-
21. Data: 2018-09-11 08:57:32
Temat: Re: szybkie ciecie rozpałki.
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Mon, 10 Sep 2018 19:09:52 +0200, Tomasz Gorbaczuk
> Co do klimy to nie musisz mnie przekonywać sam będę przechodził na
> ogrzewanie domu klimatyzatorem. Ale mam świadomość że nie będzie taniej w
> stosunku do tego co teraz mam - będzie wygodniej i za wygodę dopłacę.
Jak będziesz grzać w G11 i pewnie z komfortem wyższym niż przy węglu (do
dobrego człowiek szybko się przyzwyczaja i zapomina w jakim syfie kiedyś
żył) to niewykluczone że będziesz więcej płacić. Tylko nie zapomnij tego
elementu uwzględnić w późniejszym porównaniu.
--
Pozdor
Myjk
-
22. Data: 2018-09-11 09:31:36
Temat: Re: szybkie ciecie rozpałki.
Od: Jacek <k...@a...com>
W dniu 10.09.2018 o 19:36, Maniek4 pisze:
> Na temat tych łańcuchów nie będę się wypowiadał. Jak komuś życie
> niemiłe to feel free.
Zużyłem na razie 3 łańcuchy Stihla i 3 łańcuchy z Allegro kupowane w
zestawie prowadnica + 2 łancuchy za ok. 50 zł. Nie widzę różnicy w
trwałości, a jakość wykonania tych tanich też nie budzi podejrzeń, żeby
łańcuch miał się zerwać. Zużywa się, jak każdy inny. Ja wiem, że tanie
mięso psy jedzą, ale w tym przypadku to tak nie działa.
> Natomiast lancuch ktory podałeś nie pasuje do żadnej pilarki z
> Castoramy.
Dla mnie Castorama ma jedną wielką zaletę: jest blisko i jest długo
otwarte, nawet w weekendy. Natomiast co do jakości to już tak fajnie nie
jest, bo taki np. MacAllister to IMO wielkie dziadostwo. Mam tej marki
kilka narzędzi i już tego więcej nie kupię.
Jacek
-
23. Data: 2018-09-11 12:48:49
Temat: Re: szybkie ciecie rozpałki.
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Mon, 10 Sep 2018 17:44:07 +0200, Tomasz Gorbaczuk
> Taniej niż węglem? - chyba śniadania nie jadłeś...
Uwzględniając sprawność takiego kaflaka opalanego narzutowo to taniej.
Oczywiście pomijając zakup urządzenia (urządzeń) -- ale na to dotację można
pociągnąć, w tym na docieplenie.
> Obstawiam, że Mama Kolegi Bolko nie mieszka w domu pasywnym, raczej
> pełnoletnim, niespecjalnie docieplonym klocku.
To tym bardziej. Im bardziej dziurawy dom tym bardziej się popmpa ciepła
opłaca (w sensie szybciej się zakup zwraca).
> Jesteś pewien swoich szacunków?
Tak. Rodzice się przesiedli z kominka na splity, płacą mniej niż za drewno
(naturalnie po tym jak ich w zasadzie zmusiłem na przejście na G12W, bo
oczywiście jak większość nie chcieli wierzyć że to się opłaca).
--
Pozdor
Myjk
-
24. Data: 2018-09-11 16:00:29
Temat: Re: szybkie ciecie rozpałki.
Od: Adam <a...@p...onet.pl>
W dniu 2018-09-10 o 16:52, collie pisze:
> W dniu 10.09.2018 16:08, Mateusz Viste pisze:
>
>> takie dwie widły
>
> Tak, takie dwie widły za pińć złoty. Ciemniaku.
>
Wydaje mi się, że Mateusz pisał o czymś tego typu:
https://www.youtube.com/watch?v=bvKlJ4ntuM0
Pamiętaj, że kultura wypowiedzi świadczy o Tobie.
--
Pozdrawiam.
Adam
-
25. Data: 2018-09-11 16:29:56
Temat: Re: szybkie ciecie rozpałki.
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Tue, 11 Sep 2018 16:00:29 +0200, Adam
> Wydaje mi się, że Mateusz pisał o czymś tego typu:
Tak czy siak, jak czas i energię na przygotowanie "rozpałki" w takim
"koziołku" vel w dwach widłach przełożymy na palnik gazowy mogący służyć do
rozpalania, to może taniej wyjdzie w ogóle grzać tym palnikiem. ;) Patrzę
na ten film i nadal nie wiem co ludzi tak ciągnie do kotłowania tymi
paliwami stałymi.
--
Pozdor
Myjk
-
26. Data: 2018-09-11 17:07:18
Temat: Re: szybkie ciecie rozpałki.
Od: collie <c...@v...pl>
W dniu 11.09.2018 16:00, Adam pisze:
>> W dniu 10.09.2018 16:08, Mateusz Viste pisze:
>>
>>> takie dwie widły
>>
>> Tak, takie dwie widły za pińć złoty. Ciemniaku.
>>
>
> Wydaje mi się, że Mateusz pisał o czymś tego typu:
Nie, nie - to nie są Mateuszowe dwie widły! ;)
Wiem, że nie rozumiesz o co chodzi. Trochę smutne.
-
27. Data: 2018-09-11 20:14:21
Temat: Re: szybkie ciecie rozpałki.
Od: Mateusz Viste <m...@n...pamietam>
On Tue, 11 Sep 2018 16:00:29 +0200, Adam wrote:
> Wydaje mi się, że Mateusz pisał o czymś tego typu:
>
> https://www.youtube.com/watch?v=bvKlJ4ntuM0
Dokładnie takie coś, tak. Aczkolwiek ten filmowy wynalazek to jakaś
nowoczesna (i pewno droga) konstrukcja. Ja swój model zbudowałem z kilku
desek z rozbiórki i garści wkrętów.
Mateusz
-
28. Data: 2018-09-11 20:26:11
Temat: Re: szybkie ciecie rozpałki.
Od: Mateusz Viste <m...@n...pamietam>
On Tue, 11 Sep 2018 16:29:56 +0200, Myjk wrote:
> Tak czy siak, jak czas i energię na przygotowanie "rozpałki" w takim
> "koziołku" vel w dwach widłach przełożymy na palnik gazowy mogący służyć
> do rozpalania, to może taniej wyjdzie w ogóle grzać tym palnikiem. ;)
> Patrzę na ten film i nadal nie wiem co ludzi tak ciągnie do kotłowania
> tymi paliwami stałymi.
Kotłowanie paliwem stałym to nie tylko aspekt ekonomiczny. To trochę jak
ludzie którzy w 2018 r. jeżdżą Syrenką i ładują w nią rok po roku ciężkie
pieniądze. Ktoś mógłby pomyśleć - po co tak się gnębią, zamiast kupić
nówkę Punto?
Wracając do tematu rozpałki, to jak komu chęci brak, istnieją takie
wynalazki: https://imgpile.com/images/neyktM.jpg
Ja to wolę tradycyjną gazetę i żmudnie przygotowaną rozpałkę, ale
małżonka takie właśnie kostki używa. I muszę przyznać, że rozpalanie
idzie jej statystycznie rzeczywiście nieco skuteczniej niż mi i gazecie.
Mateusz
-
29. Data: 2018-09-11 20:40:19
Temat: Re: szybkie ciecie rozpałki.
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan Mateusz Viste napisał:
>> Tak czy siak, jak czas i energię na przygotowanie "rozpałki" w takim
>> "koziołku" vel w dwach widłach przełożymy na palnik gazowy mogący służyć
>> do rozpalania, to może taniej wyjdzie w ogóle grzać tym palnikiem. ;)
>> Patrzę na ten film i nadal nie wiem co ludzi tak ciągnie do kotłowania
>> tymi paliwami stałymi.
>
> Kotłowanie paliwem stałym to nie tylko aspekt ekonomiczny. To trochę jak
> ludzie którzy w 2018 r. jeżdżą Syrenką i ładują w nią rok po roku ciężkie
> pieniądze. Ktoś mógłby pomyśleć - po co tak się gnębią, zamiast kupić
> nówkę Punto?
Nie wszyscy jednak potrafią to zrozumieć.
> Wracając do tematu rozpałki, to jak komu chęci brak, istnieją takie
> wynalazki: https://imgpile.com/images/neyktM.jpg
>
> Ja to wolę tradycyjną gazetę i żmudnie przygotowaną rozpałkę, ale
> małżonka takie właśnie kostki używa. I muszę przyznać, że rozpalanie
> idzie jej statystycznie rzeczywiście nieco skuteczniej niż mi i gazecie.
Ci sami ludzie również nie rozumieją, dlaczego gazeta jest lepsza
od wiadomości w Internecie.
--
Jarek
-
30. Data: 2018-09-11 20:55:54
Temat: Re: szybkie ciecie rozpałki.
Od: s...@g...com
W dniu wtorek, 11 września 2018 13:26:12 UTC-5 użytkownik Mateusz Viste napisał:
> On Tue, 11 Sep 2018 16:29:56 +0200, Myjk wrote:
> > Tak czy siak, jak czas i energię na przygotowanie "rozpałki" w takim
> > "koziołku" vel w dwach widłach przełożymy na palnik gazowy mogący służyć
> > do rozpalania, to może taniej wyjdzie w ogóle grzać tym palnikiem. ;)
> > Patrzę na ten film i nadal nie wiem co ludzi tak ciągnie do kotłowania
> > tymi paliwami stałymi.
>
> Kotłowanie paliwem stałym to nie tylko aspekt ekonomiczny. To trochę jak
> ludzie którzy w 2018 r. jeżdżą Syrenką i ładują w nią rok po roku ciężkie
> pieniądze. Ktoś mógłby pomyśleć - po co tak się gnębią, zamiast kupić
> nówkę Punto?
>
W tej analogii trzeba by powiedziec ze ta syrenka jezdzi na czyms co im sie rodzi w
poblizu i moga miec za darmo lub tanio.
W praktyce nie kazdy ma w granicy dzialki gaz, nie kazdy ma tyle kasy aby pompe
ciepla sobie kupic i nie kazdy ma umiejetnosc ladowania zasobnika albo wkurza sie ze
co jakis czas mu slimak w podajniku albo komin koroduje.
On am problem bo pali weglem/drewnem i co prawda niewygodnie ale akceptowalnie a ten
co ma nowoczesne rozwiazania ma inne zmartwienia i nierzadko wcale taniej go nie
wychodzi.
Na przykladzie jaki ja widze:
Zrzucic wegiel do piwnicy (2-3tony na sezon) przez okienko, spokojna robota.
Jakbym mial wtachac worki to bylo by mi gorzej. Piec tam gdzie stoi nie zmiesci sie
taki wyzszy z zasobnikiem, fizycznie nad nim jest jakies 20cm luzu. Cala wneka ma
jakies 110cm. Po bokach tez miejsca na zasobnik nie ma.
Aby piec wymienic na fikusniejszy trzeba by nieco sie nagrzebac a i tak trzeba isc i
co jakis czas worki sypac do zasobnika. A tak wegiel wrzuca sie raz na rokw 2-3h.
Potem raz lub dwa dziennie idzie sie dokladac a co 3-4 dni sie wybiera popiol i raz
na tydzien lub dwa przesiewa i wybiera niedopalone wegle.
Kociol z zasobnikeim by pewnie nieco temat uproscil ale sie nie miesci, ksoztuje
swoje a zysk z tego wszystkiego taki se.
> Wracając do tematu rozpałki, to jak komu chęci brak, istnieją takie
> wynalazki: https://imgpile.com/images/neyktM.jpg
>
Te podpalki sa fajne ale dobrze je trzymac w sloiku bo jak leza dluzej (3-4 tygodnie
to maja tendencje do ulatniania sie i nie pala sie tak dobrze.