eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanie › Nowy świecki zwyczaj a raczej żal dupę ściska
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 903

  • 881. Data: 2015-01-14 20:14:01
    Temat: Re: Nowy świecki zwyczaj a raczej żal dupę ściska
    Od: ikka <i...@n...pl>

    W dniu 2015-01-13 o 22:29, Maniek4 pisze:
    > W dniu 2015-01-13 o 21:36, ikka pisze:
    >> W dniu 2015-01-13 o 09:27, Maniek4 pisze:
    >>> W dniu 2015-01-13 o 00:02, ikka pisze:
    >>>
    >>>>> Wiesz co mnie zastanawia? My sobie gadamy od lat na rozne tematy. Ty
    >>>>> pojawiasz sie dziwnym trafem w dyskusjach takich jak ta. Nie pamietam
    >>>>
    >>>>
    >>>> no zadałam jakieś pytanie raz czy dwa, ale nie dowiedziałam się tyle,
    >>>> na ile liczyłam :)
    >>>
    >>> Ciekawe, ze w zyciu nie dopadla mnie taka nuda zebym przez dluzszy czas
    >>> zaczal czytac grupe pl.misc.pieczeniepiernikow czy jakos tak.
    >>
    >> to nie nuda tylko osobisty dylemat budowlany:) dotychczas nie
    >> rozwiązany skutecznie :)
    >
    > Jaki konkretnie?
    >
    > Pozdro.. TK
    >

    długa historia. złożone warunki, spieprzone fundamenty, sfałszowany
    dziennik budowy.


    --
    "Until your god pays taxes he has no say in my goverment"


  • 882. Data: 2015-01-14 21:15:03
    Temat: Re: Nowy świecki zwyczaj a raczej żal dupę ściska
    Od: Maniek4 <r...@s...won>

    W dniu 2015-01-14 o 20:14, ikka pisze:
    > W dniu 2015-01-13 o 22:29, Maniek4 pisze:
    >> W dniu 2015-01-13 o 21:36, ikka pisze:
    >>> W dniu 2015-01-13 o 09:27, Maniek4 pisze:
    >>>> W dniu 2015-01-13 o 00:02, ikka pisze:
    >>>>
    >>>>>> Wiesz co mnie zastanawia? My sobie gadamy od lat na rozne tematy. Ty
    >>>>>> pojawiasz sie dziwnym trafem w dyskusjach takich jak ta. Nie pamietam
    >>>>>
    >>>>>
    >>>>> no zadałam jakieś pytanie raz czy dwa, ale nie dowiedziałam się tyle,
    >>>>> na ile liczyłam :)
    >>>>
    >>>> Ciekawe, ze w zyciu nie dopadla mnie taka nuda zebym przez dluzszy czas
    >>>> zaczal czytac grupe pl.misc.pieczeniepiernikow czy jakos tak.
    >>>
    >>> to nie nuda tylko osobisty dylemat budowlany:) dotychczas nie
    >>> rozwiązany skutecznie :)
    >>
    >> Jaki konkretnie?
    >>
    >> Pozdro.. TK
    >>
    >
    > długa historia. złożone warunki, spieprzone fundamenty, sfałszowany
    > dziennik budowy.

    No to witaj w klubie. :-)
    Kiki - zobywca zlotej palmy w ilosci kultowych, grupowych tekstow "w
    rekawie" ma nieskonczona ilosc ciekawych historyjek budowlanych.
    Wiekszosc przezytych osobiscie. Od jakiegos czasu niestety sie nie
    odzywa. :-(

    Pozdro.. TK


  • 883. Data: 2015-01-14 21:19:33
    Temat: Re: Nowy świecki zwyczaj
    Od: k...@g...com

    W dniu środa, 14 stycznia 2015 19:16:18 UTC+1 użytkownik Maciek napisał:
    > W dniu 2015-01-14 o 13:15, k...@g...com pisze:
    > > Odkąd pamiętam nie było tak. Wtedy też dolary mogłeś kupić od
    > > przysłowiowego Kowalskiego. Stali pod pewexami i mogłeś legalnie kupić
    > > bony. Wartość nabywczą miały w Polsce taką samą jak dolary a obrót nimi
    > > był legalny. Po wojnie był jakiś krótki okres czasu że waluta zachodnia
    > > była do tego stopnia nielegalna że za posiadanie można było do pierdla
    > > trafić. Ale jak zaczęli dawać ludziom paszporty i ludzie zaczęli zwozić
    > > do Polski dewizy to znieśli głupie przepisy.
    > A nie wydaje Ci się, że gdyby to było legalne, to ci "Kowalscy" nie
    > marzliby pod Peweksami, tylko mieli przy nich legalne kantorki? :->
    >
    > --
    > Pozdrawiam
    > Maciek

    A może nikt na to nie wpadł. Nie znam konia co poszedł do pierdla za to że handlował
    bonami i walutą. Za PRL dużo ludzi prowadziło dzialalność gospodarczą, sklepy,
    stragany, warsztaty naprawiające wszystko, stolarze itp. I wszyscy żeśmy sami
    prowadzili księgowość. Pierdoliliśmy się z deklaracjami, książkami przychodów a
    niektórzy z pełną księgowością. W sumie proste to było. Teraz każdy ma księgową która
    mu to prowadzi. Wtedy nie było zakazu otwierania biur rachunkowych i ich nie było.
    Biura pisania podań były a biur rachunkowych nie było. Z dzisiejszego punktu widzenia
    prawie że nieprawdopodobne.


  • 884. Data: 2015-01-14 21:27:14
    Temat: Re: Nowy świecki zwyczaj a raczej żal dupę ściska
    Od: Kris <k...@g...com>

    Właśnie: taka dyskusja a Kikiego nie ma?


  • 885. Data: 2015-01-14 21:52:40
    Temat: Re: Nowy świecki zwyczaj
    Od: masti <g...@t...hell>

    k...@g...com wrote:

    > W dniu środa, 14 stycznia 2015 19:16:18 UTC+1 użytkownik Maciek napisał:
    >> W dniu 2015-01-14 o 13:15, k...@g...com pisze:
    >> > Odkąd pamiętam nie było tak. Wtedy też dolary mogłeś kupić od
    >> > przysłowiowego Kowalskiego. Stali pod pewexami i mogłeś legalnie kupić
    >> > bony. Wartość nabywczą miały w Polsce taką samą jak dolary a obrót nimi
    >> > był legalny. Po wojnie był jakiś krótki okres czasu że waluta zachodnia
    >> > była do tego stopnia nielegalna że za posiadanie można było do pierdla
    >> > trafić. Ale jak zaczęli dawać ludziom paszporty i ludzie zaczęli zwozić
    >> > do Polski dewizy to znieśli głupie przepisy.
    >> A nie wydaje Ci się, że gdyby to było legalne, to ci "Kowalscy" nie
    >> marzliby pod Peweksami, tylko mieli przy nich legalne kantorki? :->
    >>
    >> --
    >> Pozdrawiam
    >> Maciek
    >
    > A może nikt na to nie wpadł. Nie znam konia co poszedł do pierdla za to że
    handlował bonami i
    >walutą.

    to że o czymś nie wiesz to nie znaczy, żę nie istniało. A teraz zastanów
    się dlaczego konie o których wiedział kazdy gliniarz nie lądaowły w
    pierdlu? Albo dlaczego nie lądowali tam meliniarze, o których też każdy
    wiedział.

    --
    mst <at> gazeta <.> pl
    "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
    -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett


  • 886. Data: 2015-01-14 21:53:08
    Temat: Re: Nowy świecki zwyczaj
    Od: Maniek4 <r...@s...won>

    W dniu 2015-01-14 o 21:19, k...@g...com pisze:

    >> A nie wydaje Ci się, że gdyby to było legalne, to ci "Kowalscy" nie
    >> marzliby pod Peweksami, tylko mieli przy nich legalne kantorki? :->
    >>
    >> --
    >> Pozdrawiam
    >> Maciek
    >
    > A może nikt na to nie wpadł. Nie znam konia co poszedł do pierdla za to że
    handlował bonami i walutą. Za PRL dużo ludzi prowadziło dzialalność gospodarczą,
    sklepy, stragany, warsztaty naprawiające wszystko, stolarze itp. I wszyscy żeśmy sami
    prowadzili księgowość. Pierdoliliśmy się z deklaracjami, książkami przychodów a
    niektórzy z pełną księgowością. W sumie proste to było. Teraz każdy ma księgową która
    mu to prowadzi. Wtedy nie było zakazu otwierania biur rachunkowych i ich nie było.
    Biura pisania podań były a biur rachunkowych nie było. Z dzisiejszego punktu widzenia
    prawie że nieprawdopodobne.

    No i to jest "dobrodziejstwo" naszych czasow. Do tego dochodza ogorki
    wygiete jedynie w sluszna strone i slimaki na karte wedkarska.
    Coz, kazdy minister musi sie czyms wykazac.

    Pozdro.. TK


  • 887. Data: 2015-01-14 21:57:03
    Temat: Re: Nowy świecki zwyczaj a raczej żal dupę ściska
    Od: Maniek4 <r...@s...won>

    W dniu 2015-01-14 o 21:27, Kris pisze:
    > Właśnie: taka dyskusja a Kikiego nie ma?

    Nie ma go od dawna. Martwie sie o chlopa. :-)

    Pozdro.. TK


  • 888. Data: 2015-01-14 22:05:18
    Temat: Re: Nowy świecki zwyczaj a raczej żal dupę ściska
    Od: Kris <k...@g...com>

    W dniu środa, 14 stycznia 2015 21:57:00 UTC+1 użytkownik Maniek4 napisał:
    > W dniu 2015-01-14 o 21:27, Kris pisze:
    > > Właśnie: taka dyskusja a Kikiego nie ma?
    >
    > Nie ma go od dawna. Martwie sie o chlopa. :-)
    Kurcze z 50km mam do niego może warto wpaść zobaczyć czy mu miejscowi krzywdy nie
    zrobili;)


  • 889. Data: 2015-01-14 22:12:35
    Temat: Re: Nowy świecki zwyczaj a raczej żal dupę ściska
    Od: Maniek4 <r...@s...won>

    W dniu 2015-01-14 o 22:05, Kris pisze:
    > W dniu środa, 14 stycznia 2015 21:57:00 UTC+1 użytkownik Maniek4 napisał:
    >> W dniu 2015-01-14 o 21:27, Kris pisze:
    >>> Właśnie: taka dyskusja a Kikiego nie ma?
    >>
    >> Nie ma go od dawna. Martwie sie o chlopa. :-)
    > Kurcze z 50km mam do niego może warto wpaść zobaczyć czy mu miejscowi krzywdy nie
    zrobili;)

    Tubylcy. :-)

    Wpadnij i daj znac. :-)

    Pozdro.. TK


  • 890. Data: 2015-01-14 22:57:06
    Temat: Re: Nowy świecki zwyczaj
    Od: k...@g...com

    W dniu środa, 14 stycznia 2015 21:53:10 UTC+1 użytkownik masti napisał:
    > k...@g...com wrote:
    >
    > > W dniu środa, 14 stycznia 2015 19:16:18 UTC+1 użytkownik Maciek napisał:
    > >> W dniu 2015-01-14 o 13:15, k...@g...com pisze:
    > >> > Odkąd pamiętam nie było tak. Wtedy też dolary mogłeś kupić od
    > >> > przysłowiowego Kowalskiego. Stali pod pewexami i mogłeś legalnie kupić
    > >> > bony. Wartość nabywczą miały w Polsce taką samą jak dolary a obrót nimi
    > >> > był legalny. Po wojnie był jakiś krótki okres czasu że waluta zachodnia
    > >> > była do tego stopnia nielegalna że za posiadanie można było do pierdla
    > >> > trafić. Ale jak zaczęli dawać ludziom paszporty i ludzie zaczęli zwozić
    > >> > do Polski dewizy to znieśli głupie przepisy.
    > >> A nie wydaje Ci się, że gdyby to było legalne, to ci "Kowalscy" nie
    > >> marzliby pod Peweksami, tylko mieli przy nich legalne kantorki? :->
    > >>
    > >> --
    > >> Pozdrawiam
    > >> Maciek
    > >
    > > A może nikt na to nie wpadł. Nie znam konia co poszedł do pierdla za to że
    handlował bonami i
    > >walutą.
    >
    > to że o czymś nie wiesz to nie znaczy, żę nie istniało. A teraz zastanów
    > się dlaczego konie o których wiedział kazdy gliniarz nie lądaowły w
    > pierdlu? Albo dlaczego nie lądowali tam meliniarze, o których też każdy
    > wiedział.
    >
    > --
    > mst <at> gazeta <.> pl
    > "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
    > -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

    W debilny łeb się pierdolnij z debilnymi pytaniami.

strony : 1 ... 40 ... 80 ... 88 . [ 89 ] . 90 . 91


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1