eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościAktualności › Pierwotny rynek mieszkaniowy ma przyszłość

Pierwotny rynek mieszkaniowy ma przyszłość

2012-02-28 00:07

Przeczytaj także: Ceny mieszkań nawet 20% w dół


- Jest bardzo dużo ofert i to nie przysłowiowych dziur w ziemi, ale gotowych, wykończonych budynków, które klient może obejrzeć i kupić od ręki - dodaje analityk. Deweloperom będzie zależało na jak najszybszej realizacji zysków, ponieważ niejednokrotnie w budowach mają zamrożoną gotówkę albo musieli wziąć na nie kredyt, który trzeba spłacić. - Sporo firm zaczęło inwestować w 2010 i w 2011, po otrząśnięciu się z kryzysu, który wybuchł w 2008, wiele z tych inwestycji dobiega w tej chwili końca i dlatego mamy wysoką podaż nowych mieszkań – tłumaczy pośrednik i analityk rynku nieruchomości Jolanta Łopacińska. Według danych GUS, tylko w 2011 r. deweloperzy oddali do użytku 50 187 nowych mieszkań. Dodatkowo uzyskali ponad 81 tys. nowych pozwoleń na budowę (aż o 19,2 % więcej niż w roku ubiegłym!) co świadczy, że raczej z optymizmem patrzą w przyszłość.

Największe firmy deweloperskie mogą pozwolić sobie na negocjowanie cen, ponieważ nadal dysponują dużymi rezerwami ziemi, którą kupili kiedy była jeszcze relatywnie tania. Koszt inwestycji jest wtedy niewspółmiernie tańszy niż w przypadku małych firm, które zmuszone były kupować grunty pod inwestycje po zawyżonych cenach. - Dlatego na rynku pierwotnym będzie następowała konsolidacja. Najmniejsi deweloperzy uciekną pod skrzydła rynkowych potentatów – uważa dr Krzysztof Waliszewski, niezależny ekspert rynku nieruchomości. Według analityka w obliczu ostatnich zmian prawnych tylko duże firmy będą mogły szybko i bez problemów zapewnić stabilne finansowanie inwestycji. Coraz bardziej nieufne i ostrożne banki, dużo łatwiej przekona inwestor o ugruntowanej i silnej pozycji.

Kuszące oferty

Zakup mieszkania na rynku pierwotnym, poza wymienionymi powyżej, ma jeszcze kilka istotnych przewag na rynkiem mieszkań używanych. Istotną kwestią są na przykład niższe koszty transakcyjne, jakie wiążą się z zakupem lokalu. W przypadku rynku wtórnego do ceny trzeba jeszcze dodać 2 proc. podatku od czynności cywilno-prawnych. Niejednokrotnie dochodzi też koszt pośrednika. Kupując mieszkanie od dewelopera wprowadzamy się poza tym do nowego lokalu, możemy wykończyć go według własnego gustu, zwykle mieszkania te mają wyższy standard i dodatkowe udogodnienia (garaż, parking, ochrona, itp.), płacimy w nich niższy czynsz a także (szczególnie w dobrych lokalizacjach) możemy liczyć na szybki wzrost wartości nieruchomości.

Kolejnym istotnym czynnikiem, który przesądza często o wyborze rynku pierwotnego jest większy wybór mieszkań. Podaż na rynku wtórnym zdominowana jest przez mieszkania w gorszym standardzie, np. w wielkiej płycie.

Popyt z kulą u nogi

Elastyczność deweloperów, sprowadza się nie tylko do otwartości na negocjacje cenowe. Kupujący, łatwiej niż w przypadku rynku wtórnego, mogą dostosować do swoich potrzeb metraż i standard wykończenia mieszkania. Dzięki temu nie przepłacają i minimalizują koszt nabycia lokalu. Biorąc pod uwagę spadek zdolności kredytowej Polaków (w styczniu weszła w życie nowa rekomendacja S, która znacznie zmniejszyła siłę nabywczą przeciętnego Kowalskiego) oraz ograniczenie i stopniowe wygaszanie preferencyjnych kredytów „Rodzina na swoim”, może mieć to bardzo duże znaczenie dla rozwoju rynku.

Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ

Komentarze (0)

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: