eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieprzebudowa kotłowni - czyli co tu można zrobić jeszcze gorzej › Re: przebudowa kotłowni - czyli co tu można zrobić jeszcze gorzej
  • Data: 2021-05-04 09:11:48
    Temat: Re: przebudowa kotłowni - czyli co tu można zrobić jeszcze gorzej
    Od: Mateusz Viste <m...@x...invalid> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    2021-05-04 o 00:08 +0200, Uzytkownik napisał:
    > Jeżeli będziesz utrzymywał w zasobniku cały czas ok. 60'C to nie
    > trzeba przegrzewać okresowo, bo nie ma szans, aby legionella przeżyła.

    OP wspominał o pompie ciepła, a przy PC chyba (?) nie da się utrzymywać
    CWU w temp. 60 st... No chyba że to któraś z tych pomp
    "wysokotemperaturowych", ale z tego co się orientuję, to te mają niższy
    COP więc mniej popularne.

    Podłączam się do wątku, bo problem o tyle mnie ciekawi że w pewnym
    budynku zastanawiam się nad wstawieniem powietrznej PC która zajęłaby
    miejsce kotła na pellet. Kocioł grzeje baniak CWU 250l oraz trzy
    malutkie pokoiki. Kocioł daje temp. 60-70 st, więc nie martwiłem się
    nigdy tematem legionelli, ale przy PC która daje "do 55 st" (wg.
    ulotki, czyli w praktyce pewnie mniej), CWU w baniaku będzie w
    najlepszym razie w okolicach 50 st. Wiem, że istnieją PC z
    zintegrowanym baniakiem CWU, i te pewnie rozwiązują problem w jakiś
    sposób ale to nie mój przypadek, u mnie baniak jest osobno, podłączony
    równolegle z kaloryferami, a PC ma zastąpić obecny kocioł bez innych
    zmian w systemie. Myślałem o tym, by raz na jakiś czas dogrzewać baniak
    elektrycznie, bo to model który ma małą (700W) grzałkę elektryczną.
    Prosty programator czasowy ustawiony na grzanie 8h raz na tydzień
    powinien załatwić sprawę, ale czy w praktyce istnieją inne rozwiązania
    tego problemu?

    Przy okazji dopytam: PC które oglądałem mają taki fikuśny pilocik, na
    którym ustawia się docelową temperaturę pomieszczenia. Gdy
    pomieszczenie "kontrolne" dojdzie do tej temperatury to pilocik wysyła
    rozkaz do PC by przestała się kręcić - taki ekologiczny wynalazek.
    Tylko, że przy grzaniu CWU pilocik może wyłączyć PC a CWU może być
    nadal zimna. Przypuszczam, że dałoby się ustawić ten pilocik na
    maksymalną temperaturę przez kilka godzin dziennie (jest tam zdaje się
    jakiś prosty harmonogram), coby wymusić grzanie CWU, ale ponawiam
    pytanie: czy w praktyce rozwiązuje się takie problemy inaczej?

    Mateusz

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1