eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.rec.dom › Skraplacz klimy wisi na scianie u sasiada
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 189

  • 61. Data: 2015-08-19 01:22:21
    Temat: Re: Skraplacz klimy wisi na scianie u sasiada
    Od: "Pszemol" <P...@P...com>

    "Ikselka" <i...@g...pl> wrote in message
    news:t9udxgfb8w20$.1h2tadhi58uvl.dlg@40tude.net...
    >> Żeby nie wyłamywac otwartych drzwi:
    >> http://forum.infor.pl/topic/189900-czym-sie-rozni-kl
    imatyzacja-manualna-od-automatycznej/
    >> "(...)W klimatyzacji ręcznej to kierowca musi ustawić temperaturę
    >> powietrza
    >> wylatującego z kratek wentylacyjnych i siłę nadmuchu.Dopóki nie zmieni
    >> temperatury na pokrętle, z kratek będzie leciało takie samo powietrze.W
    >> klimie automatycznej kierowca ustawia temperaturę jaka ma panować we
    >> wnętrzu samochodu. Siła i temperatura nadmuchu realizowana jest wtedy
    >> automatycznie,(...)"
    >>
    >> Lubię mieć OSOBISTY wpływ na to, czy mi w samochodzie głowę urywa, czy
    >> nie.
    >
    > ...oraz, na marginesie:
    >
    > "Mimo to jednak climatronic wypada niekorzystnie we wszelkich testach
    > wydajnościowo-ekonomicznych uwzględniających skrajne obciążenia samochodu.
    > Nie wszyscy wiedzą, że coraz większa ilość elektroniki i czujników
    > stosowanych w układach klimatyzacji dopuszcza np. całkowite odłączenie
    > sprężarki w momencie nagłego wzrostu obrotów silnika, co z całą pewnością
    > nie wpływa na zrównoważoną i wydajną pracę układu klimy."
    > http://www.klimatyzacja-samochodowa.com/korzystniejs
    za-klimatyzacja-manualna-czy-automatyczna/

    Dobrze że nie masz climatronica, bo przy każdym dodaniu gazu odłączałby
    sprzęgło klimy i zaziębiałabyś się natychmiast, kilka razy dziennie :-)

    A tak poważniej - ta akurat funkcja przydaje się w słabych samochodach,
    gdzie na napędzanie klimy zużywa się istotny procent mocy silnika, który
    przydaje się np. przy wyprzedzaniu - więc warto w czasie manewru
    wyprzedzania odłączyć na parę sekund sprężarkę klimy od silnika aby nie
    spowalniać niepotrzebnie osiągów samochodu. Bardzo przyjemna funkcja, choć
    pewnie zbędna jeśli Twoje auto ma 300 koni mechanicznych ;-)

    Co do wpływu na "wydajność ochładzania samochodu" to zdaje się interesuje
    Cię jego powolne ochładzanie aby się nie przeziębić, więc odłączenie na
    chwilę klimy powinno być dla Ciebie zaletą a nie wadą.


  • 62. Data: 2015-08-19 01:22:38
    Temat: Re: Skraplacz klimy wisi na scianie u sasiada
    Od: "Pszemol" <P...@P...com>

    "zil0g" <z...@m...prl> wrote in message
    news:1439942639_prd$zil0g@cyberdyne.pl...
    > *cef* wdusil[a] knefle:
    >
    >>Potrafisz podać choć jeden model samochodu, który
    >>odrzuciliście w swoich poszukiwaniach a który to
    >>model posiada klimatyzację automatyczną
    >>(lub inną ale nie manualną) i nie ma tam możliwości
    >> wyłączenia czy regulacji
    >>w zależności od warunków?
    >
    > W srebrnym i białym nie było.

    L0L! :-))))


  • 63. Data: 2015-08-19 01:25:20
    Temat: Re: Odp: Skraplacz klimy wisi na scianie u sasiada
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    Pan Pszemol napisał:

    >> Mamy klimę manualną, specjalnie szukaliśmy samochodu z taką.
    >> Właśnie dlatego, aby była możliwość włączenia/wyłączenia
    >> i regulacji w zależności od warunków.
    >
    > A co robi źle automat że chcecie go poprawiać?
    > Automat też dobiera parametry do warunków...

    Gdyby taki automat chociaż chciał pisać do Usenetu, to by mu się
    dało odpór, wytłumaczyło co źle robi sterując sprężarką i jak to
    powinien robić lepiej. Ale on, głupol jeden, w ogóle nieczuły na
    mądre sugestie i światłe rady. Ech, szkoda gadać, trzeba wszystko
    samemu i za wszystkich myśleć.

    Jarek

    --
    Żebym ja mogła tak robić to, na co naprawdę zasługuję!


  • 64. Data: 2015-08-19 02:01:15
    Temat: Re: Odp: Skraplacz klimy wisi na scianie u sasiada
    Od: "Pszemol" <P...@P...com>

    "Jarosław Sokołowski" <j...@l...waw.pl> wrote in message
    news:slrnmt7fn0.7lq.jaros@falcon.lasek.waw.pl...
    > Pan Pszemol napisał:
    >
    >>> Mamy klimę manualną, specjalnie szukaliśmy samochodu z taką.
    >>> Właśnie dlatego, aby była możliwość włączenia/wyłączenia
    >>> i regulacji w zależności od warunków.
    >>
    >> A co robi źle automat że chcecie go poprawiać?
    >> Automat też dobiera parametry do warunków...
    >
    > Gdyby taki automat chociaż chciał pisać do Usenetu, to by mu się
    > dało odpór, wytłumaczyło co źle robi sterując sprężarką i jak to
    > powinien robić lepiej. Ale on, głupol jeden, w ogóle nieczuły na
    > mądre sugestie i światłe rady. Ech, szkoda gadać, trzeba wszystko
    > samemu i za wszystkich myśleć.

    :-) na złość mamie uszy sobie odmrożę.
    Producent samochodu próbuje ułatwić kierowcy jazdę aby
    jak najmniej musiał manipulować pokrętłami i guzikami
    a jak najwięcej skupił się na uważnym prowadzeniu auta
    a ludzie specjalnie sobie życie utrudniają...
    No ale - co kto lubi, nie?


  • 65. Data: 2015-08-19 09:03:48
    Temat: Re: Odp: Skraplacz klimy wisi na scianie u sasiada
    Od: Fragi <s...@o...pl>

    Dnia Tue, 18 Aug 2015 00:49:59 +0200, Ikselka napisał(a):

    > Dnia Sun, 16 Aug 2015 07:39:27 +0200, @ napisał(a):
    >
    >>> Generalnie - [nazwijmy, że] podziwiam, jak szybko opustoszały wszelkie
    >>> Castoramy itp, skąd ludziska z powodu 3-tygodniowych upałów wykupili
    >>> klimatyzatory, zamiast się cieszyć pięknym latem, które już za 2 tygodnie
    >>> się skończy i przyjdzie chłód, deszcz i zawierucha aż do następnego
    >>> sierpnia 3-]
    >> Masz dom, ktorego mury daja nieco chlodu.
    >
    > Tak, owszem, mury z dobrej ceramiki oraz dobrze izolowany cieplnie sufit
    > nad piętrem (mamy blaszany dach, więc strych bardzo się nagrzewa) mają
    > bardzo dobre właściwości. Teraz, w te upały, wystarcza schładzanie domu
    > przez otwieranie wszystkich okien na noc i zamykanie wcześnie rano tych,
    > które są od wschodu - po czym sukcesywnie kolejnych, które słońce oświetla
    > w miarę przemieszczania się.
    >
    Też robię podobnie.
    >
    > Przy zachowaniu dobrej wentylacji (trzeba robić to z głową - wiedzieć, co
    > otworzyć, na ile i z której strony) wieszam mokre prześcieradła (duża
    > powierzchnia parowania) na sznurze rozpiętym na wewnętrznej klatce
    > schodowej; daje to bardzo dobry efekt schładzania i jednocześnie
    > optymalnego nawilżenia powietrza.
    >
    Podobno to dobra metoda te prześcieradła. Stosowana m.in. w Indiach i
    innych krajach o gorącym klimacie. Sama nie stosowałam. Od lat mam klimę i
    życia sobie bez niej nie wyobrażam, niestety. Ostatnio źle znoszę upały.
    >
    >> Gdybys mieszkala w centrum miasta, w bloku ocieplonym steropianem, ktory
    >> trzyma temperature jak termos,
    >
    > Skoro styropian, to wnętrze nie powinno się tak strasznie nagrzewać. Gdyby
    > tylko ludzie kojarzyli to, co piszę wyżej, potrafiliby temu zapobiec
    > otwierając i zamykając okna o właściwej porze, zamiast w upały trzymać je
    > otwarte od rana do wieczora - najbardziej nagrzewa się wnętrze od gorącego
    > powietrza wchodzącego z zewnątrz właśnie przez ciągle otwarte okna. A oni
    > myślą, że jak okna otwarte, to schładzają.
    >
    Nie no, trzeba być totalnym głupkiem, żeby w upał otwierać i odsłaniać
    okna :) Ja jakoś wokół siebie tego nie zaobserwowałam. Okna pozamykane,
    rolety opuszczone. W nocy otwierają.

    --
    M.


  • 66. Data: 2015-08-19 09:12:53
    Temat: Re: Skraplacz klimy wisi na scianie u sasiada
    Od: Fragi <s...@o...pl>

    Dnia Tue, 18 Aug 2015 22:20:32 +0200, Ikselka napisał(a):

    > Dnia Tue, 18 Aug 2015 22:15:33 +0200, FEniks napisał(a):
    >
    >> W dniu 2015-08-18 o 20:03, Ikselka pisze:
    >>> Mamy klimę manualną, specjalnie szukaliśmy samochodu z taką. Właśnie
    >>> dlatego, aby była możliwość włączenia/wyłączenia i regulacji w zależności
    >>> od warunków.
    >>
    >> Dobre! :-D
    >>
    >
    > Żeby nie wyłamywac otwartych drzwi:
    > http://forum.infor.pl/topic/189900-czym-sie-rozni-kl
    imatyzacja-manualna-od-automatycznej/
    > "(...)W klimatyzacji ręcznej to kierowca musi ustawić temperaturę powietrza
    > wylatującego z kratek wentylacyjnych i siłę nadmuchu.Dopóki nie zmieni
    > temperatury na pokrętle, z kratek będzie leciało takie samo powietrze.W
    > klimie automatycznej kierowca ustawia temperaturę jaka ma panować we
    > wnętrzu samochodu. Siła i temperatura nadmuchu realizowana jest wtedy
    > automatycznie,(...)"
    >
    > Lubię mieć OSOBISTY wpływ na to, czy mi w samochodzie głowę urywa, czy nie.
    >
    Ale w automatycznej też możesz mieć wpływ :)

    --
    M.


  • 67. Data: 2015-08-19 11:31:10
    Temat: Re: Skraplacz klimy wisi na scianie u sasiada
    Od: Ikselka <i...@g...pl>

    Dnia Wed, 19 Aug 2015 09:12:53 +0200, Fragi napisał(a):

    > Dnia Tue, 18 Aug 2015 22:20:32 +0200, Ikselka napisał(a):
    >
    >> Dnia Tue, 18 Aug 2015 22:15:33 +0200, FEniks napisał(a):
    >>
    >>> W dniu 2015-08-18 o 20:03, Ikselka pisze:
    >>>> Mamy klimę manualną, specjalnie szukaliśmy samochodu z taką. Właśnie
    >>>> dlatego, aby była możliwość włączenia/wyłączenia i regulacji w zależności
    >>>> od warunków.
    >>>
    >>> Dobre! :-D
    >>>
    >>
    >> Żeby nie wyłamywac otwartych drzwi:
    >> http://forum.infor.pl/topic/189900-czym-sie-rozni-kl
    imatyzacja-manualna-od-automatycznej/
    >> "(...)W klimatyzacji ręcznej to kierowca musi ustawić temperaturę powietrza
    >> wylatującego z kratek wentylacyjnych i siłę nadmuchu.Dopóki nie zmieni
    >> temperatury na pokrętle, z kratek będzie leciało takie samo powietrze.W
    >> klimie automatycznej kierowca ustawia temperaturę jaka ma panować we
    >> wnętrzu samochodu. Siła i temperatura nadmuchu realizowana jest wtedy
    >> automatycznie,(...)"
    >>
    >> Lubię mieć OSOBISTY wpływ na to, czy mi w samochodzie głowę urywa, czy nie.
    >>
    > Ale w automatycznej też możesz mieć wpływ :)
    >

    Skoro tak, tym bardziej po cholerę mi automatyczna 3-]



  • 68. Data: 2015-08-19 11:43:24
    Temat: Re: Odp: Skraplacz klimy wisi na scianie u sasiada
    Od: Ikselka <i...@g...pl>

    Dnia Tue, 18 Aug 2015 18:07:22 -0500, Pszemol napisał(a):

    > "Ikselka" <i...@g...pl> wrote in message
    > news:1hmyyvq38xrx7$.1oyrk8evmg4lu$.dlg@40tude.net...
    >> Dnia Tue, 18 Aug 2015 12:06:02 -0500, Pszemol napisał(a):
    >>
    >>> "Ikselka" <i...@g...pl> wrote in message
    >>> news:srps4yykpbyx.1pfhtvtdej77t$.dlg@40tude.net...
    >>>> Dnia Mon, 17 Aug 2015 22:09:54 -0500, Pszemol napisał(a):
    >>>>
    >>>>> "Ikselka" <i...@g...pl> wrote in message
    >>>>> news:1wdhdhv0ifs5i.jgyesq703k4r$.dlg@40tude.net...
    >>>>>> Tak, owszem, mury z dobrej ceramiki oraz dobrze izolowany cieplnie
    >>>>>> sufit
    >>>>>> nad piętrem (mamy blaszany dach, więc strych bardzo się nagrzewa) mają
    >>>>>> bardzo dobre właściwości. Teraz, w te upały, wystarcza schładzanie
    >>>>>> domu
    >>>>>> przez otwieranie wszystkich okien na noc i zamykanie wcześnie rano
    >>>>>> tych,
    >>>>>> które są od wschodu - po czym sukcesywnie kolejnych, które słońce
    >>>>>> oświetla
    >>>>>> w miarę przemieszczania się.
    >>>>>> Przy zachowaniu dobrej wentylacji (trzeba robić to z głową - wiedzieć,
    >>>>>> co
    >>>>>> otworzyć, na ile i z której strony) wieszam mokre prześcieradła (duża
    >>>>>> powierzchnia parowania) na sznurze rozpiętym na wewnętrznej klatce
    >>>>>> schodowej; daje to bardzo dobry efekt schładzania i jednocześnie
    >>>>>> optymalnego nawilżenia powietrza.
    >>>>>
    >>>>> Brzmi to jak praca na pełny etat na posadzie przewietrznego :-)
    >>>>
    >>>> Owszem, do tej pracy trzeba mieć pojęcie o fizyce, żeby stosować
    >>>> proste sposoby pozwalające nie być niewolnikiem klimy.
    >>>
    >>> Co rozumiesz pod terminem "niewolnik klimy"?
    >>
    >> Uzależnienie od klimy.
    >
    > A konkretniej?
    >
    >> To coś w stylu uzależnienia od prądu elektrycznego
    >> 33333-]
    >
    > Prąd elektryczny i klimatyzacja to po prostu wygoda.
    >
    >>>> Klimatyzacja zresztą jest dla mnie zabójcza - mam wrażliwe zatoki, mąż
    >>>> też.
    >>>> W lipcu chorowałam poważnie z powodu przeziębienia od klimy
    >>>> w samochodzie, zapmnieliśmy się albowiem i pracowała zbyt często.
    >>>
    >>> Nie wiem co to znaczy "klima w aucie pracowała zbyt często"
    >>> (u mnie się nastawia temperaturę jaką lubisz i nic nie ruszasz)
    >>
    >> Mamy klimę manualną, specjalnie szukaliśmy samochodu z taką.
    >> Właśnie dlatego, aby była możliwość włączenia/wyłączenia
    >> i regulacji w zależności od warunków.
    >
    > A co robi źle automat że chcecie go poprawiać?
    > Automat też dobiera parametry do warunków...

    Robi źle to, że z niego _NIE SKORZYSTAM_.
    Więc po cholerę mam za niego dopłacać - tylko po to, aby sąsiad nie miał
    lepiej? Nie mieści Ci się to w głowie?
    Współczuję.

    >
    >>> ale nie to jest interesujące - co mnie ciekawi to jak stwierdziłaś
    >>> ponad wszelką wątpliwość, że to właśnie klima była powodem
    >>> Twojej poważnej choroby a nie po prostu jakaś bakteria/wirus?
    >>
    >> Powodem mojej choroby było PRZEZIĘBIENIE.
    >> Nie myl POWODU z CZYNNIKIEM CHOROBOTWÓRCZYM.
    >
    > A kurczaka z kurczęciem.

    Następny, co nie odróżnia.

    > Czyli nie infekcja była powodem tylko przeziębienie? :-)
    > Rozwiń proszę temat - robi się ciekawie...


    http://mediweb.pl/diseases/wyswietl.php?id=1311
    Podyskutuj sobie z panią.


  • 69. Data: 2015-08-19 11:47:08
    Temat: Re: Skraplacz klimy wisi na scianie u sasiada
    Od: Qrczak <q...@q...pl>

    Dnia 2015-08-19 11:31, obywatel Ikselka uprzejmie donosi:
    > Dnia Wed, 19 Aug 2015 09:12:53 +0200, Fragi napisał(a):
    >> Dnia Tue, 18 Aug 2015 22:20:32 +0200, Ikselka napisał(a):
    >>
    >>> Lubię mieć OSOBISTY wpływ na to, czy mi w samochodzie głowę urywa, czy nie.
    >>>
    >> Ale w automatycznej też możesz mieć wpływ :)
    >>
    >
    > Skoro tak, tym bardziej po cholerę mi automatyczna 3-]

    Pewnie, trzepaczka lepsza niż mikser.

    Q
    --
    nie wiem, nie znam się, zarobiona jestem


  • 70. Data: 2015-08-19 11:47:58
    Temat: Re: Skraplacz klimy wisi na scianie u sasiada
    Od: Ikselka <i...@g...pl>

    Dnia Tue, 18 Aug 2015 18:18:01 -0500, Pszemol napisał(a):

    > "Ikselka" <i...@g...pl> wrote in message
    > news:17sxd77zukq43.1wc07y28z8u2s$.dlg@40tude.net...
    >> Żeby nie wyłamywac otwartych drzwi:
    >> http://forum.infor.pl/topic/189900-czym-sie-rozni-kl
    imatyzacja-manualna-od-automatycznej/
    >> "(...)W klimatyzacji ręcznej to kierowca musi ustawić temperaturę
    >> powietrza
    >> wylatującego z kratek wentylacyjnych i siłę nadmuchu.Dopóki nie zmieni
    >> temperatury na pokrętle, z kratek będzie leciało takie samo powietrze.W
    >> klimie automatycznej kierowca ustawia temperaturę jaka ma panować we
    >> wnętrzu samochodu. Siła i temperatura nadmuchu realizowana jest wtedy
    >> automatycznie,(...)"
    >>
    >> Lubię mieć OSOBISTY wpływ na to, czy mi w samochodzie głowę urywa, czy
    >> nie.
    >
    > Osobista, wręcz intymna relacja z klimą... :-)
    >
    > W klimie automatycznej można automat wyłączyć i regulować powietrze
    > samodzielnie, jeśli oczywiście komuś się coś w programie automatycznym nie
    > podoba, albo po prostu w czasie jazdy lubi sobie pomachać pokrętłami dla
    > poprawy samopoczucia że coś kontroluje.
    >
    > Ja

    O własnie, pierwsza słuszna konstatacja - TY. Więc co masz do MOICH
    preferencji?

    > wolę jednak aby automat robił za mnie tą robotę: jak wchodzę do
    > nagrzanego auta to wtedy klima włącza się na prawie pełny regulator i w
    > miarę stopniowego ochładzania kabiny automatycznie, bez mojego udziału,
    > intensywność nawiewu się zmniejsza. Wolę tak dlatego że lubię jak się
    > wnętrze auta SZYBKO ochładza

    TY. Bingo!

    A JA nie. Ponieważ wtedy następuje szok termiczny (a powtórny w drugą
    stronę, kiedy wysiadam - takie wahania temperatury zmniejszają odporność
    i... jak w moim linku post wyżej masz wyjaśnione przez panią immunolog.

    > - nie zmienia to wcale sytuacji że
    > pokrętła/guziki do intensywności nawiewu są dostępne i można "przyciszyć"
    > lub "zgłośnić" jak ktoś lubi.
    >
    > No ale za automat się ekstra płaci bo robi dokładnie to co "manualna" plus
    > coś więcej... :-)

    No! I wreszcie sam doszedłeś do tego, zrozumiałeś, że są ludzie, którzy nie
    płacą ekstra za coś, czego NIE UŻYWAJĄ. No ale do tego trzeba dorosnąć,
    gadżeciarstwo u Ciebie forever.

strony : 1 ... 6 . [ 7 ] . 8 ... 19


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1