eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanie › Na polsracie nocnik
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 578

  • 301. Data: 2017-01-12 21:18:16
    Temat: Re: Na polsracie nocnik
    Od: Budyń <b...@g...com>

    W dniu czwartek, 12 stycznia 2017 19:51:41 UTC+1 użytkownik Piotrek napisał:
    > On 2017-01-12 17:54, Budyń wrote:
    > > eeee? na razie to opozycja odmawia normalnych praw tym, którzy wygrali wybory.
    >
    > [...]
    >
    > > pozwól zeby moze obywatele sami zadecydowali w wyborach - czy taki
    > punkt wspolny mozemy uznac?
    >
    > [...]
    >
    > Nie to, żebym się czepiał ale zauważ że PiS w wyborach zdobył 37.58%
    > głosów. Nawet jak dodamy do tego głosy zdobyte przez przystawkę to dalej
    > wychodzi poniżej 50%.
    >
    > Dlatego powoływanie się na wyniki wyborów w rozumieniu, że suweren
    > (cokolwiek miałoby to znaczyć) dał im władzę absolutną i mogą zrobić
    > cobądź jest IMHO dużym nadużyciem. Chociaż istotnie (IMHO chore) prawo
    > im na to pozwala.

    od 25lat tak dziala polski system wyborczy a przeszkadzac ci zaczelo dopiero teraz?
    Wypominales platformie ze nie ma prawa do rzadzenia?
    A gdybys wymyslil ze rzadzic moze tylko ten który ponad 50% uzyskał to uwalilbys
    kazdy rząd - taki system moze pasowac tylko zagranicy. Wobec takiej systemowej
    slabosci kolejne rozbiory to by była perspektywa krótkiego czasu.

    Zatem - ten argument jest do d....


    b.


  • 302. Data: 2017-01-12 22:32:59
    Temat: Re: Na polsracie nocnik
    Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>

    I w ten sposob wygrali wybory. Gdyby pelo miało taki wynik i wygralo wybory to tez
    bys go kwestionowal? Sposob liczenia i konsekwencje z nim zwiazane znane byly przed
    wynorami czy po wyborach? Nie jestem w ich fanklubie i na nich nie glosowalem. Ale
    jak utrzymaja taka jak dotychczas polityke zwiazana z imigrantami to w nastepnych
    wyborach bede na nich glosowal. Nie musze zgadzac sie ze wszystkim co robia, dla mnie
    wystarczy ten jeden punkt. Ponad rok rzadza i nie widze zeby po tym czasie bylo mi
    gorzej. Od tego zeby mi bylo lepiej ja jestem a nie rzad. Jak tylko klod pod nogi nie
    rzucaja to jest dobrze. Poza tym kilka posuniec jakie zrobili podobaja mi sie. Ciesze
    sie na przyklad ze zabrali kase bylym ubekom.


  • 303. Data: 2017-01-13 00:41:46
    Temat: Re: Na polsracie nocnik
    Od: Piotrek <p...@p...na.berdyczow.info>

    On 2017-01-12 21:18, Budyń wrote:
    > od 25lat tak dziala polski system wyborczy a przeszkadzac ci zaczelo dopiero teraz?
    Wypominales platformie ze nie ma prawa do rzadzenia?
    > A gdybys wymyslil ze rzadzic moze tylko ten który ponad 50% uzyskał to uwalilbys
    kazdy rząd - taki system moze pasowac tylko zagranicy. Wobec takiej systemowej
    slabosci kolejne rozbiory to by była perspektywa krótkiego czasu.

    Ależ Mistrzu! Co też Mistrz! Toć to sam Jarozbaw był łaskaw dostrzec
    niebezpieczeństwa monowładzy! A on przecież mylić się nie może ;-)

    > Zatem - ten argument jest do d....

    Ty weź sobie może na wszelki wypadek spakuj szczoteczkę do zębów albo co ;-)

    Piotrek




  • 304. Data: 2017-01-13 00:56:20
    Temat: Re: Na polsracie nocnik
    Od: Piotrek <p...@p...na.berdyczow.info>

    On 2017-01-12 22:32, Zenek Kapelinder wrote:
    > I w ten sposob wygrali wybory. Gdyby pelo miało taki wynik i wygralo wybory to tez
    bys go kwestionowal? Sposob liczenia i konsekwencje z nim zwiazane znane byly przed
    wynorami czy po wyborach? Nie jestem w ich fanklubie i na nich nie glosowalem. Ale
    jak utrzymaja taka jak dotychczas polityke zwiazana z imigrantami to w nastepnych
    wyborach bede na nich glosowal. Nie musze zgadzac sie ze wszystkim co robia, dla mnie
    wystarczy ten jeden punkt. Ponad rok rzadza i nie widze zeby po tym czasie bylo mi
    gorzej. Od tego zeby mi bylo lepiej ja jestem a nie rzad. Jak tylko klod pod nogi nie
    rzucaja to jest dobrze. Poza tym kilka posuniec jakie zrobili podobaja mi sie. Ciesze
    sie na przyklad ze zabrali kase bylym ubekom.

    Ależ ja nie kwestionuję wyniku wyborów bo mam je generalnie rzecz biorąc
    w dupie. Zwłaszcza w sytuacji kiedy IMHO nie ma z kogo wybierać bo każdy
    z wybrańców - choć trudno w to uwierzyć - jest "głupszy" od poprzednich.

    Ale przyznam się, że ci ostatni wybrańcy to mi nawet zapunktowali odkąd
    to Morawiecki dba o to, żeby nie było mi przykro. A cała reszt dba o to,
    żebym był zadowolony z dobrego kursu USD ;-)

    Piotrek


  • 305. Data: 2017-01-13 01:18:53
    Temat: Re: Na polsracie nocnik
    Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>

    Sram na kurs dolara. Chleb nie zdrozal, moja ulubiona szynka z kurczaka tez nie.
    Cukier kupuje po 2,95. Ty tez srasz na kurs dolara ale jak jest sie do czego
    przypierdolic to sie przypierdalasz. Drogi dolar to eksporterzy sie ciesza. Rzad tez
    bo glupie chuje mniej chinskich pierdol kupuja. Tak wiem benzyna drozsza i transport
    chleba do sklepu drogi. Jak litr byl po prawie 6 zyli to chleb kosztowal tyle samo.
    Dziwna sprawa. Jak frank tani to szwajcarzy zadowoleni bo eksport jest bardziej
    oplacalny. To dlaczego jak zlotowka tania ma byc inaczej. Chyba tylko dlatego ze
    swetru tak powiedzial.


  • 306. Data: 2017-01-13 06:22:29
    Temat: Re: Na polsracie nocnik
    Od: Uzytkownik <a...@s...pl>

    W dniu 2017-01-13 o 01:18, Zenek Kapelinder pisze:
    > Sram na kurs dolara. Chleb nie zdrozal, moja ulubiona szynka z kurczaka tez nie.
    Cukier kupuje po 2,95. Ty tez srasz na kurs dolara ale jak jest sie do czego
    przypierdolic to sie przypierdalasz. Drogi dolar to eksporterzy sie ciesza. Rzad tez
    bo glupie chuje mniej chinskich pierdol kupuja. Tak wiem benzyna drozsza i transport
    chleba do sklepu drogi. Jak litr byl po prawie 6 zyli to chleb kosztowal tyle samo.
    Dziwna sprawa. Jak frank tani to szwajcarzy zadowoleni bo eksport jest bardziej
    oplacalny. To dlaczego jak zlotowka tania ma byc inaczej. Chyba tylko dlatego ze
    swetru tak powiedzial.


    Gdzie Ty kupujesz, że nie drożeje?

    Ja prawie codziennie robię zakupy w polskiej sieci sklepów Społem i
    widzę, że ceny delikatnie idą w górę. Jedna z zaprzyjaźnionych
    sprzedawczyń powiedziała mi wprost "co dostawa to drożej".

    Albo gówno wiesz o cenach, albo masz na oczach różowe okulary i żyjesz
    propagandą sukcesu.


  • 307. Data: 2017-01-13 13:16:42
    Temat: Re: Na polsracie nocnik
    Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>

    W sklepach kupuje. A spolem omijam szerokim lukiem. Wlasnie ze wzgledu na ceny.
    Blisko mam dwie biedronki, dwa rynki i zagraniczny hipermarket. Do tego z piec malych
    sklepow z miesem i wedlinami. Mieszkam w centrum bardzo duzego miasta i jak ktos
    tutaj wyskoczy z cenami przed szereg to moze zwinac interes. Absolutnie nie zauwazam
    zadnych zauwazalnych ruchow cen w gore. Sa sezonowe produkty i te z przyczyn innych
    niz kto rzadzi raz sa drozsze a innym razem tansze. Potrzebowalem koszule do roboty,
    takie pod krawat. Za 5 dych w lumpeksie kupilem 5 sztuk. Sztuki nowki nie smigane. W
    normalnym sklepie buty kupilem. Tez do pracy, 49 zlotych zaplacilem. Dawno takich
    wygodnych butow nie mialem. 20 par skarpet po 2 zlote za pare. Ceny w najmniejszym
    stopniu zaleza od tego kto rzadzi jesli rewolucji nie robi. Najbardziej zaleza od
    kupujacego. Jesli drozeje prad o 8 zlotych na rok to ja tego nie nazywam podwyzka.


  • 308. Data: 2017-01-14 21:31:19
    Temat: Re: Na polsracie nocnik
    Od: Kris <k...@g...com>

    W dniu czwartek, 12 stycznia 2017 20:46:47 UTC+1 użytkownik Uzytkownik napisał:
    > W dniu 2017-01-12 o 17:54, Budyń pisze:

    >
    > Chyba raczej "lej go i tyle", bo jak olewałem i się nie odzywałem to
    > czuł się coraz bardziej pewnie i coraz częściej byłem atakowany.
    > Takim jak od razu nie przypier..... to wlezą na łeb. Gdyby nie moja
    > asertywność oraz umiejętność zapędzania w kozi róg to zapewne byłbym
    > dalej gnębiony. Umiejętnie prowadziłem dyskusje sprowadzając tematy na
    > dyskusję, że to czy tamto powinno być zmienione, bo to jest nie w
    > porządku w stosunku do ludzi. Oczywiście kolega, zagorzały pisowiec
    > dostawał furii i zaczynał mi ubliżać, bo oczywiście musiał zawsze mieć
    > zdanie inne ode mnie. Potem go zaskakiwałem pytaniem "dlaczego mi
    > ubliżasz, skoro ja tobie nie ubliżam?", a następnie dowiadywał się, że
    > tak naprawdę kiedy mówiłem wcześniej o tym czy owym to ja właśnie
    > wychwalałem nowe propozycje ustaw PiS-u.
    > Kilka takich sytuacji i od jakiegoś czasu mam spokój :)


    Dawno takich bajkopisarzy tu na grupie nie było. Jacuś wraca do formy. Płaszczycy
    jeszcze brak;)


  • 309. Data: 2017-01-15 12:34:49
    Temat: Re: Na polsracie nocnik
    Od: "r...@k...pl" <r...@k...pl>

    Tue, 10 Jan 2017 13:46:26 -0800 (PST), w
    <b...@g...c
    om>, Budyń
    <b...@g...com> napisał(-a):

    > W dniu wtorek, 10 stycznia 2017 21:35:52 UTC+1 użytkownik r...@k...pl napisał:
    > > > rozumiesz słowa "powaga urzedu prezydenta"?
    > >
    > > W przeciwieństwie do prezydenta -- tak :)
    >
    > Zatem czym prezydent łamie powage urzedu? Bo nic sie z was nie da wycisnąć, zadnego
    obciążającego zeznania, no dajcie jakies przykłady. Komorowski mial akcje niezbyt
    licujace z prezydenturą, duda - nie.
    > Moze to ze podpisuje ustawy ktore tworzy jego zaplecze polityczne? To oczywiste,
    komorowski tez podpisywał projekty swojego zaplecza, i nie za to miał kiepska opinie.

    Komorowski zawetował 4 ustawy, a 9 skierował do TK. Jak to ma się do Dudy,
    który bardziej boi się prezesa niż własnej żony? :D


  • 310. Data: 2017-01-15 13:25:27
    Temat: Re: Na polsracie nocnik
    Od: Budyń <b...@g...com>

    W dniu niedziela, 15 stycznia 2017 12:38:59 UTC+1 użytkownik r...@k...pl napisał:
    > Tue, 10 Jan 2017 13:46:26 -0800 (PST), w
    > <b...@g...c
    om>, Budyń
    > <b...@g...com> napisał(-a):
    >
    > > W dniu wtorek, 10 stycznia 2017 21:35:52 UTC+1 użytkownik r...@k...pl
    napisał:
    > > > > rozumiesz słowa "powaga urzedu prezydenta"?
    > > >
    > > > W przeciwieństwie do prezydenta -- tak :)
    > >
    > > Zatem czym prezydent łamie powage urzedu? Bo nic sie z was nie da wycisnąć,
    zadnego obciążającego zeznania, no dajcie jakies przykłady. Komorowski mial akcje
    niezbyt licujace z prezydenturą, duda - nie.
    > > Moze to ze podpisuje ustawy ktore tworzy jego zaplecze polityczne? To oczywiste,
    komorowski tez podpisywał projekty swojego zaplecza, i nie za to miał kiepska opinie.
    >
    > Komorowski zawetował 4 ustawy, a 9 skierował do TK. Jak to ma się do Dudy,
    > który bardziej boi się prezesa niż własnej żony? :D

    jesli bedziesz sie potrafił odseparowac od emocji typu "duda-dupa, nie lubie go" to
    moze zrozumiesz ze brak weta nie ma nic wspolnego z łamaniem powagi urzędu.
    No daj no w koncu przykład bedący czymkolwiek wiecej niz projekcją twojej niechęci do
    pisu. Weta nie dał to łamie powagę, buahahahaha


    b.




strony : 1 ... 20 ... 30 . [ 31 ] . 32 ... 40 ... 58


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1