eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieModernizacja starego układu co. › Re: Modernizacja starego układu co.
  • Data: 2013-02-28 10:01:58
    Temat: Re: Modernizacja starego układu co.
    Od: "Ergie" <e...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "uzytkownik" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:512e6e08$0$26701$6...@n...neostrad
    a.pl...

    > Bzdury, bzdury i jeszcze raz bzdury.
    > Nie rozumiem po co pogarszać parametry instalacji, tylko po to, żeby
    > skrócić rozgrzewanie z 30 czy 40 do 20 minut?

    Ale ja nie piszę by pogarszać. Obiektywnie tylko stwierdziłem, że takie
    "pogorszenie" czasem przynosi oszczędności.

    > Większa ilość wody w obiegu to lepsza stabilizacja temperatury, mniejsze
    > wahania temperatury w domu, mniejsza ilość załączeń i wyłączeń kotła w
    > ciągu doby, która przekłada się na oszczędności, ponieważ podczas rozruchu
    > i zatrzymania pracy kotła gazowego następują bezproduktywne cykle
    > przedmuchów wyrzucające energię cieplną w komin.
    > W przypadku instalacji o małej ilości wody w obiegu, kocioł będzie
    > częściej załączany i wyłączany, a przed każdym odpaleniem palnika oraz
    > zaraz po jego wygaszeniu następują cykle przedmuchu komory kotła zimnym
    > powietrzem.

    Oczywiście! Masz całkowitą rację w przypadku pracy on-off czyli w warunkach
    kiepskiego sterownika, lub przewymiarowanego kotła.

    > Ponadto dzięki dużej pojemności instalacji mamy wyższy komfort cieplny,
    > gdyż grzejniki są stale ciepłe. Gazowe kotły kondensacyjne także lepiej
    > pracują przy dużej pojemności, ponieważ kocioł oddaje do obiegu dużą ilość
    > energii, nie powodując zbyt dużego wzrostu temperatury wody.

    To zależy od zakresu modulacji mocy palnika.

    > Prawda jest taka, że instalacje o małej pojemności robi się tylko i
    > wyłącznie dlatego, że jest taniej. Spawana instalacja z rur stalowych
    > obecnie to "majątek" i nie każdego jest stać. Rurę plastikową AluPex można
    > już kupić w cenie 2zł/m, a instalację z tych rur położy nawet małpa. Rury
    > stalowe 1/2 cala to koszt minimum 4-5zł/m, a rury 2 cale to już wydatek
    > rzędu kilkudziesięciu złotych za metr. Do pospawania trzeba jeszcze
    > fachowca z butlami i palnikami.

    Do PeX'a dolicz jeszcze złączki i rozdzielacze ale nie z supermarketu tylko
    markowe i wyjdzie Ci, że PeX wcale nie jest tańszy.

    > Oczywiście można jeszcze zastosować rury stalowe zaprasowywane, ale to
    > jeszcze wyższy koszt.
    > Poza tym rura stalowa raz zalana dobrze odgazowaną wodą, nie koroduje i ma
    > dużą żywotność. Zwłaszcza w instalacjach zamkniętych.

    Prawda.

    > Nie jest prawdą więc, że rury te mają jakikolwiek wpływ na kotły czy
    > grzejniki. Oczywiście jeżeli jest to instalacja otwarta ze starymi
    > grzejnikami żeberkowymi to przed podłączeniemi nowego, kondensacyjnego
    > kotła gazowego należy tę instalację dobrze wypłukać.

    Prawda.

    > Jeżeli chodzi o wyłączanie ogrzewania na jeden dzień to także nie ma
    > znaczenia czy instalacja posiada dużą ilość wody w obiegu czy też małą,
    > ponieważ w przypadku inmstalacji o dużej ilości wody, wystarczy tylko
    > odpowiednio wcześniej ją wyłączyć oraz odpowiednio wcześniej załączyć.

    No właśnie to jest ten drobny problem - trzeba to zaplanować z wyprzedzeniem
    lub sterować zdalnie.

    > Chodzi o to, że wolniej stygnie i wolniej się nagrzewa.
    > W dobie obecnie królującej elektroniki nie stanowi to żadnego problemu.

    Problemu nie, tylko koszt zdalnego sterownika.

    > Panowie, musicie lekko zrewolucjonizować swoje myślenie, bo macie je
    > wypaczone mitami, które powstały na skutek błędnie wyciągniętych wniosków.

    Dlaczego piszesz do mnie w liczbie mnogiej?

    Pozdrawiam
    Ergie

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1