eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanie › Docieplenie domu, styropian i już nic nie wiem
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 69

  • 1. Data: 2011-05-13 07:06:57
    Temat: Docieplenie domu, styropian i już nic nie wiem
    Od: "Piotr" <p...@k...net.pl>

    Witam.
    Mam silne postanowienie ocieplić dom. Bazując na setkach mniej lub bardziej
    znajomych doradcach (bo ja odróżniam dom ocieplony od nie ocieplonego
    jedynie) staneło że wystarczy styropian 12cm. Tak twierdziła większość
    radzących, niektórzy z własnego doświadczenia nawet, wiecie to taki gatunek
    co wie od zawsze wszystko (paaanie, jak my ze śwagrem te piramydy w ty
    egipotwie obkładali to tyż dwunastkom). No więc 12 niech będzie.

    Ale

    Wczoraj przybył szefo ekipy dokonać oględzin, pomarudzić i dać wykręną
    odpowiedz, czyli przyjedzie jeszcze raz we wtorek... I on mnie kompletnie
    skołował, bo stwiedził że 12 to bezsęsu. 8 wystarczy światiludzie. Zresztą
    nie ma żadnej różnicy w "przenikalności cieplnej". Tak się wyraził. Poparł
    to jakimiś badaniami, blablabla.

    I teraz: czy faktycznie przenikalność cieplna jest taka sama dla 8 cm i 12
    cm? Eeeetam?
    Dom jest dość stary, około 30 letni, zbudowany z pustaków, mur podwójny
    pusty w środku. Dach jeszcze eternit, ale tu absolutnie nic nie dam rady
    narazie ruszyć, finanse.
    Dajcie mi jakieś mądre argumenty do rozmowy, chciałbym uniknąć postawienia
    sprawy: rób pan 12, to mój dom i tak ma być. Takie sytuacje mogą spowodować
    zgrzyty i takie tam... a ja chcę mieć ciepły dom i oszczędzać na ogrzewaniu,
    a nie rozpamiętywać pajaca od 8 cm.

    Pozdrawiam
    Piotr


  • 2. Data: 2011-05-13 07:09:23
    Temat: Re: Docieplenie domu, styropian i już nic nie wiem
    Od: enemyunknown <r...@s...fr.pl>

    On 13 Maj, 09:06, "Piotr" <p...@k...net.pl> wrote:
    > Witam.
    > Mam silne postanowienie ocieplić dom. Bazując na setkach mniej lub bardziej
    > znajomych doradcach (bo ja odróżniam dom ocieplony od nie ocieplonego
    > jedynie) staneło że wystarczy styropian 12cm. Tak twierdziła większość
    > radzących, niektórzy z własnego doświadczenia nawet, wiecie to taki gatunek
    > co wie od zawsze wszystko (paaanie, jak my ze śwagrem te piramydy w ty
    > egipotwie obkładali to tyż dwunastkom). No więc 12 niech będzie.
    >
    > Ale
    >
    > Wczoraj przybył szefo ekipy dokonać oględzin, pomarudzić i dać wykręną
    > odpowiedz, czyli przyjedzie jeszcze raz we wtorek... I on mnie kompletnie
    > skołował, bo stwiedził że 12 to bezsęsu. 8 wystarczy światiludzie. Zresztą
    > nie ma żadnej różnicy w "przenikalności cieplnej". Tak się wyraził. Poparł
    > to jakimiś badaniami, blablabla.
    >
    > I teraz: czy faktycznie przenikalność cieplna jest taka sama dla 8 cm i 12
    > cm? Eeeetam?
    > Dom jest dość stary, około 30 letni, zbudowany z pustaków, mur podwójny
    > pusty w środku. Dach jeszcze eternit, ale tu absolutnie nic nie dam rady
    > narazie ruszyć, finanse.
    > Dajcie mi jakieś mądre argumenty do rozmowy, chciałbym uniknąć postawienia
    > sprawy: rób pan 12, to mój dom i tak ma być. Takie sytuacje mogą spowodować
    > zgrzyty i takie tam... a ja chcę mieć ciepły dom i oszczędzać na ogrzewaniu,
    > a nie rozpamiętywać pajaca od 8 cm.
    >
    > Pozdrawiam
    > Piotr

    Z czego ściany i jakie grube? W nowych domach teraz 12-15 cm to
    minimum, żeby spełnić normę przenikalności cieplnej przegrody.


  • 3. Data: 2011-05-13 07:10:34
    Temat: Re: Docieplenie domu, styropian i już nic nie wiem
    Od: enemyunknown <r...@s...fr.pl>

    On 13 Maj, 09:06, "Piotr" <p...@k...net.pl> wrote:
    > Wczoraj przybył szefo ekipy dokonać oględzin, pomarudzić i dać wykręną
    > odpowiedz, czyli przyjedzie jeszcze raz we wtorek... I on mnie kompletnie
    > skołował, bo stwiedził że 12 to bezsęsu. 8 wystarczy światiludzie. Zresztą
    > nie ma żadnej różnicy w "przenikalności cieplnej". Tak się wyraził. Poparł
    > to jakimiś badaniami, blablabla.


    Powiedz mu jeszcze, temu wykonawcy, że jest idiotą.


  • 4. Data: 2011-05-13 07:31:56
    Temat: Re: Docieplenie domu, styropian i już nic nie wiem
    Od: "Piotr" <p...@k...net.pl>

    > Wczoraj przybył szefo ekipy dokonać oględzin, pomarudzić i dać wykręną
    > odpowiedz, czyli przyjedzie jeszcze raz we wtorek... I on mnie kompletnie
    > skołował, bo stwiedził że 12 to bezsęsu. 8 wystarczy światiludzie. Zresztą
    > nie ma żadnej różnicy w "przenikalności cieplnej". Tak się wyraził. Poparł
    > to jakimiś badaniami, blablabla.


    Powiedz mu jeszcze, temu wykonawcy, że jest idiotą.

    Dobra dobra, nie tak szybko... jeszcze nie wiem czy będzie u mnie robił,
    powiem mu to jak będzie leciał po miom kopie w dupsko.

    Do przedpiścy, ściany z pustaka (taki biały, nie wiem jak dokładniej
    powiedzieć) podwójne, puste w środku, nie są jakieś bardzo grube, teraz nie
    powiem dokładnie, w pracy jestem, ale mają około 40cm.

    Czy mam się upierać przy styropianie 12 cm?


    --
    Pozdrawiam
    Piotr


  • 5. Data: 2011-05-13 07:41:47
    Temat: Re: Docieplenie domu, styropian i już nic nie wiem
    Od: enemyunknown <r...@s...fr.pl>

    On 13 Maj, 09:31, "Piotr" <p...@k...net.pl> wrote:
    > Do przedpi cy, ciany z pustaka (taki bia y, nie wiem jak dok adniej
    > powiedzie ) podw jne, puste w rodku, nie s jakie bardzo grube, teraz nie
    > powiem dok adnie, w pracy jestem, ale maj oko o 40cm.
    >
    > Czy mam si upiera przy styropianie 12 cm?

    Jeśli ten pustak to beton komórkowy, to 12cm może być nawet
    wystarczające.
    Natomiast każdy inny materiał (cegła, silikat, pustaki żużlowe) ma
    gorszą przenikalność niż beton komórkowy.

    Skorzystaj z kalkulatora:
    http://www.cekol.pl/swiat_profesjonalisty/kalkulator
    _doboru_wlasciwej_grubosci_izolacji.htm

    Dla ścian z betonu komórkowego o 40cm grubości i styropianu 12cm
    możesz uzyskać U=0,18 a więc dość dobry.
    Natomiast dla innych materiałów współczynniki U wychodzą powyżej
    0,30... to kiepsko.


  • 6. Data: 2011-05-13 07:43:12
    Temat: Re: Docieplenie domu, styropian i już nic nie wiem
    Od: "Kris" <k...@w...pl>



    --
    Pozdrawiam

    Krzysiek
    Użytkownik "Piotr" <p...@k...net.pl> napisał w wiadomości
    news:iqimpd$i84$1@news2.ipartners.pl...
    >> Wczoraj przybył szefo ekipy dokonać oględzin, pomarudzić i dać wykręną
    >> odpowiedz, czyli przyjedzie jeszcze raz we wtorek... I on mnie kompletnie
    >> skołował, bo stwiedził że 12 to bezsęsu. 8 wystarczy światiludzie.
    >> Zresztą
    >> nie ma żadnej różnicy w "przenikalności cieplnej". Tak się wyraził.
    >> Poparł
    >> to jakimiś badaniami, blablabla.
    >
    >
    > Powiedz mu jeszcze, temu wykonawcy, że jest idiotą.
    >
    > Dobra dobra, nie tak szybko... jeszcze nie wiem czy będzie u mnie robił,
    > powiem mu to jak będzie leciał po miom kopie w dupsko.
    >
    > Do przedpiścy, ściany z pustaka (taki biały, nie wiem jak dokładniej
    > powiedzieć) podwójne, puste w środku, nie są jakieś bardzo grube, teraz
    > nie powiem dokładnie, w pracy jestem, ale mają około 40cm.
    >
    > Czy mam się upierać przy styropianie 12 cm?

    Skoro dom już swoje lata ma to ;podejrzewam ze jest duzo innych miejsc
    ucieczki ciepła jak ściany. I w tej sytuacji zgodziłbym sie z wykonawca że
    8cm aż nadto wystarczy. Tym bardziej że masz podwójną ścianę z pustką w
    srodku.
    Nawet po przyklejeniu tych 8 cm specjalne dużych oszczedności nie odnotujesz
    podejrzewam bo ciepło ucieka jeszcze przez dach, okna itp. Ale jakas poprawa
    zawsze będzie. No i elewacja ładniejsza.


    --
    Pozdrawiam

    Krzysiek


  • 7. Data: 2011-05-13 07:44:47
    Temat: Re: Docieplenie domu, styropian i już nic nie wiem
    Od: s_13 <s...@i...pl>

    > Dajcie mi jakieś mądre argumenty do rozmowy, chciałbym uniknąć postawienia
    > sprawy: rób pan 12, to mój dom i tak ma być. Takie sytuacje mogą spowodować
    > zgrzyty i takie tam...

    właśnie takiego argumentu powinieneś użyć...
    pamiętaj o jednym: fachowiec ma jeden najważniejszy cel, zarobić i się
    nie narobić... nie wiem wprawdzie jaki cel ukryty ma twój fachowiec,
    bo układanie 8-ki i 12-ki to tyle samo roboty, może chce ci opchnąć
    towar, a akurat ma 8-kę...:-)
    zgrzytami się nie przejmuj, fachowiec zrobi i pójdzie sobie, a ty
    zostaniesz z tym bajzlem, więc pytaj, czytaj i każ robić tak jak sam
    wymyślisz
    zobacz jak ociepla się nowe domy, 12-tka, 15-tka czy nawet więcej, to
    często spotykana grubość, tego nigdy za wiele..., przy remontowanym
    domu pojawiają się problemy, np. już osadzone okna (najlepiej jak są w
    warstwie ocieplenia, ale to powtórny montaż) no chyba że je też
    wymieniasz przy okazji...
    najlepiej udaj sie do architekta, to ci policzy te przenikalności i
    będziesz wiedział jak to zrobić, ale to koszt nie zawsze potrzebny...
    aha... żadnych zaliczek przed robotą, płać po odbiorze prac, umowę
    koniecznie na piśmie, choćby dwa zdania z terminami i kwotami, bo
    potem cie oleją, pamiętaj współpraca nie musi koniecznie być miła i
    bezstresowa, liczy się efekt z którym będziesz się bujał przez resztę
    swego życia...

    pozdrawiam
    s_13


  • 8. Data: 2011-05-13 07:54:22
    Temat: Re: Docieplenie domu, styropian i już nic nie wiem
    Od: s_13 <s...@i...pl>

    > Skoro dom już swoje lata ma to ;podejrzewam ze jest duzo innych miejsc
    > ucieczki ciepła jak ściany. I w tej sytuacji zgodziłbym sie z wykonawca że
    > 8cm aż nadto  wystarczy. Tym bardziej że masz podwójną ścianę z pustką w
    > srodku.
    > Nawet po przyklejeniu tych 8 cm specjalne dużych oszczedności nie odnotujesz
    > podejrzewam bo ciepło ucieka jeszcze przez dach, okna itp. Ale jakas poprawa
    > zawsze będzie. No i elewacja ładniejsza.

    to już lepiej nic nie robić... taniej ładniej i tak samo drogo w
    utrzymaniu...

    pozdrawiam
    s_13


  • 9. Data: 2011-05-13 07:58:59
    Temat: Re: Docieplenie domu, styropian i już nic nie wiem
    Od: "Piotr" <p...@k...net.pl>

    > Dajcie mi jakieś mądre argumenty do rozmowy, chciałbym uniknąć postawienia
    > sprawy: rób pan 12, to mój dom i tak ma być. Takie sytuacje mogą
    > spowodować
    > zgrzyty i takie tam...

    właśnie takiego argumentu powinieneś użyć...
    pamiętaj o jednym: fachowiec ma jeden najważniejszy cel, zarobić i się
    nie narobić... nie wiem wprawdzie jaki cel ukryty ma twój fachowiec,
    bo układanie 8-ki i 12-ki to tyle samo roboty, może chce ci opchnąć
    towar, a akurat ma 8-kę...:-)

    No nie właśnie, sam mam kupić wszystko.


    zgrzytami się nie przejmuj, fachowiec zrobi i pójdzie sobie, a ty
    zostaniesz z tym bajzlem, więc pytaj, czytaj i każ robić tak jak sam
    wymyślisz
    zobacz jak ociepla się nowe domy, 12-tka, 15-tka czy nawet więcej, to
    często spotykana grubość, tego nigdy za wiele...,

    Też tak myślałem, na zdrowy rozum człowiekowi cieplej jest w grubej puchowej
    kurtce niż w cienkiej kufajce.


    przy remontowanym domu pojawiają się problemy, np. już osadzone okna
    (najlepiej jak są w
    warstwie ocieplenia, ale to powtórny montaż) no chyba że je też
    wymieniasz przy okazji...

    Okna już są, takie lepsze nieco zamontowałem w zeszłym roku.

    najlepiej udaj sie do architekta, to ci policzy te przenikalności i
    będziesz wiedział jak to zrobić, ale to koszt nie zawsze potrzebny...

    eee architekt... jeszcze zaprojektuje mi fontannę w salonie w kształcie
    niebieskiej wiewiórki z nadnaturalnej wielkości penisem...
    ;-D

    aha... żadnych zaliczek przed robotą, płać po odbiorze prac, umowę
    koniecznie na piśmie, choćby dwa zdania z terminami i kwotami, bo
    potem cie oleją, pamiętaj współpraca nie musi koniecznie być miła i
    bezstresowa, liczy się efekt z którym będziesz się bujał przez resztę
    swego życia...

    To wiem, zaliczkowo to dostaną po jednym piwie na koniec każdego dnia pracy.

    --
    Pozdrawiam
    Piotr


  • 10. Data: 2011-05-13 08:01:05
    Temat: Re: Docieplenie domu, styropian i już nic nie wiem
    Od: "Kris" <k...@w...pl>

    Użytkownik "s_13" <s...@i...pl> napisał w wiadomości
    news:c8723141-3319-48d9-87e0-baeaacd92076@24g2000yqk
    .googlegroups.com...
    > Skoro dom już swoje lata ma to ;podejrzewam ze jest duzo innych miejsc
    > ucieczki ciepła jak ściany. I w tej sytuacji zgodziłbym sie z wykonawca że
    > 8cm aż nadto wystarczy. Tym bardziej że masz podwójną ścianę z pustką w
    > srodku.
    > Nawet po przyklejeniu tych 8 cm specjalne dużych oszczedności nie
    > odnotujesz
    > podejrzewam bo ciepło ucieka jeszcze przez dach, okna itp. Ale jakas
    > poprawa
    > zawsze będzie. No i elewacja ładniejsza.

    >to już lepiej nic nie robić... taniej ładniej i tak samo drogo w
    >utrzymaniu...


    Może najpierw zorientuj sie ile faktycznie ciepła ucieka przez ściany w
    takim starym budynku a ile w inny sposób. I wtedy zastanów się czy jest sens
    kleic styropian 15cm np.


    --
    Pozdrawiam

    Krzysiek

strony : [ 1 ] . 2 ... 7


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1