od: k...@g...com

    W dniu sobota, 12 stycznia 2013 18:52:41 UTC+1 użytkownik Jacek napisał:
    > W dniu 2013-01-12 17:04, ddddddd pisze:
    >
    >
    >
    > > no tu by zaradziła elektryczna podłogówka, bezwładność niewielka,
    >
    > Tu się nie zgodzę, żeby to miało małą bezwładność.
    >
    > U babci podłogówka położona w cieniutkiej wylewce pod płytkami daje o
    >
    > sobie znać dopiero godzinę po włączeniu.
    >
    > Ja bym był za "farelką" plus ewentualnie jakieś promienniki.
    >
    > Jacek
    Jasne ze farelka. Najtańsza jaką widziałem i kupiłem to równowartość trzech paczek
    papierosów. Niby fajansiarski regulator temperatury działa nadzwyczaj dokładnie.
    Utrzymanie stałej temperatury w pomieszczeniu z dokładnością poniżej jednego stopnia
    nie jest niczym nieosiągalnym.


  • 9. Data: 2013-01-12 22:52:28
    Temat: Re: promienniki ciepła? jak ogrzać nieogrzewane ;)
    Od: "ww" <w...@o...pl>


    Użytkownik "dddddd" <n...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:kcra76$sec$1@speranza.aioe.org...
    > Witam,
    > jako że koncepcja przebudowy tego co mam zmienia się z dnia na dzień, dziś
    > w nocy pojawił się pomysł aby zamiast mojego 'biura' pojawiła się sauna
    > (miała być w łazience na górze ale doszliśmy do wniosku że za dużo zajmie
    > łazienki- lub będzie za mała).
    > Wszystko fajnie, tyle że wiąże się to z przeniesieniem mojego biura do
    > oddzielnego budynku garażowego - łącznie ma ok. 60m2, 3m wysokości,
    > nieocieplony, nieogrzewany. W tym budynku chcę sobie zaadoptować dwa z
    > pomieszczeń - jedno ok. 4m2 na biuro i drugie na magazyn. Biuro chciałbym
    > ogrzewać. Pytanie teraz jak to zrobić żeby nie było zbyt drogie w
    > utrzymaniu i zakupie?

    Jeżeli chodzi o promienniki podczerwieni to chciałem coś takie montować
    w całym mieszkaniu. Informacji na forach jest niewiele i prawie 100% z nich
    to ewidentne wpisy sponsorowane. W końcu dotarłem do kilku osób które
    faktycznie to mają. Podobno ani to tanie ani skuteczne. A sprzedawcy
    śmiesznie tłumaczą źródło oszczędności, mniej więcej sprowadza się to
    do "jest taniej bo mniej się płaci".

    Ale w sumie może w takim pomieszczeniu niemieszkalnym to ma jakiś
    sens.


  • 10. Data: 2013-01-13 10:48:05
    Temat: Re: promienniki ciepła? jak ogrzać nieogrzewane ;)
    Od: ddddddd <l...@b...wytnijbezspamu.net.pl>

    W dniu 2013-01-12 21:54, k...@g...com pisze:
    > W dniu sobota, 12 stycznia 2013 18:52:41 UTC+1 użytkownik Jacek napisał:
    >> W dniu 2013-01-12 17:04, ddddddd pisze:
    >>
    >>
    >>
    >>> no tu by zaradziła elektryczna podłogówka, bezwładność niewielka,
    >>
    >> Tu się nie zgodzę, żeby to miało małą bezwładność.
    >>
    >> U babci podłogówka położona w cieniutkiej wylewce pod płytkami daje o
    >>
    >> sobie znać dopiero godzinę po włączeniu.

    może i tak, nie mam jeszcze to nie wiem jak działa

    >>
    >> Ja bym był za "farelką" plus ewentualnie jakieś promienniki.

    ale farelki nie zostawię do dogrzania pomieszczenia jak mnie nie ma


    >>
    >> Jacek
    > Jasne ze farelka. Najtańsza jaką widziałem i kupiłem to równowartość trzech paczek
    papierosów.

    Niby fajansiarski regulator temperatury działa nadzwyczaj dokładnie.
    Utrzymanie stałej temperatury w pomieszczeniu

    z dokładnością poniżej jednego stopnia nie jest niczym nieosiągalnym.



    ja mam farelkę o wyglądzie grzejnika za kilkadziesiąt zł i nie da się na
    tym dokładnie ustawić temperatury.
    Podłogówka w zakupie nie jest jakaś droga i do utrzymywania temperatury
    wydaje mi się idealna,
    do tego w czasie pobytu oprócz promiennika można by załączyć farelkę

    --
    Pozdrawiam
    Lukasz



strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1