eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanie › Ktos kłamie czy co?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 45

  • 21. Data: 2023-08-07 16:50:08
    Temat: Re: Ktos kłamie czy co?
    Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>

    poniedziałek, 7 sierpnia 2023 o 16:25:30 UTC+2 M M napisał(a):
    > No ale i bez obowiązku przy takiej autokonsumpcji i drogich taryfach C powinno się
    opłacać, a jednak się na to nie zdecydowali. Albo po prostu inercja (duża korporacja
    i decyzje zapadają gdzieś daleko), albo w tej skali mają jakiś inny sposób na tańszą
    energię (np. własna firma będąca sprzedawcą energii dla swoich sklepów, a pewnie
    spora część cen które płacimy to marża sprzedawcy - wie ktoś ile?). Swoją drogą, mam
    nadzieję że wcześniej będzie obowiązek modernizacji sieci by była gotowa na tę
    obowiązkową fotowoltaikę.
    Stawiał bym na to ze metoda dobrowolności przymusowej obowiazkowe beda akumulatory.


  • 22. Data: 2023-08-07 17:22:21
    Temat: Re: Ktos kłamie czy co?
    Od: "Tomasz Gorbaczuk" <g...@a...pl>

    W dniu .08.2023 o 16:47 Zenek Kapelinder <4...@g...com> pisze:

    > poniedziałek, 7 sierpnia 2023 o 15:02:00 UTC+2 M M napisał(a):
    >> Przy pomocy kreatywnej księgowości pewnie można wykazać co się chce.
    >> Ale nie martwmy się o ZE aż tak bardzo, oni strat nie ponoszą, ten mój
    >> nikomu niepotrzebny prąd z PV w południe w mojej wsi zużyje Biedronka,
    >> Lidl i pewnie jeszcze kilku innych sklepów mających lodówki i
    >> klimatyzację, płacąc jak za zboże bo to firmy z taryfą C (nie
    >> mikro-przedsiębiorcy więc ich zamrożenie cen nie dotyczy). Odbiją sobie
    >> w cenach, chyba ich to mocno bije po kieszeni bo nawet ostatnio przez
    >> głośniki zachęcali by wybrać produkt patrząc przez zamkniętą szybę a
    >> potem tylko na krótko otworzyć, wyjąć i zaraz zamknąć, oczywiście w
    >> trosce o klimat. Wcześniej były tylko napisy na lodówkach by zamykać
    >> ale przez głośniki nie mówili. Biedronka ma połać dachu prawie idealnie
    >> na południe i jest tuż obok transformatora SN/nN, nie wiem dlaczego
    >> jeszcze nie mają PV, spokojnie by zmieścili 50 kWp i na pewno by się
    >> opłacało. Te 15 lat jest w ustawie a nie w umowie, jest coś takiego jak
    >> prawa nabyte których odbierać nie wolno (prawo nie działa wstecz).
    >> Wypowiedzenie umowy o dostawę energii przez ZE jest możliwe w ściśle
    >> określonych przypadkach określonych w prawie energetycznym (np.
    >> zaleganie z opłatami), widzimisie nie wystarczy.
    > Po co prowadzic talmudystyczna dyskusje z pierdylionem przykładow z
    > czapy wziętych. Czy osoba mająca podpisana z ZE terminowa umowę na
    > magazynowanie energii w sieci, prosument znaczy się, moze taka umowę
    > wymowic? I czy w przypadku wymowienia musi zapłacić drugiej stronie
    > jakies kary umowne czy odszkodowanie?

    Czy można zrezygnować z publicznej służby zdrowia? - można, możesz się
    leczyć całkowicie prywatnie, nawet lekarz rodzinny może być prywatny,
    Czy publiczna służba zdrowia może zrezygnować z Ciebie? - nie może, jak
    płacisz składki to muszą Ciebie leczyć choćbyś przychodził do lekarza
    obsrany i obrzygany.

    Tak samo jest z zakładem energetycznym. Jak nie zalegasz, nie kradniesz
    prądu, nie robisz samowoli, nie masz umowy terminowej, która wygasa i
    trzeba ją odnawiać, nie zabraniasz cyklicznie wymieniać licznika - nie
    mogą z Ciebie zrezygnować jak już masz przyłącze.
    Ty możesz w każdym momencie wypowiedzieć umowę z zachowaniem terminu
    wypowiedzenia. Nie płacisz żadnych odszkodowań - mówisz do widzenia i
    zabierajcie swoje klocki z mojego mieszkania, tyle.

    Co do Twojego pytania - tak, prosument może w każdym momencie wypowiedzieć
    umową. Zakład Energetyczny może ale tylko jeśli zajdzie to co napisałem
    powyżej.

    TG


  • 23. Data: 2023-08-07 17:46:36
    Temat: Re: Ktos kłamie czy co?
    Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>

    poniedziałek, 7 sierpnia 2023 o 17:22:24 UTC+2 Tomasz Gorbaczuk napisał(a):
    > W dniu .08.2023 o 16:47 Zenek Kapelinder <4...@g...com> pisze:
    > > poniedziałek, 7 sierpnia 2023 o 15:02:00 UTC+2 M M napisał(a):
    > >> Przy pomocy kreatywnej księgowości pewnie można wykazać co się chce.
    > >> Ale nie martwmy się o ZE aż tak bardzo, oni strat nie ponoszą, ten mój
    > >> nikomu niepotrzebny prąd z PV w południe w mojej wsi zużyje Biedronka,
    > >> Lidl i pewnie jeszcze kilku innych sklepów mających lodówki i
    > >> klimatyzację, płacąc jak za zboże bo to firmy z taryfą C (nie
    > >> mikro-przedsiębiorcy więc ich zamrożenie cen nie dotyczy). Odbiją sobie
    > >> w cenach, chyba ich to mocno bije po kieszeni bo nawet ostatnio przez
    > >> głośniki zachęcali by wybrać produkt patrząc przez zamkniętą szybę a
    > >> potem tylko na krótko otworzyć, wyjąć i zaraz zamknąć, oczywiście w
    > >> trosce o klimat. Wcześniej były tylko napisy na lodówkach by zamykać
    > >> ale przez głośniki nie mówili. Biedronka ma połać dachu prawie idealnie
    > >> na południe i jest tuż obok transformatora SN/nN, nie wiem dlaczego
    > >> jeszcze nie mają PV, spokojnie by zmieścili 50 kWp i na pewno by się
    > >> opłacało. Te 15 lat jest w ustawie a nie w umowie, jest coś takiego jak
    > >> prawa nabyte których odbierać nie wolno (prawo nie działa wstecz).
    > >> Wypowiedzenie umowy o dostawę energii przez ZE jest możliwe w ściśle
    > >> określonych przypadkach określonych w prawie energetycznym (np.
    > >> zaleganie z opłatami), widzimisie nie wystarczy.
    > > Po co prowadzic talmudystyczna dyskusje z pierdylionem przykładow z
    > > czapy wziętych. Czy osoba mająca podpisana z ZE terminowa umowę na
    > > magazynowanie energii w sieci, prosument znaczy się, moze taka umowę
    > > wymowic? I czy w przypadku wymowienia musi zapłacić drugiej stronie
    > > jakies kary umowne czy odszkodowanie?
    > Czy można zrezygnować z publicznej służby zdrowia? - można, możesz się
    > leczyć całkowicie prywatnie, nawet lekarz rodzinny może być prywatny,
    > Czy publiczna służba zdrowia może zrezygnować z Ciebie? - nie może, jak
    > płacisz składki to muszą Ciebie leczyć choćbyś przychodził do lekarza
    > obsrany i obrzygany.
    >
    > Tak samo jest z zakładem energetycznym. Jak nie zalegasz, nie kradniesz
    > prądu, nie robisz samowoli, nie masz umowy terminowej, która wygasa i
    > trzeba ją odnawiać, nie zabraniasz cyklicznie wymieniać licznika - nie
    > mogą z Ciebie zrezygnować jak już masz przyłącze.
    > Ty możesz w każdym momencie wypowiedzieć umowę z zachowaniem terminu
    > wypowiedzenia. Nie płacisz żadnych odszkodowań - mówisz do widzenia i
    > zabierajcie swoje klocki z mojego mieszkania, tyle.
    >
    > Co do Twojego pytania - tak, prosument może w każdym momencie wypowiedzieć
    > umową. Zakład Energetyczny może ale tylko jeśli zajdzie to co napisałem
    > powyżej.
    >
    > TG
    Dużo słowa i mało treści w tym co napisałeś. Pytanie jest proste dla kogos kto
    podpisywał z ZE umowę prosumencką. Brzmi ono. Czy prosument może bez podawania
    przyczyny rozwiazac umowe na magazynowanie pradu w sieci? Nie chodzi mi o szczególny
    przypadek ze prosument umarł. Ani o zaden inny przypadek. Prosument stwierdza ze mu
    się nie opłaca i rezygnuje. Czy może tak zrobić czy nie. Kazdy prosument powinien to
    wiedzieć bo w umowie musi być zapis co do takiej sytuacji. Może być w dwóch wersjach.
    Może być dokładnie opisane o sposobie postępowania ale może być rownież odwołanie do
    przepisów ogolonych. W przypadku odwołania w umowie będzie zapis ze sprawy nie
    uregulowane umowa reguluje Kodeks Cywilny. To możesz z powodu kaprysu rozwiazac umowe
    prosumencką i jakie sa tego konsekwencje dla ciebie? I proszę bez przykładow
    wyssanych z palca.


  • 24. Data: 2023-08-07 20:42:54
    Temat: Re: Ktos kłamie czy co?
    Od: "Tomasz Gorbaczuk" <g...@a...pl>

    W dniu .08.2023 o 17:46 Zenek Kapelinder <4...@g...com> pisze:

    > poniedziałek, 7 sierpnia 2023 o 17:22:24 UTC+2 Tomasz Gorbaczuk
    > napisał(a):
    >> W dniu .08.2023 o 16:47 Zenek Kapelinder <4...@g...com> pisze:
    >> > poniedziałek, 7 sierpnia 2023 o 15:02:00 UTC+2 M M napisał(a):
    >> >> Przy pomocy kreatywnej księgowości pewnie można wykazać co się chce.
    >> >> Ale nie martwmy się o ZE aż tak bardzo, oni strat nie ponoszą, ten
    >> mój
    >> >> nikomu niepotrzebny prąd z PV w południe w mojej wsi zużyje
    >> Biedronka,
    >> >> Lidl i pewnie jeszcze kilku innych sklepów mających lodówki i
    >> >> klimatyzację, płacąc jak za zboże bo to firmy z taryfą C (nie
    >> >> mikro-przedsiębiorcy więc ich zamrożenie cen nie dotyczy). Odbiją
    >> sobie
    >> >> w cenach, chyba ich to mocno bije po kieszeni bo nawet ostatnio przez
    >> >> głośniki zachęcali by wybrać produkt patrząc przez zamkniętą szybę a
    >> >> potem tylko na krótko otworzyć, wyjąć i zaraz zamknąć, oczywiście w
    >> >> trosce o klimat. Wcześniej były tylko napisy na lodówkach by zamykać
    >> >> ale przez głośniki nie mówili. Biedronka ma połać dachu prawie
    >> idealnie
    >> >> na południe i jest tuż obok transformatora SN/nN, nie wiem dlaczego
    >> >> jeszcze nie mają PV, spokojnie by zmieścili 50 kWp i na pewno by się
    >> >> opłacało. Te 15 lat jest w ustawie a nie w umowie, jest coś takiego
    >> jak
    >> >> prawa nabyte których odbierać nie wolno (prawo nie działa wstecz).
    >> >> Wypowiedzenie umowy o dostawę energii przez ZE jest możliwe w ściśle
    >> >> określonych przypadkach określonych w prawie energetycznym (np.
    >> >> zaleganie z opłatami), widzimisie nie wystarczy.
    >> > Po co prowadzic talmudystyczna dyskusje z pierdylionem przykładow z
    >> > czapy wziętych. Czy osoba mająca podpisana z ZE terminowa umowę na
    >> > magazynowanie energii w sieci, prosument znaczy się, moze taka umowę
    >> > wymowic? I czy w przypadku wymowienia musi zapłacić drugiej stronie
    >> > jakies kary umowne czy odszkodowanie?
    >> Czy można zrezygnować z publicznej służby zdrowia? - można, możesz się
    >> leczyć całkowicie prywatnie, nawet lekarz rodzinny może być prywatny,
    >> Czy publiczna służba zdrowia może zrezygnować z Ciebie? - nie może, jak
    >> płacisz składki to muszą Ciebie leczyć choćbyś przychodził do lekarza
    >> obsrany i obrzygany.
    >>
    >> Tak samo jest z zakładem energetycznym. Jak nie zalegasz, nie kradniesz
    >> prądu, nie robisz samowoli, nie masz umowy terminowej, która wygasa i
    >> trzeba ją odnawiać, nie zabraniasz cyklicznie wymieniać licznika - nie
    >> mogą z Ciebie zrezygnować jak już masz przyłącze.
    >> Ty możesz w każdym momencie wypowiedzieć umowę z zachowaniem terminu
    >> wypowiedzenia. Nie płacisz żadnych odszkodowań - mówisz do widzenia i
    >> zabierajcie swoje klocki z mojego mieszkania, tyle.
    >>
    >> Co do Twojego pytania - tak, prosument może w każdym momencie
    >> wypowiedzieć
    >> umową. Zakład Energetyczny może ale tylko jeśli zajdzie to co napisałem
    >> powyżej.
    >>
    >> TG
    > Dużo słowa i mało treści w tym co napisałeś. Pytanie jest proste dla
    > kogos kto podpisywał z ZE umowę prosumencką. Brzmi ono. Czy prosument
    > może bez podawania przyczyny rozwiazac umowe na magazynowanie pradu w
    > sieci? Nie chodzi mi o szczególny przypadek ze prosument umarł. Ani o
    > zaden inny przypadek. Prosument stwierdza ze mu się nie opłaca i
    > rezygnuje. Czy może tak zrobić czy nie. Kazdy prosument powinien to
    > wiedzieć bo w umowie musi być zapis co do takiej sytuacji. Może być w
    > dwóch wersjach. Może być dokładnie opisane o sposobie postępowania ale
    > może być rownież odwołanie do przepisów ogolonych. W przypadku odwołania
    > w umowie będzie zapis ze sprawy nie uregulowane umowa reguluje Kodeks
    > Cywilny. To możesz z powodu kaprysu rozwiazac umowe prosumencką i jakie
    > sa tego konsekwencje dla ciebie? I proszę bez przykładow wyssanych z
    > palca.

    Napisałem Ci przecież, że każdy prosument może rozwiązać umowę kiedy mu
    się spodoba, bez podawania przyczyn, bez żadnych konsekwencji. Musi
    jedynie oddać co nie jego - licznik.
    Regulują to ogólne warunki umowy kompleksowej - $9

    https://www.google.com/url?sa=t&rct=j&q=&esrc=s&sour
    ce=web&cd=&cad=rja&uact=8&ved=2ahUKEwi_9ceemMuAAxWiI
    BAIHZZPCDoQFnoECA4QAw&url=https%3A%2F%2Fwww.ure.gov.
    pl%2Fdownload%2F9%2F3997%2FOGOLNEWARUNKIUMOWYKOMPLEK
    SOWEJ.pdf&usg=AOvVaw1WlDrWg1TnjWeR3XH7nbPo&opi=89978
    449

    Zakład energetyczny może wypowiedzieć umowę tylko w kilku, szczególnych
    przypadkach.

    TG


  • 25. Data: 2023-08-07 20:44:33
    Temat: Re: Ktos kłamie czy co?
    Od: Kris <k...@g...com>

    poniedziałek, 7 sierpnia 2023 o 13:15:47 UTC+2 M M napisał(a):
    > niedziela, 6 sierpnia 2023 o 14:27:33 UTC+2 Zenek Kapelinder napisał(a):
    > > Z prosumentami tak samo. Jak za mało odłoza to będą kupowali drogi. Poza tym jak
    w nadchodzącym roku chca wprowadzić ceny biezace a nie srednie z miesiaca.
    > Wprowadzając limity i dużo wyższą cenę po przekroczeniu faktycznie zrobili problem
    między innymi dla ogrzewających się elektrycznie - w dowód wdzięczności że lokalnie
    nie produkujemy smogu i wykorzystujemy energię w drugiej taryfie pomagając wyrównać
    zużycie, fundują nam ubóstwo energetyczne. Dodatek elektryczny się nie należy bo jest
    PV, nic to że za mało i pokrywa może połowę zapotrzebowania - a wystarczyło zrobić
    cenę maksymalną dla pierwszej taryfy a drugą proporcjonalnie taniej, praktycznie je
    zrównali tak że została tylko różnica na opłatach przesyłowych.
    > Chcą więcej energii w szczytach przed i po południu - nie ma sprawy, niech zmienią
    zasady na korzystniejsze by wielkość instalacji mierzyć mocą oddawaną do sieci a nie
    teoretyczną mocą paneli w idealnych warunkach w samo południe, wtedy chętnie dołożę
    jeszcze paneli wschód-zachód których obecnie nie opłaca mi się dokładać (bo wpadam z
    0,8 w 0,7 a uzysk z tych kierunków sporo mniejszy niż teoretyczny), nadal nie
    przekraczając 10 kW faktycznie oddawanych do sieci (górkę w południe zużywam już
    teraz grzejąc bojler 300l). A zaoszczędzony latem dzięki PV węgiel dużo łatwiej
    przechować do zimy na hałdzie przy elektrowni (albo jeszcze nie wydobyty w kopalni),
    niż prąd w akumulatorach.
    > > Potem zgodnie z zapisami konstytucji poprawia prosumentom z 0,8 na przykład na
    0,45.
    > Gdzie w konstytucji jest napisane że mogą i że mogą akurat 0,45 a nie na przykład
    okrągłe zero? Za to w kodeksie karnym jest że nie mogą:
    > "Kto, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, doprowadza inną osobę do
    niekorzystnego rozporządzenia własnym lub cudzym mieniem za pomocą wprowadzenia jej w
    błąd albo wyzyskania błędu lub niezdolności do należytego pojmowania przedsiębranego
    działania, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8."
    > Wprowadzając w błąd że będzie 15 lat na niezmiennych zasadach (w tym 0,8 które dla
    mnie jest kluczowe, bo potrzebuję tej przechowanej energii w zimie) a potem
    zmieniając te zasady. doprowadziliby (w celu osiągnięcia korzyści majątkowej przez
    państwowe spółki energetyczne) prosumenta do niekorzystnego rozporządzenia mieniem
    (inwestycji w fotowoltaikę która po zmianie zasad będzie nieopłacalna).
    > "Jeżeli czyn określony w § 1-3 popełniono na szkodę osoby najbliższej, ściganie
    następuje na wniosek pokrzywdzonego." - tu nie zachodzi, więc powinno być ścigane z
    urzędu. O ile oczywiście wymiar sprawiedliwości będzie niezerowy... znaczy niezależny
    (jak być powinien) a nie na usługach władzy (najbliższe wybory mogą być ostatnimi w
    których jeszcze możemy im na to nie pozwolić).

    Jeśli zechcą udupic prosumentow to to zrobią.
    Mają mnóstwo mozliwosci.
    Ale póki co udupie od prosumentow władzy się nie opłaca więc nie chcą udupic.


  • 26. Data: 2023-08-07 21:31:47
    Temat: Re: Ktos kłamie czy co?
    Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>

    poniedziałek, 7 sierpnia 2023 o 20:42:57 UTC+2 Tomasz Gorbaczuk napisał(a):
    > W dniu .08.2023 o 17:46 Zenek Kapelinder <4...@g...com> pisze:
    >
    > > poniedziałek, 7 sierpnia 2023 o 17:22:24 UTC+2 Tomasz Gorbaczuk
    > > napisał(a):
    > >> W dniu .08.2023 o 16:47 Zenek Kapelinder <4...@g...com> pisze:
    > >> > poniedziałek, 7 sierpnia 2023 o 15:02:00 UTC+2 M M napisał(a):
    > >> >> Przy pomocy kreatywnej księgowości pewnie można wykazać co się chce.
    > >> >> Ale nie martwmy się o ZE aż tak bardzo, oni strat nie ponoszą, ten
    > >> mój
    > >> >> nikomu niepotrzebny prąd z PV w południe w mojej wsi zużyje
    > >> Biedronka,
    > >> >> Lidl i pewnie jeszcze kilku innych sklepów mających lodówki i
    > >> >> klimatyzację, płacąc jak za zboże bo to firmy z taryfą C (nie
    > >> >> mikro-przedsiębiorcy więc ich zamrożenie cen nie dotyczy). Odbiją
    > >> sobie
    > >> >> w cenach, chyba ich to mocno bije po kieszeni bo nawet ostatnio przez
    > >> >> głośniki zachęcali by wybrać produkt patrząc przez zamkniętą szybę a
    > >> >> potem tylko na krótko otworzyć, wyjąć i zaraz zamknąć, oczywiście w
    > >> >> trosce o klimat. Wcześniej były tylko napisy na lodówkach by zamykać
    > >> >> ale przez głośniki nie mówili. Biedronka ma połać dachu prawie
    > >> idealnie
    > >> >> na południe i jest tuż obok transformatora SN/nN, nie wiem dlaczego
    > >> >> jeszcze nie mają PV, spokojnie by zmieścili 50 kWp i na pewno by się
    > >> >> opłacało. Te 15 lat jest w ustawie a nie w umowie, jest coś takiego
    > >> jak
    > >> >> prawa nabyte których odbierać nie wolno (prawo nie działa wstecz).
    > >> >> Wypowiedzenie umowy o dostawę energii przez ZE jest możliwe w ściśle
    > >> >> określonych przypadkach określonych w prawie energetycznym (np.
    > >> >> zaleganie z opłatami), widzimisie nie wystarczy.
    > >> > Po co prowadzic talmudystyczna dyskusje z pierdylionem przykładow z
    > >> > czapy wziętych. Czy osoba mająca podpisana z ZE terminowa umowę na
    > >> > magazynowanie energii w sieci, prosument znaczy się, moze taka umowę
    > >> > wymowic? I czy w przypadku wymowienia musi zapłacić drugiej stronie
    > >> > jakies kary umowne czy odszkodowanie?
    > >> Czy można zrezygnować z publicznej służby zdrowia? - można, możesz się
    > >> leczyć całkowicie prywatnie, nawet lekarz rodzinny może być prywatny,
    > >> Czy publiczna służba zdrowia może zrezygnować z Ciebie? - nie może, jak
    > >> płacisz składki to muszą Ciebie leczyć choćbyś przychodził do lekarza
    > >> obsrany i obrzygany.
    > >>
    > >> Tak samo jest z zakładem energetycznym. Jak nie zalegasz, nie kradniesz
    > >> prądu, nie robisz samowoli, nie masz umowy terminowej, która wygasa i
    > >> trzeba ją odnawiać, nie zabraniasz cyklicznie wymieniać licznika - nie
    > >> mogą z Ciebie zrezygnować jak już masz przyłącze.
    > >> Ty możesz w każdym momencie wypowiedzieć umowę z zachowaniem terminu
    > >> wypowiedzenia. Nie płacisz żadnych odszkodowań - mówisz do widzenia i
    > >> zabierajcie swoje klocki z mojego mieszkania, tyle.
    > >>
    > >> Co do Twojego pytania - tak, prosument może w każdym momencie
    > >> wypowiedzieć
    > >> umową. Zakład Energetyczny może ale tylko jeśli zajdzie to co napisałem
    > >> powyżej.
    > >>
    > >> TG
    > > Dużo słowa i mało treści w tym co napisałeś. Pytanie jest proste dla
    > > kogos kto podpisywał z ZE umowę prosumencką. Brzmi ono. Czy prosument
    > > może bez podawania przyczyny rozwiazac umowe na magazynowanie pradu w
    > > sieci? Nie chodzi mi o szczególny przypadek ze prosument umarł. Ani o
    > > zaden inny przypadek. Prosument stwierdza ze mu się nie opłaca i
    > > rezygnuje. Czy może tak zrobić czy nie. Kazdy prosument powinien to
    > > wiedzieć bo w umowie musi być zapis co do takiej sytuacji. Może być w
    > > dwóch wersjach. Może być dokładnie opisane o sposobie postępowania ale
    > > może być rownież odwołanie do przepisów ogolonych. W przypadku odwołania
    > > w umowie będzie zapis ze sprawy nie uregulowane umowa reguluje Kodeks
    > > Cywilny. To możesz z powodu kaprysu rozwiazac umowe prosumencką i jakie
    > > sa tego konsekwencje dla ciebie? I proszę bez przykładow wyssanych z
    > > palca.
    > Napisałem Ci przecież, że każdy prosument może rozwiązać umowę kiedy mu
    > się spodoba, bez podawania przyczyn, bez żadnych konsekwencji. Musi
    > jedynie oddać co nie jego - licznik.
    > Regulują to ogólne warunki umowy kompleksowej - $9
    >
    > https://www.google.com/url?sa=t&rct=j&q=&esrc=s&sour
    ce=web&cd=&cad=rja&uact=8&ved=2ahUKEwi_9ceemMuAAxWiI
    BAIHZZPCDoQFnoECA4QAw&url=https%3A%2F%2Fwww.ure.gov.
    pl%2Fdownload%2F9%2F3997%2FOGOLNEWARUNKIUMOWYKOMPLEK
    SOWEJ.pdf&usg=AOvVaw1WlDrWg1TnjWeR3XH7nbPo&opi=89978
    449
    >
    > Zakład energetyczny może wypowiedzieć umowę tylko w kilku, szczególnych
    > przypadkach.
    >
    > TG
    Umowę na dostawę pradu faktycznie może rozwiazac tylko w pewnych przypadkach. Ale
    umowa prosumencka nie jest na dostawę pradu do solarow a na jego odbior z solarow.
    To inny rodzaj umowy. Takie umowy reguluje kodeks cywilny. W nich jest uregulowana
    rownoprawnosc podmiotow zawierających umowę. Czyli jak ty jemu tak on tobie. Umowy
    pozbawiające rownoprawnosci a zawierane w trybie i zgodnie z KC obarczone są wada
    prawna ktora powoduje ze w sadzie bez problemu strona zainteresowana uzyska
    unieważnienie umowy. Firmy takie jak energetyka, telekomunikacja itp zawsze
    zatrudniana najlepszych prawnikowi w mieście. Jeśli prosument bez zadnych problemow
    może wypowiedzieć umowę na magazynowanie pradu to również firma z ktora zawarł umowę
    moze na takich samych warunkach ja wypowiedzieć. I tyle w temacie. Przykład. Ma ktos
    kablowke. Zawarta jest umowa. W trakcie jej trwania przychodzi list polecony z
    aneksem ze podwyższona zostaje opłata za korzystanie. I ze jest miesiac na podjęcie
    decyzji. Klient godzi się na podwyzke i oglada dalej. Nie godzi się po miesiącu ma
    odłaczony sygnał. W tłumaczeniu z polskiego na nasze wygląda to tak ze przychodzi
    aneks do umowy w którym zmieniono 80% na 45%. Zachowując zasady demokracji masz az
    trzy wyjscia. Możesz się zgodzić. Możesz się nie zgodzić. Możesz się nie zgodzić i
    oddać sprawę do sadu. Zdanie sadu masz wyzej. Kombinuj ktora opcje wybierzesz i
    dlaczego. Miłych rozmyślań.


  • 27. Data: 2023-08-07 21:45:32
    Temat: Re: Ktos kłamie czy co?
    Od: "Tomasz Gorbaczuk" <g...@a...pl>

    W dniu .08.2023 o 21:31 Zenek Kapelinder <4...@g...com> pisze:

    > poniedziałek, 7 sierpnia 2023 o 20:42:57 UTC+2 Tomasz Gorbaczuk
    > napisał(a):
    >> W dniu .08.2023 o 17:46 Zenek Kapelinder <4...@g...com> pisze:
    >>
    >> > poniedziałek, 7 sierpnia 2023 o 17:22:24 UTC+2 Tomasz Gorbaczuk
    >> > napisał(a):
    >> >> W dniu .08.2023 o 16:47 Zenek Kapelinder <4...@g...com> pisze:
    >> >> > poniedziałek, 7 sierpnia 2023 o 15:02:00 UTC+2 M M napisał(a):
    >> >> >> Przy pomocy kreatywnej księgowości pewnie można wykazać co się
    >> chce.
    >> >> >> Ale nie martwmy się o ZE aż tak bardzo, oni strat nie ponoszą, ten
    >> >> mój
    >> >> >> nikomu niepotrzebny prąd z PV w południe w mojej wsi zużyje
    >> >> Biedronka,
    >> >> >> Lidl i pewnie jeszcze kilku innych sklepów mających lodówki i
    >> >> >> klimatyzację, płacąc jak za zboże bo to firmy z taryfą C (nie
    >> >> >> mikro-przedsiębiorcy więc ich zamrożenie cen nie dotyczy). Odbiją
    >> >> sobie
    >> >> >> w cenach, chyba ich to mocno bije po kieszeni bo nawet ostatnio
    >> przez
    >> >> >> głośniki zachęcali by wybrać produkt patrząc przez zamkniętą
    >> szybę a
    >> >> >> potem tylko na krótko otworzyć, wyjąć i zaraz zamknąć, oczywiście
    >> w
    >> >> >> trosce o klimat. Wcześniej były tylko napisy na lodówkach by
    >> zamykać
    >> >> >> ale przez głośniki nie mówili. Biedronka ma połać dachu prawie
    >> >> idealnie
    >> >> >> na południe i jest tuż obok transformatora SN/nN, nie wiem
    >> dlaczego
    >> >> >> jeszcze nie mają PV, spokojnie by zmieścili 50 kWp i na pewno by
    >> się
    >> >> >> opłacało. Te 15 lat jest w ustawie a nie w umowie, jest coś
    >> takiego
    >> >> jak
    >> >> >> prawa nabyte których odbierać nie wolno (prawo nie działa wstecz).
    >> >> >> Wypowiedzenie umowy o dostawę energii przez ZE jest możliwe w
    >> ściśle
    >> >> >> określonych przypadkach określonych w prawie energetycznym (np.
    >> >> >> zaleganie z opłatami), widzimisie nie wystarczy.
    >> >> > Po co prowadzic talmudystyczna dyskusje z pierdylionem przykładow z
    >> >> > czapy wziętych. Czy osoba mająca podpisana z ZE terminowa umowę na
    >> >> > magazynowanie energii w sieci, prosument znaczy się, moze taka
    >> umowę
    >> >> > wymowic? I czy w przypadku wymowienia musi zapłacić drugiej stronie
    >> >> > jakies kary umowne czy odszkodowanie?
    >> >> Czy można zrezygnować z publicznej służby zdrowia? - można, możesz
    >> się
    >> >> leczyć całkowicie prywatnie, nawet lekarz rodzinny może być prywatny,
    >> >> Czy publiczna służba zdrowia może zrezygnować z Ciebie? - nie może,
    >> jak
    >> >> płacisz składki to muszą Ciebie leczyć choćbyś przychodził do lekarza
    >> >> obsrany i obrzygany.
    >> >>
    >> >> Tak samo jest z zakładem energetycznym. Jak nie zalegasz, nie
    >> kradniesz
    >> >> prądu, nie robisz samowoli, nie masz umowy terminowej, która wygasa i
    >> >> trzeba ją odnawiać, nie zabraniasz cyklicznie wymieniać licznika -
    >> nie
    >> >> mogą z Ciebie zrezygnować jak już masz przyłącze.
    >> >> Ty możesz w każdym momencie wypowiedzieć umowę z zachowaniem terminu
    >> >> wypowiedzenia. Nie płacisz żadnych odszkodowań - mówisz do widzenia i
    >> >> zabierajcie swoje klocki z mojego mieszkania, tyle.
    >> >>
    >> >> Co do Twojego pytania - tak, prosument może w każdym momencie
    >> >> wypowiedzieć
    >> >> umową. Zakład Energetyczny może ale tylko jeśli zajdzie to co
    >> napisałem
    >> >> powyżej.
    >> >>
    >> >> TG
    >> > Dużo słowa i mało treści w tym co napisałeś. Pytanie jest proste dla
    >> > kogos kto podpisywał z ZE umowę prosumencką. Brzmi ono. Czy prosument
    >> > może bez podawania przyczyny rozwiazac umowe na magazynowanie pradu w
    >> > sieci? Nie chodzi mi o szczególny przypadek ze prosument umarł. Ani o
    >> > zaden inny przypadek. Prosument stwierdza ze mu się nie opłaca i
    >> > rezygnuje. Czy może tak zrobić czy nie. Kazdy prosument powinien to
    >> > wiedzieć bo w umowie musi być zapis co do takiej sytuacji. Może być w
    >> > dwóch wersjach. Może być dokładnie opisane o sposobie postępowania ale
    >> > może być rownież odwołanie do przepisów ogolonych. W przypadku
    >> odwołania
    >> > w umowie będzie zapis ze sprawy nie uregulowane umowa reguluje Kodeks
    >> > Cywilny. To możesz z powodu kaprysu rozwiazac umowe prosumencką i
    >> jakie
    >> > sa tego konsekwencje dla ciebie? I proszę bez przykładow wyssanych z
    >> > palca.
    >> Napisałem Ci przecież, że każdy prosument może rozwiązać umowę kiedy mu
    >> się spodoba, bez podawania przyczyn, bez żadnych konsekwencji. Musi
    >> jedynie oddać co nie jego - licznik.
    >> Regulują to ogólne warunki umowy kompleksowej - $9
    >>
    >> https://www.google.com/url?sa=t&rct=j&q=&esrc=s&sour
    ce=web&cd=&cad=rja&uact=8&ved=2ahUKEwi_9ceemMuAAxWiI
    BAIHZZPCDoQFnoECA4QAw&url=https%3A%2F%2Fwww.ure.gov.
    pl%2Fdownload%2F9%2F3997%2FOGOLNEWARUNKIUMOWYKOMPLEK
    SOWEJ.pdf&usg=AOvVaw1WlDrWg1TnjWeR3XH7nbPo&opi=89978
    449
    >>
    >> Zakład energetyczny może wypowiedzieć umowę tylko w kilku, szczególnych
    >> przypadkach.
    >>
    >> TG
    > Umowę na dostawę pradu faktycznie może rozwiazac tylko w pewnych
    > przypadkach. Ale umowa prosumencka nie jest na dostawę pradu do solarow
    > a na jego odbior z solarow. To inny rodzaj umowy. Takie umowy reguluje
    > kodeks cywilny. W nich jest uregulowana rownoprawnosc podmiotow
    > zawierających umowę.

    Nie pisz bzdur - dałem Ci linka, tam jest dokument.
    Umowa prosumenta to umowa kompleksowa, z dostawcą (dystrybutorem) i
    producentem prądu, link dotyczy tej umowy a nie umowy na dostawę prądu.
    Jak masz PV i nie jesteś firmą to musisz mieć taką właśnie umowę jak
    chcesz przekazywać produkcję prądu do sieci.
    Żaden kodeks niczego tu nie reguluje, jest umowa i owu do tej umowy.
    Zapisy umowy reguluje USTAWA a nie widzimisię zakładu energetycznego.

    TG


  • 28. Data: 2023-08-08 02:07:11
    Temat: Re: Ktos kłamie czy co?
    Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>

    poniedziałek, 7 sierpnia 2023 o 21:45:34 UTC+2 Tomasz Gorbaczuk napisał(a):
    > W dniu .08.2023 o 21:31 Zenek Kapelinder <4...@g...com> pisze:
    >
    > > poniedziałek, 7 sierpnia 2023 o 20:42:57 UTC+2 Tomasz Gorbaczuk
    > > napisał(a):
    > >> W dniu .08.2023 o 17:46 Zenek Kapelinder <4...@g...com> pisze:
    > >>
    > >> > poniedziałek, 7 sierpnia 2023 o 17:22:24 UTC+2 Tomasz Gorbaczuk
    > >> > napisał(a):
    > >> >> W dniu .08.2023 o 16:47 Zenek Kapelinder <4...@g...com> pisze:
    > >> >> > poniedziałek, 7 sierpnia 2023 o 15:02:00 UTC+2 M M napisał(a):
    > >> >> >> Przy pomocy kreatywnej księgowości pewnie można wykazać co się
    > >> chce.
    > >> >> >> Ale nie martwmy się o ZE aż tak bardzo, oni strat nie ponoszą, ten
    > >> >> mój
    > >> >> >> nikomu niepotrzebny prąd z PV w południe w mojej wsi zużyje
    > >> >> Biedronka,
    > >> >> >> Lidl i pewnie jeszcze kilku innych sklepów mających lodówki i
    > >> >> >> klimatyzację, płacąc jak za zboże bo to firmy z taryfą C (nie
    > >> >> >> mikro-przedsiębiorcy więc ich zamrożenie cen nie dotyczy). Odbiją
    > >> >> sobie
    > >> >> >> w cenach, chyba ich to mocno bije po kieszeni bo nawet ostatnio
    > >> przez
    > >> >> >> głośniki zachęcali by wybrać produkt patrząc przez zamkniętą
    > >> szybę a
    > >> >> >> potem tylko na krótko otworzyć, wyjąć i zaraz zamknąć, oczywiście
    > >> w
    > >> >> >> trosce o klimat. Wcześniej były tylko napisy na lodówkach by
    > >> zamykać
    > >> >> >> ale przez głośniki nie mówili. Biedronka ma połać dachu prawie
    > >> >> idealnie
    > >> >> >> na południe i jest tuż obok transformatora SN/nN, nie wiem
    > >> dlaczego
    > >> >> >> jeszcze nie mają PV, spokojnie by zmieścili 50 kWp i na pewno by
    > >> się
    > >> >> >> opłacało. Te 15 lat jest w ustawie a nie w umowie, jest coś
    > >> takiego
    > >> >> jak
    > >> >> >> prawa nabyte których odbierać nie wolno (prawo nie działa wstecz).
    > >> >> >> Wypowiedzenie umowy o dostawę energii przez ZE jest możliwe w
    > >> ściśle
    > >> >> >> określonych przypadkach określonych w prawie energetycznym (np.
    > >> >> >> zaleganie z opłatami), widzimisie nie wystarczy.
    > >> >> > Po co prowadzic talmudystyczna dyskusje z pierdylionem przykładow z
    > >> >> > czapy wziętych. Czy osoba mająca podpisana z ZE terminowa umowę na
    > >> >> > magazynowanie energii w sieci, prosument znaczy się, moze taka
    > >> umowę
    > >> >> > wymowic? I czy w przypadku wymowienia musi zapłacić drugiej stronie
    > >> >> > jakies kary umowne czy odszkodowanie?
    > >> >> Czy można zrezygnować z publicznej służby zdrowia? - można, możesz
    > >> się
    > >> >> leczyć całkowicie prywatnie, nawet lekarz rodzinny może być prywatny,
    > >> >> Czy publiczna służba zdrowia może zrezygnować z Ciebie? - nie może,
    > >> jak
    > >> >> płacisz składki to muszą Ciebie leczyć choćbyś przychodził do lekarza
    > >> >> obsrany i obrzygany.
    > >> >>
    > >> >> Tak samo jest z zakładem energetycznym. Jak nie zalegasz, nie
    > >> kradniesz
    > >> >> prądu, nie robisz samowoli, nie masz umowy terminowej, która wygasa i
    > >> >> trzeba ją odnawiać, nie zabraniasz cyklicznie wymieniać licznika -
    > >> nie
    > >> >> mogą z Ciebie zrezygnować jak już masz przyłącze.
    > >> >> Ty możesz w każdym momencie wypowiedzieć umowę z zachowaniem terminu
    > >> >> wypowiedzenia. Nie płacisz żadnych odszkodowań - mówisz do widzenia i
    > >> >> zabierajcie swoje klocki z mojego mieszkania, tyle.
    > >> >>
    > >> >> Co do Twojego pytania - tak, prosument może w każdym momencie
    > >> >> wypowiedzieć
    > >> >> umową. Zakład Energetyczny może ale tylko jeśli zajdzie to co
    > >> napisałem
    > >> >> powyżej.
    > >> >>
    > >> >> TG
    > >> > Dużo słowa i mało treści w tym co napisałeś. Pytanie jest proste dla
    > >> > kogos kto podpisywał z ZE umowę prosumencką. Brzmi ono. Czy prosument
    > >> > może bez podawania przyczyny rozwiazac umowe na magazynowanie pradu w
    > >> > sieci? Nie chodzi mi o szczególny przypadek ze prosument umarł. Ani o
    > >> > zaden inny przypadek. Prosument stwierdza ze mu się nie opłaca i
    > >> > rezygnuje. Czy może tak zrobić czy nie. Kazdy prosument powinien to
    > >> > wiedzieć bo w umowie musi być zapis co do takiej sytuacji. Może być w
    > >> > dwóch wersjach. Może być dokładnie opisane o sposobie postępowania ale
    > >> > może być rownież odwołanie do przepisów ogolonych. W przypadku
    > >> odwołania
    > >> > w umowie będzie zapis ze sprawy nie uregulowane umowa reguluje Kodeks
    > >> > Cywilny. To możesz z powodu kaprysu rozwiazac umowe prosumencką i
    > >> jakie
    > >> > sa tego konsekwencje dla ciebie? I proszę bez przykładow wyssanych z
    > >> > palca.
    > >> Napisałem Ci przecież, że każdy prosument może rozwiązać umowę kiedy mu
    > >> się spodoba, bez podawania przyczyn, bez żadnych konsekwencji. Musi
    > >> jedynie oddać co nie jego - licznik.
    > >> Regulują to ogólne warunki umowy kompleksowej - $9
    > >>
    > >> https://www.google.com/url?sa=t&rct=j&q=&esrc=s&sour
    ce=web&cd=&cad=rja&uact=8&ved=2ahUKEwi_9ceemMuAAxWiI
    BAIHZZPCDoQFnoECA4QAw&url=https%3A%2F%2Fwww.ure.gov.
    pl%2Fdownload%2F9%2F3997%2FOGOLNEWARUNKIUMOWYKOMPLEK
    SOWEJ.pdf&usg=AOvVaw1WlDrWg1TnjWeR3XH7nbPo&opi=89978
    449
    > >>
    > >> Zakład energetyczny może wypowiedzieć umowę tylko w kilku, szczególnych
    > >> przypadkach.
    > >>
    > >> TG
    > > Umowę na dostawę pradu faktycznie może rozwiazac tylko w pewnych
    > > przypadkach. Ale umowa prosumencka nie jest na dostawę pradu do solarow
    > > a na jego odbior z solarow. To inny rodzaj umowy. Takie umowy reguluje
    > > kodeks cywilny. W nich jest uregulowana rownoprawnosc podmiotow
    > > zawierających umowę.
    > Nie pisz bzdur - dałem Ci linka, tam jest dokument.
    > Umowa prosumenta to umowa kompleksowa, z dostawcą (dystrybutorem) i
    > producentem prądu, link dotyczy tej umowy a nie umowy na dostawę prądu.
    > Jak masz PV i nie jesteś firmą to musisz mieć taką właśnie umowę jak
    > chcesz przekazywać produkcję prądu do sieci.
    > Żaden kodeks niczego tu nie reguluje, jest umowa i owu do tej umowy.
    > Zapisy umowy reguluje USTAWA a nie widzimisię zakładu energetycznego.
    >
    > TG
    Polska to wolny kraj. Jeśli w nim mozesz wierzyć wbrew nauce ze ziemia jest płaska
    skoro udowodniono ze jest wklęsła to nikt ci nie zabroni wierzyć ze umowa prosumencka
    jest święta i nie zmienialna. Starałem się wytłumaczyć w oparciu o prawo jakie
    obowiazuje w Polsce ze sasiad rolnik jak ci mowi o swietosci umowy nie ma racji.
    Doczytałem tekst z linku do momentu w którym napisane ze rozliczenie następuje według
    cennikowe dostawcy. I w zasadzie dałem sobie spokój z czytaniem. W czasie
    przeglądania zauwazyłem jeszcze zapis ze w przypadku zmiany prawa umowa traci moc
    prawna w zakresie zmian i zostaje dostosowana do nowego prawa. Jeśli 80% wynika z
    prawa stanowianowego przez sejm to wystarczy połowa +1 zeby zrobić zamiast 80 40.
    Albo taka sytuacja. Niedługo wybory i wygrywa je PiS ale nie ma większości. Tworzy
    rzad wiekszosciowy bo jelopozycja nie jest się w stanie dogadać zeby stworzyć rzad
    koalicyjny wiekszosciowy. I jakies wesołki proponuje żeby przerobić prosumentow na
    sprzedawców po cenach 15 minutowych. Stosowna ustawa przechodzi cała procedurę i w
    czasie głosowania staje się prawem chociaz nikt z PiSu nie głosował za nią.
    Scenariusz nalezy do grupy prawdopodobnych. Jak by szedł w życie to miałbym z
    niektórych taka polewkę ze na samą myśl o niej smiac mi się chce. Tylko dzięki
    sprytowi PiSu nie chcacego wkurwiac ludzi przed wyborami nie zmieniono prosumentow na
    sprzedawców. Oczami wyobraźni widzę jak po wyborach cztery dzisiaj opozycyjne partie
    tworzą rzad wiekszosciowy koalicyjny w którym piniendzy nigdy nie będzie. Po cichu ci
    powiem ze jak by się stało ze PiS by przegrał to miałbym ubaw po pachy.


  • 29. Data: 2023-08-08 06:55:58
    Temat: Re: Ktos kłamie czy co?
    Od: "Tomasz Gorbaczuk" <g...@a...pl>

    W dniu .08.2023 o 02:07 Zenek Kapelinder <4...@g...com> pisze:

    > Polska to wolny kraj. Jeśli w nim mozesz wierzyć wbrew nauce ze ziemia
    > jest płaska skoro udowodniono ze jest wklęsła to nikt ci nie zabroni
    > wierzyć ze umowa prosumencka jest święta i nie zmienialna. Starałem się
    > wytłumaczyć w oparciu o prawo jakie obowiazuje w Polsce ze sasiad
    > rolnik jak ci mowi o swietosci umowy nie ma racji. Doczytałem tekst z
    > linku do momentu w którym napisane ze rozliczenie następuje według
    > cennikowe dostawcy. I w zasadzie dałem sobie spokój z czytaniem. W
    > czasie przeglądania zauwazyłem jeszcze zapis ze w przypadku zmiany prawa
    > umowa traci moc prawna w zakresie zmian i zostaje dostosowana do nowego
    > prawa. Jeśli 80% wynika z prawa stanowianowego przez sejm to wystarczy
    > połowa +1 zeby zrobić zamiast 80 40. Albo taka sytuacja. Niedługo wybory
    > i wygrywa je PiS ale nie ma większości. Tworzy rzad wiekszosciowy bo
    > jelopozycja nie jest się w stanie dogadać zeby stworzyć rzad koalicyjny
    > wiekszosciowy. I jakies wesołki proponuje żeby przerobić prosumentow na
    > sprzedawców po cenach 15 minutowych. Stosowna ustawa przechodzi cała
    > procedurę i w czasie głosowania staje się prawem chociaz nikt z PiSu nie
    > głosował za nią. Scenariusz nalezy do grupy prawdopodobnych. Jak by
    > szedł w życie to miałbym z niektórych taka polewkę ze na samą myśl o
    > niej smiac mi się chce. Tylko dzięki sprytowi PiSu nie chcacego wkurwiac
    > ludzi przed wyborami nie zmieniono prosumentow na sprzedawców. Oczami
    > wyobraźni widzę jak po wyborach cztery dzisiaj opozycyjne partie tworzą
    > rzad wiekszosciowy koalicyjny w którym piniendzy nigdy nie będzie. Po
    > cichu ci powiem ze jak by się stało ze PiS by przegrał to miałbym ubaw
    > po pachy.


    Zapytałeś czy można wypowiedzieć umowę prosumencką - dałem Ci dowód, że
    można.
    Nigdzie nie napisałem, że nie można zmienić ustawy.
    Tak samo jak ustawę o OZE, można zmienić ustawę emerytalna i od nowego
    roku dla "dobra społecznego" zmniejszyć emerytury "darmozjadów" o połowę.
    Powyżej napisałeś jak to się może odbyć.

    TG


  • 30. Data: 2023-08-08 07:37:01
    Temat: Re: Ktos kłamie czy co?
    Od: Mateusz Bogusz <m...@o...pl>

    On 07.08.2023 17:22, Tomasz Gorbaczuk wrote:
    > Czy można zrezygnować z publicznej służby zdrowia? - można, możesz się
    > leczyć całkowicie prywatnie, nawet lekarz rodzinny może być prywatny,
    > Czy publiczna służba zdrowia może zrezygnować z Ciebie? - nie może, jak
    > płacisz składki to muszą Ciebie leczyć choćbyś przychodził do lekarza
    > obsrany i obrzygany.

    Nie pisz chop.

    "Minister zdrowia Adam Niedzielski odniósł się do pomysłu karania
    pacjentów za nieodwoływanie wizyt u lekarza. Autor proponuje m.in.
    wysyłanie pouczeń przez NFZ, wpisywanie pacjentów do Krajowego Rejestru
    Zadłużonych, a nawet wyłączenie takich osób z powszechnego systemu
    opieki zdrowotnej na 12 miesięcy."

    https://www.rynekzdrowia.pl/Prawo/Srogie-kary-dla-pa
    cjentow-za-nieodwolywanie-wizyt-Minister-zdrowia-zaj
    al-stanowisko,248088,2.html

    --
    Pozdrawiam,
    Mateusz Bogusz

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4 . 5


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1