eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

Ilość wypowiedzi w tym wątku: 414

  • 71. Data: 2014-10-30 12:41:50
    Temat: Re: Rekuperator
    Od: Pete <n...@n...com>

    W dniu 2014-10-30 o 11:40, Maniek4 pisze:
    > W dniu 2014-10-30 11:30, Pete pisze:
    >> W dniu 2014-10-30 o 10:49, Maniek4 pisze:
    >>> W dniu 2014-10-30 10:29, Pete pisze:
    >>>
    >>>>>> Zdziwiłbyśsię. Osobiście miałem nalot komarów przez wentylację.
    >>>>>> Jednego
    >>>>>> wieczoru wlatywały ich dziesiątki dopóki nie zakleiłem wlotu folią.
    >>>>>> Wkrótce założyłem tam wyciąg więc więcej się z tym nie spotkałem, ale
    >>>>>> wtedy wleciało ich na ok ok 200 sztuk.
    >>>>> Pewnie nie zaprzeczysz że w domu gdzie jest went mech tez komary
    >>>>> bywaja.
    >>>>
    >>>> 1 na tydzień. w przypadku otwartych okien, będą ich dziesiątki.
    >>>
    >>> Jedna moskitiera to koszt rzedu 100 zyli.
    >>
    >> * 20 okien = 2000.
    >> I nie po to ktoś pielęgnuje otoczenie domu, by je oglądać przez płótno :P
    >
    > To znaczy chcesz porownywac wentylacje domu bez okien z wentylacja
    > mechaniczna czy jak?

    To jest właśnie podejście antagonistów WM.
    Rozwiązania typu 'na komary w domu, to założę sobie moskitierę w każdym
    oknie. A w zimie zamknę wywyietrzniki, bo mi ciepło wylata.

    --
    Pete


  • 72. Data: 2014-10-30 12:42:09
    Temat: Re: Rekuperator
    Od: Pete <n...@n...com>

    W dniu 2014-10-30 o 12:22, Kris pisze:
    > W dniu czwartek, 30 października 2014 11:46:49 UTC+1 użytkownik Pete napisał:
    >> Tak, powyżej.
    > Gdzie dokładnie?

    Cytowałem przecież.

    --
    Pete


  • 73. Data: 2014-10-30 12:54:28
    Temat: Re: Rekuperator
    Od: Pete <n...@n...com>

    W dniu 2014-10-30 o 12:02, Maniek4 pisze:
    > W dniu 2014-10-30 11:28, Pete pisze:
    >> W dniu 2014-10-30 o 10:46, Maniek4 pisze:
    >>> W dniu 2014-10-30 09:27, Pete pisze:
    >>>
    >>>> Kwestia granicy, jaką sobie dany osobnik postawił. Dla jednych
    >>>> rekuperator jest ok, bo go na to stać.
    >>>
    >>> Dziwny argument z tym stac. Jak ktos buduje dom to chyba go stac?
    >>
    >> Na dom tak. Na WM może już nie.
    >
    > Czasem tak, czasem nie. W kazdym razie nieposiadanie rekuperatora nie
    > znaczy, ze kogos nie stac.

    Odwracasz kota ogonem. Pisałeś że jak stać na dom, to stać na rekuperator.

    >
    >>> Brak tego wszystkiego powoduje zmiane organizacji zycia, a brak WM na
    >>> organizacje zycia nie wplywa wogole.
    >>
    >> Czy podniesienie komfortu polega tylko na przorganizowaniu trybu życia?
    >
    > Mnie sie nie czepiaj, to Twoje przyklady. :-)

    ALe ich uzasadnienie od ciebie pochodzi. Ja nie potrzebuję aż tego
    rodzaju stymulacji, żeby uznać coś za potrzebne.

    >
    >>> Czy jest taka, czy inna w kwestii
    >>> organizacji czasu czy tez wygody nie ma zadnego znaczenia i nic nam nie
    >>> ulatwia.
    >>
    >> Nieposiadanie klimatyzacji też nie reorganizuje życia. Posiadanie też
    >> nie jest uzasadniona ekonomicznie.
    >> Czy w tym przypadku też należy uznać, że tylko głupki ją instalują?
    >
    > Nie, ale to nie ja pisalem o wychodku na dworze, braku zmywarki i
    > kapaniu sie w misce. Nie oczekuj, ze na takich przykladach uda mi sie
    > cos uzasadnic.

    To tylko kwestia ustalenia granicy rzeczy koniecznych i zbędnych. Każdy
    osobnik ma ją na innym poziomie.
    Ergo nie ma sensu wykazywać komuś, co mu jest zbędne w życiu.

    >
    >>> Apple nie jest zly, tylko relatywnie cena z d..py. Mysle, ze to
    >>> podstawowy powod do krytykowania i slusznie zreszta. Telefon jakich
    >>> wiele za 3-4 tysie i wiecej bez chocby slotu sd nazwalbym kpina.
    >>
    >> Bo patrzysz tylko pod kątem telefonu.
    >
    > Fakt. Jak dojde do stacjonarnego komputera za kilkanascie tysi obraz
    > bedzie jeszcze gorszy.

    I tu dochodzimy do sedna. Bo nie używałeś tego sprzętu na codzień, ale
    oczywiście masz wypracowaną opinię.

    >
    >> A apple to cały ekosystem
    >> urządzeń, który idealnie ze sobą współpracują.
    >> I m.in. za ten komfort się płaci.
    >
    > Ciekawe, ze ludzie potrzebuja tych wszystkich urzadzen na raz i chca za
    > nie tyle placic. Ja mysle patrzac na moje dzieci, ze telefony iphon nosi
    > sie dla lansu. Posiadanie Iphona jest synonimem zapisania sie pewnej
    > grupy osob, ktore zreszta maja powazne problemy z dzieleniem sie
    > zdjeciami czy muzyka. Ot taka ironia. Wielu moich kolegow nawet nie wie
    > jak dziala obsluga email w ich iphon'ach. Watpie zeby mieli blade
    > pojecie o ekosystemie ktory wspominasz. Pewnie sa dziedziny w ktorych
    > posiadanie tak drogiego sprzetu jest uzasadnione, ale wydaje mi sie, ze
    > konkurencyjne systemy dla zwyklego zjadacza oferuja nie mniej mozliwosci
    > by zaspokoic ich potrzeby.

    Niestety ale to już jest pokłosie naszego narodowego zwyczaju. Gdyby
    większość społeczeństwa było stać na sprzęt apple, nie byłoby takiego
    zacietrzewienia, łatek 'lans' i 'szpan' itp. przyszywanych przez
    osobniki, któryych najzwyczajniej nie stać i próbują podbudować swoje ego.
    A tak naprawdę, sprzęt ten świetnie służy do tego, do czego został
    stworzony. Bez dodawania do tego ideologii.
    A ponieważ mam osobiste doświadczenia i z iP oraz różnego rodzaju
    telefonami z androidem, to mam porównanie. I szczerze, to iP jest sporo
    z przodu.

    >
    >>> Spytajmy wiec Adama skad u niego doswiadczenia zwiazane z polowaniem na
    >>> komary przy pomocy odkurzacza centralnego. :-)
    >>
    >> Może zapomniał zamknąć drzwi na taras? :)
    >
    > Ja w drzwiach mam moskitiere. Latem drzwi zamykam dopiero jak kladziemy
    > sie spac. Zauwazylem, ze komary wnosi sie na sobie, wiec wentylacja taka
    > czy taka w tej kwestii nie ma wiekszego znaczenia.

    A co z oknami? Sypialni, łazienki, pralni nie wietrzysz? Czy też masz
    moskitiery?

    --
    Pete


  • 74. Data: 2014-10-30 12:55:29
    Temat: Re: Rekuperator
    Od: Pete <n...@n...com>

    W dniu 2014-10-30 o 12:09, Kris pisze:
    > W dniu czwartek, 30 października 2014 11:28:21 UTC+1 użytkownik Pete napisał:
    >> Na dom tak. Na WM może już nie.
    > Co niektórzy twierdza że jest tańsza w zakupie i eksploatacji.

    To tylko Ergie twierdzi.

    >> Nieposiadanie klimatyzacji też nie reorganizuje życia. Posiadanie też
    >> nie jest uzasadniona ekonomicznie.
    >> Czy w tym przypadku też należy uznać, że tylko głupki ją instalują?
    > Czy ktoś napisał że tylko głupi went mech instalują?

    mniej więcej.

    --
    Pete


  • 75. Data: 2014-10-30 13:00:20
    Temat: Re: Rekuperator
    Od: Maniek4 <r...@s...won>

    W dniu 2014-10-30 12:28, Adam pisze:
    > W dniu czwartek, 30 października 2014 10:17:26 UTC+1 użytkownik Maniek4 napisał:
    >
    >> Racja. Jaka jest norma?
    >
    > Nie napisze Ci jaka jest norma ale napisze o swoich doswiadczeniach:
    >
    > 1. Wentylacja wylaczona -> w kiblu utrzymuje sie dlugo smrod i wilgoc, reczniki
    > nie schna wcale i po 2-3 dniach zaczynaja smierdziec.

    Wentylacja wylaczona u Ciebie znaczy jej kompletny brak. Czyli to nie to
    samo co grawitacyjna. Tak dla scislosci zeby wszyscy wiedzieli...

    > 2. Wentylacja 50m3/h -> z recznikami troche lepiej ale pranie w suszarni nadal
    > schnie zbyt wolno.
    > 3. 150m3/h -> jak dla mnie optimum - reczniki i pranie schna bardzo szybko,
    > smrodek w kiblu znika w mig. Nie widze wiec sensu wentylowac wiecej.
    >
    >> Trudno nie zauwazyc jak na przestrzeni kilku lat temat ewoluuje. Te pare
    >> lat temu niepiszacy juz na grupie Krzemo udowadnial jak to po
    >> zainstalowaniu rekuperatora bedzie oszczedzal 80% kosztow ogrzewania, bo
    >> tyle ciepla mialo uciekac wentylacja.
    >
    > Czekaj, nie przekrecaj. Nie pamietam tego watku ale pamietam pare innych
    > i zawsze chodzilo o oszczednosc 80% ciepla ktore normalnie ucieka wentylacja.

    Tak, ale to okazalo sie pozniej. :-)

    > A ze jest to ok 30% ogrzewania wiec mozna oszczedzic ok. 25% kosztow
    > ogrzewania calego domu w ciagu sezonu. I tu nic za bardzo nie trzeba
    > udowadniac - wystarczy policzyc (albo spytac przy okazji kominiarza jakie
    > sa srednie) jakie sa przeplywy w wentylacji grawitacyjnej i podstawic do
    > wzoru, obliczajac ile nam ciepla ucieka w ten sposob przez kominy wentylacyjne.
    >
    > Tu nie ma zadnej filozofii, magii ani niczego tajnego :-)

    No zgadza sie. Po czym okaze sie, ze przeplywy WG wcale nie sa tak duze
    zeby mozna bylo oszczedzic te 30%. Paradoksalnie moze okazac sie, ze
    wentylacja ustawiona na 150m^3 powoduje wiecej strat niz wentylacja
    grawitacyjna. Fakt reczniki nie wyschna tak szybko. Ale czy przez to
    zabraknie nam powietrza i ogolnie poczujemy dyskomfort? No i pytanie czy
    wentylacja sluzy do suszenia recznikow. Rozwazania w kontekscie
    porownania kosztow, bo ze lepiej jak reczniki schnal szybciej jest
    oczywiste.

    Pozdro.. TK


  • 76. Data: 2014-10-30 13:16:23
    Temat: Re: Rekuperator
    Od: "Ghost" <g...@e...com>



    Użytkownik "Kris" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:017bc213-9048-4e02-b62f-a5a8dc871a2c@go
    oglegroups.com...

    W dniu czwartek, 30 października 2014 10:05:40 UTC+1 użytkownik Ghost
    napisał:

    >> I z tego powodu, zywienie zbiorowe jest zobligowane do mycia zmywarkami?

    >Chyba nawet wyparzarki musza mieć. Ale to żywienie zbiorowe.

    No ale właśnie chodzi o higienę.

    >a już kilka dzisiątek lat przeżyłem, zmywarka pojawiła się u mnie w 2010
    >roku dopiero.
    >Jakoś wcześniej z powodu braku zmywarki problemów zdrowotnych nie miałem a
    >i nie słychać o masowych zatruciach w domach bez zmywarek. ale fakt faktem
    >urządzenie wygodne kosztowo symboliczne w eksploatacji.

    Nie tylko, w zmywarce jest o wiele lepiej umyte - poza rzadkimi
    skrajnościami.


  • 77. Data: 2014-10-30 13:18:31
    Temat: Re: Rekuperator
    Od: "Ghost" <g...@e...com>



    Użytkownik "Adam" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:2ba0c556-6a9f-4cb4-b9a2-a6b98527b76f@go
    oglegroups.com...

    >Sam mam w garderobie wyciag, a w wiatrolapie wyciag+nawiew i to jest
    >swietne
    >rozwiazanie - mozesz polozyc mokre buty na podlodze i one bardzo szybko
    >sobie wyschna (szczegolnie w polaczeniu z podlogowka :)

    To podłogówka suszy. Wiem bo mam.


  • 78. Data: 2014-10-30 13:29:16
    Temat: Re: Rekuperator
    Od: "Ghost" <g...@e...com>



    Użytkownik "Adam" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:30db7a0e-a601-4742-a201-9bb5ff4e3721@go
    oglegroups.com...

    W dniu czwartek, 30 października 2014 10:17:26 UTC+1 użytkownik Maniek4
    napisał:

    >> Racja. Jaka jest norma?

    >Nie napisze Ci jaka jest norma ale napisze o swoich doswiadczeniach:

    >1. Wentylacja wylaczona -> w kiblu utrzymuje sie dlugo smrod i wilgoc,
    >reczniki
    >nie schna wcale i po 2-3 dniach zaczynaja smierdziec.

    Ja mam wyciąg mechaniczny w łazience w ogóle go nie włączam, leci wtedy
    minimalna grawitacyjna bo śmigiełko sporo zatyka.
    a. nie ma smrodu
    b. nie ma wilgoci, mimo ze zona po kąpieli zostawia tony wody na lustrze i
    ścianach, schną w momencie
    c. ręczniki schną elegancko

    Cuda, panie cuda.

    >> Trudno nie zauwazyc jak na przestrzeni kilku lat temat ewoluuje. Te pare
    >> lat temu niepiszacy juz na grupie Krzemo udowadnial jak to po
    >> zainstalowaniu rekuperatora bedzie oszczedzal 80% kosztow ogrzewania, bo
    >> tyle ciepla mialo uciekac wentylacja.

    >Czekaj, nie przekrecaj. Nie pamietam tego watku ale pamietam pare innych
    >i zawsze chodzilo o oszczednosc 80% ciepla ktore normalnie ucieka
    >wentylacja.
    >A ze jest to ok 30% ogrzewania wiec mozna oszczedzic ok. 25% kosztow
    >ogrzewania calego domu w ciagu sezonu. I tu nic za bardzo nie trzeba
    >udowadniac - wystarczy policzyc (albo spytac przy okazji kominiarza jakie
    >sa srednie) jakie sa przeplywy w wentylacji grawitacyjnej i podstawic do
    >wzoru, obliczajac ile nam ciepla ucieka w ten sposob przez kominy
    >wentylacyjne.

    Nie, nie wiadomo skąd są te procenty i czy aby nie powstają na takiej samej
    zasadzie jak ostatnio WHO rekomendowało wielu państwom interwencyjny zakup
    szczepionek na świńska grypę.

    >Tu nie ma zadnej filozofii, magii ani niczego tajnego :-)

    Nie ma, ale nie pytanie do kominiarza, tylko przełączenie się z reku na
    grawitacyjna i obserwacja wyników da jedynie słuszne odpowiedzi.


  • 79. Data: 2014-10-30 13:30:52
    Temat: Re: Rekuperator
    Od: "Ghost" <g...@e...com>



    Użytkownik "Pete" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:m2t85t$6fp$...@n...news.atman.pl...

    >Rozwiązania typu 'na komary w domu, to założę sobie moskitierę w każdym
    >oknie.

    Na komary to mam takie elektryczne cosie, skuteczność 100% nie doświadczam
    tych owadów w domu.


  • 80. Data: 2014-10-30 13:33:50
    Temat: Re: Rekuperator
    Od: "Ghost" <g...@e...com>



    Użytkownik "Pete" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:5...@n...com...

    W dniu 2014-10-30 o 10:46, Maniek4 pisze:
    > W dniu 2014-10-30 09:27, Pete pisze:
    >
    >>> Kwestia granicy, jaką sobie dany osobnik postawił. Dla jednych
    >>> rekuperator jest ok, bo go na to stać.
    >
    >> Dziwny argument z tym stac. Jak ktos buduje dom to chyba go stac?

    >Na dom tak. Na WM może już nie.

    Ta, braknie akurat na reku, bredzisz.

strony : 1 ... 7 . [ 8 ] . 9 ... 20 ... 30 ... 42


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1